Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Otyła90

Pora schudnąć 90kg to za dużo będę dąrzyć do 60kg!

Polecane posty

Gość gość
Ja właśnie dziś dotarłam w rodzinne strony, ciężko mi tu ćwiczyć i dietę trzymać, no ale jakoś się udaje :) I dowiedziałam się dziś, że będę chrzestną :) Więc bardzo pozytywny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
Dziewczyny zycze Wam wesolych i zdrowych Swiat Wielkanocnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrowieprzedewszystkim
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2013 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość żanka_1
Ja również składam życzenia świąteczne. Życzę zdrowia i wszystkiego co dobre. No i przede wszystkim aby waga po tych Świętach nie poleciała do góry. Żanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexiflexi
Hej dziewczyny, właśnie przeczytałam wasz topic i powiem wam że jestem także w podobnej sytuacji. Cze można sie do was dołączyć?? Także bym chciała schudnąć ale samej to tak ciężko :) ja mam 170 cm i waga 90 kg. Wiem że dużo i bardzo mi wstyd. chciałabym tak zjechać do 75kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
sexiflexi wskakuj smialo na topik:) Jak Wam minely swieta? U mnie pracowicie :) Ciekawe ile waga pokaze na plusie, bo ze pokaze to jestem pewna. Coraz mniej czasu do wakacji- czas wziac sie ostro za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny. Moje święta były straszne... Ale nie ze względu na podjadanie czy coś, bo bardzo mało jadłam. Musieliśmy uśpić ukochanego psa... Oprócz tego ciągłe kłótnie w rodzinie, jestem tak rozbita, że cieszę się, że dziś wracam do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
Hej:) dzis waga z rana pokazala 70.9 myslalam ze bedzie gorzej:) Do marszobiegu zostalo 18 dni czas najwyzszy potrenowac, co by wstydu nie bylo:) ale czas w pracy powoli mija:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexiflexi
u mnie święta bez jakiegoś wielkiego obżarstwa :) po pracy dzisiaj byłam w kupić sobie buty sportowe i zaczynam chodzić na siłownie. Przedtem chodziłam tylko na basen i saunę i czasami na aerobik ale teraz jeszcze siłownia. tylko żebym wyrobiła w czasie bo ja mam zawsze 1000 pomysłów a często jest tak ze po prostu z braku czasu ich nie realizuje. No i oczywiście mega happy jestem bo się robi cieplutko i rowerek mogę wyciągać powoli z garażu. już się nie mogę doczekać!!! Do mojej diety jako tako nie powróciłam jeszcze bo resztki ze świąt trzeba pozjadać :D ale nastepne zakupy to już pod kątem diety czyli warzywa, z mięsa tylko kurczak, serki grani itp. i oczywiście ZAKAZ WJAZDU słodyczom!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
sexiflexi ja tez wczoraj kupowalam buty tylko ze do biegania:) dzisiaj bede je testowac:) wczoraj poszlam spac po 19 wyszlo mi zmeczenie swiateczne! My tez wyjadamy zapasy z lodowki ale na szczescie nie ma tego duzo. Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
Matrioszka wow gratulacje:) zaraz mnie dogonisz!!! moja waga pokazala 71.1 efekt wyjadania z lodowki rzeczy ze swiat! Ale koniec z tym. Dzis juz na sniadanie byl jogurt z musli i bananem, drugie to ciemny chleb z wedlina domowa pieczona, obiad ryba po grecku. Najgorsza kolacja ale cos sie wymysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też wyjadam rzeczy po świętach, zostały mi jakieś dewolaje z serem i mnóstwo kurczaka, ale fakt, że jem teraz dużo mniej przez smutek i nerwy... Po prostu nie jestem głodna... Tak mi brakuje naszego psa... Ten spadek wagi to dla mnie jedyny plus tych świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
Matrioszka bez powodu nie uspiliscie psa:( ale wyobrazam sobie jak trudna dla Ciebie jest ta sytuacja:( Jeszcze 40 minut i wychodze z pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Tobie z powodu śmierci pupilka. Ja mam kota Ale gdyby był chory albo nie daj Boże by umarł to bym oszalała!! To jest moje dziecko i kocham go bardzo mocno. Ja dzisiaj nie miałam niestety już czasu poćwiczyć ale na jutro torba na areobik wodny spakowana. Już się nie mogę doczekać!! Powiedzcie dziewczyny jakie ujęcie śniadania? Mi dietetyk kazał jeść płatki owsiane ale są ochydne! Co w zamian?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No strasznie mi trudno, tym bardziej, że widziałam jak cierpiał. Poza tym cała rodzina była do niego przyzwyczajona. Teraz strasznie pusto... Co do śniadań, ja jem czasem kanapki z chlebem razowym, sałatą, szynką, pomidorem i szczypiorkiem. Polecam. Pyszne i sycące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
Ja z reguly jem jogurt naturalny z bananem albo jakims innym owocem i do tego musli. Nie mam z rana czasu na przygotowanie czegos bardziej skomplikowanego... Wczoraj do kompletu kupilam spodnie 3/4 do biegania i zmotywowana wyruszylam pobiegac. Caly czas biegam w systemie 1 minuta biegu, 3 minuty szybkiego marszu, ale wczoraj po raz pierwszy zrobilam az 10 powtorzen!!! Jestem z siebie bardzo dumna.Czuje po sobie ze moge wiecej:) Lodowka jest juz prawie wyczyszczona po swietach, wiec czas na normalne zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje, Elwirro. Oby tak dalej. Ja na czas świąt odpuściłam 3 dni treningu i teraz powrót do ćwiczeń był ciężki, no ale trzeba... Tym bardziej, że widać rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny! Mogę się dołączyć? Jestem już od 12 dni na diecie 1200 kcal i schudłam już 3 kg. ale mój cel to -22 kg. Przy wzroście 164 cm ważyłam 82 kg. teraz 79 ale to nadal bardzo dużo...Myślę, że w grupie raźniej się odchudzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
pszczolko zapraszamy zapraszamy:) Im nas wiecej tym lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirra
Matrioszka ja ciagle sobie odpuszczalam cwiczenia a to pogoda nie ladna a to bolal mnie brzuch itp. Dzis moje nogi odpoczywaja ale jutro ide znowu mierzyc sie ze swoimi slabosciami:) To wlasnie Ty caly czas pieknie cwiczylas:) i pewnie znowu juz cwiczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ćwiczę, ćwiczę. Choć opornie. Ale dziękuję za pochwałę. Fajna motywacja, że nawet postronne osoby widzą zaangażowanie. Witamy pszczółkę w naszym gronie! I nie martw się, ja z podobnej wagi startowałam. 81 kg przy wzroście 164 cm. Teraz od początku marca już zeszło na 74,3 kg. Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie też. Uda się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexiflexi
hej kobietki, jak mija dzionek?? Ja dzisiaj po aerobiku wodnym czuje się świetnie!!! I jeszcze dzisiaj wyciągnęłam rowerek i zrobiłam 6 km na początek. Jutro oczywiście też basenik, bo mam popołudnie luźniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elwira- ja mam podobny program biegania. Początek to minuta biegu i na przemian minuta marszobiegu. i co tydzień dodatkowa minuta. Bardzo fajnie mi się biegało tym systemem do czasu aż kolana nadwyrężyłam. Ale wtedy byłam 10 kg cięższa, teraz znów zaczyman tym systemem biegać. Może mi się uda kiedyś kiedyś kiedyś biec 45 min bez przerwy. to moje małe marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Matrioszka:-) a powiedz jaką dietę stosujesz i jak często ćwiczysz? Ja sterami się biegać,jeździć na rowerku,chodzić z kijkami. Niestety nie jest to zbyt regularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółko, nie przekraczam 1200 kcal, nie jem fast foodów, słodyczy, nie słodzę. Do tego codziennie coś ćwiczę. Przekonałam się do Chodakowskiej-skalpel i turbo spalanie. Np dwa dni skalpela, a potem 2 dni turbo spalania. Poza tym jakichś większych wyrzeczeń nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×