Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Widzę gość trwa w swoim największym hobby i żygiowej rozrywce ;-) Moje dzisiejsze menu - 2 małe żytnie, 2 jajka na twardo, pół pomidora, kawa z mlekiem 1,5% i łyżeczką ksylitolu - mała miseczka rosołu z makaronem (rosół chudy a makaronu łyżka) - 1 pierś z kurczaka podsmażona na teflonie i uduszona (bez sosu, mąki itp), 2 ogórki kiszone, 3 łyżki buraczków z chrzanem - 1 kawałek domowej babki, kawa z mlekiem 1,5% - 2 małe żytnie, 2 plastry polędwicy, 1 ogórek kiszony, pół pomidora No i woda z cytryną, ale mało :/

Elle , ja na obiad też miałam pierś z kurczaka tyle tylko, że z warzywami na patelnię , na kolacje koktajl truskawkowy z otrębami. A śniadania dzisiaj nie jadłam, bo wróciłam o 3 nad ranem z imprezy i spalam do 11:)

Hejka :) Ja dzis tez mialam rosol (wolowy), kurczak z piekarnika z ziemniakiem i salatka z ogorkow, salaty lodowej i papryki zielonej a sniadania tez nie jadlam, bo nie bylo czasu ;) Na podwieczorek ze 20 orzeszkow ziemnych i brzoskwinia. Na kolacje misa salatki warzywnej z sosem jogurtowo-czosnkowym o 18. W sumie niewiele dzis pilam, jutro sie poprawie, bo w pracy do poludnia wypijam juz jakis litr, poltora czystej albo pol na pol z mineralna wody. 2 herbatki ziolowe byly jeszcze dzis i 3 kawy. Jutro robie krupnik, ale bez wkladki miesnej, z duza iloscia warzyw (jak kazda prawie zupe) a na kolacje omlet z kalafiora. Powiem wam ze odkad jestem z wami staram sie bardzo i jem juz duzo zdrowiej, ogolnie mniej i nie jem na noc co wczesniej bylo moja zmora. Dziekuje za mile przyjecie :D Dobrej nocki i owocnego nastepnego tygodnia!

Miałam podobny dylemat jak Ty, chodzilam na silownie, robilam wszystko jak nalezy aeroby , cardio , trzymalam diete i nic Nic, dopóki nie poszlam do dietetyka ktory polecil mi pewien produkt Nie moglam uwierzyc gdy w miesiac moja waga spadła o okolo 8-9 kg a to i tak duzo przy mojej wadze 96 kg zaznaczam ze chodzilam tylko 2 razy w tygodniu na silke Serdecznie polecam, jakby ktos chcial namiary na tego dietetyka to pisać Tutaj link : http://slimerin.com?p=o368

Miszel miło nam, że tak piszesz :) Ja jestem strasznie szczęśliwa bo ostatnio przez przypadek spakowałam sukienkę, którą nosiłam kilka lat temu i dzisiaj odkryłam ją w walizce i z ciekawości ją sobie przymierzyłam i okazała się dobra. Zapięłam się bez problemu i tak z 2-3 kg i będzie idealna :) Motywacja do odchudzania- plus 200 % :D Nie wiem jak to możliwe bo wtedy ważyłam coś ok. 68 kg, a teraz ważę gdzieś tak z 76.. dziwne :p No to idę spać, dobranoc :)

Ja dzisiaj poplynelam z jedzeniem, slodyczami itp. Chyba zawsze bede juz gruba:( Od jutra znowu dieta

Mam wrazenie, ze wszystko zawalilam i znowu bedzie lipa z dieta i nigdy nie schudne:(

Tak się składa że jedna z was która najwięcej się tutaj udziela ostatnio jest mi dobrze znana i faktycznie jak gosć napisał o urodzie to miał rację a ową panią muszę zadziwić oj nie grzeszysz ty urodą ,powodzenie u kogo masz? chyba okulary trzeba kupić. życzliwa sąsiadka .

Hej Aga co Ty pierniczysz? Popłynęłaś, najadłaś się dziadostwa? No i? Trudno, było, minęło. Szybko się nie powtórzy i dzisiaj znów będzie git :-) Aaa i napisz prosze o Twoim specjalnym majonezie z serka wiejskiego. Karmelku super z tą sukienką :-) Ale musiała być radość :D Ja już po zielonej herbatce, po śniadanku i po kawie. Teraz ide ogarnąć chałupe bo niedłgo ma przyjechać mama i moja sis.

Przepis ze stronki: Składniki: 1 duży serek wiejski (500g) 2 jajka (120g) sok z 1 małej cytryny (opcjonalnie) przyprawy (sól, pieprz biały, zioła prowansalskie, czosnek) Przygotowanie: Serek wiejski odsączamy (ale śmietanki nie wylewamy) i miksujemy go blenderem z dwoma ugotowanymi gorącymi jajkami, sokiem z cytryny i z przyprawami na gładką masę. Miksujemy dość długo (10-15 minut), aż nie będzie ani jednej grudki, a nasz majonez osiągnie konsystencję taką, jak prawdziwy - kremiastą i gładką. Na końcu dolewamy śmietankę i jeszcze chwilę miksujemy. Główną przyprawą jest sól, wtedy osiągniemy smak zbliżony do majonezu ze sklepu. Wersja na zdjęciu jest majonezem z czosnkiem (2 ząbki) i z ziołami (suszone zioła prowansalskie). Żeby nie było grudek czosnek miksujemy na samym początku, dopiero później dajemy serek i jajka. Z podanych proporcji wychodzi całe opakowanie po serku wiejskim, ok. 670g majonezu. Ja osobiście miksuje pół jajka z pół małego serka wiejskiego i dodaje do tego przyprawy. On stoi niedługo z dzień dwa także najlepiej od razu zużyć. Ja robię małą ilość tyle co sobie.

Jeszcze przez ten tydzień będę na diecie south beach a w następny poniedziałek się zważę i przechodzę na coś innego.

Gościu super, że jesteś moją sąsiadką . Napisz może z której strony mieszkasz bo w promieniu 5 km nikt nie mieszka więc chyba sąsiadki pomyliłaś.

Aga nie poddawaj się !! :) Ja dzisiaj zjadłam 2 mace i wypiłam kawę z mlekiem ;)

Aga- każdy ma chwile słabości jeden zawalony dzień nie oznacza ,że wszystko poszło na marne. Trzymaj się dzielnie, myślę że każda z nas czasami popłynie.

No a nasz GOŚĆ to normalnie kameleon. Raz jest facetem , raz kobietą innym razem sąsiadką mówię Wam dziewczyny strach się bać. Jedno jest pewne pierwsze co robi jak wstanie to wchodzi na forum. Chyba chce być na bieżąco !!!

Dziewczyny ja nie mam zamiaru się poddać, ale nie wiem czy to jest dobra dieta jak dla mnie. Źle się czuje po wczoraj, fizycznie i psychicznie. Ten tydzień jeszcze będę na tej diecie i w poniedziałek się zważę i zobaczę co dalej. Oleńka ja już dawno zauważyłam, że gość ma wiele osobowości raz jest kobietą, raz jest facetem także jego słów nie traktuje poważnie . Ja wiem tylko tyle, że ta osoba ma jakiś problem ze sobą.

Agusia to zrób sobie po prostu mz i będzie ok. Ja właśnie robię warzywa na patelnię :)

Kochane panie czytajcie uważnie tutaj jest więcej niż jeden gość .

Tylko ciekawe czemu mam wrażenie, że pisze tu głównie jedna osoba "gość", która się do nas czepia i nas obraża?

Nie ma sensu w ogóle z gośćmi dyskutować bo zazwyczaj ich poziom jest tak niski, że aż żałosny ;)

A mnie brzuch boli po wczxoraj i jakos mi ciezko.

Witam. Aga to normalne, ze Cie brzuch boli jak wczoraj tak zaszalalas, ale dzis juz skromnie, popij herbatki ziolowe, troche zdrowiej i mniej zjedz i od teraz juz zadnych szalenstw a bedzie wszystko dobrze :) Karmelizowana wiem jak to cieszy jak nagle cos znow pasuje i fajnie sie wyglada ;) Z Twoim samozaparciem niedlugo wszystkie stare rzeczy beda na Tobie lezaly jak ulal :D Muszeleciec bo mam kontrole u dentysty, odezwe sie wieczorkiem, trzymajcie sie!

Aga ja kiedyś byłam na diecie Dukana ,fajnie chudłam ale na to jedzenie już nie mogłam patrzeć ,ciągle to samo nabiał i warzywa jeden plus to było to że można było jeść ile się chce i kiedy się chce ,potem stosowałam głodówkę i po każdej z tych diet super schudłam ale jak skończyłam dietę to jeszcze szybciej tyłam. Teraz jem 5 małych posiłków w ciągu dnia super się czuję nie jestem głodna i nawet jak zjem coś czego nie powinnam to nic się nie dzieje. Właśnie byłam u dietetyczki na wizycie kontrolnej jest -2 kg . Jestem mega zadowolona.

Karmelizowana super że weszłaś w sukienkę. Ładnie już schudłaś , ja dążę do 70 kg i będzie super Ty jesteś już blisko celu mi jeszcze sporo brakuje ale małymi kroczkami dojdziemy do celu.

Oleńka gratuluję spadku wagi :) mi została końcówka i się wlecze :p Dopisuję 2wasa, kawę z mlekiem i kaszę z warzywami :)

Oleńka wielkie gratki! A powiedz na czym polega Twoja dieta? Pewnie pisałaś już, ale nie jestem w stanie wszystkiego spamiętać. Jakie są główne zasady? Napisz przykładowe menu dzienne. Karmelku napewno Ci się uda :-) Wierzę w nas wszystkie :-) Aga dziękuje za przepis na majonez, napewno wypróbuję. Wczoraj oglądałam program o odchudzaniu. I było tam powiedziane, aby codziennie rano łykać kapsułkę tranu z omega3 i omega6. Bo to najlepiej pomaga zrzucić tłuszczyk z brzucha. Ja później wrzucę swoje menu. Teraz idę zrobić kolacje dzieciaczkom.

Podliczone- dzisiaj zjadłam 1300 kcal i na dzisiaj koniec jedzenia. Teraz piję zieloną herbatę :)

Karmelizowana a o której chodzisz spać?

Elle- różnie. Ostatnio wcześnie bo się przeziębiłam i kładę się wcześniej do łóżka, zażywam aspirynę i idę spać. Wiem, że powinno się jeść na 3 godziny przed snem :P

Elle chodzę do dietetyczki podstawa to 5 posiłków na śniadanie owsianka lub kanapki z chleba razowego, orkiszowego, lub graham drugie śniadanie Danio ,serek wiejski lub kefir+ owoc ,obiad ryż razowy, kasza gryczana lub warzywa na patelnię + mięso ale musi być drobiowe, ewentualnie ryba lub spaghetti wersja dietetyczna, podwieczorek i kolacja to już nabiał . Jogurt naturalny z garścią orzechów lub robię sobie koktajle z chudego mleka lub maślanki z małym owocem i otrębami. Tak to w przybliżeniu wygląda :)