Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość Azzurro
Milita- gratulacje. Wiedziałam, że urodzisz przed czasem, he przez tą głowę między nogami, zupełnie jak u mnie a niby chłopcy lubią siedzieć dłużej w brzuchu. No i super ze dałaś radę siłami natury , też jestem ciekawa jakie masz wrażenia i czy uniknęłaś nacięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexvan szkoda że nie ruszyło. Ale może i lepiej bo jakby trochę drgnęło to nadal nie wiadomo co robić. A tak klarowna sytuacja. W następnym cyklu się uda! Pamiętaj że dłuższe oczekiwanie u nas na forum zwykle kończy się zaciazeniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milita Gratulacje! Super, odpoczywaj i ciesz sie swoim szczesciem Ananasowa Tak sie ciesze, kamien z serca Malami Jutro Ty, trzymam kciuki! xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewap = :) wspaniale wiesci :))) ja myslalam, ze jak szyjka poleci to juz nie ma opcji ze sie wydłuzy! podniosłas mnie na duchu i ciesze sei razem z Toba.ja moja badam wponiedziałek. a z tymi plecami to moje tez bola wiesz, i czasem bardzo....tez mysle, ze to moze to leżenie... minia 78 :) życzymy dalszych super przyrostów i cieszymy sie z Toba :)) nadrabiam wpisy i az mi serce staneło Ananasowa z troski o Ciebie! Najważniejsze, ze jest dobrze.dmuchaj i chuchaj na siebie, odpoczywaj i otaczaj sie dobrymi myslami.Bedzie dobrze :) trzymamy kciuki :* Milita - gratulacje :))) przy każdym forumowym "wykluciu" uświadamam sobie, ze to sie dzieje naprawde i wierze, ze kazda z nas tego doświadczy :) zdrówka dla Was i szybkiej regeneracji mamusiu :) czekamy na wiesci w wolnej chwili ; alexvandekol - kochana, moze organizm wymusza odpoczynek...niejedna z nas tak miala...ja wiem, ze cierpliwosc to u nas towar deficytowy ale to zostanie wynagrodzone, uwierz w to :) Malami - kciukasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
PikiDiksi mój ginekolog wytłumaczył ze jest to mięsień także dziś miałam robione do/pochwie i dokładnie zmierzył o gadałem z dziewczyną która raz miała 3.2 na następnej wizycie okazywało się ze 3.8 ale jak nie schodzi poniżej 3 to jest ok .Malena przez te 9miesięcy to chyba spokoju braku nerwów to chyba nie będzie bo ja już dziś się zastanawiam co mi dziś mam zezwolenie na spacery bo żeby były atrakcje to mam to ciśnienie wysokie u niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa jak dobrze czytać dobre wieści. Milita gratki zdrówka dla Was. Alexvan może lepiej odpocząć i w następnym cyklu będzie wszystko pięknie. Małamii kciuki zaciskam za bete,będzie pozytywna. Mnie coś martwi taki ból a właściwie ciągniecie macicy albo jajników nawet leżenie nie pomaga,któraś z Was też tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia rewelacja gratuluję i trzymam kciuki Kkahha super ze z dzidzi ok, rosnijcie duże Nadziejko ty to kochana masz przesrane z tymi mdlosciami, który to już tydzień? Liczę że odpuszcza ci niebawem Ananasowa dzięki Bogu!!!! Oszczędzaj się i odpoczywaj Milita gratulacje, dużo zdrówka życzę wysciskaj dzidzie od ciotki,kleszcze raz gratuluję Będę walczyć do ostatnich sił ny poczuć to co ty tak pięknie opisujesz Malami dziś twój dzień trzymam kciuki za twą bete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia skoro lekarz mówi,że jest dobrze to czekamy na poniedziałkowy przyrost,po cichu gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Ananasowa Kochana jak sie czujesz?:***mam nadzieje ze ok teraz odpoczywaj:** A ja krew oddalam wynik po 15stej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Kiciolka- takie objawy to są na ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1212
Militko wielkie gratulacje dla Ciebie i szczęśliwego Taty:) Xxxx Julia, ananasowa kolejny etap za wami. Czekamy na serduszka i potem już z górki. Ale nie pocieszę Was, że będziecie się mniej martwić. Ja trochę się uspokoiłam po prenatalnych ale to na krótko, bo czekam 8tyg na kolejne usg (28.10 mamy połówkowe). Jedynie ruchy maleństwa trzymają mnie w ryzach;) Xxxx Minia czekamy na prawidłowe przyrosty, trzymam kciuki. Xxxxx MałaMii - dzisiaj czas na Ciebie. Oby to była najszczęśliwsza sobota. Xxxx Kiciołka takie ciągnięcie to dobry znak. Może się wgryza dzidziuś:) Xxxx U nas wszystko ok. Chciałabym już znać płeć, prościej było by się zwracać do brzuszka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, plamienie przechodzi w krwawienie. Byłam na izbie przyjęć. Pecherzyk jest, mam brać leki i lezec. Nic więcej nie można zrobić. Mogę poronic, może być za tydzień serduszko. Bol typowo na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malami dziś Twój dzień i wierzę że to ten szczęśliwy! Kiciolka ja miałam różne boleści po transferze i dobrze to wróżyło jak widać:-) kciuki w górze kochana! Kinia ;-) dobrze ze zostały tylko te wieczorne i się lekko przesunęły ze nie muszę być w piżamie o 18 .. A u mnie końcówka 18 tygodnia:-) Całą noc nie mogłam się ułożyć, jakiś dyskomfort ciągnięcia w brzuchu itd od 3 do 5 pobudka a teraz dopiero się obudziłam;-) Azzurro jak u Was trochę lepiej? Ewap wszystko idzie w dobrym kierunku:-) nie możesz wstając rano myśleć co znów złego mnie spotka..myśl bardziej pozytywnie:-) jeden spacerek w ciągu dnia na pewno poprawi Ci humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milita - ale nas zaskoczyłaś :D Kochana gratuluj***ardzo, bardzo i życzę Wam dużo zdrówka :) x Ananasowa - uff.. Dobrze, że skończyło się tylko na strachu... Teraz dużo wypoczywaj i dbaj o siebie jeszcze bardziej.. Napędziłaś stracha... Sama jak opętana biegałam co 20 min do toalety i sprawdzałam ;) x Alexvandekol - Kochana tak jak pisałam wcześnie zapewne organizm potrzebował regeneracji i w następnym cyklu stworzy super warunki na przyjęcie Śnieżynki.. Trzymam mocno kciuki i bądź dobrej myśli... x Kiciolka - różne są objawy po transferze.. Jula np. nic nie czuła, a mnie przez dwa tygodnie brzuch ciągnął jak na @ Sama nie wiedziałam czy to brzuch czy jajniki... Ale jak już się udało to i lekarz robił USG to jajniki długo były powiększone, także mają prawo Cię kłuć i pobolewać.. Myśl pozytywnie!!!!! x Ania1602 - ja mam identyczne spostrzeżenia jak Ty, po tym co napisała Ananasowa. Co lekarz to inna wersja i postępowanie, nie wspominając już w ogóle o Klinikach... x Hexe - a co u Ciebie? Jakieś dalsze kroki? x Darkness - a z Tobą co się dzieje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia - dajesz nadzieję dziewczynom, które podchodzą do IUI lub są po zabiegu.. Dawno u nas nie było ciąży po IUI... Trzymam mocno kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa - oszczędzaj się Kochana ... Super, że z Maleństwem wszytko ok. Bałam się o Was. Dbaj o siebie. o Minia78 - pięknego przyrostu bety w poniedziałek życzę. (A tego gościa co tylko dołuje, albo dopierdziela wulgarnym i (i nie tylko) uwagami, wystrzeliłabym w kosmos... o Milita - ogromne gratulacje ... Synek niech zdrowo rośnie, a dla Ciebie życzenia "szybkiej regeneracji" ... Gdy emocje nieco już opadną, opisz poród z własnej perspektywy jak prosiły dziewczyny :) o Nadzieja78 - niech te mdłości już Cię wreszcie opuszczą ... no ile można :P Ja mam w poniedziałek endokrynologa (TSH, FT3, FT4 i anty -TG zrobiłam w czwartek, więc wyniki powinnam mieć wszystkie) i zaraz po nim umówiłam się do dr Makowskiej - załatwię wszystko za jednym razem. Wierzę, że usłyszę tym razem, iż transfer "na dniach". Łykam kolejny słoiczek Ubichinolu :D i z podejściem "nic mi się nie chce" :P czekam na kolejną ciążę ... Obiecałam sobie, że tym razem zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby było dobrze ... żebym później nie myślała, że za ciężką torbę dźwigałam, czy za bardzo się zdenerwowałam ... itd ... itp Dodatkowo staram się przyciągać tylko dobre myśli ... a do poniedziałku zostały już tylko 2 dni :) o Pozdrawiam serdecznie i przepraszam, że nie odniosłam się do wszystkich Was. Kibicuje nieustająco i zaciskam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa - kurczę przez to cholernie zacinające się forum wiadomości przychodzą i są dodawane z opóźnieniem... Strasznie mnie zmartwiłaś, ale mam nadzieję, że dacie radę.. Leż, leż i jeszcze raz leż... Musisz wierzyć, że za tydzień będzie serduszko. A czy zostawili Cię w szpitalu czy puścili do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa kochana ty nasza, jest Ci na bank ciężko i łzy same napływają do oczu ale wierz do końca że będzie dobrze i za tydzień zobaczysz serduszko. Modlę się za ciebie kochana. Bądź dzielna!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
ananasowa- trzymaj się, krwawienia już tu były na forum i nic złego się nie stało, wiem że to marne pocieszenie, ale musisz być dobrej myśli Malamii- good luck, dużo osób w Ciebie wierzy, więc beta musi być pozytywna Kkiniaa, Kiciołka- czekam na dobre wieści od Was Nadzieja- we wtorek byłam z małym u lekarza, według lekarki synek za mało przybrał na wadzę od poworotu ze szpitala, choć nie wzięła pod uwagę że został wypisany chory a nie zdrowy , do wczoraj musiałam go karmić co dwie godziny na "siłę" a nie na żądanie. Pierwszy dzień było mi cięzko go tak wybudzać, kolejny sam jakoś wział się w garść i domagał się jedzenia, to był dla mnie znak że te wirusy już odeszły, no i wczoraj na ważeniu już bylo super, waga 3330 g, dziś kończy 5 tygodni i nadrabia zaleglości bo je coraz więcej. Położna też wczoraj stwierdziła że o wiele lepiej wyglądam, że widać że już wracam do formy. Mam nadzieję, że wykorzystałam limit pecha po porodzie i teraz już będzie tylko lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa mam nadzieję, że jednak będzie dobrze. Odpoczywaj i staraj się myśleć pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Ananasowa leż jak najwięcej, wstawaj tylko do toalety, bierz no spę, a by nie było skurczy, a najlepiej relanium jeśli masz. I najważniejsze, pamiętaj, krew nie oznacza jeszcze końca. Wiem, że marine to pocieszenie, ale ja miałam też plamienia I krwawienia zanim zobaczyłam serduszko I mega krwotok w 10 tc, a dziś jestem w 25 tc. Nie denerwuj się, będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×