Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chyba mam wiecznego pecha

Zmotywujcie mnie do NIEpisania do NIEGO!

Polecane posty

Gość gość
ta chęć zemsty, rozumiem Cię też tak miałam, ale cokolwiek zrobisz nie warto, bo później sama do siebie będziesz czuła niesmak, a po czasie jeszcze odezwą się w Tobie wyrzuty sumienia. Też tak na to patrzyłam, ale musisz dojrzec troszkę i dostrzec że w pod kazdym doświadczeniem kryje sie jakaś lekcja, i tak to własnie potraktuj. Bądź wdzięczna losowi, że mogłaś się czegoś nauczyć, o ludziach, ich zachowaniu by na przyszlość już wiedzieć byc bardziej ostrożna. I dfobrze, że to były tylko 2 miesiące i nie dłużej, i że jak ktoś pisał nie mieliście wspólnych spraw, dzieci itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.Juz Ci ludzie tlumaczą,ze co by było,gdyby zostawił Cię w ciaży,bez kasy,mieszkania itd. No co Ty sobie rościsz?te dwa miesiace? x a ciebie co tak dupa sciska, ze od paru dni tu na nia najezdzasz? Po co tu wlazisz i przezywasz jeszcze bardziej niz ona sama. Czytac umiesz? Po chuy te porownania gdyby byla w cizay, bez kasy itd. Temat dotyczy faceta, ktory ja oszukal i bezczelnie wykorzystal po czym wyrzucil na smietnik. I nie zesraj sie powtarzajac po raz 50-ty ze to tylko 2 miesiace. Nie o czas chodzi a o to co jej zrobil. Ona zachowuje sie jak suka, ciekawe, bo jak na razie to tylko ty jestes tu przykladem nr 1 wyrachowanego zalosnego suczyska, ktore zgrywa alfe i omege i probuje sobie ulzyc najezdzajac na dziewczyne. Projektujesz na nia swoja chorobe psychiczna, idz sobie ulzyj i nie ujadaj juz wiecej. Oby ciebie ktos potraktowal jak smiecia, ciekawe jaka wtedy madra bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak do niego będziesz dalej pisała to będziesz sie z tym czuła jeszcze gorzej, a on bedzie miał satysfakcje, ze laska za nim szaleje i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z wypowiedzia wyzej, co z tego ze 2 miesiace? Niektorzy sie szybko zakoc***a, angazuja, poza tym ona miala do tego prawo po tym co jej mowil. +kazdy ma inne emocje, przezywanie, nie kazdy musi byc typem 'uprawialam z nim seks, obiecal i mnie olal? Trudno, bedzie nastepny!' ktory ma wyj****e na wszystko po 5 dniach od zdarzenia... Dajcie ludzie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
"chcesz umiescic jego foto i info na jakiejś stronce?! " Nie pisalam o umieszczeniu jego foto !!!! "Szczoteczkę do zębów zapomniał wziąć?! kobieto,Ty masz cos z głową,kazdy Twoj wpis utwierdza mnie w przekonaniu,ze masz jakąś paranoję." Zakochalam sie w nim, ale nie wiem, co zlego jest w moim wyzalaniu sie tutaj. Nie mam z kim o tym porozmawiac w realu, zostalam sama z problemem, jest mi ciezko. Moje kolezanki maja swoje sprawy - glownie mezow i dzieci. A mnie jest ciezko, ze tak nagle i niespodziewanie stracilam kogos, kto wniosl w moje zycie troche optymizmu, usmiechu... mamy pelnie lata, dlugie dni, ladna pogode, a ja przez to jeszcze bardziej odczuwam pustke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
"Jak do niego będziesz dalej pisała to będziesz sie z tym czuła jeszcze gorzej, a on bedzie miał satysfakcje, ze laska za nim szaleje i po co?" Racja, ja juz nie chce do niego pisac... wszystko co mialam mu do przekazania, juz mu przekazalam. olal to, ale przynajmniej mam pewnosc, ze wie, co o nim mysle... A do tych oburzonych moim stanem: z waszym poziomem wrazliwosci nigdy nie zrozumiecie, co ja czuje... tak samo jak ja nigdy nie pojme, jak mozna przejsc od razu do przadku dziennego nad faktem, ze ktos cie oszukal i wykorzystal. Tym bardziej, ze on nawet nie zaprzeczyl, gdy napisalam mu, ze przez 2 miesiace gadal mi klamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strach pomyśleć jakbyś się zachowywała gdyby zostawił Cię mąż po dwudziestu latach małżeństwa z którym miałaś np. czwórkę dzieci bo są i takie przypadki bo teraz to ta dwumiesięczna znajomość to taki incydent w Twoim życiu, właściwie letnia przygoda, dziewczyno uspokój się nie zostawił Cię mąż tylko jakiś kolega którego znałaś tylko chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i jesteś wrażliwa ale bez przesady, kopnął cię w tyłek tylko jakiś obcy całkiem facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
"musisz odchorować swoje i tyle, to normalne, że czujesz złość i chęć, zemsty, ale może faktycznie lepiej olać takiego. Już napisałaś swoje, teraz zajmij się sobą. Zobaczysz, ze z tygodnia na tydzień będziesz czuć się coraz lepiej po dwóch tygodniach troche zbladnie, a po miesiacu bedzie już ok. U mnie zawsze pdoobnie to przebiega" jak u Ciebie potrzeba do tego miesiaca, to u mnie pewnie minimum 2... za bardzo i za szybko przywiazuje sie do ludzi... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23;26, ot,kultura "psycholożki"od siedmiu bolesci.Ktos pisze prawdę mocnymi slowami.To szybciej pomaga niż użalanie się i głaskanie. Ostatni post taki sam w teści,jakby co. A skąd wy wiecie,że ona nie koloruje.Nikt nie zrywa znajomosci,gdy jest OK w tej relacji.Zna się tylko jej opis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama diagnozujesz swoj problem:za szybko i za bardzo przywiązujesz się do ludzi.I to jest clou tematu,że żyjesz cudzym zyciem bez przestrzeni dla siebie.Byc moze on to zobaczył i nawiał. Wersja jego może byc calkiem inna od Twojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie, to tyle mi zajęło, po dojściu do siebie, po 3 miesięcznej relacji internetowej, w którą tez mocno sie zaangażowałam emocjonalnie, a było podobnie jak u ciebie deklaracje, obiecywanie, cheć wsparcia itd. Tak wiec podejrzewam ze w twoim przypadku mogło by mi to zająć pewnie więcej. Ale jak ktoś tutaj pisał, nie ma znaczenia czas, a stopień w jakim ludzie się angazuja przywiązują do innych, u kazdego przebiega to inaczej. Więc nie ma co kogoś krytykować ztego powodu. To ż ety taki jestes nie kazdy że kazdy inny taki jest. Może ona się za szybko przywiązuje, a Ty np, nie byłabys w stanie dźwignąć innej sytuacji, z którą ona by poradziła sobie bez problemu. I bez sensu te oszczerstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość zalpl
Dalej to wałkujecie??? 8 stron paplaniny o niczym:) Facet po 2 miesięcznej,!!!! znajomości ulotnił się. Ty go smarujesz na forum a on pokazuje w pracy twoje SMS-y i ma beke z ciebie. Ogarnij się! Już pisali dziewczynko co byś zrobiła gdyby zostawił cie w ciázy bo są i takie sytuację... Ręce opadają🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj spokoj, zalezalo mu tylko na sexie. Ale fakt faktem, koles jest tchorzem i nie ma klasy, mogl sie pozegnac i jakos po ludzku to zakonczyc. On Cie nie szanuje wiec go olej totalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co tak po główce głaszczą autorkę tylko krzywdę jej wyrządzaja. gość nie poszedł w siną dal,bo było fajnie,tylko spostrzegł bluszcza,ktory ledwie sie znajac traktuje go jak chłopaka,jak wlasność. Tyle stron 'p********ia o Szopenie' !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dziwne, ze ona jest bluszczem zorientował się akurat po sexie, a nie wczesniej. Zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiedział to wczesniej (bluszcz)a co sobie pobzykal to jego, na koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:54,nie wiadomo czy ma bekę z niej,czy też przypadkiem nie ma stracha i nie ostrzega rodziny przed furiatka,ktora nie wiadomo co wysmaruje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy dalej klepiecie,kolejne strony,ech. Co mialaby powiedziec gdyby facio odszedl po dwoch/dwudziestu latach jak ta swiruje po 2.m-cach.Chyba musialby na tory isc czekac na przejezdzajacy pociag,gdyby mialy psyche autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaliście się TYLKO 2 miesiące i już poszłaś z nim do łóżna? Haha nie dziwota że cię olał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz do niego z ponad tysiąc smsów żeby go tak wku....ić na maksa, w każdym z tych smsów go obrażaj ale tak w miarę delikatnie żeby on znowu nie chciał się odegrać na tobie za te smsy:) pisz ich ile chcesz, co ci na duszy leży wręcz zasyp go tymi smsami, pomyśli na pewno że jesteś nienormalna, nie przejmuj się tym on jest większą świnią, a jak już tak sobie popiszesz z parę dni do niego tych kretyńskich smsów, zmień numer komórki i zerwij z nim wszystkie kontakty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komentarz wyżej dobry pomysł:p tylkko czy wtedy go nie sprowokuje do odpisania, może tak się zdarzyć. Ale ja tez miałabym to już gdzieś co sobie pomysli, jesli czujesz taką potrzebę pisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,wyśle na nia policję za mobbing i stalking(za granicą szybko sie to i skutecznie zalatwia),pozwie ją do sadu za nagabywanie.'Super'glupie radzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz jak szalona:) tylko uważaj co piszesz żeby gdzieś cię później nie dorwał za te smsy:) przeważnie to prowokuje do odpisania i to skutecznie wiadomo, że nie można się spodziewać miłej odpowiedzi ale miej już na to że tak powiem: wywalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest stalking? przecież zerwie z nim całkowicie kontakty chyba ma prawo się wkurzyć i sobie trochę popisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze poklepujcie wariatke po ramieniu,zeby na jakiejs stronce cos zamiescila i niech ktos to odnajdzie,to beda klopoty za naruszenie dobr osobistych i upublicznianie danych wrazliwych. Zrzucicie sie twdy,zeby jej pomoc uzbierac duza kase na grzywne,a za granica sa to naprawde wysokie kwoty. Oj,dziewoje,jak dwunastolatki sie zachowujecie i gorzej niz z ptasim możdzkiem. Gratuluje kretynizmu do szescianu albo i lepiej!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech siedzi cicho jak mysz pod miotłą i jeszcze mu napisze podziękowanie że raczył ją przelecieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0;42,poczytaj co to stalking,za granica nikt sie nie szczypie i do konca zycia bedzie go splacac za nagabywanie. A jeszcze podpusccie to pojedzie do tej restauracji,pozywywa go i rodzine i ja przymkną i odesla do psychiatry. Jakie wy niedouczone i infantylne jestescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0;44,sama sie zgodzila.Gwalcil ja?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
"A skąd wy wiecie,że ona nie koloruje.Nikt nie zrywa znajomosci,gdy jest OK w tej relacji.Zna się tylko jej opis." Wiem, ze bedziesz upierac sie przy swoim, ale staralam sie jak najbardziej obiektywnie opisac tu zachowanie chlopaka. A co do zrywania znajomosci, to dziwne, ze akurat po seksie postanowil ja zerwac. A nawet jesli cos mu sie wczesniej nie podobalo, to gdyby byl w porzadku, zerwalby wczesniej te relacje, zanim doszlo do zblizenia. "Sama diagnozujesz swoj problem:za szybko i za bardzo przywiązujesz się do ludzi.I to jest clou tematu,że żyjesz cudzym zyciem bez przestrzeni dla siebie.Byc moze on to zobaczył i nawiał. Wersja jego może byc calkiem inna od Twojej." Nie wykluczam takiej opcji. Tylko on nie mogl wiedziec, ze tak bardzo sie do niego przywiazalam. No, teraz juz wie. ;) Ale wczesniej nie meczylam go SMSami ani telefonami (raz na jakis czas kontakt inicjowalam ja, w wiekszosci on), wiekszosc spotkan wychodzila z jego inicjatywy. "Może ona się za szybko przywiązuje, a Ty np, nie byłabys w stanie dźwignąć innej sytuacji, z którą ona by poradziła sobie bez problemu. I bez sensu te oszczerstwa." Rowniez uwazam, ze nia ma sensu obrazac sie wzajemnie. KAzdy czlowiek jest inny, ma prawo przezywac problemy na swoj sposob. Myslicie, ze nie wolalabym miec na to totalnej olewki? Duzo latwiej by mi sie zylo! Ale nie potrafie na luzie podejsc do niespelnionych obietnic, do czyjejs nieszczerosci. "Ty go smarujesz na forum a on pokazuje w pracy twoje SMS-y i ma beke z ciebie." A ja sie boje, ze pokazuje innym nasze wspolne zdjecia i chwali sie, kogo zaliczyl. :( "Już pisali dziewczynko co byś zrobiła gdyby zostawił cie w ciázy bo są i takie sytuację..." Takie sprawy rozwiazuje sie droga prawna. A jakbym sie emocjonalnie czula? Pewnie kiepsko, jak kazda kobieta. "23:54,nie wiadomo czy ma bekę z niej,czy też przypadkiem nie ma stracha i nie ostrzega rodziny przed furiatka,ktora nie wiadomo co wysmaruje ." I dobrze, ze ma stracha. "Chyba musialby na tory isc czekac na przejezdzajacy pociag,gdyby mialy psyche autorki." Nie zabilam sie po smierci bardzo bliskiej mi osoby (wiesz, co to znaczy, gdy umiera najblizsza ci osoba? ), choc bylo i nadal jest mi bardzo ciezko (a dodatkowe problemy poteguja ogolne rozgoryczenie), wiec tym bardziej nie zabilabym sie po zostawieniu mnie przez meza. "Znaliście się TYLKO 2 miesiące i już poszłaś z nim do łóżna? " A ile trzeba sie znac? DASZ MI Gwarancje, ze idac do lozka po 6 miesiacach, zwiazek bedzie udany? Dasz kazdemu pewnosc, ze idac do lozka po miesiacu, zwiazek sie rozpadnie? Malo wiesz o zyciu.... nie liczy sie po jakim czasie idzie sie do lozka, ale na jakim etapie jest relacja, na ile rozwinela sie intymnosc i wiez miedzy ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×