Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chyba mam wiecznego pecha

Zmotywujcie mnie do NIEpisania do NIEGO!

Polecane posty

Gość Chyba mam wiecznego pecha
No tragedia, ze wylazi jak mi zalezy. Bo kiedy poszlam z nim do lozka, to on nie byl swiadomy, ze mi zalezy? Tak, zalezy mi na nim, dobrze sie czulam w jego towarzystwie i dlatego boli mnie zerwanie bez slowa wyjasnienia. To moze zrozumiec tylko osoba, ktora sama tego doswiadczyla. Wiem, ze kiedys uznam, ze niepotrzebnie do niego pisalam, ale wtedy bede w innym momencie mojego zycia, nie bedzie mi wtedy na nim zalezec... w tej chwili jestem tu, gdzie jestem, zakochalam sie, i przyznaje, ze jest mi ciezko. Wedlug niektorych osob silna kobieta to taka, ktora udaje, ze ma wszystko gdzies, milczeniem zgadza sie na wszystko? Nie moze wyrazic glosno swojego oburzenia? Ja po prostu czuje jedno wielkie w****ienie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
Swietnie to okreslila osoba powyzej: jestem w szoku, ze trafilam na takiego palanta!!!! Nie wierze, ze ten palant byl kiedys w 2-letnim zwiazku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba nie wiesz kto to jest palant. Zostawil cię po roku,dziesieciu,jestes z nim w ciazy,nosisz w brzuchu trojaczki,bez pracy,chorowita a on zniknal,zmienil adres,nr telefonu. Idz ty kobieto do terapeuty,bo naprawde z toba jest cos nie halo,masz niebezpieczne zachowania.Strach miec taka kobiete,ktora tak swiruje. Jakby to nastka pisala,OK,rozumiem,ale ktos kolo 30-tki?!...obciach innym kobietom robisz swoja ukryta nachalnoscia wobec faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest nachalność! To jest niezgoda na złe traktowanie!Brawo ,Autorko!Niech sobie wygodnie nie siedzi w norce podły tchórz,niech się też powkurza i powstydzi swojego tchórzostwa! Ja też takiemu tchórzowi powiedziałam parę dosadnych słów,że jest tchórzem i nie ma honoru i że jeśli on nie umie się pożegnać,to ja to własnie robię.Coś go tam ruszyło,zrobiło mu się wstyd,bo mi odpisal z żenującym usprawiedliwianiem się ,z jakąś łzawą historyjką,która się nie trzymała kupy i którą wysmiałam.Myslal,że będzie mną manipulował i trzymał w zanadrzu!Po kilku miesiącach go spotkałam w pracy.Już wtedy mi zranienie i wściekłość przeszły,mogłam z nim zamienić kilka słów jak z mało znanym znajomym(nasza znajomość tez była krótka,ok 1,5 miesiaca),bo ja nie chowam uraz ,jak ktoś mnie zawiedzie,to po prostu przestaje mi zależeć,przestaje dla mnie istnieć,nie myślę o zemście i nie żyję nienawiścia,a przynajmniej nie długo;).Po jakimś czasie luźno zaproponował spotkanie,rozśmieszyło mnie to ,że myslał,że znowu się może mną zabawić i że 2.raz się dam nabrać . Tak że jestem z Tobą,Autorko! Nie pozwalajmy biernie na złe traktowanie! Parę dosadnych słów dla dupka oczyści wasze emocje a dupkowi zakłóci samozadowolenie:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulululi
No i myślisz że ten facet teraz placze, że go nazwalas tchórzem?? Myślisz, że on coś sobie z tego robi?? Nie pisz do niego miej swój honor! Ten facet i tak ma olewke na te twoje żegnaj, na te twoje tchórzostwo itp. Pewnie już dawno inna obraca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem CI tak juz teraz cokolwiek napuszesz, to i tak gorzej być nie możesz :D tak wiec jak dla mnie powinnaś isc już na całość i totalnie slownie zmasakrować gościa :D tylko nie pisz z wyrzutami aka jestes nieszczęśliwa, albo tłumaczać go, pojedź mu tak, żeby jego męskość urazić, typu że i tak był mierny w łózku, że udawałaś w łóżku, albo żeby z tym maleństwem spieprzał do innej, bo ty na opiekunkę raczej nie wyglądasz itp.. tak, zeby uraziło jego ego, napisz wyrzuc swoja frustracje i raz na zawsze zakończ, nie pisz smsów by wzbudzić wnim litosc, albo by sę czegos nauczył bo i tak to nic nie da a on tylko zobaczy w tobie żałosną dziewczynką która teraz cierpi po zerwaniu, takie jest moje zdanie. Inaczej mogłas też zagrać w ogóle nie odzywajać się od samego poczatku choć wiem, że to mogło byc cholernie trudne, wtedy facet faktycznie by się zastanawiał, ze moze z nim coś nie tak, skoro tez przestałas się odzywać ale teraz juz po ptakach. Moja rada zniszcz go słownie ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore babska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matilda7
druga sprawa im bardziej piszesz pokazujesz ze ci zalezy, tym bardziej łachtasz jego ego, czuje się teraz wielki z tego powodu, że udało mu się rozkochać w sobie laskę która porzucił, a ona w dodatku dalej się nie chce odczepić. To naprawde zła taktyka. Ale jak juz zaczęłaś no cóż :D Tak jak mówie coś mu dopieprz, traf w jakiś słaby punkt i zakończ. Ja tak kiedyś zrobiłam takiemu jednemu, a własnie byłam w pdobnej sytuacji, z tym ż nie doszło do sexu, a facet obiecywał nie wiadomo co. A też byłam w podobnym stanie bo byłam w depresji i liczyłam na to, ze on mnie jakoś wesprze.No ale okazał się oszustem leciał na dwa fronty/ Tak wiec pewnie dlatego tak bardzo czuje twój ból w tej chwili. Ale dziękuje bogu ze tak się stalo bobył totalnym zerem i teraz jak juz stanęłam na nogi nawet nie spojrzałam bym na niego. I ty treż wkrótce poczujesz, taką ulgę i będziesz cieszyć się , ze przejrzałaś w porę. Ewentualnie uknuj jakąs intrygę, ale nie tak by pokazywać jak bnardzo cie boli! pamiętaj !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz zamiar się odezwać to...moja rada jest taka napisz mu co czujesz ( nawet jeśli on to uzna za smieszne) przynajmniej pozostaniesz wierna sobie i temu co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos tak mocnego wymysl, zebys czuła ze go krzywdzisz gdy poczujesz ulge, bedziesz wiedziec ze od tej pory mozesz zyc juz dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, facet to oleje skoro nie miał skrupułów ją mamić tyle czasu to niby czemu teraz miałyby odzewwac się w nim wyrzuty sumienia, pomyśli tylko jak bardzo jest żałosna i oleje to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej nie pisać wcale, to jest z******ta metoda wtedy taki wybrakowany egzemplarz faceta jest zdezorientowany, jak to ja taki boski, każdą laskę mogę mieć w łóżku, zaliczam wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka a tu mi się taka trafiła, co ma mnie w d***e, to dopiero jest czarna rozpacz dla takiego no i właśnie w ten sposób rozkochuje się takiego "ogryzka" on wtedy szaleje że nie potrafił kogoś zdobyć i zaczyna właśnie wtedy pisać i dzwonić jak opętany, skoro jednak wybrałaś taktykę że to ty biegasz z*******czem to jesteś już przegrana, taka sama jesteś jak wszystkie które zaliczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram się nie krzywdzić nikogo...a krzywdzenie drugiej osoby dla poprawy samopoczucia uwazam za chore. Moze i tego rodzaju wiadomość nic nie wniesie ,ale dziewczynie ulzy i może da do myślenia również jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było milczeć jak skała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było true, szczerze, to w sumie, nie kieruje sie moimi powyższymi radami, teraz to i tak nie ma znaczenia co onpomyśli, miej to gdzieś. Napisz co chcesz, tak, żeby Tobie było lepiej by Ci ulżyło choćbyś miała napisać wywód na 10 smsów. Myśl teraz o sobie, jakkolwiek on to odbierze jest nieważne, pisałam wcześniej byś mu dowaliła, może jednak niekoniecznie, moze gdybyś faktycznie znała jakiś słaby punkt, i mogło go jakoś perfidnie zaboleć. A tak to najprawdopodobniej tym bardziej utwirdzi, sie wprzekonananiu że dobrze zrobił że olał. Po prostu nie myśl o nim wyrzuc co masz wyrzucic i zakończ to raz na zawsze. A na rzyszłośc pamiętaj by być ostrożniejsza, a gdyby taka sytuacja nie daj boże się powtórzyla, oczywiście odpukać, to nie pisz! nawet po spotkaniu w celu sprawdzenia. Bo prawda jest taka, że choćby nie wiem co się działo to koleś któremu zależy zawsze się odezwie, prędzej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu facet nie ma za grosz kultury, na pewno za inteligentny nie jest ktoś kulturalny napisałby Ci że po prostu uważa że nie pasujecie do siebie i dziękuje za miłe chwile czy coś w tym stylu, trafiłaś na jakiegoś chama nie masz czego żałować że odszedł. Mężczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz wypowiem sie w tym temacie..Przeczytalam wszystko od początku z zaciekawieniem i powiem tyle...Nie pisz juz do niego wiecej..!! a nawet gdyby sie odezwal nie odzywaj sie do niego..tak jak to którys Pan napisal ...niewiedza..obojetnosc ...olewka..to boli najbardziej...z resztą sama widzisz jak to boli...doznalas tego pisząc do niego otrzymując olewke..obojętnosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedem stron lania wody,bo facet po dwoch miesiacach znajomosci przestal sie odzywac.TO JEST CHORE!!! A jeszcze snucie zemsty kolejnej swiadczy o niedowartosciowaniu i rozchwianiu emocjonalnym autorki. Rownie dobrze wcale ten seks nie musial byc powodem,tylko zwyczajnie cos innego.mogl powiedziec i pojsc.zrobil inaczej,niestety wiekszosc tak robi. Nic sie nie poradzi poza godnoscia,ktora zatracila autorka wypisujac brednie po krotkiej znajomosci rosci sobie prawo do faceta. Chore goni chore wyobraznie a rzeczywistosc biegnie obok!! Balabym sie takiego partnera jak autorka-do czego posuwa sie zawiedziona osoba?-pograza siebie w chorym umysle. SIEDEM STRON deptania wody w beczce!!! No psychiatra lub psycholog mialby z wami kupe roboty,niedowartosciowane niemlode panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbd
Zgadzam się. Nie warto się płaszczyć przed facetami. Czym więcej piszesz, tym bardziej Cię olewa. Miałam już kilka takich przypadków. Potem nauczyłam się też olewać i role się odwróciły. Mogłaś napisać raz, czy dwa - ok. Do trzech razy sztuka. Skoro się nie odezwał, to znaczy, że kupa gówno dupa i zacisnąć trza poślady i nie oglądać się za siebie. To jest dziewczyny Wasz błąd właśnie, że im bardziej wchodzicie facetom w dupę, tym bardziej oni Was tam mają. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co autork? Dalej sie nie odezwal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety kobiecie wilkiem :o szok no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło matko,dorosła kobieta chce pouczać i wychowywać swoimi durnymi smsami doroslego faceta! Przeciez on i inni milknący znienacka dobrze wiedzą co robią i tylko bekę mają po takich esach jak autorka do tego kogoś. Blokade na tel.i komunikatorach bym zalożył na taką wariatkę,ktora sika na widok faceta a udaje,że odeszla i niby jest asertywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
"pojedź mu tak, żeby jego męskość urazić, typu że i tak był mierny w łózku, że udawałaś w łóżku, albo żeby z tym maleństwem spieprzał do innej, bo ty na opiekunkę raczej nie wyglądasz itp.." A ja mysle, ze on by wyczul, ze taki tekst z mojej strony to zwykla sciema i chec zemsty. " Inaczej mogłas też zagrać w ogóle nie odzywajać się od samego poczatku choć wiem, że to mogło byc cholernie trudne, wtedy facet faktycznie by się zastanawiał, ze moze z nim coś nie tak, skoro tez przestałas się odzywać ale teraz juz po ptakach." Masz racje, ale, tak jak wiele razy pisalam wczesniej, ja juz przed tym seksem z nim uwazalam go za mojego chlopaka, a on swoim zachowaniem pokazywal mi, ze mial mnie za swoja dziewczyne. I jestem pewna, ze gdybym przed seksem zalozyla na kafe watek opisujacy zachowanie chlopaka, to wiele z tych osob, ktore teraz mowia, ze bylam naiwna, napisaloby wtedy "wszystko wskazuje na to, ze zalezy mu na tobie". No i wlasnie dlatego, ze dla mnie ten seks to nie byla jakas spontaniczna akcja na 1szej, drugiej, czy 3ciej randce, po ktorych to powinnabym byla obawiac sie, czy facet sie odezwie i koniecznie czekac najego inicjatywe, ja odezwalam sie do niego pierwsza i nie widzialam w tym nic niestosownego. Ot, wyslalam smsa do mojego chlopaka, z ktorym kilka godzin wczesniej sie kochalam. I tyle. Wlasnie dlateto czekalam z seksem, zeby podczas seksu cieszyc sie nim a nie zaprzatac sobie glowe myslami "Co on teraz zrobi?". Uznalam za znikome prawdopodobienstwo, ze gosc, ktory widuje sie ze mna 2-3 razy w tygodniu od 2 miesiecy, kontaktuje sie prawie codziennie , planuje najblizsze tygodnie/miesiace, bedzie chcial tylko seksu i to tylko na jeden raz. Z jego strony to perfidna zagrywka, rowniez dlatego, ze jakis czas temu podczas jednego ze spotkan mialam "dola" i zaczelam plakac mowiac, ze czasem ciezko znalezc mi pozytywne strony zycia... wiecie, co on wtedy powiedzial? "Jesli tylko masz jakies problemy, mow mi o nich, moze moglbym jakos ci pomoc?". Gadanie.... ale wiedzial, co powiedziec, zeby zdobyc moje zaufanie, prawda? "Ja tak kiedyś zrobiłam takiemu jednemu, a własnie byłam w pdobnej sytuacji, z tym ż nie doszło do sexu, a facet obiecywał nie wiadomo co. A też byłam w podobnym stanie bo byłam w depresji i liczyłam na to, ze on mnie jakoś wesprze." Matilda, a jak mu dopieprzylas? ;) "Jak masz zamiar się odezwać to...moja rada jest taka napisz mu co czujesz ( nawet jeśli on to uzna za smieszne) przynajmniej pozostaniesz wierna sobie i temu co czujesz." Dzis przez ulamek sekundy przemknelo mi to przez mysl... ale zamiast tego poplakalam sobie troche, poczytalam tez w necie wiele takich historii jak moich - facet niby zakochany, planujacy wspolne wypady a potem nagle znikniecie. Poza tym powtarzam: ja nie musze sie martwic, ze on zapomni, ze jest dla mnie wazny, nie musze mu tego przypominac. W koncu tydzien temu ostatni raz rozmawialismy przez telefon, powiedzial, ze teskni i ze cieszy sie, ze dzien pozniej spotkamy sie... odpowiedzialam "Ja tez :)". Boli mnie tylko to, ze on ma pewnosc, ze z mojej strony to bylo szczere.... ze on dostal w tym zwiazku to, co najlepsze.... Czy ja teraz bede milczec, czy wyznawac mu milosc, czy obrazac go - nie ma znaczenia - on i tak wie, ze jestem zakochana. dlatego tym bardziej nie ma sensu pisac mu, jak jest mi przykro. Poza tym moj zal wyrazilam juz w poprzednich SMSach do niego piszac, ze zaufalam mu, a on nie ma nawet odwagi zerwac czy przyznac, ze chodzilo tylko o seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
"cos tak mocnego wymysl, zebys czuła ze go krzywdzisz gdy poczujesz ulge, bedziesz wiedziec ze od tej pory mozesz zyc juz dalej" Mocne to by bylo, gdybym naklamala mu, ze mam jakas chorobe weneryczna, ale ja nie lubie zartowac sobie z rzeczy powaznych i tragicznych...choc fakt, gosc przez kilka tygodni nie zapomnialby wtedy o mnie. ;) Ale ja wtedy wyszlabym na jakas puszczalska. :/ Inna opcja to umieszczenie jego numeru telefonu na jakiejs stronce z ogloszeniami o wiadomym charakterze :P nie wiem tylko, czy takie cos nie jest karalne. Inna opcja, ale tu ryzykowalabym, ze sama siebie tym zranie: podszycie sie pod inna dziewczyne, umowienie sie z nim, najlepiej w jakims miejscu, do ktorego dojazd zajmie mu min. godzine (+koszty), kazac mu tam czekac pod pozorem spoznienia na spotkanie, a potem znikniecie... Nie ma opcji, zeby zorientowal sie, ze to ja do niego pisze. "a tu mi się taka trafiła, co ma mnie w d***e, to dopiero jest czarna rozpacz dla takiego no i właśnie w ten sposób rozkoch*je się takiego "ogryzka" on wtedy szaleje że nie potrafił kogoś zdobyć i zaczyna właśnie wtedy pisać i dzwonić jak opętany, " Ale jesli dla niego "zdobycie" to seks, to milczenie i tak by nic nie pomoglo. Poza tym, tak jak juz pisalam, w naszej sytuacji milczenie byloby co najmniej dziwne. " pisałam wcześniej byś mu dowaliła, może jednak niekoniecznie, moze gdybyś faktycznie znała jakiś słaby punkt, i mogło go jakoś perfidnie zaboleć." No nie wiem, co by moglo go zabolec. Moze to, ze mam od niego wyzsze wyksztalcenie, bardziej ambitna i lepiej platna prace? "Po prostu facet nie ma za grosz kultury, na pewno za inteligentny nie jest ktoś kulturalny napisałby Ci że po prostu uważa że nie pasujecie do siebie i dziękuje za miłe chwile czy coś w tym stylu, trafiłaś na jakiegoś chama nie masz czego żałować że odszedł. Mężczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna." Racja. Jedna z niewielu osob, ktora nazwala rzeczy po imieniu, a nie nazwala mnie naiwna dziewuszka. "Pierwszy raz wypowiem sie w tym temacie..Przeczytalam wszystko od początku z zaciekawieniem i powiem tyle...Nie pisz juz do niego wiecej..!! a nawet gdyby sie odezwal nie odzywaj sie do niego..tak jak to którys Pan napisal ...niewiedza..obojetnosc ...olewka..to boli najbardziej...z resztą sama widzisz jak to boli...doznalas tego pisząc do niego otrzymując olewke..obojętnosc..." Wiesz, gdybym miala pewnosc, ze moja olewka go zaboli, to pewnie latwiej byloby mi wcielic w zycie plan "Nie pisac". "Rownie dobrze wcale ten seks nie musial byc powodem,tylko zwyczajnie cos innego.mogl powiedziec i pojsc.zrobil inaczej,niestety wiekszosc tak robi." No wiekszosc tak robi, ale mamy sie na to milczaco zgadzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba mam wiecznego pecha
A tak poza tym to dzis w pracy poproszono mnie o zostanie po godzinach, z czego bardzo sie ucieszylam. i tak bedzie przez caly tydzien. :) Troszke pozwoli mi to oderwac mysli od tego glupka. Problem w tym, ze jak tylko wychodze z pracy, zaczynam myslec i czuje, jak lzy naplywaja mi do oczu.... :( Poki co nie mam sily wykasowac jego numeru... zmienilam jedynie jego imie na niecenzuralne slowo.... poza tym gosc zapomnial zabrac ode mnie swoja szczoteczke do zebow - przedwczoraj wywalilam ja na smietnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz odchorować swoje i tyle, to normalne, że czujesz złość i chęć, zemsty, ale może faktycznie lepiej olać takiego. Już napisałaś swoje, teraz zajmij się sobą. Zobaczysz, ze z tygodnia na tydzień będziesz czuć się coraz lepiej po dwóch tygodniach troche zbladnie, a po miesiacu bedzie już ok. U mnie zawsze pdoobnie to przebiega:) Jeszcze będzie wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczoteczkę do zębów zapomniał wziąć?! kobieto,Ty masz cos z głową,kazdy Twoj wpis utwierdza mnie w przekonaniu,ze masz jakąś paranoję. Ósma strona zaraz Twoich komentarzy,Uff,daj sobie odpocząć.Juz Ci ludzie tlumaczą,ze co by było,gdyby zostawił Cię w ciaży,bez kasy,mieszkania itd. No co Ty sobie rościsz?te dwa miesiace? Cwana jesteś,bo wybierasz i nie wiadomo po co komentujesz tylko to,co Ci podchodzi.Uwagi ktytyczne omijasz a to one winny motywować Cie do uspokojenia. Z ostatniego postu wynika,że jeszcze będziesz cos do niego pisać? Ty masz jakies schizy,dobrze,ze nawiał.Pewnie sie zorientowal,że jeszcze chwila i będziesz naciskać na slub,bebe,i jego pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś poj...na!! chcesz umiescic jego foto i info na jakiejś stronce?! No przeciez uciec od wariatki i zamilknąć to jedynie sluszne co facet zrobił! ty jestes niezrównowazona!! Za malo cię wypieprzył w czasie tego jednego seksu,tak?brakuje ci ****nka,co?Jak wredna suka sie zachowujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bol dópy
💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×