Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość nikita1244
Mam skurcze gościu. Na tyle bolesne ze w nocy mnie wybudzaja. Na szczęście ostatnio na wizycie szyjka ok. Ale to za chwile może się zmienić wiec mam leżeć. Przy taicj skurczach gin powiedzial ze na kolejnej wizycie mogę nie mieć szyjki. Za wcześnie sa te skurcze. Ale powiem Wam ze w 1 ciąży caly 9 miesiąc miałam takie duże skurcze ale szyjka trzymala i ostatecznie przenosilam ciążę. Jakbym wstawila Wam zdjęcie mojego zylaka/zylakow oj to by Wam mdlosci i wymioty z I trymestru wrócily :D Przyszla teściową. Przeszla sie przez mieszkanie , zrobila rewizje , jedyna wnuczkę olala kompletnie i wyszla. Na dowidzenia za jej zachowanie cos powiedziałam . Nosz kur*a co to ma być. Ostatnio tak codziennie. Ne pobawi sie pól h z moja córka nawet. Tzn w ogoe sie nie bawi. Na moje słowa żeby pobawila sie z wnuczka to ona musi isc. To jedna jej babcia i choc odrobine serca powinna dać a ne wiecznie chodzi i szuka dziury i zaczepki. A jej dzisiejsze komentarze ...szkoda gadać. Od razu 4 skurcze jeden po drugim . Chyba w święta ich oleje bo po co mam psuć nawet w święta humor sobie i dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane dziewczyny jak wam mija kolejny dzien rozefi trzymam za ciebie kciuki a wy jak sie czujecie ja dobrze dzisiaj byłam z corka na zwierzogrod mega fajny film rozwerwalysmy sie troche bo moja corka ma jeszcze ferie ale od poniedziałku znowu szkoła wstawanie o 7 30 no ale mysle ze ten marzec jakos przebidujemy a potem tylko kwiecien i maj nie bede pracowac troche czasu na przygotowania do porodu jutro odbieram az trzy wyniki trzymajcie kciuki zeby mi wyszły dobrze martwie sie troszke buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nowa strona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny ,ja jestem dobrej myśli,innej opcji nie biorę w ogóle pod uwage. Mój maluszek jest *****iwy i jak z nim jest dobrze to żebym nawet miała leżeć i do końca ciąży (chociaż wolalabym nie) to będę ,są w życiu momenty kiedy człowiek stanie nawet na rzesach żeby było wszystko ok. Hehe moja siostra dziś dzwoniła i mówiła " skończy się latanie po szmatlandach " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Różefi trzymaj się tam kochana, co prawda w szpitalu przewalone, lepiej w domu, ale tam masz opiekę, a my i tak wszystkie jesteśmy z Tobą myślami :) TPM3, Alex jak widać nie tylko ja jestem miłośniczką książek. Dorcia ty nie szalej tylko weź się uspokój i odpoczywaj trochę. Czerwiec 27 to mnie trochę przeraziła, że marzec, kwiecień zleci a końcem maja to już pierwsze porody pewnie będą. Ja mam termin na 1 czerwca przynajmniej z miesiączki bo z USG to na 5. A ostatnio to mi się śniło, że moja mała urodziła się 2 miesiące szybciej. No i zaczęłam przeżywać, bo od niedzieli bolą mnie uda zaraz przy kroczu, jak chodzę, taki ból jak od jazdy na rowerze. Myślałam, że to od chodzenia, bo do kościoła prawie biegliśmy żeby się nie spóźnić i jeszcze obcasy założyłam, więc liczyłam, że to od tego. No ale dzisiaj czwartek a to cholerstwo dalej nie przechodzi. Brzuch też twardy dalej, ale przez ten ból to na brzuch już uwagi nie zwracam. Mam nadzieję, że do wizyty dotrwam w dobrym stanie i że psychiczny się nie pogorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwiec wcale nie MUSI w ciąży wyjść krecha na brzuchalu, mi poprzednio nie wyszła, teraz tez się nie zapowiada.... Dziś polazillam po sklepach dla siebie :) getry i dwie bluzki do tych getrów i brzucha oczywiście :) U nas dziś piękna pogoda i korzystam z tego, że tymczasowo pomieszkuje w samym centrum miasta i po sklepach łazi się piechotą :) No właśnie zapomniałam o tym, że rzeczywiście ie dawało się probiotyk, ja dawałam bio gaje, nie wiem co teraz zalecane. Szymon nigdy nie miał kolki, a jadlam na co miałam ochotę, nie wiem czy ta bio Gaja coś mial z tym wspólnego czy po prostu taki typ. Tak swoją droga oby teraz tez był taki TYP...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozefi trzymaj się tam, jesteś pod dobrą opieka. Niech Cię podreperuja i wracaj do domu :* Ja protestuje pod wpisami, że tu wszystkie " chore"! :) ponieważ jestem osobą, która nienawidzi narzekać i zawsze widzi wszystko na kolorowo stawiam temu bunt! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka, Szymon ze swoimi ciotczenymi braćmi tez byli na Zwierzogrodzie i byli zachwyceni, rozbawieni, aż żałowałam, że nie potrzebowali dorosłego opiekuna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Rozefi i nadal nie wiesz czy bedziesz miala pessar? Nikita Ty to biedna jestes nie dosc ze zylaki to jeszcze i skurcze... kiedy masz teraz wizyte? Masz anielska cierpliwosc do tesciowej ja bym urzadzila awanture. Ja tez tak mam ze jak sie zdenerwuje to zaraz skurcz. Masz racje lepiej omijaj rodzinke jak tak Cie denerwuje. Nie dosc ze nie pomoze to jeszcze zaszkodzi prawdziwa tesciowa z kawałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ninus-no i po co byl Ci ten kościół i te obcasy? :P ja jak dowiedzialam sie o ciazy poszlam kupic plaskie buty... Teraz zniw jakieś wiosenne musze plaskie kupic bo wiekszosc szpilki wiec nawet mowy nie ma, a trampek nie zawiaze... Rozefi - no i dobrze ze polazilas jak jeszcze moglas po szmatlandach bo tak to cos juz masz dla dzieciatka a tak bys byla w czarnej d.... I jak pobyt Ci mija? 3maj sie tam! Sylwia - ja tez sue zwykle buntuje na narzekanie itp ale teraz sie nie da.. Jak co chwile cos dolega... Od rana walcze z bólem glowy, robie oklady zimne i nic to juz noe daje.. Chwilowa ulga i dalej to samo... Justynka-Ty jeszcze do pracy chodzisz? :) chodzisz czy sie juz turlasz? :)) hehe. Fajnie ze dajesz rade, ja wysiadlam w 17tc i mysle ze jeszcze 2tyg i juz w ogole i fizycznie i psychicznie by mnie musieli chyba ratowac... Nikita-to ta tesciowa cos do Ciebie gada czy wlazi, przeglada kąty i idzie w diabły? Ehh szkoda malej ze nie wie co to babcia ale do milosci nikogo nie zmusisz... Szkoda no ale trudno, ciekawe czy do wnuka czy tam wnuczki u tej siostry meza będzie taka sama... U mnie w ogole dzien tragedia... Zaczynam chyba lapac depresje (nigdy tak nie mialam) ale chyba przyszla taka chwila... U meza strasza jakimis likwidacjami firmy, on sie stresuje, ja sie martwie i ogolnie niewesolo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc1987 wszystko co miałam juz zezarlam hehe rano mi doniosa :D jeszcze nic na temat pessara nie mówią ,mam lekka infekcj***akteryjna i najpierw muszą ja podlevzyc. Rano będę miała kolejna konsultacje to się zobaczy co powiedzą. Goscczerwiec27 trochę juz mam kupionych rzeczy,trochę moja mama kupi jeszcze a do tego siostra przywiezie po swoich maluchach te uniwersalne ciuszki :) Nudy straszne w tym szpitalu ale nie marudze,wyspie się za wszystkie czasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Rozefi podziwiam Cie ze tak do tego wszystkiego podchodzisz;-) Ale masz racje jestes pod dobra opieka podlecza Cie bedziesz spokojniejsza i chociaz nie musisz odliczać dni do wizyty u gina. Niech tylko rodzina Cie dokarmia a Ty odpoczywaj:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec27 teraz takie czasy ze człowiek niczego nie moze byc pewien ale nie martw sie na zapas na pewno bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987- ja sie tym nie martwie.. Tzn pocieszan go ze wg mnie to taka gadka jak u kazdego prywaciarza przed wyplatami... Mial dostac teraz podwyzke kolejna a tu laża i strasza.. Jak nie ta to inna i moze nawet lepsza, zreszta z dnia na dzien to sie nie stanie, a nawet jakby to ma prawo do zasilku wiec z niczym nie zostanie.. Wiem ze damy rade jakbh co, tylko szkoda mi go bo chodzi, przejmuje sie, martwi... Zreszta faceci chyba tak maja w instynkcie ze poczuwaja sie zeby zapewnic jak najlepszy byt rodzinie, tymbardziej ze nastawiony byl na podwyzke a tu taka lipa.. Bo szefowi cos nagle sie uwidzialo i lazi i tak gada pod nosem... I on zmieszany bo nie wiadomo co robic, wylozyliby kawe na lawe albo tak albo tak, albo szukajcie sobie czegos, albo przerzucimy Was na inna podfirme, a tak to męka... Ja probuje jakos go w tym wspierac i nie okazuje tego ze sie martwie bo ktos musi byc twardy no i nie chce zeby sie tym i w domu meczyl.. Po to studia konczymy zeby potem nami pomiatali jak chca, porazka jakas... Rozefi - trzymaj sie tam, moze jakos sie uda ze Cie ten passar minie, a jak nie to trudno, dasz rade, w koncu nigdzie lepiej o Ciebie nie zadbaja jak tam.. Jakby cos sie dzialo zawsze mozesz przywolac pielegniarke guziczkiem :P :) jedzenia Ci wspolczuje... I tak w sumie dobrze ze na spokojnie poszlas do szpitala, moglas sie spakowac itp, gorzej jak cos sie dzieje i karetka i na wariata wszystko i laduje sie w szpitalu nie majac nic procz dokumentow... Korzystaj bo masz teraz niczym w senatorium :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Nikita ja mam żylaka na jednej nodze, ciągnie się od łydki do kolana, a drugi od wargi sromowej do polowy uda . Jak tylko dluzej stoję to puchną. Zastanawia mnie , w co się będę ubierać latem, żeby je zasłonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Kawusia ja mam polowe podbrzusza dodatkowo baardzo wypukłą. Wygląda jakbym miała asymetryczne podbrzusze. Dziewczyny ja wiem ze nikomu sie zle nie życzy....ale mam nadzieje ze za to co teść dzis zrobil (ogromna wojna ze dziecko mam oddać do przedszkola-córkę 22miesieczna a ja po porodzie wrócić do pracy, miałam zadeklarować dokladnie co i jak w tym temacie . Oczywiście powiedziałam grzecznieze to nasza sprawa itd. Pomijam juz fakt ze teść obrażony ze jestem w 2 ciazy. O 1 tez był obrażony i w ogóle nie przychodzi. Teraz przyszedł i z wyrzutami od razu w drzwiach. W żadnej ciazy nie zapytal jak sieczuje) tak bardzo mnie zdenerwował ze dostałam mega skurczy :-( 6 w ciagu 30 min. Wyszłam na balkon i jakos doszlam do siebie. Mam nadzieje ze zapłaci za to co robi w kazdej mojej ciazy. Niech jego corka cierpi. Naprawde 26 i 28 lat to nieodpowiedni wiek na ciążę na tyle zeb robic takie sceny? Ma jedyna wnuczkę, dbam o nią całymi silami, dzieci sa dla nas najważniejsze, jest bardzo pogodna i zwiazana z nami-rodzicami i nigdy nie usłyszałam dobrego słowa. Gdybym zdobywala tytuly i zajela sie tylko kariera jak kiedys - wtedy byłby dumny i sie mną chwalil. Przezylam gigantyczny stres dzis przez klotnie z nim. Jestem zla na siebie ze dalam się w to wciagnac i maluszek na pewno cierpiał przez takie mocne skurcze :-( do konca ciąży nie będę się widziała z teściami. Nie chce ich znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Sorry dziewczyny...temat w ogole nie na temat... Srac za przeproszeniem na teściów i wszystko co złe. Mója 22miesieczna maluda widziała ze jestem roztrzęsiona z nerwów i przyszla mnie przytulic.... Od jutra dziewczyny tylko dobre wiadomości ! Zero smutku i marudzenia. Radość, odpoczynek i zero skurczy! Taki mam plan! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Nikita ja tez wyzej nie na temat, ale lepiej wywalic z siebie i ulzyc... Powiem Ci ze dziwne podejscie bo skoro mala ma 22msc to jaki sens zeby ja teraz gdzies wysylac skoro w czerwcu bedzie maluszek i mozesz rok z nim spokojnie pobyc czy to na macierzynskim czy na "kosiniakowym" a za rok bedziesz miapa juz odchowane dzieciaki jedno roczne a drugie prawie 3letnie.. Po co masz mala gdzies wysylac skoro bedziesz w domu i tak.. Zreszta to Wasza sprawa, a dwa gdyby oni byli innymi dziadkami to by Wam pomogli z malymi bo by zostali czy cokolwiek, a nie ze Ty teraz z zylami i wybroczynami a oni zamiast Ci pomóc to tylko nerwy szarpia... Ja tez mam jak Ty ze jak sie denerwuje to skurcze... Wiec dzis mialam ich sporo... Fajnie by bylo zyc spokojnie i bezstresowo ale wiecznie ktos/cos to utrudnia... Mam tylko nadzieje ze masz wsparcie męża... A kiedt wg niego mialabys zdecydować sie e na dziecko? Po 40 pierwsze??? Taaa kariera... I co ta kariera... Pracujesz i za chwile nie pracujesz bo Cie kopna w d... A rodzina to rodzina... Wiadomo ze praca czy pieniądze sa wazne bo trzeba zyc i fajnie jest zyc nie liczac od 1do 1,ale wg mnie nie jest dobrze jak pieniadze staja sie celem w zyciu a nie srodkiem do zycia... Widac oni tak żyli skoro nawet z wnukami nie czuja wiezi... Ajjj powiem Ci ze poddenerwowalam sie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kawusia - to chyba jedynie jakies zwiewne długie spodnice Ci zostana do ubierania... Pewnue srednio komfortowe ale raczej nic nie wymyslisz.. Ehhh, przewalone z tym macie, u mnie na nogach pajaczki sie pojawily, no cóż takie uroki, ciesze sie jednak ze to tylko pajaczki... Maly szaleje, pewnie czuje moje poddenerwowanie i stres... Eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@nikita - oj, współczuję ;* pisz o wszystkim, co Ci na wątrobie leży, po to jest chyba to forum ;) @Kiwi - ja się zawsze wszystkim stresuję, ale póki mogę, to staram się jeszcze chociaż ten semestr zrobić. @Ninuś , co do ksiązek, to ja uwielbiam czytać, od zawsze. W sumie kiedyś to bardziej ambitne rzeczy, ale tak przed maturą odkryłam, że na stres i odpoczynek, taki psychiczny, najlepsze są mało wymagające czytadła. więc w kółko znajduję sobie jakieś paranormal romances, najlepiej po ang, ;D @Różefi trzymaj się! ;** @Czerwiec - no ale spróbuj klękać z każdą szmatą z prania, wstawać, wieszac, i znowu klękać ; / jako że brzuchol nie jest jeszcze wielki, to daję radę fizycznie się schylić, to nie jest tak, że mi bardzo brzuch przeszkadza, tylko mnie plecy potem bolą. A trochę nie mam gdzie postawić tej miski z praniem. Chyba będę taszczyć krzesło, by połozyć na nim miskę. ;ppp dziewczyny, kupiłam sobie parę dni temu w Medicine w promocji super bluzkę, nadaje się na uniwerek, bo elegancko wygląda. ;p z wiskozy, biała tylko z takim czarnym klinem między piersiami, szersza, więc fajnie opływa brzuszek, na 9.miesiąc może się nie nadawac, ale na teraz jak najbardziej ;D wiskoza po praniu wraca chyba do pierwotnego rozmiaru, nie? bo licze, że się nie rozciągnie na amen, dzisiaj w niej poszłam i od razu się z nią zaprzyjaźniłam i chcę ją mieć dalej po ciąży! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Nikita wspolczuje masz strasznego pecha bo nie dosc ze tesciowa wredna to jeszcze i tesc podly dziad zazwyczaj jedno jest wredne a drugie w porządku. Moja tesciowa tez mnie wkurzala dlatego powiedzualam mezowi ze nie życzę sobie odwiedzin jego mamusi i mam święty spokoj. Nawet w swieta nie chce jej ogladac bo jak zwykle nas nie zaprosi do siebie tylko bedzie czekala na zaproszenie do nas zeby przyjechac na gotowe i jak w restauracji ja obslugiwac. Moze i Ty pogadaj z mezem niech wpłynie na rodzicow zeby Cie nie nachodzili bo 6 skurczow na 30 minut to juz nie zarty a do porodu daleko.Teraz to Ty i malenstwo jestescie najwazniejsi. Do tego cos mi sie wydaje ze dziecko Twojej szwagierki bedzie inaczej traktowane niz Twoje i tez bedzie Wam przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Dzięki Dziewczyny:-* ja się cieszę ze bedzie miała dziecko, może zajmą sie nim i nam dadzą spokój. Mimo ze kobita dorosla, mezatka to Generalnie spełniają jej zachcianki. Chce pieska ma- jak stwordzila ze nie wiedziala jako to ogromny obowiązek to oddala, później kptka- to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita współczuję i chyba najgorsze jest to że mieszkają pod nosem Ci Twoi teściowie i nawet w piękny ładny dzień możesz ich spotkać przez przypadek :/ Ehh co do szwagierki ciąży mam podobnie :) cieszę się że jest w ciąży i wszyscy będą koło jej dziecka skakać a ja sobie będę wychowywać po swojemu :) a tak to moja była najmłodsza i już myślałam że będę miała dwie najmłodsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Oj Nikita a co z tej "kariery" będziesz miała? Ja zaszłam w ciąże na 2 roku studiów licencjackich. Po 2 tyg. od porodu wróciłam na studia. Później poszłam na magisterskie, w międzyczasie dorobiliśmy sie 2 synka. Studia z wielkim wysiłkiem skończyłam terminowo. Jak miałam 27 lat urodził się najmłodszy. Jak 2 i 3 mieli po 8 miesięcy wracałam do pracy licząc, ze znajdę coś na stale. W moim mieście ciężko jest o pracę w szkole na dluzej niż rok. Co rok mam przedłużaną umowę. Teraz zaszłam w ciążę, mam umowę do konca sierpnia 2017r. Chcieliśmy dowiedzieć się, czy będziemy mogli skorzystać z MDM i co? I mój dochody nie będą raczej brane pod uwagę, bo umowa kończy się po macierzyńskim a nie mają gwarancji, że przy takiej ilości dzieci wrócę do pracy. Biorąc pod uwagę oficjalne dochody męża bez premii tez uwzględniając ilość dzieci na kredyt nie możemy liczyć. Więc widzisz jak to jest. Człowiek się stara, wkłada wysiłek , wyrzeczenia , mnóstwo siły, żeby cos osiągnąć a i tak nikt tego nie doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jeszcze pracuje 3 razy w tygodniu po 4 godzinki mam taka prace jak moja w szkole na obiadach jest ale tylko do marca jesli dam rade heheh 7 miesiac juz jest mi ciezko wiec musze uwazac z moja pierwwsza corke pracowałam do 7 miesiaca i to juz było maksimum takze nie pracuje cały dzien i to mnie ratuje ale juz nie moge sie doczekac kwietnia plus wielkanoc a wy jak tam sie czujecie jak tam maluszki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz po obchodzie, wczoraj po badaniu zauwazylam na papierze trochę różowego śluzu z plamką krwi, dziś została zbadana i lekarz wyciągnął czerwone palce, odrazu założył mi pessar do tego luteine dostane i z tego co zrozumialam podadza sterydy dla mlodego i zostaje na obserwacji . Noc minęła ciężko milion razy się obudzilam teraz juz po zabiegu, po sniadanku leże i czekam na mamę z walowka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozefii trzymaj sie kochana bedzie dobrze :* Nikita z tymi tesciami masz przerabane hmm moja tesciowa nie jest zla jest neutralna mowi zawsze ze swoje dzieci odchowala i tylko czasem moze zajac sie wnukami bo jest zmeczona hmmm ale co weekend swoja wnuczke biezrze na noc a naszego jie ale to od corki to chyba sie inaczej traktuje niz od synowej zauwazylam ...ja taty nie mam (nie zyje)wiec moj maly ma tylko tescia a to trudny czlowiek od pocztaku ciazy z nim nie rozmawiam bo jak bylismy u nich powiedziec ze sie wkoncu udalo i jestem w ciazy i pokazac usg to tesviu nim rzucila na podloge ! Oj byla awantura i sie nie odzywamy.. tesciowa tlumaczy ze tesciu nerwowy bo pracy nie ma i to dlatego dla mnie to nie wytlumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Tak pisala któraś z reguły jedno głupie a drugi jest spoko. Mi sie 2 karierowiczów trafila co praca jest stawiana na piedestal. Dzieci byly wychowywane przez dziadków i niańki i to jeszcze oddzielnie - tnigdy nie mieli i nie maja kontaktu dobrego. Ot od wielkiego dzwonu Tel. Wsio. Mąż jak pierwszy raz byl u mnie byl , to byla niedziela byl w szoku ze cala rodzina przy stole na obiedzie ze rozmawiamy o czymś innym nie tylko o pracy śmiejemy sie jest wesoło. Ciasto herbatka wspólny spacer itd. Wtedy stwierdził ze chce miec duza rodzinę i taka ciepla jak u mnie. Byl tym zauroczony. Teściowie mieli swoje życie, oddzielnie, każdy swoje zycie niech nam pozwola zyc po swojemu. Rozefi biedna trzymaj się tam dzielnie Kochana :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Rozefi trzymaj sie kochana a bolalo jak ten pessar zakladali? Ja sie juz powoli oswajam ze i mnie to czeka. A ta krew to przez szyjke? Dobrze ze mamusia Cie dokarmia teraz to potrzebujesz duzo sily. Andzia ja nie mam tescia umarł zaraz po naszym slubie za to tesciowa nadrabia. Nie wiem jak mogl rzucic zdjeciem usg na podloge moze ma jakies problemy psychiczne? Z rodzinka to tak wlasnie jest najlepiej trzymac sie z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Dziewczyny po tym wczorajszym incydencie z wodnistego śluz zrobil sie jak galareta. Zaraz przychodzi mi do głowy ze to czop sluzowy. Podobnie wyglądam jak mi w 9 miesiącu wylecial. Osiwieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×