Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justa255

Sierpniowe mamy 2016

Polecane posty

Gość gość
Musia lekarka kazała wziąść rękawice z frotte i tym masować :-\ Ja teraz mam jeszcze 38 t Mój mąż na początku średnio ładnie myl okna ale chyba jak każdy z czasem się nauczył. Wiec jak ci to nie przeszkadza to daj mu się nauczyć ;-) Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Hej dziewczyny Lilli to juz dzidzius chyba gotowy na przyjscie na ten swiat :) 2 tyg do terminu to juz ciaza donoszona. A sutki masz pewnie masowac zeby skurcze wywolac. Zobaczysz jak podczas karmienia obkurcza sie macica i pewnie to masowanie ma pomoc wywolac skurcze. Co do okien - nie zostawiaj nic na "po porodzie". Bedziesz napewno zmeczona i zajmie ci troche dojscie do formy. To nie jest tak, ze od razu skaczesz jak sarenka a do tego obowiazki przy dziecku... Dlatego lepiej zrobic wszystko przed porodem, bo potem nie ma ani sil ani czasu na mycie okien itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podczas malowania skutków organizm myśli że to dziecko ssie i w tej sposób wydziela się oksytocyna która wywołuje skurcze edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
hej dziewczyny,straszna ta historia z martwym noworodkiem :( ja strasznie się boje takich rzeczy…nie chce nawet myslec co ta kobieta teraz czuje. Muusia dlugo nie czula tych ruchow? moj czesto szaleje w jeden dzien a na drugi ledwo co go czuje…:( musialabym co chwile jezdzic na izbe zeby byc spokojna. Lili nie wiem na ile to prawda ale ja slyszalam, ze cesarka to wtedy kiedy dziecko jest powyzej 4,5kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Lilli jesli nie ma przeciwwskazan to tez mozecie w koncu z mezem zaszalec w sypialnii bo to tez przyspiesza porod. No ja teraz to sie zeschizowalam pot ym co Muusia napisala. Juz bym chciala zeby mala z nami byla cala i zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili osobno ona codziennie ruchy liczyla i dziecko miało określone pory aktywności i juz z dzoen wczesniej mowila ze mniej się rusza ale myślała ze to dlatego ze ma tam ciasno. Poza tym ona miała cukrzyce ciazowa i jej dziecko obrocilo sie po 36 t. Ma miec sekcje. A ta dziewczyna nawet mie chciała ten malej zobaczyć. Ma juz dwójkę dzieci. Ja tu na forum często na taki tragiczny temat wchodziłam. Moja mama tez straciła dziecko w 37 tc bo miała przodujące lozysko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Muusia u mnie tez mala roznie, jednego dnia szaleje drugiego jest spokojna szcegolnie w te upalne dni. Teraz to na maksa sie denerwuje. Do tej pory nie wypelnialam tej karty ruchow bo mala to juz przed sniadaniem te 10 ruchow wykonywala. Teraz niby 3 razy dziennie po posilkach ma byc po 4 ruchy to juz w trakcie jedzenia jest te 4 ruchy. A wieczorem jak sie poloze to w ogole ciagle sie kreci. Najgorsze, ze jedzie sie do szpitala jak nie czujesz ruchow a nie jak jest ich mniej. Bo co powiesz, ze wczoraj kopnelo 10razy a dzis 5 - wysmieja cie w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna ja żadnej karty nie mam. No ale nie powinni wyśmiewać. Mysle ze teraz po tylu różnych nieszczęśliwych historiach to chyba bardziej poważnie podchodzą do tematu. Moze tez dlatego nasi lekarze nawę wola żebyśmy szybciej rodziny a nie przenosily ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Ja też się bardzo przestraszylam, do tej pory staralam się nie czytać takich historii. Moje dziecko jest ułożone głową do góry więc tym bardziej się boję skoro piszesz że jej obrocilo się po 36 tyg. Moja lekarka mowi że można jechać do szpitala nawet jak ruchy są słabsze i że nikt nie powinien nam nic złego powiedzieć, mają obowiązek to sprawdzic. Ale tak jak wszystkie piszecie dzieci są różne i różnie aktywne więc jakby tak na wszystko reagować to ja co drugi dzień musialabym być w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Przykre, co ta matka musi przeżywać?! A słyszałyście o 3 miesięcznej dziewczynce której w szpitalu pielegniarka podała zły lek z dziecko zmarlo. Masakra takie tragedie. Ja w pierwszej ciąży byłam ma takie rzeczy bardzo wrażliwa, nie mogłam patrzeć na dzieci upośledzone czy chore. Pomijam juz fakt ze moja szwagierka jest niepelnosprawna. Podczas porodu byla niedotleniona. Nie chodzi a na umyśle jest sprawna w 90 %. Mam nadzieje ze żadnej z nas żadna tragedia nie spotka. My wczoraj przywieźliśmy łóżeczko. Zostala kwestia ustawienia w odpowiednim miejscu i narazie stoi w częściach i czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
A i z tego co wiem to masowanie brzucha może spowodować skurcze a masowanie piersi wywołać laktację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika dziecko tamto bylo ułożone poprzecznie zanim sie obróciło Mój sobie usnal. Chyba pomaluje sobie paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
A ja właśnie u rak zmylam lakier. Pakuje właśnie torby i córka widząc sztućce w torbie pyta sie po co mi je. Na to ja ze do jedzenie w szpitalu a ona- aaaa ja myślałam ze będą cie nimi wydłubywać bobasa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Muusia tak sie zestresowalam ta twoja opowiescia ze teraz nie moge sie uspokoic. U mnie moze cukrzycy nie stwierdzono ale wszystko bylo w gornych normach a to moze byc przyczyna zgonu wewnatrzmacicznego. Do tego ostatnio lekarz stwierdzil, ze mam ilosc wod plodowych w gorej granicy co tez moze byc zagrozeniem dla dziecka a teraz nie mialam usg, dopiero za 3 tygodnie mam. Nie moge sie przez to wszystko uspokoic tylko sie nakrecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Radosna trzeba wierzyć ze będzie dobrze. Chyba to dziwnie zabrzmi ale teraz to nam tylko wiara zostaje. Ja wróciłam od lekarza. Szybka wizyta, sprawdził przepływy i szyjkę ktora już jest bardzo miękka ale zamknięta. Za tydzień kolejna wizyta a jeśli wytrzymam to w ostatnim tygodniu lipca mam chodzić na ktg. Wypisal zwolnienie do 6.8 ale powiedział ze jest duża szansa ze urodzę w lipcu. Paciorkowcem nie kazał się przejmować. Torby mam już spakowane. Musze kupić tylko jakieś klapki po szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna a ile u ciebie te wody plodowe wynoszą? U mnie afi 21 Tam prawdopodobnie byla bakteria czy to wirus cytomegalia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na ktg ide w czy a w pn na usg. Teraz po tej historii tez bardziej zwracam uwagę na ruchy. Mój m dzis wraca. Moze jutro tez się spakuje troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
no straszne sa takie historie, juz zawsze będziemy bac sie o nasze dzieci ja jestem dzis po wizycie i maly obrocil sie glowa do dolu,malo tego,lekarka powiediala, ze jest polozony bardzo nisko, ze juz prawie dopasowal sie do kanalu, wiec mam byc ostrozna. myslicie ze to znaczy ze moge wczesniej urodzic?ja bym bardzo chciala, a mialam obawy ze przenosze malucha. U mnie 37 tydzien, synek wazy 2700

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
cytomegalia? pierwsze slysze, z tego co czytam to kazdy moze to miec i nawet nie wie straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika moja caly czas nisko ale szyjka cofnięta jakos tak fadal wiec chyba w miare bezpiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Muusia cytomegalia faktycznie bardzo grozna w ciazy. Kolezance w 11tyg ciaza obumarla wlasnie z powodu cytomegalii (zarazila sie od starszej corki). Ja robilam w tej ciazy badanie to mam przeciwciala bo kiedys musialam juz przechorowac. Moniczka to super ze synek sie odwrocil. Teraz juz wszystko sie moze wydarzyc :) czyli moze urodzisz naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia u mnie lekarz już dawno powiedział ze główka jest nisko ale moje nisko a twoje nisko to może być różnica. U mnie tez 37tc +6 dzień. Ale dziś mi nie ważył a tydzień temu 2736 mały miał. Muusia moja córka równo za tydzień będzie miała 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
u mnie tradycyjnie nie robila usg szyjki wiec nie wiem jaka dluga jest ale badala mnie i mowila, ze zamknieta. to chyba nie tak szybko pojdzie co nie? Radosna zapowiada sie naturalny porod, juz sie boje… mnie nikt nie badal pod katem tego wirusa, teraz to w strachu jestem…:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia to badanie jest z krwi i oznacza sie go Igm i Igg. Może nie pamiętasz.poszukaj uspokoisz sie. Muusia czy ty przypadkiem nie miałaś wrzucić tu przepisu na jakieś szybkie ciasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
dziewczyny przestraszylam sie bardzo tą cytomegalia. przypomnialam sobie ze ja w pierwszym trymestrze mialam problemy z gornymi drogami oddechowymi (ciagnelo sie to za mna bo pol roku wczesniej mialam zapalenie oskrzeli) czytam w internecie ze bada przy cytomegali przeciwciał IgM oraz IGg. ja nie mialam takiego badania ale mialam na rozyczke i toksoplazmoze i tam tez sa wymienione jakies przeciwciala IgM oraz IGg. ktoras sie na tym zna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
jest wpisane toksoplazmowa, przeciwciala IgG oraz toksoplazmowa przeciwciala IgM i to samo przy rozyczcce, czyli nazwy przeciwcial te same ale nigdzie nie ma podanej nazwy cytomegalia tylko ze bylo to badanie na toksoplazmoze i rozyczke czasem lepiej nie czytać internetu :( jak sie dowiedzialam jakie skutki moga byc dla dzidziusia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×