IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Nadzieja ja też mam ten problem z bólem w kroczu i dalej to klucie juz trochę mniej ale jest w poniedziałek mam wizytę to się do wiem czy w moim przypadku to coś źle czy nie.

~Kkiniaa84 Nie żartuj, oczywiście że Was nie zostawimy :) Będziemy Was wspierać dopóki każda z nas nie zostanie Mamą, a później będziemy się wymieniać radami o wychowywaniu naszych pociech :* ~Zosia.D Jeśli chodzi o gruszkę to nam na szkole rodzenia położna odradzała. Lepszy jest katarek albo taka nakładka do odkurzacza. Ja się zastanawiam nad tą nakładką, bo to i szybciej i dokładniej, dziecko się mniej męczy przy tym a i stres mamy mniejszy, tylko jakoś ciężko mi ogarnąć zasadę działania tego urządzenia :/ na pewno przetestuję na sobie albo na Mężu :) I woda morska jak najbardziej, też mówiła żeby podawać dziecku, ale nie polecała żadnej konkretnej. Myślałam o tym misiu, ale w sumie nawet na youtube można znaleźć taki szum do odtwarzania więc zrezygnowałam. Znalazłam taki https://www.youtube.com/watch?v=Eg64mzxjKWo całkiem fajny bo nie jest taki uciążliwy dla ucha, ale można tego znaleźć dużo i testować co najlepiej na maluszka działa. A laktator chyba elektryczny, bo słyszałam że przy ręcznym można się zajechać a i tak niewiele pomaga :( Mi może się uda i nie będę musiała kupować, ewentualnie tylko te nakładki, bo możliwe, że będę mogła pożyczyć od koleżanki :) ~Zocha82 Do poniedziałku już niedługo, kciuki zaciśnięte :) bądź dobrej myśli i korzystaj z weekendu, oby była ładna pogoda :* ~Iza82 możliwe że hemoroidy :/ ja co prawda nie miałam, ale jak chodziłam na ginekologa to zawsze miałam wcześniej wizytę u położnej i zawsze się mnie pytała czy mam jakieś dolegliwości i zawsze jakąś dobrą radę miała. Więc jak się nie poprawi, to przy kolejnej wizycie zapytaj :) albo może coś w aptece Ci polecą. ~Nadzieja78 Nigdy nie robiłam inhalacji wodą, a nie mam nawet w domu inhalatora :( chyba że masz jakiś sposób na to sprawdzony, to chętnie skorzystam, bo takie niedosypianie jest bardzo wyczerpujące, tym bardziej że w dzień za cholerę nie mogę zasnąć :( a gdzieś przeczytałam że kiepska jakość snu mamy wpływa na jakość snu maluszka, więc jak mi będzie tak Mała dokazywać w nocy to przechlapane Co Ci powiedziała położna o tym kłuciu i bólu krocza?

Cześć Dziewczynki! Ciężko ogarnąć to wszystko co piszecie na bieżąco. Najciężej czytać o niepowodzeniach, zwłaszcza kiedy jeszcze niedawno samemu się je przechodziło. Ale proszę nie poddawajcie się i walczcie, a niedługo wszystko zostanie wynagrodzone kopniaczkami w brzuszek;) Swoją drogą to zastanawiam się co będzie za kilka mcy skoro już teraz tak się fika!;) Nasze maleństwo to kolejny chłopczyk do drużyny;) zdrowy i duży - pewnie po tatusiu (waży już 430gr)! Xxxxx Nadziejko i właśnie z powodu wielkości naszego bąbelka (mamy problem z męskim imieniem);) data porodu wg OM to 17.03 a wg usg 7.03!!!! No zobaczymy, ja do tych "wąskich" należę i już się zastanawiam jak to będzie przy porodzie skoro już jest duży. Xxxxx Dziewczyny co do refundacji clexane to moja kochana pani dr wykombinowała i wysłała mnie do reumatologa, a ten dał zaświadczenie, że na czas diagnostyki mam ten lek z ryczałtem;)

A i współczuję ciężarówkom dolegliwości. Ja to jakiś wyjątek jestem, bo teraz czuję, że nawet biegać bym mogła;) Żadnego kłucia, bóli, w nocy śpię normalnie, na siku wstaję tylko raz. Popołudniami żołądek mi uciska, no i moje sine uda po zastrzykach:( i niestety cd z niską hemoglobiną i bakteriami w moczu mimo łykania urinalu:(

Zuzka1212 spokojnie Kochana, i na Ciebie przyjdzie czas :) też się cieszyłam, bo przez pierwsze 5 miesięcy kompletnie nic, potem zaczęły się nasilać migreny a potem to już było z górki... czy raczej pod górkę z tymi dolegliwościami ;) Więc ciesz się piękną ciążą, a dolegliwości żeby było jak najmniej :)

Dzis bylam na 1 wizycie u nowego dr lapie sie juz chyba wszystkiego aby tylko sie udalo. Od 21.10 nie ma@ zrobilam 2 testy i nic. A dzis nowy doktorek powiedzal ze w jamie macicy jest pecherzyk. Zlecil mi bete ale wyniki dopiero w pon jak ja wytrzymam:-(

Biedrona jestem 15tyg. :) mi dr pokazala na Usg ze to dziewczynka(wiedzialam ze to dziewczynka bo za maly brzuszek jak na chlopczyka ) Za miesiac czyli 1grudnia polowkowe(jak ten czas leci,Boze...) xjuz nie wiem komu mialam napisac ale w takim razie nie przeziebiajcie sie .Milego weekendu dla wszystkich

kamila16371 Badanie bHCG jest najbardziej wiarygodne, testy mogą być przekłamane, u mnie np. tak było :) Bądź dobrej myśli i postaraj się nie stresować tak bardzo - wiem, że łatwo się mówi, ale stres na pewno w tej sytuacji nie pomoże :) Zrelaksuj się w weekend, idź z Mężem do kina, na kolację - to Wam dobrze zrobi :) A tak z ciekawości zapytam gdzie robiłaś to badanie, że wynik dopiero po weekendzie? Wynik bety z reguły w większości labo jest tego samego dnia.

Kiciolka, odezwij się do nas, bo zaczynam się martwić :(

Eversea też tak podejrzewam, że potem będzie pod górkę;) ale tak myślę, że mam całkiem nieźle. Biedną Nadziejkę ciągle coś męczy i inne ciężarówki np z plamieniami albo skracającymi się szyjkami. Dlatego ja się cieszę, że jest jak jest. I tfu tfu żebym nic nie wykrakała;)

Badanie robilam w klinice na ul.parkowej w bialym a ze juz jest pozna godz to podejzewam ze dlatego wynik po weekendzie:( na wszelki wypadek dostalam dupka 2×1

Zuzka1212 Masz racje, dziewczyny nie mają lekko, ale są bardzo dzielne i całym sercem wierzę, że Maluszki po urodzeniu wynagrodzą im po stokroć te wszystkie stresy w ciąży :) moje dolegliwości, choć dokuczliwe, da się znieść, jeszcze ok. 8 tygodni , szybko zleci , więc nie ma co narzekać :)

*Kurcze, gdzie jest Kiciołka? :( *jestem po wizycie - wszytsko się oczyściło, nie ma śladu, że byłam w ciązy. lekarz daje zielone światło. powiedział tylko, że następny okres może przyjść z opóźnieniem, nawet dopiero po 6-8tygodniach. też tak miałyscie? powiedział, że to najgorszy scenariusz, ale nie niemozliwy. polecił, by przed kolejnym przygotowaniem do crio umowic się w Rzgowie na wizytę - ale wczoraj, jak dzwoniłąm, dostałam info, że jak dostanę @, to od 2dc estrofem i kontrola w 9dc. wolałabym miec jednak wizytę na początku cyklu:/

Golf gratulacje! Tak myślałam że będziesz miała dziewczynke! Twoja wysoka beta o tym mówiła i się potwierdziło. Jeśli się reguła sprawdzi to u mnie chłopak na pewno. Zawsze marzyłam o dziewczynce, ale teraz już tak się przyzwyczaiłam do myśli że to chłopiec że już do niego mówię codziennie w męskiej osobie.

Eversea no właśnie ja mam inhalator i zawsze jak coś zaczyna się dziać u syna czy u mnie z drogami oddechowymi to pierwsze co inhalacje z tej wody z apteki. Warto zainwestować w niego, można już dostać za sto parę zl. X Iza jeśli to hemoroidy to koleżanka robiła nasiadówki z kory dębu(nie wiem jak w ciąży) i chyba tu kiedyś Griszanka pisała o tym problemie.. Może się odezwie. X Ewap , Eversea położna powiedziała ze jesli nie jest to ból ciągły i silny to zapewne nic się nie dzieje. Tylko mowie jej za jak człowiek jest już przewrażliwiony to nie wie co jest mocne, normalne itd. Więc najlepiej skonsultować z lekarzem. Daj znać po swojej wizycie. X Zuzka to chyba musimy patrzeć na ta pierwszą datę czyli wcześniejszą u Ciebie 7 u mnie 10 marzec. Skoro tak wychodzi z usg i u mnie z om.Położna tez tak sobie zapisała. Cieszę się ze u Was wszystko dobrze :-) Super ten reumatolog:-) ja dwa razy dostałam clexane od znajomej to w miesiącu 30 zl a nie ponad 300.. A o co chodzi u Ciebie z ta hemoglobiną? Spróbuj pić codziennie sok z żurawiny 100 procent. Kwaśny jak cholerka ale wymieszać z wodą i idzie;-)(żeby wspomóc wyganianie bakterii) Zuzka kochana ja w pierwszej ciąży czułam się jak młody Bóg;-) a teraz to juz wiek chyba :-P chociaż wciąż ktoś mi prawi konplementa ze nie wyglądam;-) Ja to sobie ponarzekam ale kocham te wszystkie uciążliwości:-)

Ananasku u mnie @ przyszła punktualnie raczej, ale po biochemicznej miałam torbiel 5 cm która bez żadnych leków wchłonęła się w następnym cyklu ale juz przez to przestój był. Może po prostu podgląd zrobisz u lekarza " pod ręką" takiego i już. Trzymam za Ciebie ciągle kciuki i tez mysle o tej naszej Kiciolce.. X Pingwin, Julita, Skanusia co u Was dziewczynki ?

Nadziejko, no jak coś zrobię podgląd tu na miejscu, by niepotrzebnie się nie faszerowac i nie robic sobie nadziei, ze zaczynam, jak zaczynac nie będę mogła :/

Ananasowa, ja czekałam nawet 7/8 tygodni ale mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie szybciutko. A ja dalej nie mam @ :-(

Hej kochane! Golf Gratulacje! Małami Jak sie czujesz w ogóle? Ja zapisałam się raz jeszcze do Invimedu. Mój twierdzi, że nie moge tak szybko zmieniać wszystkiego i spróbować raz jeszcze tam...Idę we wtorek i zapytam go o zastrzyk. Jak mi nie da to zmienię klinikę. Wiem, że nikt nigdy na nic nie może dac gwarancji. Ale tak bym chciała żeby mi ktos dał. Powiedział, stara za 8 razem się uda! Ale nie ma tak łatwo. Kkinia Kochana myślę o Tobie cały czas. I o Małejmii, musi nam to jakoś wyjść niedługo. Cieszę się, że nasze ciężarówki i świeżo upieczone mamuśki nas nie opuszczą...Ja w grudniu kończę 35 lat i zaczynam się zamartwiać już teraz... Dobra wiadomość o in vitro... Może nie będzie z nimi aż tak źle? Pewnie się łudzę... Ananasowa kochana! Na pocieszenie! Moja najlepsza przyjaciółka, ta, która była po 4 poronieniach i była w ciąży...Miała badania genetyczne dziecka! Wszystko ok! Będzie miała synka! Zobaczysz kochana, że Ty też będziesz miała. Jedyne pytanie to kiedy. Mam nadzieję, że niedługo. Myslami zawsze z Wami...

Ananasowa, mi dr Ż kazał byc 3-5 dc , myśle ze moze spytaj czy ten 9 to nie za późno ?

Lucy 1980 a Ty kiedy teraz startujesz ? Bo chyba gdzież przeoczylam :-)

Miska D- miałaś ból owulacyjny? Jak sie czujesz ?

Golf gratuluję dziewczynki:-D Myślę, że nie ma żadnej reguły dotyczącej płci, bo ja mam chłopaka, a beta była wysoka i włosy wypadały garściami przez pierwsze 4 miesiące. Teraz mam takie 3-5 cm odrastające, ale nie zdążą bo pewnie po ciąży zaczną wypadać znów. Nieustannie trzymam kciuki za Nas Wszystkie. Pozdrawiam

KIciolka mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko ok !!!! Golf- dziewczynka <3 <3 <3 gratuluje !

Lilianka a Ciebie tylko bolało czy też miałaś inne objawy. Powiem od razu jak będę u dr. A będę w środę więc już nie tak długo. Dzięki za info o maści. Ewelka ach ten kiciuś. Wydaje mi się, że za grube też nie dobrze. Eversea dzięki za info, fakt położna powinna pomóc. W karcie ciąży jest wypisane mnóstwo rzeczy, które powinna wyjaśnić a póki co żadna mi nic nie powiedziała. Zuzka kawał mężczyzny nosisz pod sercem :0 :* W drugim trymestrze ponoć jest najlepiej. Trzymam kciuki abyś miała tak do końca ciąży. Kamila ojej, ja też do poniedziałku chyba nie wytrzymam! Strasznie długo na ten wynik :( W każdym razie trzymam mocno kciuki, żeby była mega wysoka beta!! golf to szybciutko się dowiedziałaś, ponoć z dziewczynkami nie jest tak łatwo, żeby je "zweryfikować" :) Ano leci ten czas mega szybko ;) ananasowa super, że możesz tak szybko zaczynać ponownie. Oby małpa przyszła szybko :* Nadzieja podpytam o te nasiadówki. :) :) :) :) oby to się udało :) :) :) http://www.chcemybycrodzicami.pl/artykul/1177/zembala-zadba-o-in-vitro-pis-moze-miec-problemy-ze-zmiana-ustawy http://wiadomosci.wp.pl/kat,9972,title,Marian-Zembala-przedluzy-finansowanie-in-vitro,wid,17943639,wiadomosc.html?ticaid=115dab <> Zastanawiające jest od czego to zależy, że niektóre mają całą ciążę Clexane a inne nie (np. ja)

Iza mi po tych poronieniach nikt teraz clexane nie odstawi, tym bardziej ze zespól antyfosfolipidowy może ujawnić się tylko w ciąży.( w sensie mimo negatywnych wyników przed\po ciąży)

wydaje mi się to bardzo mało. Wiadomo, że program jeszcze trwa, wiele dzieci jeszcze jest w brzuszkach albo zostanie poczęte do czerwca ale... "Przypominamy, że w wyniku programu refundacyjnego urodziło sie do tej pory 3592 dzieci a 16 996 par jest w trakcie procedury."

Nadzieja, po poronieniach to na pewno nie. A ten zespół antyfosfolipidowy da się jakoś zbadać?

Iza ja też mam fraxyparynę przez wcześniejsze poronienia. Xxxxx Julka moja beta też była mega;) a włosy nie leciały ale pan dr powiedział, że widzi "armatę";) Xxxx Ananasku u mnie też po oczyszczeniu kolejne @ przychodziły co najwyżej z kilku dniowym opóźnieniem. Przykro mi, działaj dalej. Ja mocniej zaciskałam pięści i dążyłam do celu jeszcze bardziej.

Nadziejko co do hemoglobiny to jest poniżej normy nawet na żelazie:( nigdy nie miałam za wysokiej. A na bakterie oprócz urinalu piję herbatkę żurawinową i zajadam suszoną i też nic.