to smutne ze wiele kobiet 25 letnich uwaza faceta 35 letniego za starca

to smutne ze wiele kobiet 25 letnich uwaza faceta 35 letniego za starca

Tylko na kafe:D

To uderzaj w swój target wiekowy czyli 30 +

Za stary

taka jest kobieca postawa do mezczyzn

a jaka młoda dziewczyna chciała by 40 latka ? Toż to juz chłop, a nie chłopak

mowimy o 35 latku a nie 40 latku 35 latkowi tak samo blisko do 30 jak i do 40

Hehe sami byście chcieli tylko młode, tylko do takich startujecie a tu pech, starość nadeszła

To nie smutne, tylko piękne i dowodzi po prostu zdrowych etapów życia w społeczeństwie. Każdy wiek ma swoje prawo: niemowlak ma prawo gaworzyć i brać wszystko do ust i wręcz jest niepokojące kiedy tego nie robi, praktyczne zainteresowanie seksem u 15-latka jest zdrowe i naturalne, ale u 5-latka budzi niepokój. Tak samo 25-letnia kobieta w naturalny sposób orientuje się na swoich rówieśników, z którymi ma wspólne cele i zainteresowania. Osoba z kompleksem ojca np. mogłaby interesować się dużo starszymi panami, ale to objaw niepokojący. Oczywiście różnie się dzieje w związkach, miłość nie wybiera, ale po prostu naturalną koleją rzeczy jest to, że młoda dziewczyna odczuwa wręcz seksualny wstręt to starszych ludzi - kiedy będzie paręnaście lat starsza 25-latek będzie jej się wydawał infantylnym dzieciuchem i to też będzie zdrowym objawem. A Ty facet, zaakceptuj po prostu swój wiek. 37-latek to nie starzec, ale też nie chłopak odpowiedni dla 25-latki. To po prostu dojrzały mężczyzna, który powinien korzystać z uroków swojego wieku.

gość dziś ale za chwilę będziesz maił 40 jak w tym filmie"czterdzieści lat mineło jak jeden dzień " odejmujesz sobie latek widzę, chcesz się odmłodzić, tylko że latek będzie ci przybywało a nie ubywało :D Pogódź sie z tym 40 latek młodej laski do związku już nie wyhaczy. Tylko równolatki dzieciate i po przejściach ci zostały...

Podstarzałemu 35+ zachciewa sie młódki.10l.różnicy to za duza różnica wieku.5lat to tak w sam raz ,ale 10 to śmiech i to w każdym wieku.Nawet dla kobiety 50l.facet 60l.to starzec.Jakby nie patrzeć różnica 10l.to nieporozumienie.

Ją mam 28 i dla mnie za dużo

stary jesteś 10 lat różnicy to za wiele

to dosc smutne ze skazujecie singla 35-letniego na dzieciate rozwodki kto normalny zakladajac wlasna rodzine i szykujac sie do zamieszkania z kobieta chcialby miuec taka, ktora juz raz brala slub, przyrzekajac wiernosc az do smierci, i ma swoje dzieci, ktorymi trzeba sie zajmowac ? to odziera slub z calej romantycznosci, wspolnego planowania przyszlosciu, wspolnhych marzen, jakie ma zazwyczaj para mloda

ja mam 26 lat, dopiero od niedawna podobają mi się mężczyzni 33+ wcześniej preferowałam rowiesnikow, ale mysle, ze tak po 30stce to prawdziwy facet a nie dzieciak

No faktycznie różnica 25 czy 28... Już ustalilismy że za stary tylko teraz usilujemy to autorowi przetłumaczyć żeby się nie ludzil

A co w tym smutnego. To stary cap, mówię to ja dynamiczny i namiętny kochanek w wieku lat 33 :)

Autorze jesteś po prostu starym dziadem

Znaczy na takiego 35 latka 20 stka nie poleci ale takie 16-18 już tak widziałem na własne oczy.

to dosc smutne ze skazujecie singla 35-letniego na dzieciate rozwodki no to już musisz jakoś żyć taki odarty... osobiście unikałabym 35 latka, który pier... na babskim forum o tym , ze nie może wyhaczyć młodej. Bo to nie mężczyzna tylko jakaś pipa. I nie dlatego , ze nie ma panny, tylko dlatego , że próbuje wysmarkać nosek na forum

to dosc smutne ze skazujecie singla 35-letniego na dzieciate rozwodki kto normalny zakladajac wlasna rodzine i szykujac sie do zamieszkania z kobieta chcialby miuec taka, ktora juz raz brala slub, przyrzekajac wiernosc az do smierci, i ma swoje dzieci, ktorymi trzeba sie zajmowac ? to odziera slub z calej romantycznosci, wspolnego planowania przyszlosciu, wspolnhych marzen, jakie ma zazwyczaj para mloda To bardzo wcześnie szykuje się do zamieszkania z kobietą :D i jaki to młody mąż będzie hahah Na takie rzeczy był czas, pierwsze zamieszkanie z dziewczyną w wieku 20 lat. Jako stary dziad chciałby 20-stkę

faktycznie, całe 15 lat się szykował... A kuferek masz już zrychtowany?

20:17 roznie sie zycie uklada

gość dziś to dosc smutne ze skazujecie singla 35-letniego na dzieciate rozwodki kto normalny zakladajac wlasna rodzine i szykujac sie do zamieszkania z kobieta chcialby miuec taka, ktora juz raz brala slub, przyrzekajac wiernosc az do smierci, i ma swoje dzieci, ktorymi trzeba sie zajmowac ? to odziera slub z calej romantycznosci, wspolnego planowania przyszlosciu, wspolnhych marzen, jakie ma zazwyczaj para mloda x Kto normalny nie założył rodziny do wieku 35 (37) lat? Sam się skazałeś z przyczyn tylko tobie znanych, więc nie utyskuj, tylko zrewiduj oczekiwania. Realia są własnie takie, marzenia o dwudziestolatce możesz pochować.

gość dziś faktycznie, całe 15 lat się szykował... A kuferek masz już zrychtowany? x :D

Jak masz hajs możemy rozmawiać. 22 lata blondi:-) koszt mojego utrzymania: 1. Czynsz 500 2. Rzęsy co miesiąc ok 100 3. Tipsy drugie tyle 4. Ciuszki ok 300 5. Moje zachcianki typu kino czy spa Tylko pytanie czy stać Cię jurny autorze:P

To dośc smutne, że chcesz skazać młodą dziewczynę na partnera z kryzysem wieku średniego. Taka dziewczyna marzy o rówieśniku lub niewiele starszym chłopaku, nie o mężczyźnie, który najlepsze lata ma już za sobą.

no wiesz blondi, tania jesteś...teraz rozumiem dlaczego on chce młodszą, ja mam 42lata i 300 zł to ja wydaję na 1 ciuch a nie na miesiąc :).

najlepsze lata za soba? chyba z perspekjtywy studenciaka :D

a czego spodziewa/ał sie facet 35+,ze młode kobietki poleca na niego-szuka naiwnej.Przeciez za lat 10 taka pani będzie miała 35 a facet 45 siwawy,zmarszczki widoczne i kondycja juz nie taka,z erekcja zaczynają sie juz problemy a kobietka 35l.wyglądająca jeszcze do tego sporo młodziej to sam czar kobiecosci.Takich cudów to nie ma zeby dziewczyna 20-25 zainteresowała sie mezczyzna 35+ ,to byloby śmieszne ,i rodzina jej i znajomi by oponowali,i słusznie.Dla pana 35+ dostępne będą kobiety 30-40 ,tylko czy zdecydują sie na dzieci ?Należało o tym wczesniej myśleć a nie tylko hulać i zyc imprezami.Dla mnie ktos 35+ kto sobie zycia nie ułożył jest dziwny i nie miałabym zaufania do takiej osoby,cos w tym musi być.Przeważnie to konfliktowi dziwacy /zarówno kobiety jak i mezczyzni/.,którzy tylko pięknie potrafią mówić ale tylko na tym się konczy.