Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama Pi

LIPIEC 2017 czy sa jakies mamy z terminem na lipiec?

Polecane posty

Hej:)to i ja dolaczam do grona szcesliwych mamusiek. To moja pierwsza ciaza jestem w 10 tyg termina tez na lipiec:)ale tak jestem zestresowana ze szok Ciagle tylk mysle czy wszyzsyko jest ok:) a wizyta dopiero 13 stycznia ale trzeba patrzec optymistycznie. Powedzcie mi czy robicie badania prenatalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:)to i ja dolaczam do grona szcesliwych mamusiek. To moja pierwsza ciaza jestem w 10 tyg termina tez na lipiec:)ale tak jestem zestresowana ze szok Ciagle tylk mysle czy wszyzsyko jest ok:) a wizyta dopiero 13 stycznia ale trzeba patrzec optymistycznie. Powedzcie mi czy robicie badania prenatalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Ja tym bardziej nie jestem facebookowa. Założyłam profil dopiero pół roku temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Podobno strumyki 2016 ale ja jej nie znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Podobno strumyki 2016 ale ja jej nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robilam test Pappa i usg prenetarne, zaplacilsm 570 zl. Mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Witaj Aneta! Ja jestem w 11 t.c. To moja pierwsza. Umówiłam się na badania prenatalne. Ja tez się wszystkim stresuje, tym bardziej, ze ciagle łapie jakieś infekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
I jak wyniki? Masz już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Krew robilam 2 dni temu, usg wczoraj. Wg badan jest minimalna szansa szansa zeby dziecko mialo wady 1:20000; 1.20000, 1:17500. Brak skierowania do badan inwazyjnych. Tylko mam mieszane uczycia. Usg jak najbardziej. Tylko to razem wziete szacuja na podsawie usg, krwi i wieku. W moim wieku jest mniejsza szansa niz u starszych osob. Nie wiem czy to jest wiarygodne. Zrobic warto bo nie chce potem zalowac, ze oszczedzalam na dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
No to bardzo dobre wiadomości. Cieszę się razem z Toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizak123
Dzis 75 dc i nadal brak okresu, ale w 29.12.16 r. mialam tylko brazowe plamienie przez 3 dni i pozniej przestalo plamic. To juz sama nie wiem.. wczesniej takiego nie mialam ehh. Zaraz zwariuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaad
Lizak, czemu nie umówisz sie do ginekologa? W takiej sytuacji powinni przyjac od razu. A jesli nie, to dzwon i idz prywatnie jeszcze dzis. Nie ma co oszczedzac na zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizak123
madzia, jutro rano ide do gina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizak123
w 8.12 byłam u innego gina i zrobil mi usg dopochwowego i mowil ze nic nie widac, wiec dal mi skierowanie na beta hcg .. nie rozumiem, czemu on mi nie dal jakies leki na recepte np na wywolanie okresu albo cos .. wiec zapisalam do innego, wiec juz jutro ide do gina rano i zobaczymy co tam jest ... wiec tamty lekarz pojderzewa o zatrzymanie okres ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaBe
Hejo, ja również dołaczam do lipcowych mam! Termin na 22 lipca :) w przyszłym tygodniu mam badania genetyczne. Mega stres towarzyszy mi cały czas ale próbuje się zmusić do pozytywnego myślenia. Macie jakies sposoby na odrzucanie negatywnych mysli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaad
Nie ma co sie stresowac, tylko cieszyc tym pieknym czasem! Mamy wielkie szczescie mogac byc w ciazy! :) szkoda, ze nie mam nagrane albo cos jak moj dzidzius sie ruszal na ostatnim usg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Cześć Dziewczyny! Ja tez chętnie poznam sposób na odpędzanie negatywnych myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Mam problem z dodawaniem postów. Ucina mi je w połowie. Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Wcześniej pisałam, ze ja tez żyje od usg do usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
I znów mi ucięło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie stresuje caly czas. Nie umiem nie myslec o tym. W pracy nie, bo nie mam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaBe
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. Ja bym najchetniej co tydzien usg robila. Po kazdym usg jestem spokojna kilka dni i znowu sie zaczyna... Teraz czekam na usg za tydzien i to bedzie 3 tyg od ostatniego i wydaje mi sie ze to cala wiecznosc, podczas ktorej wszystko co zle moglo sie wydarzyc... Eh, chcialabym sie cieszyc ta ciaza bo to jest cudowne i piekne, ale po prostu nie potrafie o co tez sie obwiniam i tak w kolko... Cos strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraleo
termin na 10 lipca, druga ciąża test zrobiłam 31 października, pozytywny, 2 dni po terminie okresu. Do lekarza na nfz czekałam 4 tygodnie :D więc cały miesiąc w niepewności i nie mówiąc nic nikomu, a rodzina podejrzewała, bo i alkoholu nie piłam, i raptem biegać przestałam... jutro druga wizyta i kolejne usg, nie mogę się doczekać ruchów dziecka... jak już ktoś wspomniał na początku wątku w kolejnej ciąży człowiek jest dużo spokojniejszy i nie przejmuje się pierdołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Witajcie! U mnie to pierwsza ciąża, wiec się przejmuje. A czy pobolewa Was brzuch? Ja jestem w 12 t.c. I od 2 dni mnie boli. Wizyta w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaBe
Spokojnie, brzuch może pobolewać. wszystko się rozciąga, zobaczcie jak szybko rosną nasze dzidzie. Ciało musi się ekspresowo dopasować :) Mnie dziś w nocy dopadł ciągnący ból jak zmieniałam pozycje snu, ale po konsultacji okazało się że tak może być. Ku pocieszeniu powiem, że podobno wszystkie niepokojące bóle są na tyle silne że się ich nie da pomylić z niczym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KewciaK
AsiaBe to mnie trochę uspokoiłas. Ja jestem trochę przewrażliwiona, bo jak mnie ostatnio pobolewal, to wyszło mi w moczu 500 leukocytów (a norma była do 10). Brałam antybiotyk. Teraz niby wyniki ok, ale stres jest. Teraz mam usg u ginekologa 5.01., a 10.01. Badania prenatalne, wiec pooglądam sobie moje maleństwo :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
Dziewczyny a wymiotujecie? Ja musiałam wyprowadzić się ze swojego nowego domu i wrócić do rodziców, bo zapach nowości, tak mnie drażnił, ze myślałam, ze się wykończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaBe
O też mam 10.01 prenatalne :) Ja wymiotowałam tylko tydzien jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży. No i miałam jelitówkę, złapałam od dzieci bo pracuje w przedszkolu. Podejrzewałam wtedy ciążę ale całe przedszkole wymiotowalo i miało biegunkę więc automatycznie pomyślałam że to tylko to. Jedynie podejrzane mi się wydawało że mdłości mi nie przechodzą. Zapachy moga byc denenerwujące, to normalne. Ja zawsze lubiłam jajka, a jak mi mąż na początku ciąży jajecznice zrobił to mnie zerwało po samym powąchaniu ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kewciak
AsiaBe ja mam termin na 20.07., więc idziemy prawie tak samo:). Ja zaczęłam wymiotować dopiero od 6 tygodnia, ale za to wymiotuje cały czas. Czasami mam 2 dni przerwy, ale zdarzało się też kilka razy dziennie. Drażnią mnie właśnie zapachy. Już nie mogę się doczekać, kiedy mi to przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraleo
Spokojnie, mnie też pobolewa trochę brzuch, ale to tylko mięśnie, ścięgna itp przygotowują się przed porządnym rozciąganiem. Mam to szczęście, że ani teraz, ani w pierwszej ciąży nie wymiotowałam i ogólnie po tym jak przeszła mi senność I trymestru nie mam żadnych dolegliwości i prowadzę znowu aktywny tryb życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×