SIERPNIÓWKI 2018

Virada aż popatrzę na ten wózek bo skoro polecasz a cena przystępna...:) Ja 1 córce kupowałam wszystko najdroższe ,oryginalne a potem kuzynka sie cieszyla bo dostala super pake :)Przy drugiej mialam nowe rzeczy bo trzeba mieć ale w domu miałam to co podostawałam od koleżanek i teraz też tak zrobię.Takie rzeczy nie zdążą się zniszczyć,oczywiście piore je kilka razy .Teraz już wiem co tak naprawdę najbardziej potrzebne:)

Virada Patrzyłam na te wózki "ibiza"i powiem Ci ,że nawet ta spacerowa jest b.fajna....myske,że wart uwagi.

meeg, ten wozek polecam bo wytrzymal 2 dzieci i trzecie na pewno tez:) jedyny minus to pasy w spacerowce, w innych wozkach bywaja lepsze. Ale to moim zdaniem jedyny minus, a plusow w porownaniu do wozkow kolezanek ma duzo, wiec polecam rozwazyc. a ubranka to na pewno wezme po chlopakach, nawet jak bedzie dziewczynka, staralam sie zawsze kupowac bardziej neutralne, choc wiadomo kroluje niebieski ;) ja wlasnie nie przywiazuje tak wartosci do ciuchow markowych, ale wiem, ze niektorym zalezy, wiec warto poszukac uzywanych:)

Hej dziewczyny! Ja już po wizycie u mojego gina. Wszystko w porządku,zrobił mi już usg przez brzuch i wszystko było widać. Dzidzi bije serducho, ma 4,12 cm długości. Nie wiem czy mój lekarz to taki magik czy ściemniacz,ale powiedział,ze jak miałby obstawiać to widzi chłopaka,ale i tak na tym etapie to takie gdybanie...niemniej jednak wróciłam do domu z bananem na twarzy,poniewaz właśnie o chłopaku marzymy,bo już mamy dwie córki. Dokładniejsze badanie czeka mnie w przyszła środę na prenatalnych,mam nadzieje ze będzie wszystko ok. Aha,od wczoraj koszmarnie boli mnie głowa,okazało się ze mam niskie ciśnienie i lekarz powiedział żebym sobie walnęła kawę porządna to powinno pomoc. A jakby bolało mocno to wsiąść Apap,ale wole nie ryzykować,wiec smaruje skronie Amolem.

Mia wszystko jest możliwe :) mojej przyjaciółce w 1 2tyg było widać już, że chłopiec jednak na preanatalnych wyszło,ze chyba jednak dziewczynka. Może wam się akurat uda :)

A mnie się te nowoczesne wózki z zaokrąglonym dnem gondoli okropnie nie podobają. Takie mydelniczki blee. Ja raczej kupię coś używanego, syn używał takiego wózka 6 miesięcy potem kupiliśmy lekką składaną spacerówkę. Nie mam zamiaru inwestować dużej kasy w coś co posłuży tak krótko ;)

Ja tez zamierzam kupić używkę, koleżanka kiedyś zainwestowała w wózek, który musiała po kilku miesiącach sprzedać bo był mało praktyczny, ciężki i nie mieścił się na szerokość przez kasy, trzebabylo ściągać koło, ja kupię używkę z tych lepszych mniej zniszczonych , zawsze to 500zl w kieszeni :) łóżeczko tez nie zamierzam nowego kupować bo tez szkoda, co takie dziecko może zniszczyć to samo z ubrankami- 2miesiace i za małe a są naprawdę super paki na necie, gdzie niektóre mamy maja hopla na puncie ciuszków i są przepiękne

Dziewczyny, czy tygodnie ciąży zgadzają wam się na każdym usg? Ja miałam dopiero pierwsze usg i wyszedl 7 t i 6 d i zastanawiam się czy przy kolejnym usg na którym licząc dni powinno być 12 t i 2 d (będzie to usg genetyczne) może być więcej lub mniej? No bo z miesiączki to w ogóle inaczej mi wychodziło wiec juz tego nie biore pod uwagę.

Ja miałam 2 usg i mam perfekcyjnie co do dnia ostatniej miesiączki ^^ na pierwszym tez miałam

Madera ja mam inaczej z usg a inaczej z miesiączki. Patrząc na tygodnie ciąży z usg to na drugim usg pokazało o 2 dni więcej niż myślałam, że będzie. A z ciekawostek jakie znalazłam, co do usg genetycznego:" wiek ciąży – w tym okresie można go ocenić z dokładnością do 7–10 dni. Jest to ważne, gdy masz nieregularne miesiączki, bo wtedy wiek obliczony na podstawie daty ostatniej miesiączki jest niedokładny".

A co do zakupów dla bobasa: nic nie mam :( wszystko po synu posprzedawałam lub porozdawałam. Ale na pewno teraz nic nie kupię. Pewnie gdzieś po 25 tygodniu.

A termin porodu lekarz podał wam licząc od pierwszego dnia ost miesiączki? Bo ja właśnie widzę ze połozna wpisała mi termin po prostu dodając 40 tygodni od pierwszego dnia ost miesiączki :/ a przecież na usg wyszedł mi zupełnie inny wiek ciąży wiec ja juz nie wiem czy ona to dobrze podała?

Madera...ja w związku z moja niedomoge muzealna miała cykle bardzo nie regularne i krótki więc i dni płodne też nie były prawidłowe i z usg wyszło mi prawie tydzień różnicy niż termin z miesiączki i ma karcie jak i teraz na zaświadczeniu też wpisano mi termin z @ i zapytałam czemu tak jak ponoć jestem tydzień więcej?!Musza tak wpisywać,że zmieniają termin jeżeli jest więcej różnicy niż 7 dni a u mnie nie ma....

Aaaa, ok rozumiem. Teraz policzylam i u mnie też jest niecały tydzień różnicy

5 dni różnicy :) no ale termin terminem a dzidziusie pewnie i tak przyjdą na świat nie w tych podanych terminach :)

Pewnie tak będzie..1 córkę urodziłam 2 tyg po terminie a 2, 5 tyg.przed więc "termin porodu"to pojęcie względne :)Ważne by zdrowe były..

Ja mam 4 dni różnicy między om a usg. Niestety wylądowałam w szpitalu z krwawieniem :( na szczęście dzidzius żyje

kjkjkj trzymaj się! Będzie dobrze. Najważniejsze, że z dzidziusiem jest ok

kjkj trzymaj się i łez a wszystko będzie dobrze....wiem co mówię :)

O kurcze. Dobrze ze wszystko jest ok z maleństwem

Kjkjkj ważne że dzieciątko serduszko bije. Też porozdawałam rzeczy po dzieciach, nawet koszule do karmienia, ale te najładniejsze ubranka sobie zostawiłam. W łóżeczku narazie śpi syn ale za jakieś 4-5 miesięcy przeniesiemy go do większego. Wózek, rożki i pościel, kocyki, wanienki nawet dwie mam. Teraz muszę kupić sobie wszystko do szpitala, bo w zasadzie nie mam nic, nawet torby. Dziecku muszę dokupić trochę ubranek, pieluchy teatrowe, jakieś kosmetyki, pieluchy flanelowe uszyję sobie sama kupię tylko miękką flanele, bo zależy mi na dużych. No i starszakom muszę pościel na większą wymienić bo śpią narazie pod 110x70 a tę dostanie dzidzia. Zakupy dla dziecka zostawiam na trzeci trymestr, sobie już teraz zacznę sukcesywnie po troszkę kupować. W dżinsy się już nie dopinam. Muszę parę tunik sobie kupić. Zastanawiam się tylko nad łóżeczkiem turystycznym przenośnym bo jak nocujemy u mojej mamy to starsze śpią na kanapie a małe musiało by z nami a jestem przeciwnikiem spania całą noc z dzieckiem.

Gość Agnieszka a w jakim wieku masz dzieci? I ile? :) jeśli już pisałaś tu na forum to przepraszam ale jakoś nie kojarzę i nie pamiętam ;)

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa ;*

Pytanie do dziewczyn które miały już usg genetyczne: było ono robione przez brzuch czy dopochwowo?

MiaWilson....przez powłoki brzusznej jest genetyczne w ekstremalnych syt.dopochwowo.... Tyle tych rzeczy trzeba ogarnąć a tu niby czasu dużo a patrząc na to ,że dopiero co były poczatki a tu już wchodzimy w 2 trymesty:) Ja też jestem przeciwnikiem spania dzieci z rodzicami,wieczorem czasem dziewczynki polezaly ze mną ale pora spania i do siebie bo potem jest tragedia jak widzę po moich kolezankach.

Dzięki za odpowiedz:-) Ja po wczorajszym usg, tez zaczęłam się rozglądać za rzeczami dla maluszka. Myśle jak tu zorganizować miejsce w sypialni na łóżeczko .miejsca malutko,wiec na razie łóżeczko takie dostawne kupię.co on nim myślicie?widzislam takie z chicco,ale fajne tez są inne tańsze... Ehh,żeby jeszcze prenatalne dobrze wyszły to będę szczęśliwa na maxa:-) Długo nie mogłam się oswoić z myślą ,ze po tylu latach i odchowanych dzieciach znowu pieluchy,ale teraz jakoś tak skrzydeł dostałam i strasznie się cieszę:-)

Mia ja mialam wczoraj badanie prenatalne. Mialam robione dopochwowo ivprzez brzuch. Najpierw lekarka sprobowala przez brzuch - dziecko nie chcialo wspolpracowac, no to pochowowo. Nagimnastykowalam sie, bo uparciuch tylko pokazywal kregoslup, ale udalo sie. I chyba bedzie syn.

U nas od czwartku dramatycznie. https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,czolowe-zderzenie-na-rajskiej-kobieta-w-ciazy-i-3-letnie-dziecko-w-szpitalu,wia5-3266-35956.html Zadnych powaznych obrazen nie odnieslismy, lekkie siniaki i poturbowanie. Non stop jednak siebie obserwujemy nawzajem.

Madoro :o ...Bogu dzięki ,że nic Wam nie jest...ale pewnie strachu co niemiara!? Trzymam za Was kciuki :* Jeżeli chodzi o prenatalne to ja mojemu sugerowalam że może dopochwowo ale powiedział mi ,że prenatalnego nie wykonuje się w ten sposób choć jak dla mnie laika to absurd no ale cóż..co lekarz to inaczej...najwazniejsze,że już wszystko wiesz ,że jest ok i ,że to może być mały mezczyzna;) też chciałabym już wiedzieć. Wiecie co...budze się po nieprzespanej nocy a tu za oknem wczesna wiosna??!Jest pięknie..mrozik lekki i słonko i czuć to w powietrzu.Az chce się zyc(i myć okna:D)Niedługo się przeprowadzamy i marzy mi się już poranna kawa na tarasie i ta cisza..bo wczoraj bolała mnie głowa i musiałam wypić kawę i było ok więc organizm już się domaga.Chyba u mnie już hormony szaleją na maxa...

Strachu co niemiara o dzieci. W sekunde wyszlismy z samochodu chociaz sila uderzenia byla tak ogromna ze niepotrafilismy normalnie otworzyc drzwi. Maz wyszarpal, ja koplam, a z mala mielismy wspolprace. Maz szarpnal , ja odpinalam. Z poduszek powietrznych wylecial proch i myslelismy ze samochod sie zapalil. Powiem Wam ze nikomu przenigdy nie zycze takich doznan. Po katach swobodnie moge poplakac, a przed mala absolutnie nie moge sobie na to pozwolic. Chce zeby jak najszybciej o tym zapomniala. Wszyscy lekarze sa zgodni ze dzidzi w brzuszku nic nie zagraza.