Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

1 godzinę temu, Milach napisał:

Dziewczyny mam pytanie, czy przy zaleceniu  estrofem aplikuje się go na noc? Czy jest to uciazliwe? W sensie czy duzo wyplywa i czy jest w ciagu dnia dyskonfort? Krio mam miec we wrzesniu, dzis dostalam okres i od nastepnego cyklu mam brac estrofem od 3 dc 2x1 a od 8 dc 3x1 - zapomnialam dopytac lekarza mam wizyte w 20dc na sprawdzenie endometrium i wtedy moge dopytać ale moj maz ma w tym czasie operacje nerek i zastanawiamy się czy nie warto to przesunac jesli to branie estrofemu jest jakis uciazliwe a bede musiala kolo niego pobiegac przez chwile. Przez in vitro przesuwamy mu termin operacji juz 3 raz i jego lekarz powiedzial ze to ostateczny termin operacji i nie ma szans na dalsze przesuwanie. Jak zawsze pod góre 🥵

Masz takie zalecenia żeby brać estrofem dopochwowo? Zazwyczaj przyjmowany jest doustnie. A co do wypływających leków, fakt z taką luteiną jest problem ale bez przesady - wkładka i po sprawie. 🙂 Nie jest to może super komfortowe ale nie sądzę aby trzeba było przez to zmieniać jakieś swoje plany. 

Edytowano przez Luna_
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Milach napisał:

Czyli to jest doustne? Bylam przekonana ze dopochwowo! Jezu dziekuje za odpowiedz 🌷

Hej czasem lekarze zalecają dopochwowo. Ja zawsze brałam doustnie. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tez nigdy nie mialam estrofemu dopochwowo - zawsze doustnie. 
jesli cos wyplywa i jest niekomfortowo to mi sie kojarzy z luteina - na poczatku mialam po dwie trzy razy dziennie to mialam wrazenie ze sie sypie i wylewa ze mnie non stop. Ale nie psuje to planow:) choc i mnie wywoluje sennosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Milach napisał:

Czyli to jest doustne? Bylam przekonana ze dopochwowo! Jezu dziekuje za odpowiedz 🌷

Zależy jak lekarz zaleca. Ja zawsze dopochwowo, mimo że na leku jest napisane że jest doustny. Ogólnie estrofem nie jest uciążliwy i nie wypływa, to malutka tabletka, szybko się rozpuszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Milach napisał:

Czyli to jest doustne? Bylam przekonana ze dopochwowo! Jezu dziekuje za odpowiedz 🌷

Ja biorę dopochwowo rano i wieczorem. Nic nie wypływa. To mała tabletka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Magdaa napisał:

Jakas Ty wyluzowana... :))

ja dzwonilam tego samego dnia co mialam wizyte... a teraz przy kazdej aplikacji luteiny nerwowo sprawdzam czy nie pojawia sie zadne krwawienie, ktorego boje sie jak diabel swieconej wody...

A zapasem lekow sie nie przejmuj - pewnie czesc zostanie i tak na dluzej, ale moga sie dawki zmienic. bierzesz estrofem? Bo mi juz po telefonie z trzecia beta kazali zmniejszyc jego dawke.

Kochana estrofemu to biorę mnóstwo... I pamiętam że on był chyba do 12 tyg. Ja tak jak Ty martwiłam się przy pierwsze ciąży a teraz czasem sama się karce że mam za mało pokory i powinnam bardziej uważac. Ale jak się dobrze czuje to nie chce zwariować bo takie ciągle sprawdzanie odbiera spokój i radość z bycia w ciąży. Ale to nie oznacza że się nie martwię oczywiście się martwię i czasem sprawdzam ale jakoś tym razem jestem zdecydowanie spokojniejsza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi! Dopytam lekarza na wizycie ale jeśli to nie jest uciążliwe to nie przenoszę transferu na później 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Milach napisał:

Dziewczyny mam pytanie, czy przy zaleceniu  estrofem aplikuje się go na noc? Czy jest to uciazliwe? W sensie czy duzo wyplywa i czy jest w ciagu dnia dyskonfort? Krio mam miec we wrzesniu, dzis dostalam okres i od nastepnego cyklu mam brac estrofem od 3 dc 2x1 a od 8 dc 3x1 - zapomnialam dopytac lekarza mam wizyte w 20dc na sprawdzenie endometrium i wtedy moge dopytać ale moj maz ma w tym czasie operacje nerek i zastanawiamy się czy nie warto to przesunac jesli to branie estrofemu jest jakis uciazliwe a bede musiala kolo niego pobiegac przez chwile. Przez in vitro przesuwamy mu termin operacji juz 3 raz i jego lekarz powiedzial ze to ostateczny termin operacji i nie ma szans na dalsze przesuwanie. Jak zawsze pod góre 🥵

Estrofem miałam tylko dopochwowo. Z nim nie ma żadnych problemów łatwo się aplikuje i nic nie wypływa. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Keffy napisał:

Kochana estrofemu to biorę mnóstwo... I pamiętam że on był chyba do 12 tyg. Ja tak jak Ty martwiłam się przy pierwsze ciąży a teraz czasem sama się karce że mam za mało pokory i powinnam bardziej uważac. Ale jak się dobrze czuje to nie chce zwariować bo takie ciągle sprawdzanie odbiera spokój i radość z bycia w ciąży. Ale to nie oznacza że się nie martwię oczywiście się martwię i czasem sprawdzam ale jakoś tym razem jestem zdecydowanie spokojniejsza. 

Wlasnie mialam wiekszy spokoj w sobie na samym poczatku, tuz po transferze (na tyle mialam chyba baterie naladowane:) teraz wlasnie wiecej nerwow niz radosci i zdaje sobie sprawe z tego ze to zle i trzeba wyluzowac. Maz tylko mnie w kolko uspokaja i mowi ze do trzech razy sztuka i teraz juz musi byc dobrze. 
 

a to dziwne z tym estrofemem. Moj lekarz powiedzial ze to do czasu potwierdzenia ciazy i kazal odstawic po usg z dnia na dzien. Zostala mi tylko luteina teraz i acard. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, Magdaa napisał:

Wlasnie mialam wiekszy spokoj w sobie na samym poczatku, tuz po transferze (na tyle mialam chyba baterie naladowane:) teraz wlasnie wiecej nerwow niz radosci i zdaje sobie sprawe z tego ze to zle i trzeba wyluzowac. Maz tylko mnie w kolko uspokaja i mowi ze do trzech razy sztuka i teraz juz musi byc dobrze. 
 

a to dziwne z tym estrofemem. Moj lekarz powiedzial ze to do czasu potwierdzenia ciazy i kazal odstawic po usg z dnia na dzien. Zostala mi tylko luteina teraz i acard. 

A widzisz... Ja biorę nie dość że estrofem to i plastry Systen 50 i psikam lanzetto więc tego estrogenu sporo.... Dziś zadzwonię to się umówię na wizytę i się wszystkiego dowiem. A na karcie po transferze mam zapis że brac leki do 6 tyg. Więc 6 Jeszce chyba nie minął 😅😅 bo sama nie wiem jak liczyć który to tydzień. 

Aja chyba kiedyś pisałaś więc może mi pomożesz? 9 lipca transfer miałam 5 dniowej blastki🙈🙈. A ostatnia miesiączka 21 czerwca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2020 o 17:08, Sweet21 napisał:

Hej! 

Czytam Wasze forum od kilku tygodni, pewnie od czasu gdy zaczęłam przygodę z in vitro. Przyznaję że jesteście prawdziwą kopalnią wiedzy 🙂. W związku z tym mam pytanie: czy któraś z Was po transferze miała problemy z wzdętym brzuchem? 

16 lipca miałam transfer 2 zarodków.  Przyjmuje Duphaston i Luteine dowcipnie. W 5dpt lekarz zlecił zbadanie poziomu progesteron wynik 67. Od kilku dni obserwuje u siebie bardzooo wzdęty brzuch dosłownie jak balon. Do tego dochodzi ból jakby żołądka... czy któraś z Was miała takie przygody?

Hej Kochane,  mój wzdęty brzuch okazał się hiperką wczoraj trafiłam na oddział gin-pol... mam lekko powiększone jajniki i płyn w brzuszku.  Zostawili mnie na obserwację. 

Dobrą wiadomością jesr to że w 10dpt beta wynosi 103.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Sweet21 napisał:

Hej Kochane,  mój wzdęty brzuch okazał się hiperką wczoraj trafiłam na oddział gin-pol... mam lekko powiększone jajniki i płyn w brzuszku.  Zostawili mnie na obserwację. 

Dobrą wiadomością jesr to że w 10dpt beta wynosi 103.

No i pięknie 😀 lekarze opanują sytuację a najważniejsze że maluch ma się dobrze! 😀 Niestety podobno ciąża napędza mocno ewentualną hiperkę 😏 często przez to przecież odraczane są transfery. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Keffy napisał:

A widzisz... Ja biorę nie dość że estrofem to i plastry Systen 50 i psikam lanzetto więc tego estrogenu sporo.... Dziś zadzwonię to się umówię na wizytę i się wszystkiego dowiem. A na karcie po transferze mam zapis że brac leki do 6 tyg. Więc 6 Jeszce chyba nie minął 😅😅 bo sama nie wiem jak liczyć który to tydzień. 

Aja chyba kiedyś pisałaś więc może mi pomożesz? 9 lipca transfer miałam 5 dniowej blastki🙈🙈. A ostatnia miesiączka 21 czerwca. 

Liczy się normalnie jak w każdej ciąży od ostatniej miesiączki więc na moje oko zaczynasz 6 tydzień. Miliony kalkulatorów jest w internecie. Chociaż nie trudno policzyć tygodnie 😀😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, Sweet21 napisał:

Hej Kochane,  mój wzdęty brzuch okazał się hiperką wczoraj trafiłam na oddział gin-pol... mam lekko powiększone jajniki i płyn w brzuszku.  Zostawili mnie na obserwację. 

Dobrą wiadomością jesr to że w 10dpt beta wynosi 103.

Pięknie!!! ❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Luna_ napisał:

Liczy się normalnie jak w każdej ciąży od ostatniej miesiączki więc na moje oko zaczynasz 6 tydzień. Miliony kalkulatorów jest w internecie. Chociaż nie trudno policzyć tygodnie 😀😉

Niby jest ale pamiętam jak ostatnio sobie liczyłam właśnie w kalkulatorze to u mojego lekarza wyszło zupełnie inaczej 🙈🙈 ale jak zaczyna się 6 tydzień to pewnie wyznaczy mi wizytę na dniach 😍😍😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Keffy napisał:

Niby jest ale pamiętam jak ostatnio sobie liczyłam właśnie w kalkulatorze to u mojego lekarza wyszło zupełnie inaczej 🙈🙈 ale jak zaczyna się 6 tydzień to pewnie wyznaczy mi wizytę na dniach 😍😍😍

Bo lekarz potem pomierzy sobie malucha i też na tej podstawie będzie przecież określał wszysko 😀 dużo się różnić nie może ale jednak 😉 tak czy inaczej na pewno wkrótce będziesz miała wizytę i wątpliwości się same rozwieją. 

Znowu jakaś dobra passa na forum się pojawiła!!! 🍀 🍀 🍀 Tak trzymajmy! Bo ostatnio tych pozytywnych bet sporo 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Magdaa napisał:

Wlasnie mialam wiekszy spokoj w sobie na samym poczatku, tuz po transferze (na tyle mialam chyba baterie naladowane:) teraz wlasnie wiecej nerwow niz radosci i zdaje sobie sprawe z tego ze to zle i trzeba wyluzowac. Maz tylko mnie w kolko uspokaja i mowi ze do trzech razy sztuka i teraz juz musi byc dobrze. 
 

a to dziwne z tym estrofemem. Moj lekarz powiedzial ze to do czasu potwierdzenia ciazy i kazal odstawic po usg z dnia na dzien. Zostala mi tylko luteina teraz i acard. 

Hej. Pisałam o tym chwilę wcześniej, że mój lekarz od in vitro każe odstawiać Estrofem zaraz po stwierdzeniu ciąży. A dużo dziewczyn bierze dużo dłużej. I tu znów ten Estrofem. Kilka szkół kiedy trzeba brać a kiedy nie. Tak jak z tym swierzym transferem. To jest dla mnie najmniej zrozumiały lek i każdy lekarz mam wrażenie zaleca go inaczej....

Edytowano przez Aja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Ewa3456 napisał:

Dziewczyny u mnie dzisiaj 6dpt i beta 40 😍

Gratulacje! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Keffy napisał:

Niby jest ale pamiętam jak ostatnio sobie liczyłam właśnie w kalkulatorze to u mojego lekarza wyszło zupełnie inaczej 🙈🙈 ale jak zaczyna się 6 tydzień to pewnie wyznaczy mi wizytę na dniach 😍😍😍

Oooo to na wizycie będzie już widać bijące serduszko! Cudowne uczucie! 💕😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Keffy napisał:

A widzisz... Ja biorę nie dość że estrofem to i plastry Systen 50 i psikam lanzetto więc tego estrogenu sporo.... Dziś zadzwonię to się umówię na wizytę i się wszystkiego dowiem. A na karcie po transferze mam zapis że brac leki do 6 tyg. Więc 6 Jeszce chyba nie minął 😅😅 bo sama nie wiem jak liczyć który to tydzień. 

Aja chyba kiedyś pisałaś więc może mi pomożesz? 9 lipca transfer miałam 5 dniowej blastki🙈🙈. A ostatnia miesiączka 21 czerwca. 

Już pomagam. 

1. Miesiączka nie ma znaczenia bo znamy precyzyjnie wiek zarodka. A transfer ustala nam sztucznie jakby termin owulacji. 

2. Obliczamy tak. Dzień transferu (9lipca) - 5 dni = 4 lipca. To jakby owulacja.  I teraz 4 lipca - 2 tygodnie = 20 czerwca. Czyli teoretyczny pierwszy dzień cyklu w którym zaszlas w ciążę ( wyszło u ciebie prawie na to samo 👊) i od tego dnia liczy się wiek ciąży. 

3. Natomiast co do tygodni dalej to jest różnie. Bo część lekarzy twierdzi że przykładowo 10+3 to 10 tydz. ciąży. A część że 11. I tego nie rozumiem. 

Czyli tak na mój chłopski rozum to u ciebie jest 5tc+2. I część lekarzy ci powie że to 5 tydzien. A część że 6. Ale to tylko takie moje liczenie. I mogę się mylić...

Edytowano przez Aja
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sweet21 napisał:

Hej Kochane,  mój wzdęty brzuch okazał się hiperką wczoraj trafiłam na oddział gin-pol... mam lekko powiększone jajniki i płyn w brzuszku.  Zostawili mnie na obserwację. 

Dobrą wiadomością jesr to że w 10dpt beta wynosi 103.

Cudownie!  Gratulacje! 💕😍

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Ewa3456 napisał:

Dziewczyny u mnie dzisiaj 6dpt i beta 40 😍

Gratulacje piękna beta 🥰 A ilu dniowy miałaś zarodek ?Bo ja mam 3 dniowy i zastanawiam się kiedy iść sprawdzić bo do 10 dnia nie wytrzymam a dopiero dziś mam 4 dpt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sweet21 napisał:

Hej Kochane,  mój wzdęty brzuch okazał się hiperką wczoraj trafiłam na oddział gin-pol... mam lekko powiększone jajniki i płyn w brzuszku.  Zostawili mnie na obserwację. 

Dobrą wiadomością jesr to że w 10dpt beta wynosi 103.

Gratulacje pięknej bety 😊😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Rapita napisał:

Gratulacje piękna beta 🥰 A ilu dniowy miałaś zarodek ?Bo ja mam 3 dniowy i zastanawiam się kiedy iść sprawdzić bo do 10 dnia nie wytrzymam a dopiero dziś mam 4 dpt

Rapita jedziemy na tym samym wózku 😉 ja też 3 dniowy i dzisiaj mój 3dpt 😛 skoro przy blastkach koło 6 z reguły coś powinno już wyjść to chyba nie mamy co iść wcześniej niż 8 😱😱😱 dłuży się ten czas strasznie 🤯

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, widzę że tydzień rozpoczął się pozytywnie! Już się nie łapię ile Was zobaczyło dodatni wynik, ale gratuluję wszystkim pozytywnych bet :):):) Trzymam kciuki, żeby pięknie rosły! Super!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Rapita napisał:

Gratulacje piękna beta 🥰 A ilu dniowy miałaś zarodek ?Bo ja mam 3 dniowy i zastanawiam się kiedy iść sprawdzić bo do 10 dnia nie wytrzymam a dopiero dziś mam 4 dpt

U mnie 5 dniowy zarodek transfer miałam w zeszły wtorek także dzisiaj 6 dpt i już wyszła beta myśle, ze przy 3 dniowy minimum te dwa dni dłużej czyj najwcześniej 8 dpt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Luna_ napisał:

Rapita jedziemy na tym samym wózku 😉 ja też 3 dniowy i dzisiaj mój 3dpt 😛 skoro przy blastkach koło 6 z reguły coś powinno już wyjść to chyba nie mamy co iść wcześniej niż 8 😱😱😱 dłuży się ten czas strasznie 🤯

No dłuży masz rację 😱😱😱 ale nie pozostaje nam nic poza czekaniem ale ja chyba pójdę już w czwartek 7 dpt bo oszaleje 😂 A najwyżej powtórzę w sobotę znowu bete do pewności... chociaż ostatnio też miałam 3 dniowy zarodek i robiłam też 7 dpt bete i miałam 0.5 a 9 dpt już miałam 0 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×