Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dudu awła

Monika dzieciaki cudaki

Polecane posty

1 godzinę temu, Lutryśka Emcinal napisał:

Podasz Agatke na Policję? 😂 I co powiesz panom policjantom? Że Agatka napisała na totalnie nieistotnym forum że dzieci srają. A ty nie srasz? 

Obrażanie dzieci z ZD, jej wypowiedzi podchodzą pod paragraf. Tak bo nikt nie będzie dzieci obrażał. Ale chyba poskutkowało. Monika i Wojtek już raz na policję zgłosili lżejsze komentarze. Wysoka grzywna opublikowanie wizerunku bardzo poskutkowało. 

A z gówniarami, których rodzice nawet nie wiedzą co one piszą w internecie nie rozmawiam. Ale może powinni się dowiedzieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Anna 1939 napisał:

Zdziwisz się. Kolejny raz pisze i proszę poczytaj o tym nawet w internecie. To brutalna prawda. Muszą dostawać specjalne leki żeby to wyciszać, rodzice pilnować a i tak to nie pomaga. Zdrowy człowiek potrafi zapanować nad swoim popędem taka osoba nie. Nie rozumiem. Potrafi w salonie pełnym gości zacząć się onanizowac. I to naprawdę nic wielkiego w porównaniu z tym co jeszcze może się zdarzyć. Oni będę mieli córkę, za kilka lat nieźle się napoca by ogarniać i obronić. Ale do tego trzeba myśleć i dopuszczać wiedzę do siebie. To co piszemy to nie nasze wymysły to prawda z podręczników medycznych, fachowej literatury i przede wszystkim z życia. 

Widać, że masz wiedzę w tym temacie, ale myślę, że Twój trud jest daremny, skoro dla kogoś argumentem wystarczającym do obalenia rzetelnych informacji jest to, że on kiedyś widział osobę z ZD i jego zdaniem ta osoba sobie radziła 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Eteryczny Skansen napisał:

Widać, że masz wiedzę w tym temacie, ale myślę, że Twój trud jest daremny, skoro dla kogoś argumentem wystarczającym do obalenia rzetelnych informacji jest to, że on kiedyś widział osobę z ZD i jego zdaniem ta osoba sobie radziła 😉

Mam wrażenie że niektóre osoby tutaj o nastolatki, które fascynują się instagramerka i słodkimi dzieciaczkami. Zadziwia sposób myślenia tych ludzi, tyle się mówi o konkretnych wadach a ludzi dalej swoje. Ktoś powiedział wyżej że wychowywanie małego dziecka z ZD zbytnio nie różni się od wychowywania zdrowego dziecka. Ale schody zaczynaj się już od wieku 4-5 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Eteryczny Skansen napisał:

Widać, że masz wiedzę w tym temacie, ale myślę, że Twój trud jest daremny, skoro dla kogoś argumentem wystarczającym do obalenia rzetelnych informacji jest to, że on kiedyś widział osobę z ZD i jego zdaniem ta osoba sobie radziła 😉

Nie ma co się rozwodzić bo każdy przypadek jest inny, zależny od stopnia uposledzenia, włożonej pracy w rehabilitacje i socjalizacje. Mysle ze Monika i Wojtek znają dokładnie tą wiedzę z książek, doświadczenia innych rodzicow ( spotykali się przecież przed adopcja dorki z rodziną która miała dzieci z ZD) i opinii lekarzy. A wy mówicie jakby oni nie zdawali sobie sprawy ze wszystkich ułomności dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anna 1939 napisał:

Mam wrażenie że niektóre osoby tutaj o nastolatki, które fascynują się instagramerka i słodkimi dzieciaczkami. Zadziwia sposób myślenia tych ludzi, tyle się mówi o konkretnych wadach a ludzi dalej swoje. Ktoś powiedział wyżej że wychowywanie małego dziecka z ZD zbytnio nie różni się od wychowywania zdrowego dziecka. Ale schody zaczynaj się już od wieku 4-5 lat. 

Chodzi o to że niektórzy piszą że Monika zyje w odrealnionym swiecie. A przecież oni posiadają wiedzę nt. ZD większą niż dziewczyny tu 🙂 Spotkania z lekarzami, książki które pokazywała Monika, spotkania z rodzicami dziecmi chorymi na ZD. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, aroniasty11 napisał:

A czemu Twoim zdaniem Monika jest nieodpowiedzialna ?

Około tydzień temu na story mówiła o przyszłości dzieci , ze liczy ze będą samodzielne jak najbardziej i ze oni z wojtkiem chcą zapewnić im wyksztalcenie itp. na miare ich możliwości. Wspominała tez o zdrowych dzieciach i mówiła że to oni będą się nimi zajmować jeśli zajdzie taka potrzeba , a Bogus i Wanda będą mogli wybrać własną sciezke . Mówiła o tym po którym Q A na insta  bo ktoś właśnie zadał pytanie podobne. 

W podchodzeniu do życia? Ciągle ciąże, adootowanie dzieci nie sprawiają że będzie im lżej. Te dzieci już teraz potrzebują mnóstwo uwagi Heniek i Dorota bardzo dużo, ale Boguś to to jeszcze nienarodzone również. Każde innego typu. Monika już teraz pokazuje że nie rozumie tego, Boguś jest z boku a jak się urodzi nowe będzie jeszcze gorzej. To nie jest myślenie o ich przyszłości. I żadne pieniądze tego nie zmienią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, aroniasty11 napisał:

Chodzi o to że niektórzy piszą że Monika zyje w odrealnionym swiecie. A przecież oni posiadają wiedzę nt. ZD większą niż dziewczyny tu 🙂 Spotkania z lekarzami, książki które pokazywała Monika, spotkania z rodzicami dziecmi chorymi na ZD. 

Właśnie widać że nie posiadają. Ile razy Monika mówiła że zaniedbywali rehabilitację, także w domu i teraz bardzo trudno mają choćby z Dorotą i których nie da się już wyćwiczyć w 100% a myślisz że Boguś potrzebuje tego samego co Henio czy Dorota? Ich wyobrażenia o przyszłości że ZD nie będzie widoczny, imprezy, rodziny tych dzieci, przejęcie firmy, studia to cholerna utopia. Scenariusz i plany które nigdy się nie spełniają. 

Po ich zachowaniu i sposobie postępowania nie widać aby myśleli o potrzebach zdrowego dziecko lub jeśli to najmłodsze także urodzi się zdrowe to dzieci. A już pomysł posiadania jeszcze więcej dzieci jest skrajnie nieodpowiedzialny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Anna 1939 napisał:

Właśnie widać że nie posiadają. Ile razy Monika mówiła że zaniedbywali rehabilitację, także w domu i teraz bardzo trudno mają choćby z Dorotą i których nie da się już wyćwiczyć w 100% a myślisz że Boguś potrzebuje tego samego co Henio czy Dorota? Ich wyobrażenia o przyszłości że ZD nie będzie widoczny, imprezy, rodziny tych dzieci, przejęcie firmy, studia to cholerna utopia. Scenariusz i plany które nigdy się nie spełniają. 

Po ich zachowaniu i sposobie postępowania nie widać aby myśleli o potrzebach zdrowego dziecko lub jeśli to najmłodsze także urodzi się zdrowe to dzieci. A już pomysł posiadania jeszcze więcej dzieci jest skrajnie nieodpowiedzialny 

Przeciez oni nigdy nie powiedzieli że ZD będzie niewidoczny, że zniknie.  Monika często mowi rzeczy typu "Jak dorka pojdzie na impreze" ale wyraźnie mowi to w zartobliwym tonie, nie wyczuwacie tego? Zdaje sobie sprawę że nie będzie tak samo, ale wyraźnie żartobliwe czasem cos tak powie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Muszą posiadać taką wiedzę - chodzę do jednego z najlepszych specjalistów od ZD . Więc na pewno przekazała im wiedzę , nie uwierzę że nie  🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jak urodziła Boguta to pisała że płakała bo chciała już do Henia i Dorki, nie pomyślałam o tym wcześniej, ale Dorka nie ma mocnego stopnia upośledzenia, wydaje mi się że ma tylko słabe napięcie mięśniowe a tak to mądra dziewczynka, Heniu bardzo mądry i szybko się uczy, ale najbardziej uwielbiam Bogutka... Słodziak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na temat dzieci się nie wypowiem, nie znam się na ZD, chociaż mam jedno dziecko w rodzinie, ale stopień upośledzenia wydaje się większy niż u D i H.  Co do konta Dzieciaki Cudaki - lubię oglądać, patrzeć jak mija im dzień. Jedyne co mnie bardzo irytuje, to jak Monika mówi, ciągle yyyymmm eeeee yyyy, przewijam dłuższe pogadanki, a tam cały czas yyyyyyyy. Ciężko się tego słucha... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Noeliaa napisał:

Nie wyczuwaja żartów  bo żyją w szarym , pesymistcznym i bardzo poważnym  świecie. Już teraz martwa się tym co będzie za 20 lat. Patrzą na rozkoszne roczne dizekco a myślą już o jego przyszłym pppedzie seksualnym. Zamiast skupić się na tu i teraz!

Fakty są takie że dzieci są cudowne zadbana, mają oboje rodziców którzy się kochają i spędzają z nim całe dnie. Maja kasę, są młodzi i piękni, łącznie z dziećmi z zd😁 

żyją pewnie lepiej niż większość  z was więc to może niektórych boleć.

Co nas może boleć? Że nie mam dzieci z ZD na wychowaniu i dwójki maluchów? Ty chyba jeszcze życia nie znasz. Dziękuję Bogu że nie mam, nigdy bym na wychowywanie takiego się nie zdecydowała. I co z tego z zadbane? Myślisz że każde? Że o poziomie zadbania świadczy ilość zer na koncie i markowe ubrania? Materialistka. O poziomie zadbania świadczy to jak traktują dzieci a oni ewidentnie faworyzują chore o odrzucają zdrowe taka jest prawda. 

Z tego co piszesz świadczy jak niedojrzała jesteś. Pesymistyczny i smutny świat? REALNY! I odpowiedzialny. Chore dziecko, upośledzone to poważna sprawa i w dużej mierze od rodziców zależy jak będzie żyło mu się w przyszłość. A niestety zmartwię cię wystarczy że coś się stanie, nigdy nie znasz dnia ani godziny i wszystko się sypie. A mając dwoje chorych dzieci muszą myśleć do przodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, aroniasty11 napisał:

Muszą posiadać taką wiedzę - chodzę do jednego z najlepszych specjalistów od ZD . Więc na pewno przekazała im wiedzę , nie uwierzę że nie  🙂 

A skąd wiesz do jakiego specjalisty z ZD chodzą? Jak na razie ledwo wożą te dzieci na rehabilitację. A wcześniej sami przyznali ze to zaniedbali, potem ledwo zaczęli Monika w ciąży. Wojtek musi pracować, niestety nie będzie non stop jej pomagał już sobie nie radzi. Urodzi i uwazana w domu bo niemowlak. Może zatrudniac i 50 osób ale dziecko, każde potrzebuje matki. A matka która wybiera które lepsze które więcej uwagi potrzebuje to nie matka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Noeliaa napisał:

Nie wyczuwaja żartów  bo żyją w szarym , pesymistcznym i bardzo poważnym  świecie. Już teraz martwa się tym co będzie za 20 lat. Patrzą na rozkoszne roczne dizekco a myślą już o jego przyszłym pppedzie seksualnym. Zamiast skupić się na tu i teraz!

Fakty są takie że dzieci są cudowne zadbana, mają oboje rodziców którzy się kochają i spędzają z nim całe dnie. Maja kasę, są młodzi i piękni, łącznie z dziećmi z zd😁 

żyją pewnie lepiej niż większość  z was więc to może niektórych boleć.

Jezu zloty, Monika ci jakies wynagrodzenie wyplaca, ze tak zaciekle ich bronisz? 😛 

Czy zyja lepiej od osob tu? Zalezy jakie kto ma priorytety. Ja cenie swoja prywatnosc, za zadne pieniadze nie sprzedawalabym ani swojego zycia, ani zycia swoich dzieci, a reklamy na insta kojarza mi sie tylko z przekupkami na targu. Kazdy zyje w zgodzie ze soba 😉 

I to nie jest szary, pesymistyczny swiat. To jest realne spojrzenie na otaczajaca nas rzeczywistosc, ktora nie jest zbyt kolorowa i raczej predko sie nie zmieni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Anna 1939 napisał:

A skąd wiesz do jakiego specjalisty z ZD chodzą? Jak na razie ledwo wożą te dzieci na rehabilitację. A wcześniej sami przyznali ze to zaniedbali, potem ledwo zaczęli Monika w ciąży. Wojtek musi pracować, niestety nie będzie non stop jej pomagał już sobie nie radzi. Urodzi i uwazana w domu bo niemowlak. Może zatrudniac i 50 osób ale dziecko, każde potrzebuje matki. A matka która wybiera które lepsze które więcej uwagi potrzebuje to nie matka. 

Na story widać że jeżdżą na rehabilitacje z Dorka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Dudu awła napisał:

Na story widać że jeżdżą na rehabilitacje z Dorka. 

Napisałaś że chodzą do najlepszego specjalisty od ZD. Stąd moje pytanie skąd wiesz do jakiego? Teraz piszesz o rehabilitacji, lekarz a rehabilitacja to dwie różne rzeczy. Jeżdżą na taką normalną dedykowaną chorym dzieciom 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Anna 1939 napisał:

Napisałaś że chodzą do najlepszego specjalisty od ZD. Stąd moje pytanie skąd wiesz do jakiego? Teraz piszesz o rehabilitacji, lekarz a rehabilitacja to dwie różne rzeczy. Jeżdżą na taką normalną dedykowaną chorym dzieciom 

Chyba z kimś mnie pomyliłaś, nie pisałam że jeżdżą do najlepszego specjalisty, pisałam że mają pieniądze i że na pewno ich stać na najlepszych specjalistów 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Dudu awła napisał:

Chyba z kimś mnie pomyliłaś, nie pisałam że jeżdżą do najlepszego specjalisty, pisałam że mają pieniądze i że na pewno ich stać na najlepszych specjalistów 🙂

Kafeteria coś szawankuje dwa moje posty nieopublikowane a wyżej mam jak byk że dodałaś post że chodzą do najlepszego specjalisty od ZD. Godzinę temu stąd moja odpowiedź i pytanie. 🙂 nie da się tutaj wkleić zdjęcia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Noeliaa napisał:

jesteś straszną pesymistka i zawsze widzisz czarny scenariusz. Wszystko jest dla Ciebie takie poważne? współczuję

każdemu może się życie sypmąc. Masz zdrowa rodzinę jednego dnia a jutro ktoś zachoruje, będzie miał wypadek i co ?

Przecież Moniaka świadomie nie wybrała że chce urodzić chore dziecko. I świetnie że się nie załamała i żyje pełną parą. Lepiej jak taka matka męczennica poświęcić wszystko tylko dla 1 dziecka z zd?co to da jak i tak będzie niesamodzoelne w życiu? A tak dali życie jeszcze 2 dzieci o dom choremu. Lepiej się chyba urodzić w takiej rodzinie niż nie żyć w ogóle chyba nie????????  i tak będą mieć lepiej niż w niejednej polskiej rodzinie 500plus gdzie matki rodzą kolejne dziecko żeby do roboty nie musieć iść i wziąć zasiłek. Dzieci same pod blokiem biegają a Grażyna siedzi z fajka i plotkuje na ławce. Tysiące takich rodzin.

 

Myślisz że odpowiedzialność to tylko adootowanie dziecka, dwie ciąże w krótkim czasie i 4 dzieci? Odpowiedzialność to pesymizm? Masz rację każdemu może się coś stać ale inna sytuacja jak masz dziecko zdrowe a inna jak chore i to dwójkę. Myślisz że ktoś obcy by tak nagle zajął się taka gromadą? 

I najważniejsze mają dzieci super, dali dom? Super ale czy każdemu dają uwagą, miłość, zainteresowanie i troskę rodzicielską? Nie. I o tym tutaj mówimy. 

Pewnie że są różne rodziny, ale większość to normalne osoby myślące nie tylko o tym co tu i teraz. Swojemu dziecku nieba chce przychylić ale takze zepewnic mu coś w życiu. A jeśli już trafiło by mi się chore to poważnie podeszłabym do niepowiekszania rodziny bo to odbiło by się na kolejnych dzieciach i tym chorym. Żadne z nich nie dostałoby tego co potrzeba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Noeliaa napisał:

A jeszcze jedno. Ludzie z zd mogą żyć krócej i bardzo prawdopodobne że nie dozyja starości Moniki i Wojtka 

 więc dlaczego mają nie mieć kolejnych dzieci żeby na starość mieć rodzinę i wnuków??  mają do tego prawo jak każdy inny 

Twój tok myślenie jest irracjonalny. O tych wnukach mówili w kontekście Dorki i Henia również to po pierwsze po drugie. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale jeszcze 20 lat temu osoby z ZD umierały szybko - brak leków, terapi, medycyna na zerowym poziomie. Teraz wiek do którego dożyją to nawet 60 lat. Ale nawet jak pożyją 40 myślisz że Monika mając wtedy 70 parę lat da radę cały czas się nim opiekować. Nikt nie zna dnia ani godziny kiedy zejdzie z tego świata. Matka dzieci z ZD powinna jeszcze bardziej zdawać sobie z tego sprawę. To oznaka odpowiedzialności. 

Zauważamy pewna nierówność w traktowaniu dzieci na niekorzyść Boguta. 4 dzieci nie przekraczajaca 2 lat w tym DWOJE z ZD to za dużo nawet na jedną osobę. Pokazuje lekkomyślność tych ludzi. Sami przyznali ze nawet ich rodziny sceptycznie podchodzą do ich decyzji o chęci posiadania tylu dzieci na raz. Nawet jak chcieli wyjść gdzieś we dwoje musieli powierzyć opiekę trzem osobą różnym. I nie było łatwo. Nie było łatwo na jeden dzień a co by było jakby nagle konieczna była opieka przez miesiąc albo 5 ze wszystkimi obowiązkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Anna 1939 napisał:

Twój tok myślenie jest irracjonalny. O tych wnukach mówili w kontekście Dorki i Henia również to po pierwsze po drugie. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale jeszcze 20 lat temu osoby z ZD umierały szybko - brak leków, terapi, medycyna na zerowym poziomie. Teraz wiek do którego dożyją to nawet 60 lat. Ale nawet jak pożyją 40 myślisz że Monika mając wtedy 70 parę lat da radę cały czas się nim opiekować. Nikt nie zna dnia ani godziny kiedy zejdzie z tego świata. Matka dzieci z ZD powinna jeszcze bardziej zdawać sobie z tego sprawę. To oznaka odpowiedzialności. 

Zauważamy pewna nierówność w traktowaniu dzieci na niekorzyść Boguta. 4 dzieci nie przekraczajaca 2 lat w tym DWOJE z ZD to za dużo nawet na jedną osobę. Pokazuje lekkomyślność tych ludzi. Sami przyznali ze nawet ich rodziny sceptycznie podchodzą do ich decyzji o chęci posiadania tylu dzieci na raz. Nawet jak chcieli wyjść gdzieś we dwoje musieli powierzyć opiekę trzem osobą różnym. I nie było łatwo. Nie było łatwo na jeden dzień a co by było jakby nagle konieczna była opieka przez miesiąc albo 5 ze wszystkimi obowiązkami

Och, jesteś taką pesymistką! I myślisz o tym co będzie za 20 lat, kto tak robi?🤣 

Jak komuś trzeba tłumaczyć, że opieka nad 4 malutkich dzieci, w tym 2 albo 3 ze szczególnymi wymaganiami to zadanie przerastające jedną osobę, to dalsza rozmowa po prostu nie ma sensu. Mam nadzieję, że nie skończy się to jakimś dramatem za kilka lat.

I że nie znajdą naśladowców, którzy powołując się na nich będą płodzić dzieci zdrowe i chore bez opamiętania, bo yolo, wszystko się da i trzeba być optymistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Anna 1939 napisał:

Kafeteria coś szawankuje dwa moje posty nieopublikowane a wyżej mam jak byk że dodałaś post że chodzą do najlepszego specjalisty od ZD. Godzinę temu stąd moja odpowiedź i pytanie. 🙂 nie da się tutaj wkleić zdjęcia. 

To aroniasty wypisuje te pseudofakty o najlepszym specjaliście ZD. 

Anno dyskutujesz z Noelia, która wcześniej sugerowała, że może zostanie wynaleziony lek na ZD... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Noeliaa napisał:

Ale to chyba osoba która na to się decyduje wie czy da radę czy nie ? więc nie musisz nikomu tu nic tlumaczyc:)

jakbyś oglądała ich profil dokładnie to powinnaś wiedzieć  że Monka sama nie zajmuje się dziećmi:)

jak się 4 urodzi to zatrudnia opiekunkę  i w czym problem ?  dlaczego wrozysz im jakims dramat? Może musisz się dowartosciowac?

Mój boże, co za przenikliwość. Jak się blokuje użytkownika? Tego bełkotu nie da się czytać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Bigbubba napisał:

Tak zazdroscimy Monice wszystkiego, chorych dzieci, ciąży za ciązą, ciapowatego, mlodszego W, no i konskiego uśmiechu naszej matki polski, jej gdakania, nie sklejania poprawnie zdań.No wszystkiego poprostu.🤦

Jak już to "po prostu". Czepiasz się niepoprawnych zdań, a mogłabyś zacząć od siebie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bigbubba napisał:

Tak zazdroscimy Monice wszystkiego, chorych dzieci, ciąży za ciązą, ciapowatego, mlodszego W, no i konskiego uśmiechu naszej matki polski, jej gdakania, nie sklejania poprawnie zdań.No wszystkiego poprostu.🤦

Monika jest piękna i zadbaną kobietą 👌Wojtek jest jeszcze młody ale widać dobry człowiek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Bigbubba napisał:

Wiesz co to sarkazm?🤦

Tak się składa, że wiem i nie widzę żadnego związku z Twoim błędem 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Dudu awła napisał:

Monika jest piękna i zadbaną kobietą 👌Wojtek jest jeszcze młody ale widać dobry człowiek 

Duża różnica wieku jest między nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Dobranocpaństwu napisał:

Tak się składa, że wiem i nie widzę żadnego związku z Twoim błędem 😉

To proszę cofnąć się do szkoły albo nauczyć od jakiejś instagramerki. Tekst napisany w języku sarkastycznym, zawierający błędy ma śmieszyć i nawiązać do udawanej poprawności w tym wpadku zażartować z ludzi którzy myślą że każdy mający inne zdanie zazdrości monice wszystkiego - takkkkkk zazdroszczymi jej piniendzy, wiecznego chodzenia w cionzy, porodu 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Bigbubba napisał:

Wiesz co to sarkazm?🤦

Postarałam się wyjaśnić tej osobie która nie rozumiała ale nie wiem czy zrozumie... Kurde nie myślisz że z nami coś nie tak? Jesteśmy odpowiedzialne, myślimy o przyszłości naszych rodzin? Poważnie patrzymy na różne problemy i wiemy że życie to nie tylko śmiechy, ubranka, piękne zdjęcie.... 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.07.2020 o 02:58, Bigbubba napisał:

Patrząc na to ile jest tutaj fanek Moniki, ile osób chętnych na opiekę nad uposledzonymi dziećmi, obronczyń tego że nie ważne jakie ważne, że dziecko i już, obrończyń życia niepoczętego, świetych, prawych..bla bla bla.Mysle, że instagram tak bardzo wyprał im mózg, że jest pięknie, kolorowo nawet z chorymi dziecmi, że zaraz nie zdzwiwie sie jak bedzie moda na posiadanie dziecka z ZD, ze jak urodzi sie zdrowe to juz tak nie fancy.Poprostu jesteśmy odpowiedzialne, myślące trzeźwo i nie żyjemy w insta bańce.

Instagram i sposób pokazywania życia z takimi dziecmi. Zauważ że nikt nie pokazuje jak ono wygląda z dzieckiem powyżej 10 roku życia. Nikt nie napisze jakie to cudowne i kolorowe i w sumie nie różni się niczym od wychowywania zdrowego dziecka. Czytałam komentarze kiedyś u Moniki i dziewczyny pisały jej, że dzięki niej już nie boją SIĘ mieć dzieci z ZD. Ciekawa jestem jakby zobaczyły jak takie życie wygląda później to miałby takie samo zdanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×