Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niebieska_Panda

Córka 15 miesięcy i nie chodzi, problemy z odkrywaniem się i inne....

Polecane posty

Witajcie.

Zauważyłam przez ostatni tydzień pewne małe problemy i nie zbyt wiem jak je rozwiązać.

Pierwszy z nich jest odkrywanie się. Moja cóka ma prawie 15 miesięcy i śpi w swoim łóżeczku. Raz mamy lepsze dni raz gorsze. Mieszkamy w Anglii i o tej porze roku jest już dość zimno, a zepsuty grzejnik w pokoju wcale nam nie pomaga. Przykrywamy ją jej kołdrą i przez pół nocy jest ok jednak, później córka się tak wierci i wierzga nogami, że kołdra ląduje w nogach a ona leży odkryta. Budzi się około 6-8 rano z płaczem i jest lodowata. Prawde mówiąc nie jest u nas -coś stopni ale na pewno jest chłodniej niż w innych pokojach i nam to nie przeszkadza bo się przykryjemy ale ona...Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na dzieci które się odkrywają? Jeśli w ogóle taki jest czy zostaje nam tylko naprawa grzejnika?

Drugi problem jest taki że kilka dni temu zmieniliśmy pampersy z numeru 4 na 5 bo córka normalnie w świecie z dnia na dzień w nocy zaczęła je przesikiwać. Wiadomo, pierwsza myśl "za małe". Zmieniliśmy na 5. Na jej rozmiar. I nie wiem czemu ale tak i tak przesikuje. Chociaż wydają być się za duże...Co robić? Córka nie budzi się w nocy na jedzenie, przesypia noc. Mam ją przebierać w nocy czy po prostu "pozwolić" przesikiwać?

Ostatnia rzecz to raczej zmartwienie a nie problem. Jak już wspomniałam wcześniej córka ma 15 miesięcy za 4 dni. I nie chodzi sama. W sensie złapie się krzesła, swojego stoliczka i biega po domu. Ode mnie do narzeczonego przejdzie najwyżej 4-5 kroków i się przewraca albo leci do przodu. Kiedyś doradzałam komuś na kafe, że dzieci rozwijają się w swoim tempie i to wszystko zależy od kilku czynników ale zawsze tak jest że łatwo się mówi ale jak wypada na ciebie to już troche trudniej. Więc jak to było u waszych dzieci? Kiedy zaczęły chodzić?

Troche długie. I dziękuje za wszystkie odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja córka zaczęła chodzić mając skończone 15 miesięcy. Pewnego dnia po prostu wstała i poszła. Wcześniej też robiła kilka kroków do mnie czy do taty i bęc na pupę. A jak już raz przeszła większy kawałek to już nie dało się jej zatrzymać. I co najważniejsze - od razu chodziła pewnie i bez przewracania się.

A jeśli chodzi odkrywanie się w nocy to podobnie jak Twoja Mała moja córka 3-4h w nocy przesypia pod kołdrą, a potem się odkrywa. I za nic nie idzie jej spowrotem przykryć. Po kilku tygodniach walki po prostu odpuściłam. Widocznie tak jest jej dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do koldry To przy malutkich dzieciach poleca sie takie Spiworki do spania, uzywam teraz przy mojej córce ale to jest rozm 56-62 są tez większe ale nie wiem do jakiego rozmiaru 🤔 nóżki są w spiworku a raczki ma odkryte I są rożnej grubości te śpiworki... do każdej pory roku... ja akurat mieszkam w De i tutaj to jest bardzo popularne, wręcz kołdry i poduszki praktykowane są dużo później ok 2-3 lat

ewentualnie stałabym z córka i ja instynktownie przykrywała póki ogrzewania nie naprawicie, bo szkoda dziecka żeby marzło 😒

co do pieluch to lepiej załóż jej te 4 ale w nocy ja przewiń, takie jest moje zdanie i nie dawaj na noc dużo picia( może pije więcej przed spaniem 🤔)

co do chodzenia to nie pomogę ale skonsultowałoby z pediatra jak będziesz na jakiś badaniach z nią następnych ( szczepienie czy coś) moje zaczęły chodzić koło roku obie... może potrzebuje więcej czasu, lekarz napewno ci odpowie i rozwieje twoja niepewność... jak już powoli się puszcza sama to Jeszcze trochę i będzie sama biegac😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja córka za parę dni skończy 16 miesięcy i też wierci się strasznie w nocy i odkrywa. Jeśli macie chłodno w pokoju to polecam śpiworki, używaliśmy ich do ukończenia przez młodą roku. 

Jak założycie za dużego pampersa, to wszystko pójdzie bokiem. Może spróbujcie innej firmy? 

Córka zaczęła chodzić kilka dni po skończeniu 15 miesięcy. Skoro twoja robi już parę kroków, to myślę że zacznie chodzić wkrótce i stanie się to z dnia na dzień. U nas to była kwestia odwagi - jak widziała, że cel jest blisko, to szła, w innym wypadku nie chciała ryzykować, ale w końcu ruszyła 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje dzieci tez wiecznie śpią na kołdrze zamiast ppd nia i teraz w przypadku mojego młodszego robie tak,ze po prostu ubieram go w cieplejsza piżamę z długim rękawem i niech spi jak chce. Kiedy byl mniejszy to sprawdzał się pajac ze stopkami i kupowałam takie dopoki byly dostępne rozmiary.  

Co do pieluch to może zmien firmę na inną? My używaliśmy lidlowskich i nigdy nic nie przeciekało. Z pamoersami bylo roznie.

A chodzenie najlepiej skonsultować z lekarzem. Jesli piszesz,ze chodzi przy meblach to chyba nie jest źle. Może kiedyś sis przewróciła i odwagi jej brakuje? Moj mlodszy syn wolniej sie rozwija niz starszy i zaczął chodzic sam jak mial 14msc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Iwna napisał:

Moja córka za parę dni skończy 16 miesięcy i też wierci się strasznie w nocy i odkrywa. Jeśli macie chłodno w pokoju to polecam śpiworki, używaliśmy ich do ukończenia przez młodą roku. 

Jak założycie za dużego pampersa, to wszystko pójdzie bokiem. Może spróbujcie innej firmy? 

Córka zaczęła chodzić kilka dni po skończeniu 15 miesięcy. Skoro twoja robi już parę kroków, to myślę że zacznie chodzić wkrótce i stanie się to z dnia na dzień. U nas to była kwestia odwagi - jak widziała, że cel jest blisko, to szła, w innym wypadku nie chciała ryzykować, ale w końcu ruszyła 🙂

 

19 minut temu, KateZRzeszowa napisał:

Moje dzieci tez wiecznie śpią na kołdrze zamiast ppd nia i teraz w przypadku mojego młodszego robie tak,ze po prostu ubieram go w cieplejsza piżamę z długim rękawem i niech spi jak chce. Kiedy byl mniejszy to sprawdzał się pajac ze stopkami i kupowałam takie dopoki byly dostępne rozmiary.  

Co do pieluch to może zmien firmę na inną? My używaliśmy lidlowskich i nigdy nic nie przeciekało. Z pamoersami bylo roznie.

A chodzenie najlepiej skonsultować z lekarzem. Jesli piszesz,ze chodzi przy meblach to chyba nie jest źle. Może kiedyś sis przewróciła i odwagi jej brakuje? Moj mlodszy syn wolniej sie rozwija niz starszy i zaczął chodzic sam jak mial 14msc. 

Co do pampersów to 5 są większe jednak problem nie polega na tym że przecieka po prostu rano jest cały zasiusiany, taka bomba. I ciuszki też są mokre. Więc nie ważne jak duży pamper ona chyba za dużo sika hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Niebieska_Panda napisał:

 

Co do pampersów to 5 są większe jednak problem nie polega na tym że przecieka po prostu rano jest cały zasiusiany, taka bomba. I ciuszki też są mokre. Więc nie ważne jak duży pamper ona chyba za dużo sika hahah

może za dużo pije, albo po prostu jej zimno. Przeniesxue ja na czas naprawy grzejnika do swojego pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niebieska_Panda napisał:

 

Co do pampersów to 5 są większe jednak problem nie polega na tym że przecieka po prostu rano jest cały zasiusiany, taka bomba. I ciuszki też są mokre. Więc nie ważne jak duży pamper ona chyba za dużo sika hahah

Skoro ciuszki są mokre to jednak przecieka 🙂 w dzień też tak dużo sika? Czy tylko w nocy nadrabia? Częstomocz może być objawem. Zawsze możesz zgłosić się do health visitor albo GP, da ci skierowanie na badania, upewnisz się, czy "taka jej uroda" czy jednak coś się dzieje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Iwna napisał:

Skoro ciuszki są mokre to jednak przecieka 🙂 w dzień też tak dużo sika? Czy tylko w nocy nadrabia? Częstomocz może być objawem. Zawsze możesz zgłosić się do health visitor albo GP, da ci skierowanie na badania, upewnisz się, czy "taka jej uroda" czy jednak coś się dzieje. 

W dzień bardzo mało sika więc może nadrabia w nocy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziecko może nie chodzić najpóźniej do 18 miesiąca życia i jak sie dopiero w wieku 18 miesięcy nauczy to nadal jeszcze sie to mieści w normie. Dopiero jeżeli po tym czasie nic sie nie dzieje to należy zasięgać porady specjalisty. Moje dziecko sie nauczyło chodzić w wieku 16 miesięcy i to było tak, że byłam w kuchni kiedy nagle usłyszałam w pokoju dziwny dźwięk a to były kroki dziecka po panelach. Oczywiście to nie było tak, że od tamtej chwili cały czas już tylko chodził, ale z każdym kolejnym dniem juz te chwile chodzenia sie powtarzały aż sie to utrwaliło jako jednostajne normalne chodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do sikania to zrobiłabym jej krzywą cukrową. Tak obfite oddawanie moczu może być sygnałem, że coś jest nie tak z cukrem. 

Kurde chyba faktycznie moja córka jest duża jak na swój wiek, bo czwórki już jej są za małe dawno, teraz 4+ są akurat 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moj synek tez nie znosi byc przykryty. Nie i koniec. Bedzie tak dlugo kopal i wiercil sie az zrzuci z siebie kocyk lub kolderke. Zainwestuj w cieple pizamki i napraw grzejnik. Co do przesiusianych pieluszek to tez to przerabiamy. Zwyczajnie kazdej nocy zmieniamy mu pieluche. Tak sie do tego przyzwyczail, ze nie wybudza sie nawet jak go rozbieramy i ubieramy na nowo. Wystarczy cos tam do niego pomruczec i spi zadowolony dalej. 

Co do chodzenia, Twoja corka ma czas. Do 18 miesiaca zycia nie masz sie czym przejmowac. Wiekszosc dzieci zaczyna chodzic w tych widelkach, 12- 18 miesiecy. I to jest naturalne i mieszczace sie w normach rozwojowych. 

Spokojnie. Z mala wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o odkrywanie się, to albo śpiworek albo cieplej Ją ubieraj, np. pajacyk lub spodenki ze stópkami i coś z długim rękawem. Z pieluszkami mam podobny problem, choć dużo młodsze dziecko, kombinuję więc z różnymi firmami i testuję co się sprawdza - jeszcze nie znalazłam takich "idealnych" 🙂 

Co do chodzenia to myślę, że jeszcze chwilkę można poczekać, może już niedługo zacznie całkiem sama chodzić, a jeśli nie jesteś pewna, to możesz to skonsultować z fizjoterapeutą. Lekarz nie zawsze będzie wiedział jak pomóc, a fizjo już tak (chodziłam po lekarzach  z moją córką, bo ma wzmożone napięcie mięśni, ale umiał pomóc jedynie fizjoterapeuta, bo oni znają się na konkretnie takich tematach lepiej niż niejeden lekarz, w końcu są typowo od właśnie takich problemów).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Acha i to odkrywanie jest chyba bardzo częstym zjawiskiem u dzieci. Moje dziecko chodzi już do szkoły i odkrywa sie w nocy nadal cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na odkrywanie się jedynie śpiworek lub grubiej ją ubieraj, jednak śpiworek lepszy bo będzie miała więcej swobody.

Moja córka ma rok i pampersy 4 też potrafią byc mega napompowane w nocy. Jak widzę, że jest wielki pampers to go zmieniam, nawet kosztem wybudzenia jej.

Chodzić ma czas do 18 mca 😉 Konsultowałam swoją córkę z neurologiem i fizjoterapeutką. Ma roczek i nie raczkuje, ale zaczęła siadac samodzielnie. Ostatnio raz ja poprowadziłam za rączki to tak jej sie spodobało, ze muszę ją prowadzac (mimo ze to nie do końca prawidlowe). Nie ma w ogole poczucia równowagi, przy meblach ładnie stoi i probuje zrobić 1-2 kroki ale samodzielny krok czy stanie to jeszcze trochę czasu. Ja bylam sfiksowana (może to mi właśnie doradzalas w jakimś temacie na kafe 😉 ale trochę spuściłam z tonu. Skoro robi kilka kroczków to naprawdę mega umiejętność 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja grubiej ubieram, bo wszelkie śpiworki to hańba i ujma 😂 Jeszcze niezłym patentem jest gruby koc na prześcieradło, tak żeby zawinąć wokół materaca, wtedy od dołu się nie wychładza tak szybko

Mój też jeszcze nie chodzi (16 miesięcy ma), byliśmy u fizjoterapeuty i jest w rozwoju ruchowym w dolnej granicy normy. Skubany usiadł dopiero w dniu ukończenia 11 miesięcy, po czym przez kolejne 2 tygodnie znowu sam nie siadał, po czym zaraz za siadaniem przyszło efektywne pełzanie i raczkowanie. Za to z chodzeniem i staniem bez przytrzymywania się, to lekarz sprawdził, że dałby już radę, ale ma blokadę - boi się na razie i póki sam się nie przemoże to my nic nie zrobimy. Ogólnie nie mamy go stresować, nic na siłę i to daje efekty, bo sam z siebie coraz chętniej przy meblach chodzi i coraz mniej się pilnuje z asekuracją.

Niestety na to potrzeba czasu i braku parcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Niebieska_Panda napisał:

Witajcie.

Zauważyłam przez ostatni tydzień pewne małe problemy i nie zbyt wiem jak je rozwiązać.

Pierwszy z nich jest odkrywanie się. Moja cóka ma prawie 15 miesięcy i śpi w swoim łóżeczku. Raz mamy lepsze dni raz gorsze. Mieszkamy w Anglii i o tej porze roku jest już dość zimno, a zepsuty grzejnik w pokoju wcale nam nie pomaga. Przykrywamy ją jej kołdrą i przez pół nocy jest ok jednak, później córka się tak wierci i wierzga nogami, że kołdra ląduje w nogach a ona leży odkryta. Budzi się około 6-8 rano z płaczem i jest lodowata. Prawde mówiąc nie jest u nas -coś stopni ale na pewno jest chłodniej niż w innych pokojach i nam to nie przeszkadza bo się przykryjemy ale ona...Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na dzieci które się odkrywają? Jeśli w ogóle taki jest czy zostaje nam tylko naprawa grzejnika?

Drugi problem jest taki że kilka dni temu zmieniliśmy pampersy z numeru 4 na 5 bo córka normalnie w świecie z dnia na dzień w nocy zaczęła je przesikiwać. Wiadomo, pierwsza myśl "za małe". Zmieniliśmy na 5. Na jej rozmiar. I nie wiem czemu ale tak i tak przesikuje. Chociaż wydają być się za duże...Co robić? Córka nie budzi się w nocy na jedzenie, przesypia noc. Mam ją przebierać w nocy czy po prostu "pozwolić" przesikiwać?

Ostatnia rzecz to raczej zmartwienie a nie problem. Jak już wspomniałam wcześniej córka ma 15 miesięcy za 4 dni. I nie chodzi sama. W sensie złapie się krzesła, swojego stoliczka i biega po domu. Ode mnie do narzeczonego przejdzie najwyżej 4-5 kroków i się przewraca albo leci do przodu. Kiedyś doradzałam komuś na kafe, że dzieci rozwijają się w swoim tempie i to wszystko zależy od kilku czynników ale zawsze tak jest że łatwo się mówi ale jak wypada na ciebie to już troche trudniej. Więc jak to było u waszych dzieci? Kiedy zaczęły chodzić?

Troche długie. I dziękuje za wszystkie odpowiedzi

Moja Córka też się rozkopywała... Pewnej nocy obudziłem się, zobaczyłem, że leży na brzuszku, Dotknąłem Ją, była zimna jak lód, serce mi zamarło... Chwyciłem Ja na ręce i uspokoiłem się dopiero jak mi się odezwała. Wylądowała w łóżku między nami i tak skończył się problem rozkopywania. 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panda, twoje dziecko chodzi, tylko się boi puścić samo.

Jak się rozkopuje, to sprawdź, czy nie ma jakiś owsików, czy coś w tym stylu. Bo dzieci w nocy kopią właśnie jak są pasożyty. I nie mów, że nie miała gdzie złapać, tylko sprawdź.

Przesikiwanie, to jak najbardziej może być od zimnych stópek, napraw, albo kup grzejnik. Nie rozumiem jak się można nad tym zastanawiać. Nadmierne sikanie może też być od nadmiernego napojenia dziecka przed snem, ale stawiam na to zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odkrywanie sie - ja nie przykrywam bo ma dopiero 5m ale włączyłam wcześniej ogrzewanie , bo tez się ochłodziło.. mam termostat na ścianie, włącza się jak spadnie poniżej 24*

jesli nie chcesz naprawiać grzejnika bo nie twoje mieszkanie czy coś to kup chociaż taki przenośny  z termostatem do pokoju dziecka zanim przeziebi pęcherz czy się pochoruje (a może już przeziębiło skoro nagle tyle sika)

chodzenie- to indywidualna sprawa, koleżanki syn zaczoł chodzić gdy miał 10m a jego siostra jak miała 18. Mój dopiero siadać się nauczył, niewiem kiedy zacznie chodzić, ale W sumie mi to obojętne.. ogólnie uważam że za 15lat takie rzeczy nie będą dla nikogo ważne. Jeśli dobrze się rozwija nie masz się czym martwić  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, AGNlESZKA napisał:

Odkrywanie sie - ja nie przykrywam bo ma dopiero 5m ale włączyłam wcześniej ogrzewanie , bo tez się ochłodziło.. mam termostat na ścianie, włącza się jak spadnie poniżej 24*

jesli nie chcesz naprawiać grzejnika bo nie twoje mieszkanie czy coś to kup chociaż taki przenośny  z termostatem do pokoju dziecka zanim przeziebi pęcherz czy się pochoruje (a może już przeziębiło skoro nagle tyle sika)

chodzenie- to indywidualna sprawa, koleżanki syn zaczoł chodzić gdy miał 10m a jego siostra jak miała 18. Mój dopiero siadać się nauczył, niewiem kiedy zacznie chodzić, ale W sumie mi to obojętne.. ogólnie uważam że za 15lat takie rzeczy nie będą dla nikogo ważne. Jeśli dobrze się rozwija nie masz się czym martwić  

Ma pięć miesięcy i już siedzi? A reszta kamieni milowych w rozwoju? Kiedy nauczył się przewracać, mówić, jeść stałe posiłki? Przejrzałam chyba cały internet i nie znalazłam przykładu dziecka, które samo siedzi w takim wieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Yskra napisał:

Ma pięć miesięcy i już siedzi? A reszta kamieni milowych w rozwoju? Kiedy nauczył się przewracać, mówić, jeść stałe posiłki? Przejrzałam chyba cały internet i nie znalazłam przykładu dziecka, które samo siedzi w takim wieku. 

To, że siedzi nie oznacza, że potrafi siadać. Pewnie jest sadzany czego nie powinno się robić. 

10 godzin temu, AGNlESZKA napisał:

Odkrywanie sie - ja nie przykrywam bo ma dopiero 5m ale włączyłam wcześniej ogrzewanie , bo tez się ochłodziło.. mam termostat na ścianie, włącza się jak spadnie poniżej 24*

 

24 stopnie to stanowczo za dużo dla niemowlaka. Optymalna temperatura do snu to 19-21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Iwna napisał:

To, że siedzi nie oznacza, że potrafi siadać. Pewnie jest sadzany czego nie powinno się robić. 

24 stopnie to stanowczo za dużo dla niemowlaka. Optymalna temperatura do snu to 19-21.

Już się wystraszyłam, że moja starsza o miesiąc dopiero się uczy przewrotów 😁 Żartuję, nie interesują mnie postępy cudzych dzieci, zwłaszcza z internetu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Yskra napisał:

Już się wystraszyłam, że moja starsza o miesiąc dopiero się uczy przewrotów 😁 Żartuję, nie interesują mnie postępy cudzych dzieci, zwłaszcza z internetu. 

Dokładnie, nie ma co porównywać. Moja zaczęła siadać jak skończyła 9 miesięcy, wcześniej nigdy jej nie sadzałam więc miała wywrotkę za wywrotką, chodzić jak miala 15, wszystko w swoim czasie i tempie. Nie spieszyło nam się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Yskra napisał:

Ma pięć miesięcy i już siedzi? A reszta kamieni milowych w rozwoju? Kiedy nauczył się przewracać, mówić, jeść stałe posiłki? Przejrzałam chyba cały internet i nie znalazłam przykładu dziecka, które samo siedzi w takim wieku. 

Moje tak siedziały. 5,5 miesiąca jak siadały same i siedziały stabilnie, aleeee moje dzieci urodziły się po 4,5 kg i od początku były silne. Wcześniej główka, właśnie to przewracanie się itd. Ja byłam zdziwiona, że tak wcześnie. Raczkowały ok 8 miesiąca, a pierwsze samodzielne kroki, starsze 11 miesięcy, młodsze 10. Natomiast jeden z siostrzeńców chodził jak córka Pandy. 18 miesięcy i dopiero puścił się ręki, czy pchacza, bo się po prostu bał. Z mową to też ciekawie. Starsza rok i 7 miesięcy jak nawijała zdaniami, a młodsza pomimo, że w innych dziedzinach ciut wcześniej, to z mową o cały rok później od starszej. Mamy widełki w rozwoju, jak dziecko się w nich mieści, to nie ma się co martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak można zastanawiać się nad naprawą grzejnika w momencie, gdy dziecko budzi się lodowate. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Iwna napisał:

To, że siedzi nie oznacza, że potrafi siadać. Pewnie jest sadzany czego nie powinno się robić. 

24 stopnie to stanowczo za dużo dla niemowlaka. Optymalna temperatura do snu to 19-21.

My mam w domu 22-23 stopnie, jesli jest mniej to marzne😒 Tak mam a znamudxi co wola mieć 19 w domu... kwestia lubienia😏😊

mam 4 tygodniowa córkę I wole żeby było cieplej niż za zimno 👍😳😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Milkyway38 napisał:

My mam w domu 22-23 stopnie, jesli jest mniej to marzne😒 Tak mam a znamudxi co wola mieć 19 w domu... kwestia lubienia😏😊

mam 4 tygodniowa córkę I wole żeby było cieplej niż za zimno 👍😳😅

Wiadomo, co kto lubi, ale przegrzanie też dla dziecka nie jest dobre 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Iwna napisał:

To, że siedzi nie oznacza, że potrafi siadać. Pewnie jest sadzany czego nie powinno się robić. 

24 stopnie to stanowczo za dużo dla niemowlaka. Optymalna temperatura do snu to 19-21.

Sam siada, mając 4,5mies sam usiadł, nikt go nie zmusza i to jego ulubiona pozycja. 
 

.. a co do temperatury tak nam fajnie tyle mamy i tyle będziemy mieć ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×