Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
nadia09

Czy są tutaj mamy które nie chrzczą swoich dzieci ?

Polecane posty

Ewentualnie te które wypisały swoje dziecko z religii lub nie posłały do komunii lub bierzmowania ? Jak zareagowali na tą wieść wasza rodzina lub znajomi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam dwójkę dzieci. Dziewczynkę lat 2 i pół oraz chłopca pół roku. Oboje nie byli chrzczeni i nie będą do momentu aż sami stwierdzą, że chcą chrzest. 

Znajomi i dalszą rodzina zareagowali bardzo na luzie. Popierają ten pomysł. Za to najbliższą rodziną, dziadkowie cóż...trochę gorzej. Teściowa próbuje nakłonić żeby może jednak o tym pomyśleć za to mój ojciec to już w ogóle inny świat. Komentarze: "Ale jak ty te dzieci będziesz wychowywać." "Jak one będą wyglądały" xD "Co ludzie będą mówić" są na porządku dziennym. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, ja. Moje dziecko ma 1,5 roku i nie jest chrzczone i nie bedzie. Jeśli chodzi o rodzinę to nikt nie naciska o dziwo myślałam, że będzie gorzej ale czasy mamy jakie mamy i kościół chyba wszystkim zbrzydł. Ja jestem nie wierząca i nie mam dobrego zdania na temat żadnej religii tak też będę wychowywać swoje dziecko. Jak wyjdzie w praktyce tego nie wiem, jeśli syn będzie coś chciał robić w tym kierunku to mu nie zabronie ale też nie pomogę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Młodszej córki nie ochrzciliśmy, starsza była ale teraz wiem,że bym tego nie zrobiła. Tak jak koleżanka wyżej również nie "czuje" żadnej religii. Rodzina zupełnie na nic nie naciska,znajomi w sumie nie wiedzą ale nie mamy z tym problemu. Nikt nikogo do niczego nie może zmusić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chrzczę. Rodzina może się wypchać, nasza decyzja. Znajomi nie wiedzą, bo i po co, ja o chrzty ich dzieci też nie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie rodzina namawia argumentując, że jak inne dzieci będą miały komunie to dziecku będzie przykro i może mieć pretensje do rodziców. Z drugiej strony kim są rodzice chrzestni? Ilu tak naprawde zdecydowałoby się zająć gdyby stało się coś prawdziwym rodzicom.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Angela25 napisał:

Mnie rodzina namawia argumentując, że jak inne dzieci będą miały komunie to dziecku będzie przykro i może mieć pretensje do rodziców. Z drugiej strony kim są rodzice chrzestni? Ilu tak naprawde zdecydowałoby się zająć gdyby stało się coś prawdziwym rodzicom.. 

Ale rodzice chrzestni nigdzie nie deklarują, że zajmą się dzieckiem, jak coś się stanie rodzicom. Nie ma nigdzie takiej roli. Mylisz z USA. U nas chrzestni mają za zadanie pomóc dzieciom wychowywać dzieci w wierze katolickiej albo zajać się tym, gdyby rodzice się z tego nie wywiązywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chrzciłam i nie będę, dlaczego miałabym, skoro nie czujemy się w żaden sposób związani z religia katolicką. Rodzina nie miała jakiegoś wielkiego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie ochrzciłam swojego syna.

Jestem zdeklarowaną ateistką.

Edytowano przez Bimba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ochrzciłam syna. Teraz ma 10 lat i chodzi do 3 klasy. Jako jedyny z klasie nie uczęszcza na katechezę. Ale nie ma z tego tytułu żadnych nieprzyjemności. Co więcej mamy świetną szkołę, która zawsze układa plan tak, aby religia była na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie chrzciłam dziecka. Córka obecnie ma 2 latka. Na początku zwłaszcza teściowie byli upierdliwi namawiali nas na chrzest i ślub kościelny (mamy cywilny) ale odkąd mała skończyła roczek to chyba zrozumieli ze to nasz wybór i to my wychowujemy dziecko ale ile się oni nagadali że co ludzie u nich na wsi powiedzą ja mowilam że nic oni nawet nie będą wiedzieć, jeszcze wspominali że inne dzieci z klasy będą się z niej śmiać jak będzie komunia ale dowaliłam takim tekstem że teraz są takie czasy i napewno garstka dzieci się znajdzie co też nie pójdą do komunii a jak będą się śmiać to jest oznaka wychowania przez tych rodziców i ich osobiste podejście do tych spraw dziecko 9 letnie które idzie do komunii jeszcze do końca nie jest świadome tego sakramentu w moim odczuciu większą frajdę mają z późniejszego przyjęcia na sali i prezentów oraz zabawy z kuzynami. Moi rodzice zapytali się raz po narodzinach malej czy myślimy żeby ochrzcić dziecko powiedziałam że nie i już pozniej nie było pytań z ich strony. A znajomi nawet się nie pytali o chrzest ja ich z uprzedzeniem gdy byłam jeszcze w ciąży oznajmiłam że damy córce prawo do wyboru i nie będziemy jej chrzcić. Jak córka podrośnie i np będzie chciała wejść do kościoła i uczestniczyć we mszy to pójdę razem z nią jeśli będzie chciała zobaczyć i dowiedzieć się jak to wygląda to oczywiście ją zaprowadzę żeby zaspokoić jej ciekawość napewno nie będę mówiła jej że kościół to zło itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Olgaa0011 napisał:

napewno nie będę mówiła jej że kościół to zło itp.

A dlaczego chcesz ukrywać przed córka jaka jest prawda?

Ja synowi opowiedziałam o historii Kościoła (inkwizycja, stosy, hipokryzja i ostatnio ujawniane afery)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Bimba napisał:

Ja również nie ochrzciłam swojego syna.

Jestem zdeklarowaną ateistką.

Mi bliżej do panteizmu, ale też na pewno nie do tej hipokryzji kościelnej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 ochrzczonych dzieci. Teraz spodziewam się trzeciego i prawda taka ze nie wiem co zrobić. Tyle osób tu pisze o złych rzeczach robionych przez Kościół, o tym że chrzcząc małe dzieci odbiera się im prawo wyboru itd. Wszystko to prawda. Jestem mimo wszystko osoba wierzącą ale na wiele rzeczy ostatnio patrzę inaczej i naprawdę mam dylemat.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Annn2020 napisał:

Mam 2 ochrzczonych dzieci. Teraz spodziewam się trzeciego i prawda taka ze nie wiem co zrobić. Tyle osób tu pisze o złych rzeczach robionych przez Kościół, o tym że chrzcząc małe dzieci odbiera się im prawo wyboru itd. Wszystko to prawda. Jestem mimo wszystko osoba wierzącą ale na wiele rzeczy ostatnio patrzę inaczej i naprawdę mam dylemat.... 

Jeżeli chcesz wychowywać dzieci w wierze, to chrzcij. Ja też jestem wierząca, ale przeszkadza mi to, że Kościół Katolicki może przetwarzać dane osobowe jak chce, ma gdzieś rodo, zasasy, a wypisać się nie można, bo i tak danych nie usuną. 

Więc to będzie decyzja dziecka czy będzie chciało podać dane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chrzciłam i nie planuje. Na początku były dramy, moja mama jest bardzo kosciolowa przez dłuższy czas przy byle okazji terroryzowała nas ale chyba się poddała. Nigdy nie podała ani jednego dobrego argumentu na to by chrześcić i brać udział w życiu kościoła, poza tym strasznie mnie razi odrzucanie faktów historycznych w imię  "bo tak trzeba". 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam troje. Najstarszy ochrzczony, bo " tak trzeba". Chociaż my nigdy blisko kościoła nie byliśmy. Najbardziej zależało teściowej, jest fanatyczką religijną. Do komunii już nie poszedł. Dla mnie byłoby to dziwne i zakłamane.  Do kościoła nie chodzimy, nie dbamy o jego wychowanie w wierze, więc nie urządzaliśmy szopki, żeby ludzie nie gadali.  Na religię też nie chodzi. Nie zabraniam, jego decyzja.

Młodsi nie są ochrzczeni. Nie czuliśmy tego. Teściowa próbowała wywierać presję, padały nawet stwierdzenia,  że nie ochrzczeni, dlatego chorują., albo są niegrzeczni.  Nic poważnego,  zwykle dziecięce dolegliwości.  Reszta rodziny nie wchodziła w temat, niektórzy pytali, ale nie spotkałam się z potępieniem.  Teściowa też się uspokoiła, od kiedy jej ukochany wnusio od córki nie ma chrztu.  Już nas nie straszy, że ich ogień piekielny pochłonie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.02.2022 o 20:56, nadia09 napisał:

Ewentualnie te które wypisały swoje dziecko z religii lub nie posłały do komunii lub bierzmowania ? Jak zareagowali na tą wieść wasza rodzina lub znajomi ?

A jak mieli zareagować? Poza babcią, która coś tam skomentowała że „a może by tak…” nikt inny nie powiedział słowa, bo co to kogo obchodzi. Nasze jest niechrzczone, i całkiem sporo dzieci naszych znajomych również, W tym również u takich, którzy pochodzą z bardzo religijnych rodzin. Fakt mieszkam w Warszawie to nikt nie zwraca uwagi na to czy ktoś chodzi na religię czy nie, a ksiądz chodzi po kolędzie tam gdzie jest zapraszany, a nie jak leci do wszystkich po kolei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Dobrosułka napisał:

Nie minelo duzo czasu i sama stala sie niewierzaca i obecnie chodzi na spotkania do kosciola bez denominacji pogadac o sprawach moralnosci, etyki i zycia. 

 

39 minut temu, Dobrosułka napisał:

Obecnie tylko ja i moja corka jestesmy ateistkami w rodzinie

Córka ateistka chodzi do kościoła i rozmawia tam o moralności etyce i życiu???

Z kim???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Dobrosułka napisał:

Z innymi osobami, ktore nie wierza w religie i tworza swoja spolecznosc.  

I takie spotkania odbywają się w kościele?

Chyba żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Dobrosułka napisał:

Nie, ale moze nie jest to dziwne poniewaz mieszkamy za granica. 

Od tego trzeba było zacząć.

Chociaż mnie takie postepowanie i tak pachnie syndromem kata i ofiary.

Edytowano przez Bimba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.02.2022 o 13:31, Bimba napisał:

A dlaczego chcesz ukrywać przed córka jaka jest prawda?

Ja synowi opowiedziałam o historii Kościoła (inkwizycja, stosy, hipokryzja i ostatnio ujawniane afery)

Gwoli ścisłości, polecam dzieła prof. Mikołejki, którego trudno posądzać o sympatię do Kościoła Katolickiego,  z których wynika, że inkwizycje i stosy nie były dziełem KK. Warto się douczyć i nie wprowadzać innych w błąd, zwłaszcza własnych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Ab_oriente_lux napisał:

Gwoli ścisłości, polecam dzieła prof. Mikołejki, którego trudno posądzać o sympatię do Kościoła Katolickiego,  z których wynika, że inkwizycje i stosy nie były dziełem KK. Warto się douczyć i nie wprowadzać innych w błąd, zwłaszcza własnych dzieci.

 

"Inkwizycja, Inquisitio haereticae pravitatis, Sanctum officium[1] (łac. Inquisitio – śledztwo, badanie) – nazwa instytucji śledczo-sądowniczej Kościoła katolickiego działającej od XIII do XIX wieku, utworzonej w celu wyszukiwania, nawracania i karania heretyków w oparciu o postanowienia ujęte w dokumentach soborowych, synodalnych oraz bullach papieskich."

Pan prof Mikolejko opublikował mnóstwo  mijających się z prawdą swoich subiektywnych teorii w katolickich gazetkach.

Dla mnie jest żadnym autorytetem.

 

Edytowano przez Bimba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Bimba napisał:

 

"Inkwizycja, Inquisitio haereticae pravitatis, Sanctum officium[1] (łac. Inquisitio – śledztwo, badanie) – nazwa instytucji śledczo-sądowniczej Kościoła katolickiego działającej od XIII do XIX wieku, utworzonej w celu wyszukiwania, nawracania i karania heretyków w oparciu o postanowienia ujęte w dokumentach soborowych, synodalnych oraz bullach papieskich."

Pan prof Mikolejko opublikował mnóstwo  mijających się z prawdą swoich subiektywnych teorii w katolickich gazetkach.

Dla mnie jest żadnym autorytetem.

 

Wikipedia vs prof. Mikołejko.🤣🤣🤣

A gdzie te stosy? Podpowiem: w Polsce archeologowie odkryli dwa na obecnych terenach Zachodniej Polski. Nie były jednak dziełem KK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Ab_oriente_lux napisał:

gdzie te stosy? Podpowiem: w Polsce archeologowie odkryli dwa na obecnych terenach Zachodniej Polski. Nie były jednak dziełem KK

W innych krajach paliły się w dużych ilościach.

A co powiesz o wyprawach krzyżowych? Kosciol nie miał z nimi nic wspólnego?

Bracia Sekielscy pewnie też wszystko wszystko zmyślili dla lansu i kasy, prawda?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Synek zaraz kończy 6 miesięcy i nie jest ochrzczony, czy będzie tego nie wiem. Rodzina nie pyta, jedynie raz mialam dziwną sytuację - przyjechala daleka ciotka mojego partnera, która ma 70 lat i rzadko nas odwiedza i na dzień dobry "nie mam prezentu, dostaniesz jak będziesz ochrzczony" a za chwilę "o to chrzciny razem z weselem" 

Porażka, aż się trzeslam z nerwow. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×