Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

20 minut temu, Koniczynka123 napisał:

Witam w którym tygodniu poznałyscie płeć dziecka?

W 11tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia jak wstawić. W 23 lekarz nie może się zdecydować czy chłopiec czy dziewczynka? U mnie w 1 ciąży bardzo długo mówiono, że dziewczynka, a w sumie na połówkowych wyszło, że chłopiec, a w drugiej nie pytałam bo byłam przekonana, że chłopiec, ale jakis tydzień przed połówkowymi lekarz mi powiedział, że na 90% dziewczyna i tak też się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 12 tc chłopiec, w 20 tc dziewczynka. Dodam, że zmieniłam wtedy lekarza i mój obecny do 20 tc płci nie potwierdzał, jak był pewien powiedział i do dziś trzyma się tej wersji, ja także. Mam nadzieję, że zaskoczenia przy rozwiązaniu nie będzie. I tak strasznie przeżyłam tą zmianę płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 12t na prenatalnych dziewczynka, w 13t również na prenatalnych u innego lekarza chłopak (miałam robione dwa razy). W 16 tygodniu moja ginekolog obstawiała dziewczynkę. Na połówkowych wyszło, że jednak chłopak i tak już zostało. Trochę mnie to przeraża, że w XXI w. nie potrafią stwierdzić takich banalnych rzeczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 12 tc lekarz nie chciał mówić bo nie było pewności, na połówkowym ze 100% pewnością, że chłopak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam 3 badania prenatalne, 3 lekarzy i pierwszy konował stwierdził, że chłopak, dwóch pozostałych nie powiedziało, w tym mój obecny jak mu powiedziałam, że chlopak podobno to stwierdził, że nie wiadomo i żeby się na daną płeć nie nastawiać. Chyba podejrzewał, że dziewczynka, ale nie mówił dopóki nie miał pewności. Do dziś mam mu to za złe:classic_angry:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Koniczynka123 napisał:

I sprawdziło się? Ja jestem w 23 i raz jest chłopiec raz dziewczynka. 

Tak. Z tym, że lekarz na lrenatalnych mówił, że to tak 50/50, ale on obstawia dziewczynkę i się sprawdziło.

7 godzin temu, babette napisał:

Tak wcześnie? 

Tak

2 godziny temu, Poll napisał:

W 12t na prenatalnych dziewczynka, w 13t również na prenatalnych u innego lekarza chłopak (miałam robione dwa razy). W 16 tygodniu moja ginekolog obstawiała dziewczynkę. Na połówkowych wyszło, że jednak chłopak i tak już zostało. Trochę mnie to przeraża, że w XXI w. nie potrafią stwierdzić takich banalnych rzeczy. 

Nie ma co przerażać, bo to nic strasznego, że nie potrafią stwierdzić czegoś takiego. Jak to według Ciebie takie banalne to zrób studia i badaj ciężarne na USG 😉

Niektóre dzieci nie pokazują się na tyle, żeby na 100% stwierdzić płeć. Czasami wydaje się, że dziewczynka, bo nie widać za bardzo. Z chłopakiem jest prościej, widać, że wisi, to bardzo wcześnie można stwierdzić. Ale to i tak różnie bywa, dziecko się rozwija.

Zawsze można dać 2500zł na nifty z krwi i podadzą na 100% to co im wyjdzie z DNA 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, roztargniona09 napisał:

Ja miałam 3 badania prenatalne, 3 lekarzy i pierwszy konował stwierdził, że chłopak, dwóch pozostałych nie powiedziało, w tym mój obecny jak mu powiedziałam, że chlopak podobno to stwierdził, że nie wiadomo i żeby się na daną płeć nie nastawiać. Chyba podejrzewał, że dziewczynka, ale nie mówił dopóki nie miał pewności. Do dziś mam mu to za złe:classic_angry:

Czemu za złe? Nie był pewien to nie mówił. Jakby powiedział i się pomylił to znowu byś narzekała, że podał źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W 17 tyg trafiłam do szpitala z krwawieniem i robiono mi usg na którym sama dopatrzyłam się chłopaka. Skomentowałam że "o,to chlopak" a pani doktor spanikowana "to ty jeszxze nie znałaś płci?" 😄

zatrzymałam tę wiedzę dls siebie i potwierdziliśmy na polowkowym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przeżyam zmianę płci chociaż wiem, że to śmieszne. Jak mi lekarz powiedział, że to dziewczynka to się jeszcze kłocić chciałam że to pomyłka🤣 A później na każdym usg pytałam czy może jednak płeć się zmieniła. Z ciekawostek dla lekarzy to żadna nowość, mój mi mówił, że różnie kobiety reagują na płeć która nie sprostała oczekiwaniom i płaczem, a nawet agresją:classic_laugh: Po to mamy jeszcze parę miesięcy by się pogodzić z naturą. Oczywiście miałam wyrzuty sumienia, że tak się przejęłam płcią, bo to przecież nie jest najważniejsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sayrine
20 minut temu, roztargniona09 napisał:

Ja przeżyam zmianę płci chociaż wiem, że to śmieszne. Jak mi lekarz powiedział, że to dziewczynka to się jeszcze kłocić chciałam że to pomyłka🤣 A później na każdym usg pytałam czy może jednak płeć się zmieniła. Z ciekawostek dla lekarzy to żadna nowość, mój mi mówił, że różnie kobiety reagują na płeć która nie sprostała oczekiwaniom i płaczem, a nawet agresją:classic_laugh: Po to mamy jeszcze parę miesięcy by się pogodzić z naturą. Oczywiście miałam wyrzuty sumienia, że tak się przejęłam płcią, bo to przecież nie jest najważniejsze. 

Oczywiście, że nie to jest ważne.Co Bóg da. Najważniejsze że zdrowe dziecko się rodzi, że poród bez powikłań. Ja nie znałam płci dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, roztargniona09 napisał:

Ja przeżyam zmianę płci chociaż wiem, że to śmieszne. Jak mi lekarz powiedział, że to dziewczynka to się jeszcze kłocić chciałam że to pomyłka🤣 A później na każdym usg pytałam czy może jednak płeć się zmieniła. Z ciekawostek dla lekarzy to żadna nowość, mój mi mówił, że różnie kobiety reagują na płeć która nie sprostała oczekiwaniom i płaczem, a nawet agresją:classic_laugh: Po to mamy jeszcze parę miesięcy by się pogodzić z naturą. Oczywiście miałam wyrzuty sumienia, że tak się przejęłam płcią, bo to przecież nie jest najważniejsze. 

Moja znajoma była przekonana że będzie mieć córkę, na usg potwierdzone itd, wyprawkę kupili typowo pod dziewczynkę a urodził się Franek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

16 tc. 

Nie chciałam wiedzieć do końca ciąży, chciałam mieć niespodziankę przy porodzie. Ale lekarz się wygadał 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, KateZRzeszowa napisał:

Moja znajoma była przekonana że będzie mieć córkę, na usg potwierdzone itd, wyprawkę kupili typowo pod dziewczynkę a urodził się Franek

O, podobna sytuacja. Moja kolezanka miała mieć córkę, zrobili pokoj na różowo, matka zza granicy na wysyłała s.u.k.i.enek z falbankami, spódniczek tiulowych, jakieś kokardy, cekiny, brokaty, opaski, cuda wianki. Śliczne to wszystko. Ona do porodu a tu Igor 🙂

Edytowano przez DropKick
Literowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, DropKick napisał:

O, podobna sytuacja. Moja kolezanka miała mieć córkę, zrobili pokoj na różowo, matka zza granicy na wysyłała s.u.k.i.enek z falbankami, spódniczek tiulowych, jakieś kokardy, cekiny, brokaty, opaski, cuda wianki. Śliczne to wszystko. Ona do porodu a tu Igor 🙂

U mojej koleżanki na odwrót. Przez całą ciążę chłopiec, wszystko już miał, imię mu wymyślili a na porodówce niespodzianka i mają Pole. Ale musieli się przyzwyczaić. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, roztargniona09 napisał:

Czyli mam jeszcze szansę na chłopca🤣

A czemu chcesz chłopca? W rzeczywistości to nie ma znaczenia, chyba że z jakichś innych względów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, roztargniona09 napisał:

Chciałam mieć synka po prostu. Ale oczywiscie bez przesady, dziewczynką też się zadowolę🤣

To jak za pierwszym nie będzie chłopca, to może za drugim się uda 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Juz drugiego nie bedzie, ale ginekolog też mi sypnął takim tekstem, myślałam, że go uduszę. Jeszcze dodał, że mam "przyjazną" macicę i będę płodna ładne lata. Nie popieram jego entuzjamu i nie planuję się już rozmnażać. Gdyby w tym kraju sterylizowali to bym sobie tego zażyczała w trakcie cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, roztargniona09 napisał:

Juz drugiego nie bedzie, ale ginekolog też mi sypnął takim tekstem, myślałam, że go uduszę. Jeszcze dodał, że mam "przyjazną" macicę i będę płodna ładne lata. Nie popieram jego entuzjamu i nie planuję się już rozmnażać. Gdyby w tym kraju sterylizowali to bym sobie tego zażyczała w trakcie cc.

No to cóż, zycko hehe. Płeć to loteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×