Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

4 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Jak to? Pocisz się i udajesz faceta. Skąd on to wie? Bo podobno udaje kobiety i tak samo sie pewnie poci Żartuję. Ale wiesz jak to działa. Pewnie własne doświadczenia przerzuca na innych. Tak jak Widmok, który nie wierzył w to, ze ktos gdzieś pojechal, bo sam wymyślił Kanadę.

Teraz ja bym Ci dała radę, żebyś olał dziwaczkę w za ciasnych szpilkach i suchą milficę, ale znowu będzie, że wyzywam

3 minuty temu, Rocco Siffredi napisał:

Ona ze swoją tulpą po wielu przypałach nie jest głupia. xD

tez kiedys myslalem to co wy jak tak sugerowaliscie ale przez tyle lat by sie pomylil i wpisala jako ona. to dziwne zeby wsrod zbokow na ero znalezc chlopa ale ewka za duzo pisze zeby sie nigdy nie pomylic. uwazam ze ma wiecej nickow niz sama deklaruje ale to nie sa nicki meskie. nawet wydaje mi sie ze na nerwice zawitala jako ta ivon cos tam bo ona ma tendencje do takich pensjonarskich nickow. 

kazdy sie myli jeszcze nie bylo tu takie podszywacza ktory by sie kiedys nie pomylil i nie wpisal pdo jednym nickiem to co mial pod drugim napisac. 

zreszta sam jestes doskonalym przykladem udawales bica ze on robi podszyw klaudii a raz sie pomyliles i pod tym podszywem napisales jako ty  i wyszlo ze to ty byels jej hejterem  niejeden swoj wielomiesieczny nick zepsules mylac nicki

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Ja nie wywaliłem dziecka w sensie patrzcie mam dziecko, podziwiajcie. Pisalem tu o tym w tematach życiowych. Myślę, ze Ty tez cos z tego pisałaś, bo wiem, ze masz dzieci itd. Dla normalnych ludzi to normalne rozmowy. 

jakie to ma znaczenie co ja napisze jak twoja żona i tak sama sobie brednie dopowie? Już dawno nie trzymam sie faktów pisząc na tym forum

1 minutę temu, murb napisał:

Napisałeś, że przeprosisz jeśli Miecz przeprosi Twoją żonę.

To nie wyglądało nawet jak przeprosiny.

 

Pierwszy zaczal, a Ty mialas zabawę. 

Przed chwilą, selkie napisał:

Teraz ja bym Ci dała radę, żebyś olał dziwaczkę w za ciasnych szpilkach i suchą milficę, ale znowu będzie, że wyzywam

Czesto rozmawiasz z lustrem czy tylko na kafe? ;-)

1 minutę temu, selkie napisał:

Teraz ja bym Ci dała radę, żebyś olał dziwaczkę w za ciasnych szpilkach i suchą milficę, ale znowu będzie, że wyzywam

Ale ja i ona nie rozmawiamy na tym poziomie. Wyjaśniam kulturalnie

Przed chwilą, libed from kafeteria napisał:

uwazam ze ma wiecej nickow niz sama deklaruje ale to nie sa nicki meskie. nawet wydaje mi sie ze na nerwice zawitala jako ta ivon cos tam bo ona ma tendencje do takich pensjonarskich nickow. 

Nie mam. 

Nie mam też konta na nerwicy i nie będę miała (nie odpowiada mi formuła jednego tematu, obok ludzi, których nie lubię jak za ciasna szpilka, czy ćpun). 

3 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Ja nie wywaliłem dziecka w sensie patrzcie mam dziecko, podziwiajcie. Pisalem tu o tym w tematach życiowych. Myślę, ze Ty tez cos z tego pisałaś, bo wiem, ze masz dzieci itd. Dla normalnych ludzi to normalne rozmowy. 

qwerty napisala ze zrobila sobie dziecko na zgode a innym dzieci wywleka

Przed chwilą, selkie napisał:

Teraz ja bym Ci dała radę, żebyś olał dziwaczkę w za ciasnych szpilkach i suchą milficę, ale znowu będzie, że wyzywam

Nie potrafisz rozmawiać bez używania wyzwisk. Osiągasz taki poziom emocji, że przestajesz panować nad tym co piszesz.

Właśnie się okazuje, że wielomiesięczne wmawiania, że knuję za plecami jest Twoim wymysłem.

1 minutę temu, Qwerty88 napisał:

jakie to ma znaczenie co ja napisze jak twoja żona i tak sama sobie brednie dopowie? Już dawno nie trzymam sie faktów pisząc na tym forum

Nie wiem. Może traktuje to czasami zbyt poważnie. A ja sie daję czasem tym wku...

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Ale ja i ona nie rozmawiamy na tym poziomie. Wyjaśniam kulturalnie

 

Nie przeszkadza ci ten jej prostacki język w codziennym życiu? Wydajesz się być całkiem opanowanym, statecznym mężczyzną

3 minuty temu, Qwerty88 napisał:

btw, możesz prowadzić linie czasu, nadajesz sie z tą pamięcią do dat

nie moge ja mam bardzo slaba pamiec do dat ja tylko smieszne rzeczy zapamietuje

tak wlasnie jest z twoja intuicja kompletnie nie widzisz do czego ktos sie nadaje a do czego nie

27 minut temu, Hypedotella napisał:

Chciałabym mało jeść, ale jem oczami i noskiem. Kiedy przechadzam się i widzę pyszne jedzonko i pysznie pachnie muszę to zjeść

I jak to spalasz? Chodzisz na siłownię? Jakbym tyle jadła co ty, to w drzwiach bym się nie zmieściła i chłop by mnie rzucił

Przed chwilą, murb napisał:

Nie potrafisz rozmawiać bez używania wyzwisk. Osiągasz taki poziom emocji, że przestajesz panować nad tym co piszesz.

Właśnie się okazuje, że wielomiesięczne wmawiania, że knuję za plecami jest Twoim wymysłem.

Moje słowa są celowe i widać działają Nie kupuj za ciasnych butów, bo stopy to też ozdoba kobiety

1 minutę temu, libed from kafeteria napisał:

qwerty napisala ze zrobila sobie dziecko na zgode a innym dzieci wywleka

 

nie na zgode tylko do pary. Odbij

Przed chwilą, libed from kafeteria napisał:

qwerty napisala ze zrobila sobie dziecko na zgode a innym dzieci wywleka

 

Taka różnica, ze ja nikomu nie wywlekam takich rzeczy. Dla mnie to normalne rozmowy o zyciu i nawrlet przez myśl by mi nie przeszlo, żeby kogoś za to hejtowac. Ale ja jestem nudziarzem.

2 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Nie wiem. Może traktuje to czasami zbyt poważnie. A ja sie daję czasem tym wku...

Masz rację. I jak się z tym czujesz? Lekka frustracja czasem się pojawia?

33 minuty temu, Qwerty88 napisał:

no jacha, oraz utrzymuje mojego Janusza (sprawdzone info prosto od tej krzykaczki wulgarnej)

A ja nie pompuje i mój chłop pracuje. 

Razem pracujemy Bałabym się zabiegów medycyny estetycznej. 

2 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Pierwszy zaczal, a Ty mialas zabawę. 

I co z tego, że zaczął pierwszy? To ja używam obraźliwych epitetów w rozmowie z Tobą?

Modne słowo na forum: projekcja. To Ty uważasz, że miałam zabawę.

3 minuty temu, selkie napisał:

Nie mam. 

Nie mam też konta na nerwicy i nie będę miała (nie odpowiada mi formuła jednego tematu, obok ludzi, których nie lubię jak za ciasna szpilka, czy ćpun). 

ok to moze jakas inna pensjonarka dwa posty to za malo zeby dobrze ocenic

Przed chwilą, tymczasowablokada napisał:

A ja nie pompuje i mój chłop pracuje. 

Razem pracujemy Bałabym się zabiegów medycyny estetycznej. 

jest taka mądra zasada: Bój się i rób

Poza tym nikt nie pytał z kim pracujesz i czego sie boisz

Przed chwilą, tymczasowablokada napisał:

A ja nie pompuje i mój chłop pracuje. 

Razem pracujemy Bałabym się zabiegów medycyny estetycznej. 

Atakowala cię na privie płaska ze swojej tulpy czy kłamałaś tak?

2 minuty temu, Qwerty88 napisał:

Nie przeszkadza ci ten jej prostacki język w codziennym życiu? Wydajesz się być całkiem opanowanym, statecznym mężczyzną

Właśnie Ewa w realu jest zupełnie inna. Spokojna. Miła. Ułożona. Dlatego przyznaję, ze obserwowanie jej tu czasem sprawia, ze szczęka mi opada. 

2 minuty temu, libed from kafeteria napisał:

nie moge ja mam bardzo slaba pamiec do dat ja tylko smieszne rzeczy zapamietuje

tak wlasnie jest z twoja intuicja kompletnie nie widzisz do czego ktos sie nadaje a do czego nie

 

masz racje, ty sie do niczego nie nadajesz, zwracam honor

18 minut temu, murb napisał:

Wszyscy tylko wyciągają informacje o Selkie. Co z Was za ludzie. Nie macie innych tematów do rozmowy.

I nic o Widmo? A te buty nadal masz ciasne?

2 minuty temu, selkie napisał:

Moje słowa są celowe i widać działają Nie kupuj za ciasnych butów, bo stopy to też ozdoba kobiety

Emerytka z ero nie musi się nikomu podobać.

Przed chwilą, murb napisał:

Emerytka z ero nie musi się nikomu podobać.

 

Emerytki też są śliczne, a złość piękności szkodzi

3 minuty temu, Qwerty88 napisał:

nie na zgode tylko do pary. Odbij

no do pary tez ale to bylo cos o rozwodzie i ze moze jak bedzie drugie to sie polepszy

moim zdaniem to bylo na zgode a pozniej staralas sie wybrnac ze do pary w sumie na jedno wychodzi

a ile masz tych dzieci moze jedno bylo do pary a drugie na zgode  ? bo ktos pisal o 3 

Przed chwilą, Hugh Hefner napisał:

Właśnie Ewa w realu jest zupełnie inna. Spokojna. Miła. Ułożona. Dlatego przyznaję, ze obserwowanie jej tu czasem sprawia, ze szczęka mi opada. 

Obawiam sie że to jej prawdziwa twarz. Uważaj na siebie

1 minutę temu, Qwerty88 napisał:

Masz rację. I jak się z tym czujesz? Lekka frustracja czasem się pojawia?

Najpierw wygodną kozetkę poproszę