Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

smuce sie:( ale sie nie odezwe choc mam propozycje podniesienia nie tylko libido:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śnieżynko, trzymam kciuki za spotkanie z matkami-polkami:) Niestety tak jakoś jest, że kobiety mając dziecko zapominają o bożym świecie i jest bardzo prawdopodobne, że też Cię to czeka. Dziecko wszystko zmienia, zainteresowania także:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zyciu ja mam chorobe lokomocyjna:) a dzieci najwyzej 3:)choc to marzenie juz zlozylam w pudelku za stara bede jak zaczne je mniec zeby miec 3 jest tylko jedno dziecko ktore podnosi moje cisnienie i to jest glab ktorego mialamokazje pilnowac rok temu---wspolczuje przedszkolankom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu, nie uzywamy tu brzydkich wyrazów-\"stara\"!!!no wiesz co...!:) Biegnący, postaram się to jakoś zrównoważyć. :)I wcale nie mam zamiaru rezygnować ze swoich pasji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani tak się składa, że ja też coś wiem o dzieciach. Nie, nie mam swoich (na szczęście, póki co instynktu macierzyńskiego brak), ale mam maleńkie dzieci siostry, ech. I wiecie co, tak to jest, jak ktoś rodzi dziecko to diametralnie się wszystko zmienia, tak jak powiedziałaś Śnieżynko (pozdrawiam również) tematy tylko takie: kupka, mleczko, piersi-jest pokarm czy nie, laktatory także (laktator to takie urządzenie do ściągania mleczka z cycuszka, kiedy maleństwo nie chce lub nie może ssać), i wiele innych związanych z tymi przepięknymi szkrabami. Tak to jest, przynajmiej na początku innych tematów nie mają, patrz moja siostra i moja przyjaciółka(też mama), teraz to one mają wspólne tematy. Ja za to mam teraz dużo wspólnych tematów z jej mężem, one o kupkach, a my o pracy, albo o czymś innym(o dzieciach rzadko). Ale się rozgadałam, a właśnie w domu mam jednego szkraba, odciążamy ich rodziców. Mam już dość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mamą. Widocznie nietypową. Widocznie mam szczęscie do nietypowych mam, bo w moim otoczeniu mam kilka koleżanek - mam i nigdy temat dzieci nie dominuje naszych spotkań. Kiedy wyprawiałam urodziny synka, zaprosiłam mamy z dziećmi na kryty plac zabaw - dzieci miały radoche - a my burzliwa dyskusję o wszystkim, tylko nie o dzieciach. Nietypowe, a prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halooooo Aalex, zla kobieto.....Może byś na chwilę przerwała tą zabawę biednymi chłopcami i poszła ze mna do kina?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak w kwestii wczorajszej burzy w szklance wody.... Własnie wróciłam z pracy. Zrąbana jak murzyński bęben z 1815. Ledwo dojechałam do domu. Mieniło mi się w oczach jak prowadziłam samochód. Ale do cięzkiej cholery musiałam dojechać. Nikt mnie nie przywiózł. W tej chwili nikt ze mną nie pogada, nie pośmieje się, nie zrobi herbaty. Panienki mają świnki, rozwalone komputery, pęknięte opony, przepalone żarówki i zawsze pod ręką jakiegoś łosia, który się rzuci na ratunek ku pokrzepieniu serc. BO ICH NIE MOŻNA ZOSTAWIĆ SAMYCH. A Kadarkę można. Kadarka sobie poradzi......FUCK. Idę spać. Muszę być wyspana i silna, żeby męski ród nie musiał marnować swego cennego czasu na mnie. PS> Od jutra, jak jakiś łoś nie rzuci się do wkręcania tych cholernych żarówek, reperowania cieknących kranów i biegania w środku nocy po aptekach w celu zakupu tabletki od bólu głowy, będzie od razu skazany na porażkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka uprzejmy w dupe nie odbiera telefonu:( a ja taka szczesliwa jestem bo:) POGODIZLAM ZWASNIONA PARE KOCHANKOW:) i jada do mnie nad jeziorko:) padalec ok:) nawet bylo milo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sie robi jak ma sie dlugi???oczywiscie poza szukaniem sponsora?? i jak sie nie ma widokow na prace???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala zero czy ty jestes glupia
czy tylko udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ana no i wole gdyby pomaranczowy co ma powiedziec powiedzial mi pod swoim wlasnym nikiem a nie sie chowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala zero czy ty jestes glupia
aha.To zresztą widac i czuc. Wspolczuje ci bardzo,bo glupota jest nieuleczalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu - nie wiem skąd jestes, ani jakie masz przygotowanie do ewentualnej pracy - niemniej jednak widoki na jakąś pracę zawsze są. A to początek - najważniejsze, to wejśc w trybiki, a potem się wszystko toczy, zobacz zreszta na Biegnacego ;) Więc szukając sponsora przy okazji miej oczy otwrate na prace ;) I głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) Hope:) ja właśnie jestem dobrym przykładem;) bo po kilku latach bezrobocia i byle jakich prac, w końcu mam coś świetnego:) Pracę Alu można znaleźć, wydajesz się energiczną kobietą i dasz radę. A sponsora też można poszukać;) Kadarko:) Jestem ciekaw co to znaczy facet z wielkim możliwościami. To tylko kasa, czy cos jeszcze..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to durne ale padalec ma popytac o prace ja energiczna owszem ale teraz mi stanowczo brakuje danwiwy jestem taka wypompowana jak ten facet z reklamy zostalam perfidnie oszukana-znowu moja latwowiernosc wziela gore/:) no i zostalam z dlugami ktore musze splacic;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kadarko - słońcem się nie martw - najważniejsze, ze my się spotkamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×