Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Kleopatra28

Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

Polecane posty

Gość Przecież jest w domu
takie miejsce o nazwie toaleta, nie wim dlaczego faceci nie mogą tam puszczac swoich smrodów, a oni wolą puscic w pokoju gdzie przebywają inni członkowie rodziny pierdy o donośnym obrzydliwym dźwięku z samego głębia jelit o jakże intensywnej i wyrazistej woni zgniłych jaj i przetrawionej cebuli z fasolką OCHYYYDAA:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zielonego pojecia o czym jest ten temat... moj maz jest najbardziej higieniczna i czysta osoba jaka znam!! nigdy w zyciu nie zrobil niczego co mozna by bylo okreslic mianem oblesnego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek102m5
kurcze jak Was słucham to doszedłem do wniosku że chyba jeszcze długo sie nie ożenie z moim Kochanym Aniołkiem... przecież to straszne jeśli ja też tak sie zmienie po ślubie to naprawde współczuje mojej Kochanej .... a nie lepiej jakos po prostu mówić wprost (na bieżąco) że to i to mi sie nie podoba ?? myśle że by pomogło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złakobieta2
Heh..... Ja myślałam, że takie zachowanie nie jest takie nagminne i ja miałam tylko takie "szczęście". Co do panów oburzających się na wpisy kobiet nietolerujących smrodków to chwała Wam za to. Dobrze, że są mężczyźni, którzy dbają o siebie. uwierzcie, że są faceci, którzy potrafią skutecznie obrzydzić życie wspólmieszkańcom a przewaznie swoim kobietom. To prawda, nikt nie jest doskonały i każdemu zdarzają się wpadki. W końcu jesteśmy ludźmi i "gdyby nie ten dech to by człowiek zdechł". Nie czepiam się pierdnięć, bo każdy z nas pierdzi. Wymknie się taki podkołdenik jadowity czy bąbelnik wanienny. Beknięcia też są naturalne, ale nie te wywoływane i im głosniejsze tym lepsze. W końcu po to jesteśmy ludźmi żeby w oborze nie żyć ze świniami. Chodziłam czasem w majtkach z dziurą lub w powyciąganym staniku i samej mi do oczu łzy napływaly, że tak wyglądam, bo szanowny musiał sobie przecież zafundować codziennie dawkę piwek. Dla mnie ważniejsza była perspektywa wyżywienia potomstwa do końca miesiąca niż nowa bielizna. Na szczęście wrócilam do pracy i może niekupuję sobie triumpha ale takie zwykle staniki i majtki też są ładne. Teraz sobie wyobraźcie odór z ust dobiegający po wypiciu paru piw, do tego śmierdzące pachy i łapy brudne po łokcie (bo się nie umył zmęczony fizyczną pracą), poobgryzane, czarne pazury u rąk, a u nóg tak długie, że wychdziły zza palce. I taki kłebek zapachów, kiedy ty w końcu uporasz się z codziennymi obowiązkami, kladziesz się do łóżka z przyszarą pościelą(choć 3 dni temu była zmieniana), zaczyna się przytulać i pieścić i nakłaniać do seksu oralnego. Kiedy wstajesz z obrzydeniem z łóżka i mowisz, że nie masz ochoty, że nie wytrzymasz tego "zapachu", on stwierdza, Ty mnie już naprawdę nie kochasz. AAAA zapomniałabym o przebłyskach higieny, kiedy jemu się baaardzo chce, to pójdzie do łazienki i nad umywalką umyje swojego fiutka z okolicami zarostu i z takim niestpłukanym do końca mydłem twierdzi, że się umył. I nie mówcie mi tutaj, że wcześniej musiałam widzieć co biorę. Otóż nie!!! Wcześniej to nawet razem chodziliśmy się kąpać czy brać prysznic. Codziennie. I było nie do pomyślenia żeby coś się mogło zmienić, nie myć zębów przez tydzień itd, itd.... Może warto wspomnieć o podłodze wokół muszli, która ciągle była obsikana, wosku w uszach, ropie na lustrach, wymiocinach w łóżku a czasem i moczu. A wiecie co? To ja jestem "zła kobieta" i nie wiem czego chcę od życia, bo go wypędziłam biedulka na bruk. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomcioooo
własnie wylazłem z kibla w pracy, nie bylo papieru wiec co mialem zrobić, naciągnąłem majty i tak siedze. Do konca pracy jeszcze 5 h a juz mnie zaczyna swedziec tylek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomcioooo
jak włóce do domu to dam żonie do wyprania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coty
Gość Derik
Gość maluszekkk
hey.a moj maz to np.przed slubem to zawsze czysty pachnacy ogolony poprostu zadbany byl!a terazpraktycznie co dzien mamy wojne w domu.ogoli sie jak juz raz w tygodniu a przy jego zaroscie powinien 2 razy dziennie,chodzi w jednych ciuchach caly tydzin nie pachnie juz wrecz przeciwnie,poprostu jest zaniedbany !nie mam pojecia czemu to robi to calkiem inny czlowiek a ja nie mam zamiaru sie z nim dziennie klucic przez jego wyglad powinien sam to zaowarzyc ze robi zle .boje sie ze przez takie glupstwo moze sie rozleciec nasz zwiazek.o pirdzeniu nie bede pisac(to jest na pozadku dziennym)nie rozumiem czasem facetow jak do czegos dojdzie i mu juz powiem ze mi sie to wcale nie podoba i ma sie wziasc za siebie bo inaczej to ja wezme sprawe w swoje rece i to ja sie wyprowadze wraz z synem bo jak wychodzilam za maz to za zadbanego faceta a nie za jakiegos oblesnego dziada to jego odpowiedz brzmi -ciekawe a kto by cie chcial jak ty smierdzisz na pieluchy!a przyznam ze jest strasznie zazdrosny bo co prawda nigdy nie mialam i nie mam problemu z facetami jestem mloda wiem ze niejednemu sie podobam i paru adoratorow nie robi nic ze mam dziecko!nie rozumiem juz nic .mowia ze kobiety ciezko zrozumiec ale mi sie wydaje ze to na odwrot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefanoooo
a po co sie myć, alb rozbierac do spania, potem znowu trzzeba sie ubierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keagan
Gość KAŁ EUGENIA
a ja tam pomimo że jestem kobita to tak jak wasze facety nie myje sie codzieńńie bo mi sie nie chce i nie widze takiej potrzeby.Smierdzieć to cielsko zaczyna po kilku dniach nie mycia ale nie po jednym czy dwóch dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocioł
ej jerzy i eugenia z was to fajna para by była.Może poznajcie sie bliżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszekkk
eugenia obudz sie my zyjemy w 21 wieku a nie w epoce kamiennej!Obojetnie kto i gdzie to pierwsze patrzy na chigiene i czystosc!Czlowiek moze byc biedny i skromny ale czysty!Acha to co z ciebie za kobieta albo lezysz caly dzien albo sama nie wiem.....?Wynika z tego ze jesli sie nie myjesz dziennie to i pewnie bielizny nie zmienasz!Ciesz sie ze jestes tu anonimem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABC1
moze i niemycie sie i brak higieny jest przesada, ale z 2 str z czasem mozna sobie pozwolic na wiecej swobody. przeciez skoro czlowiek przebywa w mieszkaniu, zyje z osoba ktora zna dlugo to chyba moze sobie pozwolic na puszczenie baka :P ma im jelita rozsadzic :D nie badzcie az takie delikatne, nie zdazylo wam sie beknac przy swoim facecie? sztuka jest zeby dzielic zycie z soba w miare naturalny sposob, nie wyobrazam sobie, zebym do konca zycia musiala latac na paluszkach przy moim facecie, i przepraszac za kazde "wymskniete "bekniecie :P zreszta fajnie jest przejsc w okres kiedy mozna sie czuc swobodnie i nie wstydzic sie, ze nasze skarpetki nie pachna jakby sie chcialo, to czysta fizjologia w koncu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z moim chłopakiem dopiero 8 miesięcy i jeszcze nie zdażyło mi się przy nim pierdnąć,tak samo jemu przy mnie.I podobnie jak wasi faceci dłubie w nosie,szczególnie mnie to wk***ia kiedy np kładę mu nogi na kolanach i widzę że dłubie,obraca kozy w palcach i tylko czekam aż któraś z nich spadnie na mnie i chyba wtedy puszcze pawia! Ja rozumiem że po wielu latach ze sobą pewnych rzeczy się już po prostu nie wstydzi ale ja np nie wyobrażam sobie zarówno teraz jak i w przyszłości że mogłabym robić kupę i mój facet wszedłby do toalety!Są pewne rzeczy które chcę robić tylko i wyłącznie w samotności(np puszczać bąki-wiadomo że każdy to robi ale na Boga wtedy się wychodzi z pokoju!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszekkk
ja mieszka z mezem juz 5 lat razem to jest oczywiste ze duzo sie zmienilo w tych latach i czujemy sie swobodniejsi i nic mi nie robi jak sie wyrwi maly niechcacy bak albo leko beknie bo to zecz ktora robi karzdy ale jakies ochydne baki ktore smierdza ze az w nosie KRECI czy glosne bekniecia nie naleza do dobrego wychowania i swiadcza o osobie!no nie wiem czy takie osoby ktore nie dbaja o swoja chigiene i zachowanie moga ruwiesnikow do siebie przyciagnaC!mysle ze rozumiecie z pl pisownia ciezko u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABC1
sorry a skad wiesz czy bak, ktorego wypuscisz zalicza sie do ohydnych czy mniej ohydnych ?? ja uwazam, ze dobrze czuc sie swobodnie przy ukochanej osobie, zwlaszcza jesli jej to nie przeszkadza :) kiedys wstydzilam sie nawet pojsc do wc zeby sie wysikac, bo myslalam ze bedzie slychac pomimo zamknietych drzwi, teraz swobodnie moge sie kapac, sikac i robic inne rzeczy w toalecie, jednoczesnie gadajac z moim misiem i ani ja ani on nie czujemy sie skrepowani, ani zniesmaczeni :D i tak jest latwiej i wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyziew ze zwieracza
popieram jak najbardziej sranie,pierdzenie,szczanie itp przy osobie z którą mieszkamy ale nie powinno sie tego robić w zatłoczonym zamkniętym autobusie bo to nie ładnie-tak mi sie wydaje.Oczywiście jestam za tym aby w miejscach publicznych srać pierdzić głośno nawet ale nie w autobusie bo ludzie nie mają gdzie uciec od szczypiącego w oczy i nos fetoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwole sobie zacytowac: \"eugenia obudz sie my zyjemy w 21 wieku a nie w epoce kamiennej!Obojetnie kto i gdzie to pierwsze patrzy na chigiene i czystosc!\" a teraz ja ;) \" Maluszek kk obudź sie żyjemy w 21 wieku.... ble ble... Obojętnie kto i gdzie ale pierwsze sie patrzy na ZNAJOMOŚĆ ORTOGRAFII Człowiek może być biedy ale powinien znać podstawy ;) \" ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelilmnvr
giry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluszekkk
doVenusta!!!Otuz ja muj drogi-ga nie ukonczylam szkoly podstawowej ani nie studjuje w polsce wiec nie musze i nieznam terz polskiej gramatyki!a jak ci cos nie pasuje to nie czytaj tego co pisze ok?ja sie trzymam mojego zdania iz czlowiek powinien byc czysty i zadbany a sranie i pierdzenie wszedzie i przy bliskich jest niekulturalne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodolot
nie pierdzdisz , nie żyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baczki baczki
E to moj jest super!!! Puszcza bąki co pare minut( kupie mu espumisan, czy cos innego) Ale nie smierdza!! Całe szczescie! A tak to czyscioch:) Tylko raz po pijaku jak wrócił to mi nasikał w łazience, za drugim razem do brodzika i dookoła :o Oczywiscie nie pamieta. Z tymi jego bąkami to juz przesada i smiech zarazem Patrzy potem ze słodka mina i mówi" Brzuszek by mnie bolał" i mnie rozbraja.Ale bez kitu chyba ma cos z zoładkiem. Pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, no to zaczynamy:) -moj facio zaczyna dzien od siarczystego bąka, nie wstanie póki sobie nie piernie :D budzi mnie tym,po tym poznaje ze juz nie spi tylko lezy z zamknietymi oczami, hihi - dłubie w nosie i wyciera o cokolwiek sie da, a po papier toaletowy ma połmetra do kibelka - chodzi w tych samych gatkach 2 dni - obgryza paznokcie az strzelają mu w zębach - bęka niemiłosiernie az mu sie zarcie cofa do buzi, wtedy sie hamuje :D - daje mi w prezencie swoje obcięte paznokcie ze stóp - pierdzi pod kołdrą i wachluje tym ... hmm, jak sobie cos przypomne to dopisze :P ale i tak go kocham, bo ja robie to samo tylko w wersji lżejszej bo damskiej :P pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to poczytalam to sobie pomyslalam, ze moj facet to ideal :) bede go chyba tulila cala noc a wy...nie wiem dlaczego jestescie z takimi smierdzielami i brudasami? z braku laku dobry kit czy jak??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baczki baczki
Ma tylko szczescie, ze nigdy nie czułam od niego smrodu zadnego, zawsze pachnacy i czysciutki. Bzyk-> to masz wesoło. Ja tak nie mam :( hahahaha no ale nie jestesmy małzenstwem jeszcze...wiec wszystko przede mna. Moj jeszcze relacjonuje jak mu poszło poranne wypróznianie. Czy mało, czy duzo i czy potrzebna powtórka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexzander
Gość MartusiaMartunia
Dziewczyny, to co tutaj piszecie jest naprawdę żałosne. Faceci już tacy są, to że drapią się po jajach to jest element ich męskości. Ja nie widzę w tym nic złego. Według mnie to dodaje im nawet uroku:)) Nie uważam to za coś obrzydliwego, a nawet mnie to podnieca:) z wyjątkiem starych, obleśnych dziadów. Mój chłopak też drapie się po jajach, a potem wącha swoją rękę hehe tego wąchania za bardzo nie mogę zrozumieć, ale tak poza tym wszystko jest ok Pierdzenie też mi szczególnie nie przeszkadza. Przecież to jest wszystko ludzkie. Każdy to robi, ale kultura wymaga by nie robić tego publicznie. T w ięc drodzy Panowie- proszę pierdzieć, proszę bekać, proszę drapać się po jajach tylko róbcie to w domowym zaciszu i z umiarem by nie drażnić swoich rozkapryszonych partnerek:) POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jahu
Jestem facetem. Mam zone. Juz 4 lata. Lubie sobie podlubac w nosie a z tego co wydlubie lubie robic kulki lub tez wydlubywac jak najwiecej sluzu i robic z tego mega kulki, ktore potem zjadam, wycieram w husteczke albo wystrzeliwuje tak jak sie kiepa wystrzeliwuje. Zeby myje od czasu do czasu, lubie sobie pzaurkiem zdrapywac bialy nalot i mieszac go z glutami z nosa. Sikam na stojaco - nigdy nie robilem tego na siedzaco. Nie mam problemow z wcelowaniem. Nie szcze na deske. Lubie sobie od czasu do czasu pogrzebac palcem w dupie a potem sobie go powachac - jakos intryguje mnie ten zapach. Lubie rowniez wybierac rodzyny z pomiedzy wlosow w dupie a potem strzelac z nich z okna albo gdzies tam. Paznokcie mam zawsze czystem bywa jednak ze lubie sobie wyjmowac brod (paznokciem z drugiej reki) z pazurow u rak i stop. Lubie sobie grzebac miedzy palcami u stop. Lubie sobie zrywac odciski ze stop (pod palcami i na piecie) - najlepiej zyletka lub ostrzem od temperowki. Zanim pierdne lubie sobie czasem wlozyc palec w dupe i dopiero puszczac baka a potem wachac palca. Uwielbiam drapac sie po swoich jajach. Od czasu do czasu gole okolice mojego pytonga. Miod z uszu wydlubuje normalnie palcem a potem w chusteczke wycieram. Nie zzeram tego zoltego sluzu bo jest kwasny jakis. Bielizne zmieniam jak mi sie chce. Po sikaniu nie myje czlonka - bo po co. W kiblu podczas robienia kupy lubie sobie poczytac gazetke lub zapalic kiepa. Lubie wachac swoje znoszone gatki i skarpety. Po zrobieniu kupy lubie sobie na nia popatrzec, czasem rozkoszuje sie jej zapachem. Pryszcze i inne wypryski wyciskam normalnie. Co wycisne wywalam w chustke a potem do kosza. Lubie bekac ale nie robie tego czesto. Ogolnie kapie sie codziennie rano i wieczorem - wiec na pewno ode mnie nie smierdzi. Z reszta zona zwrocilaby mi uwage. Jej nie przeszkadza w/w - sama z reszta robi podobnie. To wszystko ;-) PS ALe jestem oblesny nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×