Kolejna ciąża po poronieniu

dorcia, jestem jestem..., czytam Was cały czas, ale jakoś nie mam weny.

Asmana widzę że większość z nas ma dzień di d... ale nie wolno nam się tak dołować to do nas nie podobne!!!! Motylek główka do góry pamiętaj że w pracy zawsze towarzyszy nam stres a teraz maluszek jest najważniejszy!!!

Motylku ty mnie zawsze potrafisz rozsmieszyc kochnana jestes i oby twoje słowa były prorocze a ztymi worami to trafiłas on alubi spac nawet jak niebyła w ciazy to spała dzien i noc taki leniuch niewiem jak sobie poradzi ja jestem ranny ptaszek buzi dla ciebie i malenstwa od cioci beatki

dorcia, wiesz co wstyd się przyznać, ale ja chyba jakś znieczulona jestem...... Dziewczyny Wy tu przeżywacie, wspominacie, płaczecie a ja????Owszem płakałam, ale szybko przestałam i nie wiem czy mam się tym martwić. Ciesze się, że mam dwie córeczki i dlatego może mi łątwiej było przez to przejść.

Dlaczego masz się tym martwić? Każdy reaguje inaczej. Zamknęłaś ten rozdział i masz do tego prawo!!!!

Może i masz rację

Motylek1985Mlyneczka Nie wiem co dalej...Czas pokaze.Dalej bede sie leczyc tak jak od marca u pani doktor z Wroclawia.Niedlugo wyjezdzam do Niemiec do mojej mamy i siostry odpoczne trche od tego wszystkiego i zobaczymy.Juz mam troche lepsze nastawienie,ale jednak jak sobie pomysle to jest mi smutno i plakac mi sie chce.Jutro bede chciala isc do mojego lekarza ginekologa z nim porozmowiac co on o tym mysli i niech on mi tez jeszcze raz wszystko wytlumaczy jakos jemu jeszcze wierze,ale tez nie do konca.Wogole miesiaczka mi sie spoznia powinnam dostac 5-6 maj i nie ma i to tez mnie przytlacza,bo juz mysle,ze cos tam nie tak jest.Cmi mnie tam w podbrzuszu w jajnikach jakos mokro mam caly czas,jakies sluzy itd,ale staram sie nie wariowac. Ciesze sie,ze u Ciebie wszystko dobrze i oby tak zostalo Zycze Ci tego z calego serduszka:). Myszor Jak samopoczucie,pewnie sie denerwujesz przed badaniami.

Cześć Dziewczyny: Jestem już po wizycie. Tak jak mówiłyście 5tc:) Dostałam luteine na podtrzymanie, acard na rozrzedzenie krwi i kwas foliowy w mocniejszej dawce, oprócz tego Femibion 1 mam brać. Na usg widać pęcherzyk odpowiadający 5 tygodniowi, więc narazie jest ok. We wtorek mam jechać na kolejne usg, ale tylko kontrolnie czy wszystko ok i czy prawidłowo będzie rosnąć. To na tyle. Miłego wieczoru i buziaki:*:*:*

Cześć dziewczynki moje kochane, Mąż na popołudniu w pracy to wyciągnęłam rodziców na spacer :) Lodów nie jadłam :( Dorcia 38 dobrze że dzień się kończy, bo większość z nas miała humorki do d... beata** dziękujemy, my również przesyłamy buziaki. Ty zawsze potrafisz mnie rozśmieszyć,. Dobrze że możemy wszystkie wzajemnie na siebie tu liczyć :* asmana nie powinnaś czuć się winna. Każdy przeżywa to indywidualnie, Ty miałaś dodatkową motywację by szybciej się pozbierać ze względu na córeczki. Jak Twoja"grzybica"? martusiatusia a staraliście się o Dziecko w tym miesiącu? Bo brak okresu i białawe upławy mogą świadczyć o ciąży :) Dobrze że idziesz jutro do ginekologa, mam nadzieje, że mądrze Ci wszystko wyjaśni.Dziękuję Ci kochana za te ciepłe słowa, oby dalsza ciąża przebiegła już spokojnie. Całuję Cię mocno Myszor, Waśka, o7cia co u Was? asia1990 bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze i oczywiście serdecznie gratuluję :) Nie jesteś z Katowic?

Motylek: Z samych Katowic nie, ale z okolic:P Mam niedaleko:) A co?

Motylek - u mnie dobrze. Chodz teraz leze i odpoczywam. Bo nie wiem czemu, ale kłuje mnie podbrzusze i to dość mocno. Wzielam nospe i leże.

o7cia to zapewne skurcze macicy. Dobrze że wzięłaś nospe. Odpoczywaj sobie kochana

Martusiatusia kochana idz do tego lekarza niech Ci wyjasni wszystko. Masz juz jakies leki czy dopiero dostaniesz? Ja sie tak bardzo nie denerwuje bo to tylko rozmowa bedzie. Wszystkie badania u nich mam juz zrobione. Troche mnie przeraza wizyta u genetyka ale to dopiero 4 czerwca. Co bedzie jak wyjdzie cos nie tak? I jeszcze te dlugie czekanie na wyniki. Wszedzie pisze, ze kolo 6-8 tygodni a nawet dluzej. No nic pozyjemy zobaczymy. U mnie niedlugo plodne wiec dzialamy. Jestem po pierwszej @ wiec uznalam, ze juz czas. Motylek Przede mna wizyta w klinice cale szczescie juz w poniedzialek. Moze mi zaproponuja teraz jakas inseminacje albo stymulacje cyklu albo poprostu powiedza, ze nic nie dadza dopoki nie bede miala wynikow od genetyka. Jak bede po wszystkim to oczywiscie sie odezwe. Kochana ja jak zrezygnowalam z pracy to nie moglam sie odnalezc ale teraz juz jest dobrze. Fakt po roku to chyba kazdy sie moze przyzwyczaic. Zaczelam czesciej i dluzej spacerowac z psem przy okazji cos dla zdrowia.Troche w ogrodzie porobie bo jak pracowalam to zawsze tego czasu brakowalo. Teraz dopoki nie urodze dzidziusia a mam taka nadzieje o pracy nie mysle bo jakbym zaszla w ciaze to i tak dostalabym zwolnienie. Wiec i Ty sie przyzwyczaisz. Napewno sobie znajdziesz jakies zajecie, moze zrobisz na drutach sweterek dla maluszka albo buciki? Asia1990 Gratuluje z calego serca.

asieńko nawet nie wiesz jak się cieszę, że wszystko jak narzie przebiega prawidłowo.Oby tak do końca. Motylku- grzybica - "zniknęła" i nawet niczym nie smarowałam teraz mam białe czyste wodniste upłaty, i wiem, że dzisiaj dostanę @. Nie lubię tego stanu....

Motylek - no kłucie mnie przeszło. Ale teraz utrzymuje się ból krzyża, a bardziej jak to wyjaśnić okolic kości ogonowej. I też nie wiem czemu :-/ Jak siedze jest ok, ale jak chodze to mnie boli.

o7cia idź do lekarz z tymi bólami a masz takie wrażenie, że chce Ci się iść do toalety? Własnie mnie krew zalała;-)

myszor75 Tak dostalam leki bromergon oczywiscie i euthyrox jak do tej pory i jakies tabletki na poprawe pracy jajnikow ktorych nie bede brala,bp ja wiem ze mi jajniki pracuja a oni nawet mnie nie zbadali pod tym kontem.

asmana - nie, nie mam takiego wrażenia. Do lekarza wczoraj dzwoniłam, no to kazał mi nospe wziasc, ale mówiłam mu ze mnie podbrzusze kłuje, dolna czesc pleców (okolice kosci ogonowej) mnie nie bolały. A czemu uwazasz ze powinnam isc do lekarza ?

asmana - dodam, ze u lekarza na USG byłam 2 dni temu i wszystko było w porzadku :)

o7cia, może jestem przewrazliwiona, ale miałam takie boleści... i wiedziałam, że coś jest nie tak i niestety było. Owszem Ty możesz miec inne bóle, jeśli po nospie ból przechodzi to ok może to tylko rozciągająca się macica. Mi było łatwiej stwierdzić, że bóle nie są "normalne", bo była to moja 3 ciąża.

Witam. Chciałam zapytać Was jak szybko zaszłyście w ciążę po poronieniu? Czy miałyście w następnej ciąży problemy? Czy urodziłyście już i czy dzidzia była zdrowa? Pytam ponieważ sama straciłam Maleństwo i bardzo bym chciała znowu zacząć się starać. Dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.

Cześć dziewczynki moje kochane myszor75 wiem, że najgorsze jest czekanie na wynik, jestem pewna że wyniki wyjdą w porządku-nie ma innej opcji :) Powodzenia w "działaniu" i czekamy na informację. Perspektywa siedzenia w domku do grudnia mnie przytłacza, ale najważniejsze by z Maleństwem wszystko było w porządku. asmana cieszę się, że to cholerstwo Ci zniknęło, ja to mam i nie ma nic gorszego jak wpakowywanie w moją... 3 szt tabletek ;/ o7cia jak się czujesz? Mam nadzieję, że bóle minęły? Mnie na wieczór bolał brzusio, ale to chyba przez jabłka, bo miałam wrażenie że ciągle chce mi się do ubikacji, a dziś jest wszystko oki. Daj proszę znać co u Ciebie? Jestem pewna, że z Twoim Maleństwem wszystko dobrze, bo ostatnia wizyta to udowodniła. Zapewne to bóle spowodowane rozciąganiem się macicy. LadyVaga bardzo mi przykro, że dołączasz do nas Aniołkowych Mam. Ja pierwszą ciążę straciłam w listopadzie w 7 tygodniu, miałam poronienie samoistne. Odczekałam 3 miesiące tak jak zalecił mi lekarz i dziś jestem w 9 tygodniu ciąży. Myślę, że powinnaś porozmawiać ze swoim lekarzem prowadzącym kiedy możesz się starać. On najbardziej zna Twoją historię, może zleci jakieś badania. To, że się poroniło nie przekreśla kobiet i ich szans na urodzenie zdrowego Dziecka. Są tu na forum dziewczynki, które są tego doskonałym przykładem. Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i serdecznie pozdrawiam.

Motylek1985Mlyneczka tylko, że ja nie mam czasu :-( Jak wrócę do pracy to będą chcieli się mnie pozbyć. A zachodzić w nowej pracy jakoś nie mam sumienia. Bardzo chciałam mieć drugie dzieciątko, żeby pierwsze nie było samo. Dziwnie się stało bo 4 dni wcześniej widziałam jak się porusza, Jego maleńkie rączki i stópki... Od początku miałam problemy z tą ciążą... nawet test jak zrobiłam to jakiś dziwnie słaby wychodził.

LadyVaga czy mogłabyś napisać kiedy poroniłaś i w którym tygodniu?

W jakim celu?

Dzien dobry pieny dzien mamy moje pociechy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Upszejmie wam donosze ze czuje sie troszeczke lepiej Motylku tak jak pisałas zrobiłam dzien tylko dla siebie szalenstwo dziekuje Kochane kawa gorąca Sle wirtualne

Beatko hello kochana dawaj kawe,bo ja potem nie wypiję, bo mamy jakieś ćwiczenia w pracy ppoż.

Motylek - no rano mnie tak jak pisałam kość ogonowa pobolewała, a teraz juz jest wszystko ok. Wszystko mi przesżło i czuję się dobrze. Ani plecki ani brzusio nie bolą, tylko mnie mdli.

W takim razie nie masz wyjścia jak porozmawiać ze swoim lekarzem, On zna Twoją historię. Wie kiedy poroniłaś, w którym tygodniu i może zlecić Ci badania. Chciałam pomóc, ale nie będę dopytywać się szczegółów. Trzymam kciuki byś szybko zaszła w ciążę. beata** cieszę się, że pomogło i dziś masz lepszy humorek :) Ja za kawę po dziękuję, ale mam ochotę na coca colę. Dlaczego jest w ciąży taka szkodliwa, skoro jest pyszna ;/ asmana okres nadszedł? Będziesz nas ratować jak nam się komputerki spalą :) asia1990 ja mieszkam na jednej z dzielnic Katowic :) o7cia bardzo się cieszę, czyli tak jak mówiłam to rozciąganie macicy. Jedź migdały, mi pomagały na mdłości :)

Motylu o tak nadszedł w pracy;-)