Planowanie płci dziecka

sheery kochana ja mieskzam koło Dublina w miejscowości kilcock:) Powiem ci szczerze ze nienaidze wyjazdów do dublina.. troszkę to miasto mnie przeraza i jak mam tam jechac to nerwica na całego... no ale gdzie może być lepszy damski shooping niż w blancherstown w dublinie 15.:)

Bebolek20 ja mieszkałam w Dublin20 (no może kawałek dalej) i żeby dojechac do centrum musiałam na to poswięcic cały dzień. Ale ile tam jest pięknych i niedrogich ciuszków dla dzieci i dla mam! A moda ciążowa? Coś pięknego! A wyobraź sobie, mimo że do blancherstown miałam bardzo dobre połączenie, to nigdy tam nie byłam na zakupach. Przeważnie wybierałam centrum lub liffey valley(tam miałam najbliżej). Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś polecę do Dublina, ale już tylko turystycznie a nie do pracy hihi!

elou dziewuchy:) wiecie cio?dzis kumplea powiedziała mi że jest w ciąży:):)!!!tak strasznie się ucieszyłam...i powiem wam że ja też tak chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziś mam 16dc i temp 36,4 (od 3 dni było 36,2) i jeszcze wczoraj test owulacyjny negatywny...chlercia...kusi mnie aby jeszcze dziś jak wyjdzie pozytywny test spróbować;):)no mówię wam,...chyba to już ten instynkt na full sie obudzil we mnie!:) też chcę już być w ciąży!!!!tylko na czerwiec to odkladałam bo wg chińskich tablic w czerwcu ma się chłopak począć...ale chylera no...ja bym już chciała... pozdrówki dla was... clarissa haaaloo co tam u ciebie?

hej nowaa26! Masz dokładnie tak jak ja! Ja miałam zaczynać w maju, ale po tym jak święta spędziłam z rodziną wśród małych i dużych dzieciaczków, to sama zapragnęłam być w ciąży i mieć już swoje dzieciątko! Tylko ja tak strasznie się tego boję, bo był czas kiedy twierdziłam, że nie mam w ogóle instynktu macierzyńskiego i że nie nadaję się do dzieci i że ja na pewno ich mieć nie będę! A teraz proszę, namawiam mojego męża żeby już! On już nie bardzo wie o co chodzi ... Pozdrawiam wszystkie!

Hej: Nowa26 powiem ci ze spontan jest najlepszy!!! Pamietaj ze niezawsze tablice mówią pradę!!! najlepiej się trzymaczasad na chłopca!!!! sheery ja tez czesto do Liffey Valley jeżdzęale z męzem. uielbiamy tam H&M i New look . kurde trudno to poiedzieć Ale ja kocham wydawac kase.. szcególnie na dzieci!!!! A co do ciuskó to chyba niemuszę już potierdzac twoich słów.. Pennys dunnes store... tak tanio ze szok!!!

sherry - ja to zawsze głośno mówiłam że dzieci mieć nie będe, nie rozumiałam jak kumpele tak mizdrzyłuy się do małych dzieć, że takie cudne, śliczne..ja tylko widziałam rozwerzeszczanego szczurka małego....nie znosiłam dzieci..i nie wiem czy do końca noworodkilubie..ale zaczęłam trochę hmm inaczej patrzec na świat....jest nam z męzem dobrze..ale jakby to było milo mieć taką małą istotkę, stworzyć coś z niczego, cząskę nas samych...no daje to do myślenia... mój to wiem że jak mu powiem że dziś to będzie w siódmym niebie!on to od wdawna już by chciał miec malucha tylko ja tak odkładam to i odkładam....miałam zdecydowac ise w marcu..ale strach nie obleciał...teraz chcę...ale chce poczekać na zceriwc..a w zcerwcu boję się ze po raz kolejny sie przestrasze i rozmyślę.. bebolek20 ma rację to ie trzeba myslec tylko robić!spontany sa najlepsze! oj nie wiem już sama co ot ym wszystkim myśleć.....tak bardzo oboje byśmy chcieli chłopaka...dlatego ten czeriwec:)

nowaa26 ja mam radę dobrą i sprawdzoną przez kumpelę. Jak nadejdzie dzień owulacji to wypij troszkę za dużo alkoholu i wtedy nie będziesz myślała żeby przekładać tą decyzję w nieskończoność tylko pójdziesz na całość hihihi A jak już będziesz to miała za sobą to będziesz przeszczęśliwa, zobaczysz. Ja doskonale rozumiem Twoją sytuację (czytam już od jakiegoś czasu ten topik więc jestem w miarę na bieżąco) bo mam podobną, ale myślę sobie że wiek też mnie goni a im dłużej człowiek żyje wygodnie(czytaj bez nieprzespanych nocy, zmieniania pieluszek i kolek przez cały dzień) tym trudniej jest mu z tego zrezygnować. A później dostrzega, że te nieprzespane noce i kolki to sama radość i sens życia... Mimo ze targają mną sprzeczne emocje, raz na tak a raz na nie, to chyba zdecyduję się już teraz zawalczyć o moją dziewuszkę. Muszę pójść do sklepu po jakieś winko ;-)))

dzięki sheery:) masz rację że trzeba by zapomnieć sie rozluzowac..tylko ja juz taka jestem...musze ieć wszystko perfekcyjnuieniemalże zaplanowane..wiem że sposoby na zaplanowanie płci są czasem traktowane z przymróżeniem oka....ale...chcę miec ten spokój psychiczny zee zrobiłam wszystko co tylko mogłam by spróbowac ustrzelic chłopaka....a jeślis ię okaże inaczej? no cóż i ttak to wszystko w górze zapisane...cholercia...serio.tak sobie myślę czy nie przkreślić tego wszystkiego i po prostu wypiś winko i zapomniec o wszystkim:)!a nie czekać do czerwca

Powiem Ci Nowa że ja najpierw się tablic trzymałam, a później olałam temat, bo to jest dla mnie bez sensu, jak brać pod uwagę wiek, nigdzie nie napisali. Czyli jak jestem urodzona w maju, to rocznikowo mam już w tym roku 30 lat, czy do kwietnia powinnam patrzeć na tablicę z wiekiem 29??? Głupie to jest dla mnie i tyle. I powiem Ci że odkąd zaszłam, to nawet nie popatrzyłam na tą tablicę co tam wychodzi ))))

po prostu chę zrobić wszytsko co mogę by miec chłopaka...a jesli nie wyjdzie..cóż trudno się mówi..ale nei bede myslec co nby było gdyby.....chyć masz rację ogóreczek ze powinnam machnąć na to wszystko ręką i tyko po prostu działać

CZeść dziewczyny To ja mam podobnie wyznaczyłam sobie kwiecień jako miesiąc rozpoczęcia prób bo u mnie z kalendarza wychodzi dziewczynka. Przy pierwszym dziecku się nie potwierdziało - kalendarz wskazaywał córkę a mam przekochanego 6 letniego syna. Nastał kwiecień a ja zaczynam mieć wątpliwości czy może poczekać jeszcze miesiąc lub dwa i sama nie mogę w to uwierzyć !!!!!!!! Myślałam, że już prawie zwariowałam na punkcie planowania płci ale widzę, że nie jestem sama . Dziękuję Wam za to !!!!!!!

Hej dziewczyny, Ja od paru dni jestem załamana, bo niestety nasz slub nie bedzie w czerwcu, bo nie ma wszystkich papierow, z strony mojego M. Wiec wszystkie plany szlak trafiło, chciałam najpierw cywilny, potem zajsc w ciaze, a tu wszystko na raz wyjdzie :/ Ja to przezywam, bo juz nawet podroz zaplanowalam. Moj M. inaczej do tego podchodzi, i mu nie przeszkadza, ze nawet jak zajde wczesniej w ciaze przed slubem, niby to nic takiego, ale jednak przykro mi jakos :( No coz, jedynie teraz pozostało mi czekac, az wszystkie papiery beda w komplecie. ( bo trzeba je za granicy sprowadzic) Pozdrawiam

elou dziewczyny, u mnie 17dc i ciągle cisza..wczoraj sorasznie mnie podbrzusze bolało ale zrobiłam test i wyszedł negatywny;/nie wiem już kiedy ta owulacja do mnie przyjdzie;/;/ ej clarissa nie łam się!troche pogody ducha!gorsze rzeczy się przytrafiają!co sie odwlecze...;-)itd.......wiem ze łatwo mi mówić, ale nie łam się dbedzie dobrze...a dzidziuś nie musi być po ślubie:)czy jest to oaż tak wazne zalegalizowanie skoro i tak braliście już pod uwagę powiększenie rodziny?olać system i rób swoje! 3mam kciuki by jak najsszybciej udało ci się pozbierać potrzebne papiery i załatwić wszystko pozytywnie...uwierz mi sam ślub nic nie zmieni...ot tylko obrączka i nazwisko..a między wami jest dalej tak jak było i jak ma być a czy z papierkiem czy bez...to już nie jest wazne dlatego nie łam się tylko głowa do góry!!!! ktoś334 tu jest zzwarta grupa wsparcia dla planujących:)hehehhe i wyumieniamy się sposobami:)

hello!!!! Ja opadłam się tylko pochalić:) 1. Mamy nasz wymarzony domek!!!! czoraj 2 godzinki rozmawialiśmy z włascicielką i z 1000Euro sama zeszła na kwote 850 euro po mężulek sam pracuje a jej bardziej niz na kasie zalezy aby ktoś dbał o domek. Przeprowadzka już za 2 tyg!!!! 2. Mąż w końcu po wielkim oczekianiu dostał STAŁY KONTRAKT!!! hurra i kto wiem moze juz od Maja bedą staranka o rodzieństwo nr 3 dla Fabiego

Hej dziewczyny! clarissa Nie masz się co przejmować! nowaa ma rację, najważniejsze jest uczucie między Wami a nie papierek. Poza tym jak tylko skompletujesz papiery to możecie brać ślub właściwie od razu, a to przecież nie musi trwać długo... nowaa i co kupiłaś to winko? :-) Ja pobiegłam do sklepu i kupiłam, ale wieczorem rozbolało mnie gardło i już wiedziałam, że idzie jakieś przeziębionko. I nie myliłam się. Dziś już mam małą gorączkę i kaszel, ale mam nadzieję, że szybko mi przejdzie, bo nie cierpię być chora kiedy za oknem takie piękne słońce! Więc trzymajcie kciuki za mnie, żeby mi szybko przeszło! Papa!

Hej Bebolek super że Wam się udało z tym domkiem! Duża chata za niewielkie pieniądze (jak na tamte zarobki oczywiście). No i ten kontrakt, dobrze wiem jakie to ważne, żeby dostać go na stałe. Pozdrawiam

ellouuu wszystkim:) bebolek gratulacje:):)no i owocnych staran w nowym domku:) sherry..hmm..:):)winko nie zostało kupione.....przytulania były...ale z zabezpieczenie..ja już taka jestem , że cholera chcę chcę a jak przyjdzie co do czego to każę gumeczke założyć..... oj poptrzewracany mam wohgóle ten cylk..dziś 18cd temp 36,4 a wczorajszy test ciągle negatywny!a na moje odczucia wczoraj/przedwczoraj owulacja była jak nic bo bóle miałam straszne..oj i tak....i nic nie wiem dalej....dziś jeszcze zrobię test i zobaczymy....jak wyjdzie znów negatywny to ja już nie wiem , moze ten cykl miałam bezowulacyjny?jezeli tak to czemu tak mnie podbrzusze bolało charakterystrycznie i piersi? ojj poręcone to wszystko...chciałabym się choć raz zapomnieć....i już....to wszystko dlategio że chcemy ieć synka...i chcę -przynajmjiej sopróbowac zrobić wszystko co w mojej mocy by go mieć...a jeśli los zadecyduje inaczej-no cóż trudno-przynajmniej ja bede spokojna i nie bede myśleć co by było gdymym jednak postąpiła zgodnie z instrukcjami:) dziś piątek!i weekend!!huuuraaaa!

witam dziewczynki :) bebolek to jednak zdecydowałaś się na maleństwo i zrezygnowałaś z tej pracy :) ? super z tym domkiem - więcej miejsca dla następnego malucha :) clarissa nie martw się - najważniejsze że się kochacie i chcecie byc razem :) i że nie jest to inny gorszy powód odłożenia ślubu . zobaczysz załatwicie te papiery i będzie ok :) nowaa ja w poprzednim cyklu też myślałam że jest bezowulacyjny testy też nic nie wskazywały a to poprostu owulacja się przesunęła o 10 dni. też naczytałam się o tych cyklach bezowulacyjnych i jeszcze gorzej się zestresowałam - bez powodu jak się okazało. więc też się nie martw i czekaj na owulkę :) sheery wracaj do zdrowia jak najszybciej :) ja mam tylko nadzieję że mój obecny cykl nie będzie tak zwariowany jak poprzedni :).... pozdrwiam Wszystkie :) a jak się czują nasze zaciążone Mamusie ?

Hejka dziewczynki! Ja już się czuję typowo ciężarowo... Dopadają mnie mdłości, chociaż dużo mniejsze niż w ciąży z córą, piersi zmieniły wielkość o dwa rozmiary ha ha ha mąż się śmieje że wyglądam jak Pamela Anderson ))) No i dziewczyny spodnie zaczynają być ciasnawe ))) Wiem że to za wcześnie na brzuszek, bo kończy się właśnie 7tc ale powiem Wam, że przytyło mi się troszkę no i kurczaczki trochę mnie w pasie gniecie... Jak tak dalej pójdzie, to będę musiała już jakieś ciążowe spodenki zakupić i to ekspresem))) Brzuch mnie trochę pobolewa, ale rzadko, rano jak się przeciągam, albo jak kicham to taki kłójący ból w okolicach jajników. Czasem czuję też takie lekkie skórcze macicy jak przy miesiączce, ale dużo dużo słabsze. Stresuję się tym trochę... A poza tym to śpię na stojąco ))) O każdej porze dnia i nocy, śpiąca jestem jak niemowlak... Przez święta dałam sobie tyle luzu, że teraz w pracy naprawdę ciężko mi wytrzymać te 8 godzin za biurkiem. Przesyłam Wam buziaki :)

witam serdecznie wszystkie panie... niedawno postanowilismy ze w naszym zyci powinien pojawic sie maly czlowieczek...ja strasznie marze o synku...i jakie bylo moje szczescie kiedy trafilam no to forum:) prosze was napiszcie kiedy najlepiej starac sie o syneczka:) sprawdzilam juz chinskie tablice i tam napisane jest ze najlepszy bedzie maj i sierpien...mi bardziej odpowiada sierpien...co jeszcze moge zrobic zeby zwiekszyc szanse na chlopczyka:)??? czy sa wsrod was mamy chlopcow ktore korzystaly z metody chinskiej??? czy loczylyscie to z innymi metodami??? mam nadzieje ze dzieki wam moje szanse na synka wzrosna... mam nadzieje ze moge w miare mozliwosci liczyc na wasza pomoc... czekam na odpowiedzi... pozdrawiam wszystkie panie serdecznie:)

witam serdecznie wszystkie panie... niedawno postanowilismy ze w naszym zyci powinien pojawic sie maly czlowieczek...ja strasznie marze o synku...i jakie bylo moje szczescie kiedy trafilam no to forum:) prosze was napiszcie kiedy najlepiej starac sie o syneczka:) sprawdzilam juz chinskie tablice i tam napisane jest ze najlepszy bedzie maj i sierpien...mi bardziej odpowiada sierpien...co jeszcze moge zrobic zeby zwiekszyc szanse na chlopczyka:)??? czy sa wsrod was mamy chlopcow ktore korzystaly z metody chinskiej??? czy loczylyscie to z innymi metodami??? mam nadzieje ze dzieki wam moje szanse na synka wzrosna... mam nadzieje ze moge w miare mozliwosci liczyc na wasza pomoc... czekam na odpowiedzi... pozdrawiam wszystkie panie serdecznie:)

Witam! poprosimy o głosiki

elou mycha testy owulacyjne polecam- bo chłopaka tzreba ustrzeliś w samiutką owulację, poza tym jeśc dyużo potasu i sodu, ja też zamierzam spróbowac przepisu na chłopaka ale w czerwcu pierwsze próby:) poza tym by wzmocnuić armię to niech maż zacznie bokserki nosić, prysznice a nie kąpiele nasiadówki, i przez zaplanowanym przytulaniem niech wypije kawe i cole co by przyspieszyć żołnierzy:) to moje przepisy :)+ chińskkiei tablice i pomiar temperatury i obserwacje śluzu by wyczaic owulację:) pozwiodzenia

Witam Dziewczynki. Ja jestem właśnie swieżo po usg połówkowym 22tc. Z dzidzią wszystko ok rozwija się prawidłowo wazy 450 gram. I po raz czwarty potwierzona dziewczynka tym razem już na 100%%%% ciesze sie niezmiernie i w końcu sama w to uwierzyłam, a mój M po prostu pęka z dumy. Pozdrawiam Was Wszystkie serdecznie

mamusia:):)gratulacje:):)hmmmmm pewnie czujecie się obydwoje moega szczęśliwi że córcia jest i zdrowo się rozwija:):):) też bym tak chciała ustrzelić upragnioną płeć:):) ciesze się ze wam się udało pozdrówki i zdrówka dla was:)

Mamusia Synusia serdeczne gratulacje!!!!!!!! Super, bardzo się cieszę! :):):):):):):)

witam... nowaa26 dzieki bardzo za twoje porady mam nadzieje ze obu nam uda sie ustrzelic wymarzonego synka:) mam jeszcze pytanko co do owulacji poniewz od zawsze mam regularny 28 dniowy cykl...kiedy w takim razie najprawdopodobniej wystepuje owulacja...czy moge ja rozpoznac po tym ze przewaznie w polowie czasu miedzy jedna a druga miesiaczka przez okolo dwa dni odczowam dotkliwe bole jajnikow...sluz oczywiscie wystepuje tak jak czytalam w waszych poprzednich komentarzach...czy dobrze mi sie wydaje czy wtedy kiedy odczowam ten bol to wlasnie wystepuje owulacja??? mam nadzieje ze moge liczyc na odpowiedz... poniewaz moja wieddza na temat owulacji nie jest zbyt imponujaca licze na wasza pomoc i inrormacje:) ...pozdrawiam...

mamusia synusia serdecznie gratuluję! Bardzo się cieszę, że udało Ci się trafić w płeć. Mam nadzieję, że to zainspiruje nas wszystkie do starań nad upragnioną płcią dziecka. Miłego dzionka życzę wszystkim dziewczynom, a ja wracam do łóżka bo nadal źle się czuję.

hello. Mamusia synusia GRATULACJĘ to super . kurcze mam nadzije i i mi kiedys bedziecie mi gratulowac tego samego. sytuacja z praca sie jeszcze nierozwiazala ale chyba nic z tego niebedzie. wiec po przeprowadzce chyba zaczniemy staranka. moj synus ma nowe 3 zeby!!!!!!!!! to juz razem 11!!! Ale jestem dumna!

mamusia synusia ogromne gratulacje :) :) :) zdrówka dla Was obu Dziewczynki :) :) :) a dla Wszystkich pozdrowionka :)