Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MM-

On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

Polecane posty

Ninke ;) a ja myślę, ze po 2 latach wspólnego zycia, dość blisko domu matki i dziecka , wypadałoby , aby tatuś powiedział dziecku, ze ta pani, to nie sprzataczka wpadajaca na chwile ogarnąc mieszkanie, tylko on tą panią kocha i chcę z nią być ! Ninke, co innego jak dzieci sa daleko, a co innego, jak sa tuż za rogiem ! A ze zdjeciem to się zgadzam z tobą ;) Postanowienie > zdjecia sa fajne, ale skoro tata dziecku nie powiedział do tej pory kim ty dla niego jesteś, to twoja fotka byłaby troszke na wyrost i dziecko mogłoby to zle odebrać :O Wszystko powinno zaczynac sie od rozmowy , przynajmniej ja tak uważam ! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja akurat znam
sporo ludzi z opolskiego i wrocławia i doprawdzy czasem żenujące mają poglady. Krytykują wszystko i wszystkich poza opolszczyzną i wrockiem. Pochodze z dolnego Ślaska i szanuje gwarę śłąską natomiast irytuja mine docinki czy niem oge po ludzku mówić , mówię w jezyku polskim, irytuje mnie jka mnie pytaja a jak tam u was to wygląda? a jak u was to sie robi ? tak jakby pochodzili z innego kraju ! irytuje mnie to że jeżdża do Niemiec czyscic kible (bo niestety akurat tych ktorych znam zazwyczaj w wieku 19 lat już pracowali ) pracowac na budowie a smieja sie otwarcie z ludzi studiujacych bo przecież euro najwazniejsze, mam nadzieje i jestem pewna że nie jest to opinia wszystkich ślazaków czy tez zachowanie , ale nieboycznie irytuje mine widok flagi niemieckiej na domach w wioskach polskich na śłąsku i dlam nie niewybaczalne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widzę że ostatni post
jest niezwykle w temacie... jak w czeskim filmie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej ;) Widzę, ze komuś sie topiki pomyliły :D:D:D:D:D:D ale to juz nie pierwszy raz :D:D, to chyba przez te opady śniegu :D:D u mnie nadal pada śnieg ;) J wyjechał, a ja pucuję domek ;) Właśnie wyczysciłam piankami kompy i robię test monitora, chyba musze go jeszcze raz przemyć :O No to pa dziewczynki ;) myślałam, że juz naklikałayście z kilkanascie stron, a tu cisza :O pewnie korzystacie z uroków zimy i gdzieś szusujecie ? ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny w ten zaśniezony dzionek. Ślicznie jest, bylismy na spacerze po lesie - jak w bajce. A blisko nas ktoś ma piekny swierk z którego nie zdjał jeszcze lampek i jak jest ciemno to wyglada to drzewko jak z bajki wyjęte. Mam nadzioeję e dziś te lampki zapali. JA na razie przy kompie, sprawy załatwione, emilek posedł. Buziaki - jako kobieta 100%, znaczy się gary, sprzątanie, pan i władca do obsługi(obsługa nocna tez ;-) ) oddalam się od kompa by dokończyć obiad a potem wysprzatać sanitariaty. Ksieciunio poodkurzał. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No podwórko odśniezone, herbatka zaparzona ok 3,5 min :D:D:D Jestem padnięta :O ten snieg chyba z tonę wazył :O Net ;) Yennka ;) odpisze wam jutro o ile snieżyca pozwoli mi na połączenie sie ze skrzynką :O Yennka, mam nadzieje, ze juz wszystko jest załatwione ? ;) Buziaczki dla was ;) no i chociaz połowę sniegu weżcie sobie odemnie :O Bo jak do jutra napada tyle co dzisiaj to ja sie do Groszka wyprowadzam :O Wg prognozy pogody z tv u Groszka sniegu malusio , a jutro ma być deszczyk , a u mnie znowu śnieg :O Kurcze trochę go przydużo :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, jak zwykle w weekend cichutko tu. U mnie to pogoda jak u celi zamiecie śnieżne dziś były i jak tak dalej pójdzie to na główną drogę nie da się wyjechać. Ale cudnie jest , tak biało i tak czyściej,, tylko wieczorny spacer nie należy do przyjemności, bo z kominów okropny dym leci. A ten pomarańczowy wpis czytam i śmieję się , bo nie wiem co autor chciał przekazać. Trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem taaaaaaaaka padnieta dzis mielismy wspólnie isc na sanki ja i moj i dzieciak... sama na to wpadłam:) a potem dopiero skojarzyłam ze mam dwie pary spodni w kant ciążowych cienkich i kozaczki- no ta lala na sanki bym pasowała:D wiec plan zmodyfikowany:) on poszedł sam z małym a ja z mamą na zakupy bo pustki w lodówce swieciły a przynajmniej mieli ciepły obiadek po zimowym szlaenstwie potem wyszalalam sie z dzieciakiem...i juz nie mialam siły isc na piwko do sasiadów z moim:( bo jak go pojechal sam odwiezc...ja padłam i siły mi uleciały teraz herbatka z soczkiem co do jutra nic nie wiadomo moze jasniepaństwo zmieniło plany:) fajnie by było aaaaa i mamy komode!! bylismy po nia !! serio bardzo sie opłacało- a moje bejbi grzecznie jezdzi w aucie- pasowała mu ta podróż aaaaa ale mi się ziewa:P groszku a ty walczysz dalej ze swoim?? celi- samotnie tez moze byc fajnie..luksus masa piany w wannie goraca kapiel i.............całe łózko wolne:P:P w mailu mam pytanie do was...krótkie Ani- ale ty miałas pecha - a tu przeciez fryzjer nastawienie na zabawe...ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana wstałam i się uczę mikroekonomii ...................trzymajcie za mnie kciuki o 16,20 bo będzie mi to bardzo potrzebne . Wczoraj była jedna kobyła dzisiaj druga ....................nie ma litości na tym świecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) fajna jest ta zima no nie ;) tylko mnie ta ilość śniego troche przeraża, tzn nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie to, ze jak J nie ma to ja muszę odśnieżać podwórko :O no i ta ilość tego pięknego puchu przekłada sie u mnie na kilogramy i troche minka mi zrzedła , gdy rano zobaczyłam , ze znowu prószy :D:D:D Garni ;) trzymaj sie będzie dobrze ;) i uważaj na siebie, i o sankach zapomnij ;) bo dzidziuś się przestraszy i pozniej będzie dużo płakał ;) Whim ;) będe trzymać kciuki ;) no i w końcu wiem czego się ostatnio uczyłaś :D:D:D:D , bo ta matematyka - to u mnie nigdy nie miała zrozumienia :D:D Ninke, a ten pomarańczowy to na bank pomylił topiki, bo wczoraj widziałam dużó tematów o śląsku , związanych z tragedią na targach w ub. roku :O pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Sprawa załtwiona, a jutro prześl Ci whimka to o co prosisz. U ksieciunia niestey nie mam tego. Macie emilka. A ja mam doła. Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennka ;) nie miej doła, przeczytałam i już odpisałam i mam nadzieję, ze po moich wypocinach będziesz jeszcze ze mną rozmawiać ?? :O bo pozwoliłam sobie troszkę :O Garni ;) i Net ;) - też macie zwrotki ;) całuski i ślę wam po malusim bałwanku ;) PS Yennka, słoneczko będzie dobrze ;) nie smutaj sie i nie marudaj tylko walcz jak lwica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w niedziele celi......śnieg mi się podoba , ale zamiecie nie bardzo szczególnie jeśli chce, albo musi się wyjść. Na szczęście do odśnieżania podwórka zabrał się z ochotą mój mężczyzna i wcale mu nie mówiłam nic o odśnieżniu. No ale ja bym tego na pewno nie robiła. Garnierko.....Ty jedynie chodz na spacerki a nie na sanki. Uważaj na siebie. Whim......kciuki bedą trzymane. A mikroekonomia z tego co pamiętam była łatwa do przejścia, gorzej było z makroekonomią ale dałam radę i Ty też dasz. Yennyfer......odpiszę na maila, ale wcale się nie dziwię Twoim reakcjom. Nie wiem jak to faceci mają ,że im to ,że są mężem innej z której teoretycznie nie są nie przeszkadza i rozwód im do niczego niepotrzebny. Dlaczego nie potrafią pomysleć o naszych uczuciach. Gdy już zaczął się ten rozwód to musi się w końcu skończyć. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko :) W piątek poczułam się zadomowiona... po raz pierwszy. Dawno nie było tak lajtowego popołudnia i wieczorku. Johnny oglądał ten sam film, co mężczyźni u Anouk, a ja z komputerkiem w łóżeżku leżałam i pstrykałam po necie :D Mieliśmy iść do kina ale śnieg nas totalnie zasypał. Cudnie biało było za oknami. Wczoraj przyjechał nasz uazik :D I to dopiero była niespodzianka! Księciunio zwalił mnie z łóżka po 7 rano, co w jego przypadku jest absolutnym hitem, powiedział - jedziemy na ul. cukrową :P, pytam - po co? on - po cukier... ja - hę ??? No a tam stał tir, a w tirze niespodzianka :) Wieczorem robiliśmy imprezkę, wpadło sporo znajomych. Muszę się pochwalić - wiecie jak mi Skarb pomagał? On umie kroić warzywa i owoce, obierać je, usmażyć kurczaczka, zrobić sałatkę. Przeżyłam wczoraj wstrząs, bo szok to mało powiedziane :P Dziś zdycham :o Konkubent dłubie w uaziku a ja się zwlec z łóżka nie mogę. Głowa mnie napindrza... oj a wcale nie wypiłam dużo. Raptem 4 lampki wina :o Tyle ode mnie. Malie poczytałam, ale dziś nie mam siły odpisywać. Sorka. Ściskam mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, widzę, że wszystkie mamy piękny weekend, może Whim nieco mniej;) Kciuki będą trzymane:) JA wczoraj byłam na nartach w Czechach, z rodzicami, bratem, dwoma autami naszych znajomych i dwoma autami znajomych rodziców.... super było, potem wieczorkiem został u nas na noc kumpel Piotrka...i rozmowy do połowy nocy, 3 butelki wina poszły;) Ale fajnie było, chłopak ma pewną silną potrzebę metafizycznej wiary, więc uczęszcza do dominikanów...a tam...jak się dowiedzieli, że mnie zna, to się nasłuchał, jak to ja nie jestem;) po prostu szok!!!!!!!! ciekawe, jaki zdanie maja o prawowitych wyznawcach katolicyzmu:P U nas dziś śnieg się topi, wieczorem szykuje się brydżyk;) Dolce vita:D:D Neta doma niet, więc korzystam z możliwości okołoobiadowych u rodziców. Groszku, nie ma to jak fajne nazwy ulic;) uwielbiam je...;D:D:D yenka, co jest? celi, miłego odśnieżania...wczoraj z rana też zasuwałam z miotełką i szuflą pod domem rodziców:) Od dziecka lubię odśnieżać. Pa wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka, a zaczęłaś się modlić za swoją emeryturę? :) Yenka, teraz nie mam czasu, ale obiecuję, że odpiszę.... I czytaj moją stopkę:) a teraz zięć i teściowa ogladają skoki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka, bogatego masona!!!!!!!!!!!!! Chociaż pojęcie \"mason\" zawiera w sobie także przekaz o bogactwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P Dobra. idę na kawkę:) yenka, tyle czasu, tyle emocji, a na finiszu tchórzysz???;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lazy sunday aftternoon Jest taka piosenka Queen, takie nastroju życzę dziś Wam wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Anouk
Ciebie sie czytać nie da :P spóść z tonu królewno, bo snobizm cię wykończy :P a co nas obchodzi na ile samochodów jedziecie w góry ? :P i ten bal karnawałowy :P żenada !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! żenada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyzej srasz niz dupę masz :P i te wstawki psedoinelektualne bla bal bla tiu tiu tiu :P a Leper nie robił badań DNA :P jak jesteś niedoinformowana to nie wciskaj ciemnoty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D: Skoro się nie da m, to się nie wysilaj, żeby mnie czytać. Skoro Ciebie tak meczę:( Masochistka z Ciebie? Masz wybór? Jak nie pasuje, można omijać moje \"psedoinelektualne bla bal bla tiu tiu tiu\". Nie każdy jest żywą potęgą intelektu jak Ty:) Nawet Tobie tego zazdroszczę. Jestem dziś Królewna Śnieżka i dobrze mi z tym:) i z moim snobizmem też. Mam tego świadomość...bawię się czasem konwencją. A do Leppera: to nigdy nic nie wiadomo;) no chyba, że Ty wiesz najlepiej, co robił? Skoro wiesz nawet, gdzie (używając Twego określenia) dupę mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona też dobiera jej apaszki, Pani Kalata sama tego nie umie.. Ale fryzurę Pani Minister ma koszmarną, więc i tak pieniądze wyrzucone w błoto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Anouk
jak na snobkę to troche za biedna jesteś - chyba masz tego świadomość :P a poudawać dobra rzecz :P konwecją sie zabawiasz - raczej próbujesz się wywyższać zość marnym skutkiem i kompletnie nie pasujesz do pozostałych dziewczyn z tego topiku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani. To że tchórzę to mało powiedziane. Ja mam ochotę podwinąć ogon i uciec gdzie pieprz rośnie. Bo ja rozumiem ze można obawiać się ruszyć gówno, ale z drugiej strony taka bierność przeraża. A może to tylko chwilowy dół u mnie,ale nie mam już cierpliwości. Celi, odpisałam i nie gniewam się - sama mam podobne mysli. Ninke, własnie - jak on może mi mówić, powoli, spokojnie na wszystko przyjdzie czas, nie gorączkuj się - w końcu jestesmy razem i tylko to się liczy. Gówno prawda, ja też mam swoje ucucia. I choc dziś ksieciunio prawie na rękach mnie noi to ja jestem zła. jednak faceci to daltoniści emocjonalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dziś zrobiliśmy bałwana :):):) Fajnie się przy tym bawiliśmy i teraz bałwan uśmiecha się do nas gdy wyglądamy przez okno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowienie
Dziekuje Dziewczyny, za odpowiedz na mój list. Macie racje, że rozmowa jest jedynym rozwiązaniem. Trzymajcie się ciepło. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chyba mamy odwilż ??? :D:D:D ale na wszelki wypadek, odśnieżyłam podwórko z tego co dzisiaj napadało, a pózniej w nagrodę obejrzałam sobie horror , chociaż to chyba za użo powiedziane :D:D \"Osada\" Groszku :D:D:D:D , juz kiedys wspominałam o środku o nazwie 2kc :D:D tobie by sie dzisiaj przydał :D:D:D Ani ;) i jak wrażenia po czeskich stokach ???? Yennka ;) to dobrze, ze nie obraziłaś sie na mnie ;), bo miałam dylemat czy potrzebnie ci tego emaila posłałam :O Ninke ;) ja tez ulepiłam malutkiego baławanka :D:D , chociaz mój napewno jest smutniejszy niż twój, bo mi ta samotność już zaczyna doskwierać :O Postanowienie > fajnie, że jeszcze zajrzałaś do nas ;) mam nadzieję, że jeszcze bedziesz nas odwiedzać ?? ;) pozdrawiam cieplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie także odwilż... i chyba nie tylko na zewnątrz...Choć z boku może to wyglądać inaczej... Święta racja, że jak się rozwód zaczął, to musi się skończyć i święta także jeśli chodzi o daltonizm emocjonalny męzczyzn... Czasami siły odchodzą a perspektyw brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko a optymizm ???? :O :O:O:O ale z odwilży ciesze się ;) zmykam na fakty w tvn ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk......ja tam lubię Ciebie czytać, choć czasami nie wszystko dla mnie jest jasne celi .......Twój już za chwilkę wróci . Ja też wolę jak mój jest w domu, choć czasami to wolałabym żeby go nie było. Heartbreaker.....czasami to jesteśmy tak silne ,że niewiadomo skąd te siły bierzemy. Yenny.....Twój by pewnie chciał,żebyś nic na temat jego bycia z prawie ex nie rozmawiała. Ale jak tu nie rozmawiać, jak Cię złość bierze ,że to się ciagnie i ciągnie . I jest istotne czy on jest rozwiedziony czy nie. W końcu jak ma zacząć nowy związek tak w pełni to musi być wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×