Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Nie ma przystojnych monterów ,bo wszyscy są u Efci a reszta wyjechała na zachód i nawet gdyby człowiek chciał to nie ma z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu ciesze się ,że wytrzymałaś na weselu ,że dobrze się bawilaś .Oby tak dalej a będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj mam dziwny dzień .mam koleżanke jedna co mnie rozumie ,bo choruje na nerwice już pare lat jej obcesją jest rak jelita jej mama kilka lat temu zmarła na raka.Jej mąż po operacji na guża mózgu jest częściowo sparaliżowany a ona jest najlepszą osobą jaką w życiu spotkałam.Pojechała teraz po skierowanie na wyniki a ja pilnuje jej małej 2 letniej córeczki którą uwielbiam.U mnie dwa dni utrzymywało się wysokie tętno cisnienie miałam dobre ale tętno wysokie cały czas słyszałam jak mi serce wali męczyłam się jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie boje ciemnosic i dal mnie jesien i zima to horror!! od grudnia dni robia sie coraz dluzesze takze zawsze mysle o tym BYLE DO GRUDNIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! widze,ze weekend Wam w iare minl,to dobrze ja przed chwila sie obudzilam i czuje sie fatalnie,wali mi serducho a cisnienie 90/50 :/ pogoda beznadziejna,brak zajecia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam aparat ale nie wiem czy to dobry pomysł ,że go kupiłam .Ponoć te aparaty na baterie nie są wiarygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pozyzylam na ten weekend,bo lekarz kaazal mi kontrolowac tetno w zwiazku z ograniczeniem tego leku na serce wrrrr jaka ja jestem zla na ten lek! wiecie co?zadzwonilam przed chwila i umowilam na rozmowe o prace jutro:) jest tylko jeden problem-pani zapytala czy jezdze samochodem i mam prawko-a ja owszem mam ale od 1,5 roku nie jezdzialam,bo sie zaczelam bac,ze komus cos zrobie jak sie wkurze:)tzn to chyba byly poczatki mojej nerwicy,taki lek przed stresami za kierownica....a moze uda mi sie to pokonac,kiedys kochalam jazde,choc jezdzilam bardzo krotko.....jejku jakby sie udalo to by bylo super!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane Nerwuski :D ja już po obchodzie .. koło śmietnika spotkałam stadko gołębi ...dobrze że miałam suchy chleb to je dokarmiłam. Czuje sie normal ..tylko mam focha na męża ,bo wieczorem nie chciał ze mna jechać do cioci ..tylko dzis rano ! wiec nie pojechałam i nawet nie pojechałam z nim dzis do lasu.. a niech ma! :D a jeszcze na złosc jemu odmroze sobie uszy ! Ale jestem zołza ! Biedny ten mój chłop jest ze mna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko to co ..w przyszłą sobote na następny ślub idziesz ? Cieszę się ze jesteś zadowolona i że super spędziłaś czas ..tak niewiele nam czasami potrzeba żeby uwierzyć i poczuć się wolną od tej paskudy nerwiczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNKI - U MNIE3 MARNIE , MAM KOŁATANKO SERCA, KOLKI W BRZUCHU I NADAL BOLĄ MNIE PLECY. DO TEGO KRĘCI MI SIE W BAŃCE. WIEM ,ŻE TO TYLKO NERWICA , ALE JEST MI CIĘŻKO . CHOLERNA POGODA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada ja mam sąsiadkę 3 letnią jak była malutka to mi ja często podrzucali ...ale pozniej mieliśmy problem bo mała nie chciała do domu wracać :D na schodach jak się spotykaliśmy to wyciągała łapki do mnie ... Sąsiedzi proponowali mi żebym ją pilnowała na codzień ,ale ja nie mogę bo za mocno się przyzwyczajam i nie bardzo odpowiadały mi ich metody wychowawcze ..bo dla mnie jak dziecko płacze to normalnym jest że się podchodzi i bierze na ręce i tuli żeby się uspokoiło ..a oni tak mogą wytrzymac i godzinę aż mała sama się uspokoi .Dlatego wolałam nie podejmować się opieki bo bym chyba nie wytrzymała i stale im wytykała błędy wychowawcze. Teraz mała chodzi do przedszkola i staram się unikać ich żeby zapomniała ... ale dziecku trzeba poswięcić trochę czasu ,bo nie można je stale wypędzać w kąt żeby samo sobą się zajeło. Nawet mój syn powiedział żebym im coś powiedziała ..ale w końcy to są dorośli ludzie i chyba wiedzą co robia . Szkoda tylko dziecka tak zimno wychowywanego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwusko trzymam kciuki żeby się udało ..i żeby nie zapeszyć :D a za kółkiem wiem ze ludzie sobie nawet dobrze radzą .... Szerokiej drogi ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Efka! Dzieciom potrzeba ciepla i normalnego domu, ja mam cudownego chlopaka i chcialabym zebysmy kiedys mogli zalozyc narmalna rodzine i miec dzieci, boje sie jednak, że przez nerwice nie bede umiala takiego stworzyc, że bede krzycczecna dzieci, tak jak moja Matka na mnie , a ja tak nie chce, wiem ze musze nad soba juz teraz pracowac, ale nie wiem czy potrafie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo lubie jezdzic samochodem! Powiem WAm tyle ze to moj chlop mnie nauczyl pewnosci siebie i spokoju za kierownica, maKA zawsze mnie krytykuje ze za szybko ze nie tak cos robie, teraz w sobote jedziemy 140 km na giełde, chcemy kupic narty, tylko nie wiem jak ja dam rade pojechac z nia w gory skoro boje sie pojechac do sklpu ;/ choc bardzo bym chciala gdzies pojechac, teraz mazy mi sie morze, albo gory... chcialabym mieszkac nad morzem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku nad morzem nic ciekawego piżdzi jak w kieleckim morze szumi ,aż głowa boli od tego szumu no i jesień nad morzem jest paskudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwusko jazdy samochodem się nie zapomina najwyżej będziesz zawalidrogą na drodze ale dasz rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam 2 lata temu nad morzem w listopadzie i było .... cudonie! uczylam sie do matury z mama o przypolywach i odplywach i o morzu... fajnie bylo .... a Ty mieszkasz nad morzem??/ ale super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku kup te narty i baw się dobrze w tych górach.Ja niestety nie umiem jeżdzić na nartach ,ale umiem świetnie pływać a tego też nie robiłam dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera - -
Witam, bardzo zależy mi na waszej opini, śledziłam przez jakiś czas wasz topik, i mam pytanie. Otóż nie wiem czy moje objawy mają cos wspólnego z nerwicą. Różnią sie jakby od tych o których pisałyscie. Mam ataki, napady szału dosłownie,potrafie wtedy zrobi komuś krzywdę, jeżeli ktoś mnie zdenerwuje, zaczynam wariowac, np. mojemu mężowi mam ochote zrobic coś złego, póżniej jak to mija żałuje strasznie i przepraszam i obiecuje ze to sie nie potórzy, ale i tak wraca. Odczuwanie guli w gardle, zawroty głowy, bóle głowy, brzucha. Biorę jakies tabletki ziołowe uspokajajace ale nie bardzo mi pomagają. Dziewczyny bardzo prosze o opinię, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×