Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sloneczko1984

włokniaki piersi

Polecane posty

Gość Krina
Jestem troche zaskoczona wypowiedzią jednej z Pań, która mówi że wyczuwa guzka, ale boi sie i wstydzi sie isc do lekarza. Nie bardzo rozumiem czego tu sie wstydzić. Wtydzi sie Pani pokazać piersi - czy chodzi o cos innego. Ja miałam wycinanego guzka w te sobote. To moje czwarte wyciecie. Powiem szczerze ze wole byc pod stała kontrola i wyciac cos co moze byc ewentulanym zagrozeniem niz martiwc sie tym czy to co wyczuwam na piersi moze byc groźne czy nie Gratuluje co niektórym odwagi. Lerzałam swego czasu na oddziale onkologicznym i widziałam kobiety po mastektomi piersi Chyba lepiej wyciać guzka i miec mała blizne niz pozbawic sie piersi. Strach w człowieku jest zawsze - tez bardzo sie boje. czekam teraz na wyniki histopatologiczne. Boje sie ale wierze ze bedzie dobrze. Miałam tez robiony ostatnio rezonas głowy -podejrzenie gruczolak przysadki mózgowej - nie mam jeszcze wyników - boje sie .... Ale wole sprawdzic i zaczac leczyc sie zanim bedzie za pózno Mam 28 lat zycie przedemną i bede walczyc z całych sił jak okarze sie ze to bedzie cos poważniejszego.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula29
Słuchajcie! Przeczytałam wiele opinii na temat włókniaków, blizn, znieczuleń itp, ale nie widziałam żadnej na temat wyglądu piersi po wycięciu tych guzów. A może tylko mnie tak lekarze zeszpecili?! Otóż wróciłam właśnie ze szpitala i przeżyłam mały szok jak obejrzałam się w lustrze. Wcześniej tego nie zauważyłam bo miałam obie piersi ściśnięte bandażami. W jedej owszem jest ładne cięcie wzdłóż obwódki brodawki i choć guz był duży (3,5 cm) to nie widać deformacji po usunięciu. Druga natomiast ma wielkie wklęśnięcie i szramę od skalpela na jakieś 4 cm z boku piersi. Wiem, powie któraś- "zdrowie jest najważniejsze", ale wybaczcie nie szykowałam się na taki widok. Poza tym miałam (bo już tylko w czasie przeszłym mogę o tym mówić!) bardzo ładne piersi. Czuję się z tym źle. Pozdrawiam wszystkie optymistki, bo ja tak nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toJagoda
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krina
Moje piersi po czterech wycieciach wygladaja juz dobrze Są bilzy i widac je ale co mam zrobic. Miałam nawet robiona korekte blizy i wyszła nie lepiej niz poprzednia JA zluzowałam Mam siedziec i przeżywac - to i tak nic nie da Znajac zycie za pól roku okaże sie z e znów musze cos wyciac heheheh :-) Zreszta i tak jestem z nich dumna:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Pijcie nalewke z nagietka . Robcie nasiadowki z ziol np szalwi skrzypu krwawnika-poprawicie prace jajnikow. zdrowe jajniki to zdrowe piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula29
Gdybyście znały jakiś dobry krem na blizny, to proszę dajcie znać. Napiszcie też jaki czas musi upłynąć od zabiegu, by móc go używać i czy jest na receptę. Jestem już 3 tyg po zabiegu. Blizny są czerwone i twarde. Pierś dalej zniekształcona. Troszkę się łudziłam, że może odzyska swój kształt ale niestety. Mimo to nie mam już takiego ciśnienia jak jeszcze 2 tyg. temu. Pozdrawiam Was dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez slyszalam
o dobroczynnym wplywie nagietka na jajniki i wogole na hormony i na piersi musze zaczac pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krina
mogą Panie cos bliżej napisac o tej nalewce z nagietka.? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez slyszalam
ja akurat nie pije nalewki tylko herbate taka w torebkach ekspresowych. nalewke mozna kupic w aptece.c rozciencza sie ja w wodzie i popija tam na opakowaniu pisze dokladnie kiedys mialam te nalewke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak mozna wyczuc takiego
włókniaka. mam z natury taka gruczolasta budowe piersi . nie wiem czy wszystkie kobiety tak maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blagam dziewczyny, odpiszcie, czy naprawde zaden w waszych wlokniakow nie byl zlosliwy. A jakies inne objawy oprocz wyczuwalnych guzkow? Ja tam guzkow nie wyczuwalam, ale swedzenie sutka mam juz od ponad pol roku. Bylam u 4 roznych lekarzy i kazdy z nich co cwila to rozne masci mi przepisuje a to nie pomaga za cholere. W koncu ostatni lekarz wyczul cos pod piersiami obu stron, ale oczywiscie nic groznego i dal skierowanie na usg. W koncu, myslalam ze sie nie doczekam, bo tamci pozostali tylko masci i masci (mowie tutaj o lekarzu ogolnym, ginekologi i dermatologu). I zaden z nich skierowania nie dal, az w koncu ten ostatni ginekolog (ale to juz drugi). No i dzisiaj dzwonil do mnie ze w tej wlasmie prawej piersi sa 2 male wlokniaki okolo 0.5 cm, teraz proponuje mi skierowanie to hirurga na narade czy usuwac. Ale ja zeby nie wiem co to i tak pierwsza biopsje zrobie zanim nawet zaleci mi usuniecie. Blagam dziewczyny, czy ktoras z was miala swedzenie sutka przy tym??? Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Nie przejmujcie sie . Poprawcie prace jajnikow to beda zdrowe jajniki to i piersi beda zdrowe, dlatego pijcie nalewke z nagietka, rob cie nasiadowki z ziol , p opijajcie nafte-kupicie w aptece-1 lyzeczke przez 10 dni w miesiacu- oczysci wezly chlonne. Okladyz li sci kapusty rozmaglowane,posmarowane olejem-wylecza chore p iersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 10 dni poddam się operacji usunięcia 3 mięśniaków.Są duże maja ponad 3 cm....jestem trochę wystraszona ale wierzę, ze będzie dobrze.Mam pytanie Ile miałyście zwolnienia lekarskiego po zabiegu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obecnie jestem po usunieciu gruczolako wlokniaka 9 miesiecy.zaraz po wycieciu tego lagodnego jak sie okazalo guzka zaszlam w ciaze obecnie przebywam za granica i za 3 tyg rodze niewiem czy w ciazy tez badac piers prosze dajcie jakas rade bo martwie sie a niewiem czy w ciazy tez sa jakies zmiany w piersi czy to mi sie zdaje kiedy najlepiej badac piers po porodzie?nie mam dostepu tu do mojego prowadzacego lekarza a w anglii jest nieco inaczej !!!mam nadzieje ze ktos mi da wskazowke!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmurkablada
kochane słoneczka czy ja moge sobie coś takiego sama wymacać? chodiz mi o to czy wyczułabym sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Asiu 1984 mysle ze mozesz zbadac piersi dopiero po porodzie no chyba ze wyczuwasz jakies zmiany wtedy powinnas pojsc do lekarza nie ma sensu badac piersi przed porodem bo kiedy zaczniesz karmin włokniaki moga sie dopiero odnowic.Nie ma sie czym narazie zamartwiac i głowa do góry........Chmurkablada mozesz sobie to wymacac tzn jezeli włokniak jest dosc duzy to zaprewne go wyczujesz przy kapieli czy balsamowaniu jesli poczujesz jakiekolwiek zgrubienie to udaj sie do lekarza bo nie warto czekac pozdrawiam wszystkich i jakby co piszcze na email postaram sie kazdemu odpisac buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forestpenguin
hej Dziewczyny, moje wlokniaki wykryto w 2004r, od tamtego czasu sa pod obserwacja. Dzis bylam u ginekologa i okazalo sie ze przez te 3 lata urosly 3mm kazdy (teraz maja po 18mm). W przyszlym tygodniu mam wizyte u onkologa, prawdopodobnie doradzi mi operacyjne usuniecie. Z tego co pamietam, to w Poznaniu czeka sie na taka operacje kilka tygodni (czasem miesiecy), na sama biobsje czekalam 1,5 miesiaca. Czy ktoras z was poddala sie zabiegowi w prywatnej klinice ? Ile to kosztowalo i jakie sa wasze opinie ?? Dziekuje za odpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parę dni temu usunieto mi 3 włókniaki z obu piersi.powol dochodzę do siebie...czekam teraz na wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 sierpnia mialam usuniete 2 wlokniaki, dzisiaj juz zdjeto mi szwy. wszystko jest ok. tyle strachu a tu bez bolu-tylko przez 2 dni po zabiegu bralam tabletki przeciwbolowe. nawet od piatku do dzisiaj przebywalam na dzialce nad jeziorem /najwazniejsza higiena/ i i zdarzylo sie wypic drinka. rana goi sie wspaniale. wszystko jak wspomnialam jest ok. oprocz czekania na wynik-jeszcze tydzien i okaze sie czy wszystko w porzadku czy czeka mnie to gorsze ale jestem dobrej mysli ze bedzie ok. napisze niedlugo co i jak. takze nie bojcie sie dziewczeta i panie zabiegu usuniecia wlokniakow, to jest maly pryszcz i nie wierzcie ze to boli-nic a nic. stres jest bo kazdy mowi inaczej. a ja mowie nie boli,nie boli, nie boli, nie boli. zycze powodzenia oczekujacym na zabieg, pozdrowienia.narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 79stynka
Moje wlokniaki w obu piersiach sa mniej wiecej 5mm, jedne mniejsze, drugie minimalnie wieksze. Bylam u specjalisty od piersi, powiedzial ze nie ma niepokoju, myslalam ze beda moze wycinane ale sa pewnie za male. Niepokoi mnie jednak to ze nie bedzie nawet biopsji. Lekarz jest znakomotym specjalista, wyksztalcony w Anglii, wiele lat pracy w najlepszym szpitalu onkologicznym w Nowym Jorku, piec lat z rzedu uznany za najlepszego lekarza w swojej dziedzinie przez New York Magazine. Troche mnie jednak zastanawia to, ze nie kazal mi sie o nie martwic nawet w przyszlosci. Zapytalam czy powinnam to kontrolowac regularnie, odpowiedzial ze nie ma powodu do obaw, chyba ze samobadanie piersi byloby niepokojace. Nie wiem moze w NY miesniaki traktuje sie poblazliwiej niz w Polsce, blagam napiszcie czy ktoras z Was tez miala zalecone zignorowac male miesniaki piersi. Wczesniej pisalam o swedzeniu sutka, powiem wam ze to chyba bardziej psychika niz jakikolwiek inny objaw. Bylam u wielu lekarzy ogolnych, ginekologow, dermatologow, az w koncu trafilam na usg piersi, tam pokazalo niewielkie miesniaki. Teraz po dalszej konsultacji moj suteczek juz nie swedzi (chyba zrobilam sie spokojniejsza), no nie powiem od czasu do czasu zaswedzi, ale b. rzadko, ale ten lekarz mi powiedzial ze to przez kanaliki mleczne odczuwam to swedzenie, i nie ma to nic wspolnego z miesniakami. Dziewczyny 3majmy sie razem z naszymi babskimi problemami, a osatnio u lakarza ginekologa to slyszalam ze dawniej mlode kobiety to nie mialy tylu problemow, oj ta nasza cywilizacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybcia2309
ja byłam u mojej lekarki stwierdziła, że mam torbielowate piersi włókniste, czy coś takiego, a to wiąże się z tym, że mam liczne guzy, na razie się nie prześwietlam mam dopiero 19 lat, nie wiem co o tym myśleć, chyba troszkę przesadzam, ale przez jakiś czas bolała mnie lewa pierś, potem wyczytałam, ze to normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam wszystkich i nie bojcie sie głowa do góry co nas nie zabije to nas wzmocni pamietajcie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetevil
hej, mam 19 lat, niedawno mialam robiona biobje, guzki pojawily mi sie momentalnie, wyczulam je w ciaglu miesiaca, wczoraj bylam po wynki....to sa 2 wlokniaki...lekarz radzi je usunac, bo moga sie powiekszyc...ale tez moga sie ponownie pojawic...i co robic?????:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka23
witam dziewczeta! mam 23 lata. Jestem 2 dni po operacji wyciecia 4 wlokniakow w lewej piersi. jak szlam na operacje to mialam niby tylko jednego stwierdzonego, ale przy operacji okazalo sie ze az 4 w skupisku. widze ze niektorzy tu mowia ze to nie boli nic.nie chce nikogo straszyc ale opisac swoje doznania. teraz juz mnie faktycznie nie boli, ale po samej operacji przez caly dzien cholerny bol. podali mi dozylnie 4 dawki przeciwbolowych i nic, dalej bolalo.ale samej operacji nie ma co sie bac.szybko i zbedny stres naprawde.ja sie mocno denerwowalam, ale nie potrzebnie.znieczulenie mialam ogolne, takze calkowicie spalam.balam sie troche ze sie nie wybudze, na dodatek podali mi 3 dawki tego srodka na uspienie, a to ponoc duzo, potem ciezko wybudzic, ale sie udalo, na dodatek wjechalam na sale pooperacyjna z usmiechem na twarzy. moi znajomi ktorzy na mnie czekali byli w szoku :) Boje sie strasznie ze to sie odnowi. Powiem szczerze ze psychicznie ciezko mi sie z tym pogodzic. spodziewalam sie mniejszej blizny, a piersi (do tej pory idealne, piekne) teraz nie moge ich zaakceptowac. Czuje sie oszpecona...mimo ze 2 dni po operacji to sporo juz przeplakalam. po pierwsze musze cala garderobe wymienic bo niestety wszystkie bluzki mam z duzym dekoltem. blizne mam ok.3 cm, piers wyglada na troche wklesnieta, ale mowia ze to sie unormuje. Brzydze sie sama zmieniac opatrunki wiec robi to kolezanka. naprawde nie moge patrzec na rane bo od razu zaczynam plakac jak bobr. ciezko sie pogodzic z blizna jak sie mialo idealne piersi, ale coz...widze ze dziewczyny macie duzo blizn i sie nie przejmujecie, tez musze sie tego nauczyc :) pozdrawiam wszystkich, jak macie pytania piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc,ja jutro ide do lekarza,umowic sie wlasnie na wyciecie. Mam wlokniaka w prawej piersi, na 1,5 cmx 2 cm.\\ Tez mi jest ciezko,boję sie co to bedzie,jak zabieg przebiegnie no i ta blizna,mi na samą mysl łzy lecam.Piersi sa moim atutem,(nie tylko oczywiscie ale jednak..) Mam 22 lata ...tez czyje ze bede oszpecona. Pozdrawiam cieplutko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka27
mam 27 lat i jestem w 8 miesiącu ciąży. 3 miesiące temu odkryłam u siebie guzka.mój lekarz prowadzący ciążę uspokoił mnie mówiąć , że to tylko zraziki mlekowe. Niestety pomylił się. konsultacje z onkologiem, usg i biopsje wskazały na obecność gruczolako - włókniaka (średnica 4 cm) . nikt nie cche podjąć sie usunięcia tego...chodzę od lekarza do lekarza i nie są w stanie mi nawet powiedzieć , czy mogę karmić, czy raczej szybko usunąć po porodzie..czy ktoś jest lub był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forestpenguin
Janko, nie bylam nigdy w ciazy, ale sporo sie naczytalam i narozmawialam z lekarzami o wlokniakach. Trudno mi uwierzyc, jak niekompetentni sa ci, u ktorych bylas :( Generalnie opinia wsrod lekarzy w kraju i za granica o usunieciu wlokniakow sa czesciowo podzielone. Jesli wlokniak jest niewielki, zaleca sie jego opserwacje, jesli natomiast jest konkretnych rozmiarow (jak twoj), lub gdy jego wzrost postepuje gwatownie zalecane jest jego natychmiastowe usuniecie. Dodatkowo (i tu kolejny raz dziwie sie, ze nie zostalas o tym powiadomiona), jesli to na pewno jest wlokniak, to najwieksze ryzyko, ze "przeksztalci" sie on w guza zlosliwego moze nastapic wlasnie w okresie ciazy, jako ze (jak pewnie sama doskonale wiesz) w organizmie kobiety zachodzi burza hormonow, ktora moze tegoz niezlosliwego guzka pobudzic. Ja swoich wlokniakow nie wycielam, nie sa one jeszcze wielkich rozmiarow i nie rosna szybko, ale zrobie to na pewno przez zajsciem w ciaze. To byla jedna z glownych rad udzielonych mi przez moja doktor onkolog. Pozdrawiam serdecznie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja mam 29 lat i dwa lata temu miałam usuniecie gruczolako-włokniaka wielkosci 3cm faktycznie sama operacja czy zabieg jak to nazywaja lekarze nie była zbyt miła moze przez to ze trafiłam na stół tuz po nowym roku w swieto Trzech Króli.Obecnie jestem po kolejnej biobsji i mam kolejnego guzka który jest na granicy konca blizny po poprzednim.Moja blizna ma 5cm ale mimo to jest prawie nie widoczna dla osoby która nie ma pojecia o tym co przezyłam.Jednak na sama mysl o kolejnym zabiegu mam dreszcze i raczej nie chciałabym tymbardziej ze to moze sie powtarzac bo one poprostu odrastaja niestety:(Najgorsze jest to ze cała moja przygoda jest spowodowana przez człowieka.Bo 5lat temu miałam wypadek samochodowy czołowe zderzenie naszczescie wyszłam bez złaman ale bardzo mocno zbiłam sobie miednice lewe płuco i lewa piers i w wyniku tego powstał guzek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka27
Forestpenguin dzięki za odpowiedź. Miałabym do Ciebie prośbę: widzę , że orientujesz się w zagadnieniu: nie wiesz, z czego robią się tego typu guzki? U mnie w rodzinie nie było tego typu przypadków. No niestety znalazłam się w sytuacji dość trudnej, zwłaszcza że chciałabym karmić moje dziecko piersią. Wczoraj byłam ponownie u lekarza i zaproponował mi, żebym zaczęla karmić i obserwowała swoją pierś, co się z nią będzie działo.Mam jeszcze miesiąc do porodu. Pozdrawiam serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igiełeczka
a ja tak sobie czytam wasze wypowiedzi i az mnie dreszcz przeszywa. u mnie lekarz coś wykrył, ale musze sobie zbobić punkcję, bo jeszcze nie wiadomo co to jest. kurcze ale się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×