Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sloneczko1984

włokniaki piersi

Polecane posty

Gość powiedzcie mi
czy jakość sprzętu do badania usg ma jakiś wpływ na wynik badania? Robiłam dzisiaj usg ze względu na bol prawej piersi i wynik wyszedł ok. Pierś mnie jednak dalej boli. To ból po zewnętrznej części piersi, który promieniuje mi do pachy? Czy to mogże być od hormonów. Według mnie gdyby to była wina hormonów bolalyby mnie obie a nie jedna. Takie objawy mam już 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do powiedzcie mi hej, ja mam dokładnie to samo co ty, też boli mnie jedna pierś...i wlasnie czekam na usg w poniedziałek i na wyniki hormonów. A możesz opisać jaki jest twój ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie pierś boli z boku..tak przy mocniejszym dotyku, też już jakieś 3 tygodnie... i też mi się wydaje że gdyby to byla wina hormonow to bolalyby obe piersi... może trzeba by jeszcze mammografie zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RÓŻA-83
Dokładnie mam takie same objawy jak Ty. Dotknąć w tym miejscu nie mogę bo ból jest potworny.Mnie też trzyma już ok. 3 tyg. Myślałam, że to usg coć wykryje ale nic. Myślę teraz nad zrobieniem doplerowskiego. sAMA NIE WIEM. jAK PÓJDĘ DO SWojego gina to zwali to na hormony. Ciekawa jestem jak wyjdzie Twój wynik. Robisz na zwykłym sprzęcie?/ Kilka stron wcześniej któraś z dziewczyn pisała , że to doplerowskie jest dużo lepsze. Sama nie wiem co robić. Momentami mam nawet tak , że muszę zdjąć biustonosz bo modaje mi się , że będzie lżej. Jednak tak nie jest. Nie ma różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RÓŻA-83
Szukałam też na googlach, ale oprócz guzków nic mądrego nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm.wiesz nie wiem jaki jest ten sprzęt usg ale napisze jak juz bede miec wyniki. Wydaje mi sie, ze skoro tak bardzo cie boli to nawet na tym zwykłym powinno coś wyjść...mysle, ze musisz zbadac hormony a jak beda w porzadku to wtedy powtorzyc usg gdzie indziej albo zrobic dodatkowo mammografie. Ja w sumie wolalabym, zeby to byly hormony a nie jakis guz/wlokniak/torbiel.... Nawet jesli to cos takiego to pewnie jest to bardzo male skoro dotykiem niewyczuwalne Ja też próbowałam przez pewien czas chodzic bez biustonosza, bo myslalam, ze to moze on mnie tak uciska, ale tez nic nie pomoglo :( A powiedz boli cie tylko przy dotyku??? bo ja jeszcze czuje momentami taki przeszywajacy bol wlasnie z boku piersi, takie lekkie uklucia, i nie wiem czy to nerwobóle czy nie daj Boże objaw istnienia torbieli w mojej piersi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RÓŻA-83
I bez dotyku boli. Tak jak u Ciebie. Sądzę , że mammografia w naszym przypadku nic nie da. Piersi są o budowie gruczołowo-tłuszczowej więc obraz będzie praktycznie biały. Tak wyczytałam w googlach. Dlatego to badanie jest skierowane bardziej do kobiet po 40-tce. wtedy budowa piersi się zmienia. U mnie z badaniem hormonów może być kłopot. Meszkam w niedużym mieście ,a laboratorium robi tylko podstawowe badania. To już za wysokie progi jak na mój szpital.Najbliżej mam 100 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za szybką odp., masz racje, mammografia pewnie nic by nie wykazała - mam dopiero 24 lata... a tu czlowiekowi w tak młodym wieku takie choroby sie przyplatuja :( kiedys tak nie było... ja też mieszkam w malutkim miescie, ale u nas robia takie badania z tym, ze są płatne - jeden hormon to ok 30 zł... no chyba, ze ma sie skierowanie od specjalisty... hmmm..nie wiem co to moze byc... czytałam jeszcze o poszerzeniu przewodów mlecznych, zatkanych kanalikach mlecznych... albo zapalenie piersi, ale przy zapaleniu jest goraczka, wyciek z piersi itp.....a zażywałaś jakieś leki ostatnio? albo przezylas większy stres? to mogą byc skutki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RÓŻA-83
Nie nic z tych rzeczy.Teraz będę z niecierpliwością czekała na wynik Twojego usg. Może mnie to jakoś nakieruje. bo po prostu nie mam zielonego pojęcia z czym to jest związane. Czytałam nawet o zapaleniu nerwu żebrowego i stąd te objawy. Ale nic z tych rzeczy inne objawy.Moż Ty coś mądrego jeszcze znalazłaś??Zaraz po porodzie miałam różne komedie z piersiami ale to od nadmiaru pokarmu. Co teraz mnie dopadło to nie wiem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie też czytałam o tym zapaleniu mięśnia międzyżebrowego ale też nie mam objawów tego schorzenia... nie wydaje mi się też, żebym sobie naciągnęła gdzieś mięsień albo się uderzyła... czytałam jeszcze o przeziębieniu piersi... nie wiem jak Tobie, ale mnie pomaga na chwilę masaż obolałej piersi. Napiszę jakie są moje wyniki w poniedziałek wieczorem lub we wtorek. Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
Wróciłam znowu na to forum. Mam pytanie, czy któraś z was miała odciągany płyn z torbieli? Ja to miałam , ale po 2 tyg. torbiel wróciła do stanu poprzedniego. Czy to tak się dzieje? Wizytę lek. mam wyznaczoną dopiero za pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka2
czesc mam prośbe niech ktoś mi napisze konkretnie co to jest włókniak, ale najbardziej co to torbiel i jak sie go leczy bede wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej krysta
mialam odciagany plyn z torbieli o wielkosci 1,5 cm dokladnie miesiac temu - nadal nie ma jej - tzn jest male ziarenko jakie zostalo po zabiegu, ale nie rosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
Hej- tylko moja torbiel to była o śred. 2,8 i miała jakieś pęknięte naczynie krwionośne.Po zabiegu, miałam opatrunek uciskowy przez 3 dni. Po zdjęciu opatrunku miałam jakby dołek przy sutku,(jest bardzo płytko pod skórą) teraz znów torbiel nabrzmiała i wszystko się wyrównało. Dam sobie chyba spokój i nie będę narazie chodziła do innych lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. jesli moge cos poradzic. nie czekaj na nastepna wizyte pol roku tylko czym predzejbudaj sie onkologa prywatnego ktory powie Ci OD RAZU co i jak. wiem ze wizyta kosztuje ale caly czas utrzymuje się w przekonaniu ze sa rzeczy z aktore warto zaplacic i miec z glowy!! powodzenia, trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
Wiem,że mi dobrze radzisz, ale ja jak już pisałam, właśnie byłam u onkologa na wizytach prywatnych i to ponoć dobrego z" warszawskiego Ursynowa".Pytałam nawet czy to nie należałoby wyciąć. Powiedział,że nie ma takiej potrzeby,tylko bym się bólu nacierpiała. Przemyśle,może i pójdę jeszcze do innego lek.na konsultację. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do koleżanki która ma takie objawy jak ja i innych zainteresowanych Nie mam dobrych wieści po wczorajszym usg, moje przypuszczenia się sprawdziły, wykryto u mnie guzek w lewej piersi 14 x 8mm.. teraz juz wiem czemu mnie tak bolalo.... wlasnie w tym miejscu z boku piersi...to prawdopodobnie zmiana łagodna - włókniak, ale zeby to sprawdzic konieczne sa inne badania... boje sie bardzo i martwie...:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam przestrzec wszystkie dziewczyny, jeśli tylko poczujecie jakiś mały ból w piersi, choćby małe ukłucie, które wydaje się nerwobólem nie zwlekajcie z wizytą u lekarza i koniecznie zróbcie usg.. nawet jeśli jesteście bardzo młode i wydaje wam sie że ta choroba was nie dotyczy, niestety jak się okazuje wiek już nie ma znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytata
Róża, nie panikuj, to co złośliwe ponoć nie boli. młode dziewczyny maja przeważnie włókniaki. Głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdania co do wlokniakow sa podzielone. niektorzy twierdza ze lepiej wyciac, niektorzy ze lepiej zostawic. mj onkolog powiedzial ze nie ma sensu tego zostawiac gdyz z biegiem czasu prawdopodobnie bedzie sie powiekszal i jest rowiez prawdopodobienstwo ze zrobi sie kolejny. dlatego nie mialam sie nad czym zastanawiac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka2
czesc ja jak byłam na usg to wykryto u mnie 2 włókniaki i torbiela radiolog od usg powiedział mi ze prawdopodobnie bede miała leczenie tzn ze ginekolog przepisze mi tabletki i bede pod obserwacja i po 5 miesiacach mam znowu isc na usg. teraz sie niecierpliwie bo 09.11 mam wizyte u ginekologa i sie dowiem czy bedzie leczenie czy zabieg i co z torbielem co nato mi lekarz powie. a radiolog powiedział mi ze wółkniaki czesto same schodza np po okresie lub przez tabletki i witaminy i zabronił mi brac tabletek antykoncepcyjnych które brałam przez 3 lata bo one mogo spowodowac powiekszenie sie włókniaka wiec i wy dziewczyny zezeli bierzecie antykoncepcje odstawcie ja!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RÓŻA-83
Róża-83. Nie martw się na zapas. A lekarz wykonujący usg nie powiedział , że to włókniak?? To pewnie nic innego nie jest. A przecież dziewczyny na tym topiku twierdzą , że to nic strasznego. Głowa do góry będzie dobrze. Jakim aparatem miałaś robione badanie. Powinno pisać na końcu opisu badania. Jakbyś mogła to mi napisz. Wiesz sama jestem teraz w kropce. Nie wiem czy nie zrobić badania jeszcze raz. Pozdrawiam Ciebie ciepło. Będzie dobrze- musi!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za dobre słowo i wsparcie, wiem.. na początku spanikowałam, bo sie nie spodziewałam, ale teraz już jestem spokojniejsza... tak to najprawdopodobniej włókniak - nie znam się na terminach lekarskich -w opisie badania usg jest napisane FA. Co do aparatu, którym było robione usg, to był to aparat sonoline G50 sonda liniowa 5-10 MHz, z tego co czytałam w sieci, to ma on opcję dopplerowską...ale nie wiem czy to ten dokładniejszy. Dostałam wczoraj skierowanie na biopsję. Choć z tego co wiem, to biopsja nie zawsze mowi prawde, bo jest to tylko wycinek. Jutro jade do onkologa na konsultacje, ginekolog mówi, że są własnie rózne teorie co do wycinania włókniaków... mogą mi wyciąć, ale za parę lat moze sie pojawic w tym samym miejscu lub w innym i moge byc pocieta... Ja osobiscie wolalabym sie tego pozbyc, zwlaszcza, ze bol promieniuje i dotknac piersi nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co ci doradzić, możesz powtórzyć badanie usg na dokładniejszym aparacie tak dla świętego spokoju, może te bóle to dopiero sygnały tworzenia się \"czegoś\" ale nie bój się... miałam jeszcze badany poziom prolaktyny i jest ok, choć już właściwie na granicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka27
Emalina, ja rowneiz mam zdiagnozowanego wlokniaka i jestem miesiac po porodzie. karmie malego a operacje zrobia mi ipo zakonczeniu laktacji. poki co nie mysle o tym za bardzo. no free time...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roza83 \"jutro jade do onkologa na konsultacje, ginekolog mówi, że są własnie rózne teorie co do wycinania włókniaków... mogą mi wyciąć, ale za parę lat moze sie pojawic w tym samym miejscu lub w innym i moge byc pocieta...\" blizna jest niewielka i w takim miejscu w ktorym bedzie absolutnie nie widoczna. troszke masci i po krzyku. a przynajmniej nie masz swiadomosci ze dalej masz ten shit w sobie ... taka prawda ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RÓŻA-83
Anabanana i inne doświadczone w bojach. Pisałam już wcześniej. Tak jak Róża-83 miałyśmy identyczne wprost objawy ale wyniki badań zupełnie rozbieżne. Cały czas mnie ta pierś boli. Co radzicie?? Czy na razie dać sobie spokój z powtórnym usg ?? Czy drążyć temat dalej i iść do gina. Ale jak pójdę to jestem na 200% pewna, że zwali wszystko na hormony. Ale moim skromnym zdaniem gdyby to była wina hormonów bolałyby mnie dwie piersi a nie jedna. Co to do cholery może być??? Kobiety radżcie. Wy wiecie więcej niż byle jaki doktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem kochana co mam Ci powiedziec. mnie nic nie bolalo, tylko mialam guza wiec niestety Ci nie pomoge, ALE jesli to mialyby byc hormony to tez uwazam ze raczej bolalyby Cię obie piersi... a jesli zdecydujesz sie wybrac na powtórne usg to idz OD RAZU do onkologa. bedzie szybciej i za jednym zamachem diagnoza... a ginekolog pewnie i tak wysle Cie do onkologa i tym sposobem bedziesz musiała zapłacić za dwie wizyty i dwa razy się stresować. bez sensu. drąż temat i zasuwaj po kolejna diagnoze ;) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RÓŻA-83
Znacie może w takim razie dobrego fachowca onkologa w Białymstoku?? Bo ja szukając na necie nic nie znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, dziś byłam u ginekologa ponieważ na sutku od dziecka mialam taka mała skórke jakby przyciśnięta skórka i w ciągu 3 dni mi to zczerniało. Lekarz to urwał i powiedział, że zatkany łojem coś tam w każdym razie nic szkoldiwego. Poźniej zrobił mi usg piersi o okazało się, że mam sporo zaczątków torebieli (po mamie, genetycznie) rozszerzone kanaliki mlekowe (karmienie i pomoże jak bede miała dziecko) i włókniaka- płaskiego 19 mm zdaje się. Mam się udać do onkologa aby postanowił co dalej. Boję się bardzo tego zabiegu. Czy trzeba zostawać w szpitalu? I czy pierś po tym zmaleje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×