Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Pstryk:P

Setną stronę zaczęłam.Wydaje mi się ,że 3000 jutro będzie.Bosanówko musiałam pstryknąć to światło,rozumiesz ,jubileuszowa strona sie zaczęła.ale juz gaszę.Buziaki.

Oj a myslałam, że będe pierwsza, a tu Kubus 3 mnie wyprzedził. Życze wszystkim z samego rana wspaniałego dnia - pamiętajcie dziś jest piątek a jutro weekend i niektórzy maja 2 dni wolnego. Bosanowa ja jestem i pisze tylko ostatnio tak sie składa, że mam ograniczone możliwości klikania. Jeszcze raz życze pieknego, słonecznego dnia, bez naewt drobnych smuteczków. U mnie juz słoneczko sie śmieje.

Wpadłam się tylko przywitać bo do południa mąż w domu i wychodzimy na miasto. Znowu możecie zajrzeć do skrzynek, coś Wam podesłałam. No ja też byłam u fryzjera na wiosnę włoski świeżo obcięte, chyba dziś mi zmarznie głowa jak wyjdę takie mam krótke. Miłego dnia.

Witam Wszystkie panie( bo panów nie ma u nas) Słoneczko świeci ,temperatura rośnie, właśnie patrzę na okna......... są obrzydliwe........trzeba by umyć..............ale poczekam ,aż się zrobi jeszcze cieplej............ Cóż to za Kubuś??? Czyżby nasz?.........niemożliwe..........nasz by coś napisał........... Kubusiu odezwij się do nas!!! Może masz coś z kompem??? Ofka też się ociąga.........jeden wpis na 5 stron, nieładnie............ Ja jak już pisałam, mam bardzo dużo pracy i niestety -zając............bo to są zlecone zamówienia,jak nawalę to nie dostaną na czas i będzie chryja!!! Więc wybaczcie ,że tylko ten raz się wpisuję i znikam..........

Witam i ja Was bardzo serdecznie i radosnie przy takiej pieknej pododzie,ale i nie tylko.Wlasnie byl u mnie fachowiec od gazu,bo piekarnik w piecu nie dzialal tak jak mial,i co za niespodzianka,powiedzial ze we wtorek dostaniemy nowy piec ze spoldzielni.Hurrrrra, tak sie ciesze ,a juz myslalam ze te wszystkie przywileje sie skonczyly.Wiem od innych ze nie wszystkie spoldzielnie jeszcze cos wymieniaja.Czekamy jeszcze na fachowca od okien,bo klamka od drzwi balkonowych calkiem sie nie zamyka,nie nie wymienia drzwi:D,bo wymiane mielismy wszystkich okien jakies trzy lata temu,wymieniali wtedy w calym bloku na plastyki,ale musza naprawic. Tak wiec radosnie pozdrawiam wszystkich i zycze milego dnia :D

Pewien facet został członkiem bardzo ekskluzywnego klubu nudystów. Podczas pierwszej wizyty na plaży postanowił się trochę rozejrzeć. Rozebrał się i poszedł na spacer. Po drodze zauważył rewelacyjną blondynkę i momentalnie mu stanął. Blondynka to zauważyła podeszła i pyta: - Wzywał mnie pan? Facet na to: - Nie, o co chodzi??? Blondynka uśmiechnęła się i mówi: - Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada że jak komuś stanie to znaczy, że mnie wzywał. Nie bawiąc się w dalsze wyjaśnienia blondyna zrobiła gościowi loda. Facet uchachany idzie dalej myśli sobie, że warto by było saunę też zwiedzić. Tak więc wszedł do sauny usiadł sobie i pierdnął. Po chwili pojawił się wielki zarośnięty koleś i pyta: - Wzywał mnie pan? Facet na to: - Nie, o co chodzi??? Zarośnięty koleś uśmiechnął się i mówi: - Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada że jak ktoś pierdnie to znaczy że mnie wzywał. Następnie nie bawiąc się w dalsze wyjaśnienia koleś wyruchał nowego członka klubu nudystów. Obolały facet idzie do biura klubu gdzie wita go uśmiechnięta, naga recepcjonistka: - Czym mogę służyć? Facet na to: - Tu moja karta członkowska i klucz do szafki na ubrania. Możecie zatrzymać 500$ wpisowego Recepcjonistka na to: - Ale jest pan tu dopiero od kilku godzin nawet nie poznał pan naszych wszystkich atrakcji!!! - Słuchaj paniusiu mam 58 lat. Staje mi raz na miesiąc, ale pierdzę przynajmniej trzydzieści razy dziennie...:D

Takie dziś bylo słońce,ze nic nie widziałam przez moje brudne okna. Wiec szybko roletki w dół i po klopocie...........Ale wstyd,mam sie czym chwalic,no nie????? Rano byłam w Zusie dowieżć brakujace dokumenty do kapitału początkowego.Ale bylo zimno!!!!! Póżniej,jadac ulicą,kamyk spod samochodu jadacego przede mna pierdyknął mi w szybę i pękła dość mocno.Tak sie wkurzyłam,bo znów świeży wydatek.Nie mam juz auto casco,bo go spłaciłam tzn.samochód, niedawno,więc nie płace,żeby zejść z kosztów,To teraz mam za swoje.Ok.500 zł muszę wydać z kieszeni. I szlak mnie trafia. Mówię Wam,z kazdej strony czyha na mnie jakiś pech. Ale najwazniejsze w tym wszystkim jest to.ze wiosna sie zbliza wielkimi krokami. A reszta to banały. Prawda???? Bojka Ty to masz szczęscie!!! Pozdrawiam Was.

Witajcie!!!!! To wielkie szczęście Bosnóweczko że Tobie sie nic nie stało!!!!!!!!!!!!!!!!.Boże nawet nie chce o tym myślec.!!! U mnie dzisiejszy dzień nie jest za dobry..to ciśnienie mnie kiedys wykończy...jakja tego nie znoszę...myłam wszystkie okna:P:P:p i kilka razy musiałam odpoczywać bo tak mi sie kręci w głowie..a mieszkam na trzecim pietrze:) Tak ..ja juz pomyłam okna..zrobiłam to tylko dlatego że dzieci (od dzsiaj oboje )są u tamtych babć..i wykorzystałam okazję.a drugi powód to taki że chciałam miec to z głowy:):):)): W niedzielę wracają i juz byłoby mi trudniej!! Kto to jest Kubuś Puchatek 3..to nasz Kubuś?? chyba nie..ale pewności nie mam. Z Wiktorią wszystko ok..wróciła dopiero z Krakowa i dzisiaj się do nas chyba odezwie..tak mi napisała:):): Teraz idę jeszcze do biedronki..zrobic jakies zakupy..barek też pusty:P:P: a wieczorem chcę sobie odpocząć przy lampce wina:):): To narazionko moje koleżaneczki..pewnie sie jeszcze dzisiaj odezwę..całuję..i do wieczorka..buziaczki.. Ps..Bosa..to wielkie szczęście że Tobie nic się stało..Dziękuję Bogu że to tylko pęknięta szyba!!!!!

nie mówcie mi o oknach ,chyba mozna pisac na moich palcem Takisku i Ty jeszcze narzekasz pracusiu? Chciałabym dorwac tego kto mi zarzuca że mało piszę:D:D bo wprowadze liste obecności!! pozdrowienia

Witam wszystkie panie cieplutko Już odwykłam trochę od pisania , ale może coś mi się uda napisać ... Niepotrzebnie się o mnie martwicie . Złego diabli nie wezmą. Jeszcze jestem dalej chora, ale musiałam wczporaj zaliczyć Krakow, nie było wykścia. Takisku, ja byłam tylko jeden dzień w Krakowie, i widziałam go tylko z okien samochodu, ale bardzo późno wrociłam. Wogóle to przez tę chorobę robię wszystko w zwolnionym tempie i nawet klikać mi się nie chce, jak cały dzień pochodzę i pojeżdżę ... Wybaczcie mi moje lenistwo, proszę Dajenko, dziękuję Ci bardzo za e\'maile , z niektórych bardzo się uśmiałam. No i proszę o jeszcze ... Spinky, nie mogę odtworzyć Twoich wspaniałych piosenek i narazie nie zastanawiałam się nad przyczyną . Program napewno mam dobry, bo słucham radia w necie i otwieram programy muzyczne , a tych od Ciebie w żaden sposób nie mogę .... Pozdrawiam i przesyłam cmokasy dla wszystkich pań

Podpisuje listę obecności . Chyba Ofkowy leń przeszedł na mnie ;) - Viki przykro mi, że nie możesz otworzyć plików :( Pracuj nad tym, jak Ci się nie uda, podeśle jeszcze raz.:) - Bossa popieram zdanie Takiska najważniejsze, że Tobie nic się nie stało. Pieniądze rzecz nabyta, natomiast zdrowie i życie ........... - Boja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u nas tzn. wymiany pieca przez spółdzielnię, ani jego naprawy . :) Zadaję to samo pytanie, czy Kubuś 3, to nasz Kubuś 2 ? Listę podpisałam :D przesyłam jeszcze, po cmokasie [usta teraz mogę zmykać ;)

Heeej i znowu jestem:):): Dziewczynki wiecie co..poszłam do tej biedronki..zrobiłam zakupy..i wracam ..myślę sobie cos jeszcze miałam kupić..jestem juz pod klatka schodową..i nagle pstryk..światełko..a wino!!!! Wiecie że ja sie wróciłam..nie żebym.., była jakąś alkoholiczką .ale skoro sobie zaplanowałam to musiało być! Mój charakter własnie jest taki..jak np.powiesze źle ściereczkę w kuchni..to muszę się wrócic i ją poprawić..nie ma możliwości żebym nalała sobie wody do szklanki ,żeby jej najpierw dobrze nie wypłukać..i to parę razy!! Jesli jestem w domu ..to pikuś..ale jak u kogoś..i bynajmniej nie chodzi o przesadną czystość..czy coś w tym rodzaju..poprostu tak robię i już:):):) W każdym razie teraz siedzę i pije sobie lampkę wina i rozmawiam z WAMI..i czy życie nie jest piękne!!!!!! Mam cudownego męża..dobre ,cudowne dzieci..kochane ..cudowne przyjaciólki.. w ręce mam lampkę wina..Bosanóweczce nic sie nie stało,okna pomyłam,.Dwa dni wolnego..mogę wstac jutro choćby o 12..w południe..Boże jak ja mogłabym narzekać..Na dodatek Wiktoria się odnalazła..tylko nie wiem czy Kubuś 3 to nasz Kubuś!! Ale pewnie i to się wreszcie wyjaśni.:) Zaraz puszcze sobie od Spineczki..ale tak po cichutku..Kalinkę i bede dziękowac Bogu z całej duszy że tak mnie wyróznił..tylko nie wiem dlaczego..ale może jestem dobrym człowiekiem:P:P:P Dziewczynki,dzień w którym sie do WAS \"wprowadziłam\" uważam za jeden z najcudowniejszych dni w moim życiu..jesteście KOCHANE..i to dosłownie WSZYSTKIE..Juz wszystkim o WAS powiedziałam..mojemu Tacie..siostrze..ale nie MarMi..tej bliźniaczce!!!Nawet sobie nie wyobrażam dnia bez WAS..Dobranoc moje wirtualne przyjaciólki..ale może i to się kiedyś zmieni..codziennie będę prosic o to Boga..może mnie wysłucha..buuuuziaczkiii dla WAS. Ps..Nie wiem, ale coś mnie tak wzięło na nostalgię..lubię wyrażać swoje uczucia..ale z drugiej strony ,dlaczego nie miałybysie wiedziec że stałyście sie dla mnie tak bliskie...WSZYSTKIE..

No to ja jeszcze weszlam do poczekalni sie ogrzac,bo na polu zimno,az mi uszy zmarzly.Chyba zrobie pstryk. Co dziewczyny???Wylączyc???? Dobrze,to wyłączam. Dla wszystkich

W soboty to chyba ja najwcześniej przy kompie. Ale dziś muszę wykorzystać że maż w pracy a syn śpi, a potem się zdrzemnę w dzień żeby nie zasnąć w pracy. Wiecie jak się cieszę że dziś ta zmiana czasu i godzinka mniej siedzenia w pracy. Życzę Wam miłego weekendu.

Ale z Was śpiochy;)

Witam ! Ja już dawno wstałam ,już wypiłam kawkę i skrobię do Was Dajen dzięki za pocztę ,ależ Ty masz samozaparcie......... fajne te slajdy,szczególnie te śmieszne!! Ofeczko -czyżbyś to mnie chciała dorwać?? Takisku--tylko się nie rozpłyń w tych pochwałach.........my też Cię kochamy!! Muszę już lecieć do pracy!!! Pozdrawiam!!!

No nie rozpłynęłam się..jestem i cieplutko witam!! Ja tez juz dawno wstałam..też wypiłam już kawkę..i nawet juz parę pożytecznych rzeczy zrobiłam.!!! Dajen ..dzięki..kapitalne rzczy nam podsyłasz..zdjęcia są przepiękne!!!A i usmiac też się jest z czego :):):) Znowu to cholerne cisnienie..nie znacie jakiegos sposobu żeby uregulowac spadek cisnienia..poza kawą ..oczywiście. Muszę chyba wybrać się do lekarza..są pewnie jakieś tabletki..ale ja juz tak dużo tego biorę..jak pomyślę że ma mi cos dojść..:( Zmykam narazie ..wstawic obiadek..dzisiaj będzie czerwony barszcz z krokietem..i placek ziemniaczany w sosie z pieczarek..jak miałybyście ochotę to ..zapraszam..papa..[usta[

No i nikt nie przyszedł na placka ziemniaczanego...:( A taki byl..pyszny..mniam..mniam..:):) A gdzie WY wogóle wszystkie jesteście?????????

No ale pech spóźniłam się na placka a tak lubie, może jednak nie wszystko zjedzone a w zamian oddam trochę swojego nadciśnienia i się wyrówna;) A właśnie mam wrażenie że całkiem utknęła ta 100 strona co zajrzę to nadal to samo:(

Skarbeczki moje kochane. Witam WAS NAJPIEKNIEJ JAK POTRAFIE. Takisku,ja tez robilam dzisiaj placuszki ziemniaczane.Maniam,mniam. obralam chyba 4 kg ziemniaków. Syn skrecil robotem,a córka smazyla, Cała góre zjedlismy w 15 minut. Rzadko robimy takie rarytasy. Takisku wyczulam,ze robisz placki.Bo tak mi zapachniały,ze sie tez skusiłam. Dajenku,ale masz super te materialy.jesteś b.wytrwała. Pracowita tez. Dzieki,że czynisz moje dni bardziej radosnymi. Bojko,czy nowa kuchenka juz zamontowana???Jak działa piekarnik??? Wiesz,ja też kupilam nową kuchenke pod koniec u.r. Tylko 2 razy upieklam w niej ciasto. Ja nie pieke teraz wcale. Nie jem słodyczy do świąt,a rodzince wole kupic.Chyba nawet taniej wynosi.:D:D:D Ta szyba w samochodzie mnie dobiła. Aż 570 zł muszę wydac. Ale pojadę jeszcze do innego warsztatu. Moze gdzieś będzie taniej. Pozdrawiam Was kochane.{usta] co sie dzieje z Kubusiem??? Co sie stało z Zuzią?? A co słychac u MarMi??? Bo Ewa,czy Ofka,Wiki albo Dosia czasem sie odezwa.Ktosiu,co z Toba?? Zauwazyłyscie,że Malgorzata Maria wogóle przestala bywać na naszym watku.Szkoda wielka. Bardzo ja polubilam.I taka madra jest dziewczyna.Poczulam w niej bratnią dusze. Tak samo jak w Was kochane. Dobrze,ze choc troszkę piszecie........ Jak tam wiosenne porzadki???Okropnoś!!!Ale chyba mnie nie omina.Pa,pa.Całuski

Pozdrawiam wszystkie te panie,których nie wymieniłam w swoim poście. Pa

Witam wieczorową porą Przy sobocie, po robocie, a tak cieniutko z frekwencją . :O - Takisku, szczęśliwa kobieto, ciepło koło serca się zrobiło.:D Czytając Twój wczorajszy wpis, przypomniały mi się słowa piosenki: Uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj, na dzień szczęśliwy nie czekaj, bo kresu nadejdzie czas, nim uśmiechniesz się chociaż raz. Tylko tyle i aż tyle :D :D:D Gdy otwieram pocztę od Dajen, nie sposób się nie uśmiechać :D Dziękuje Dajen - Bossa dobrze trawisz takie rarytasy ? Tydzień temu nasmażyłam placków. Zjadłam cztery i myślałam, że się wykończe. Okropnie mnie męczyło :P Nigdy więcej brrrr.... Dla obecnych i wszystkich leniących się

Spinky,uwielbiam placki,schabowe i rybę w panierce. Wszystko smażone i bardzo cięzkostrawne. Paczki też odchorowałam po tlustym czwartku. Ale zawsze,powtarzam zawsze lykam przed samym jedzeniem Raphacholin względnie Silimarol.Ale czasem pomimo mojej oslony i tak nie mogę strawic i umieram. Ale dzisiejsze placuszki na razie nie daly mi jeszcze popalic. Pozdrawiam Cie Spinky.Dla Ciebie

cześc dziewczyny ,poczułam wiosnę tzn uwidziałam kawałek odsłonietej ziemi :D:D a tak serio byłam odwiedzic mamę a dlaczego chce mi sie juz spac to naprawdę nie wiem,chyba zapowiadana zmiana czasu żle na mnie działa:D:D pozdrawiam wszystkie ,jak zgubie albo sprzedam lenia to napisze więcej \\częściej papapapa

No Ofeczka sie odezwała. Ja też mam lenia. O sprzataniu wiosennym ani mysle.

To nie jest to samo co Takisek..............To jest dopiero pracus..:D:D:D:D

A Dajenka nasza kochana tak nam urozmaica nasze szare zycie,że wogóle nie odczuwamy zmiany czasu.Dzisiaj śpimy o 1 godzinę krócej . :):):)

Moze jednak...........