Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jowala

Która z dziewczyn zdradziła swojego faceta męża i czy były

Polecane posty

Gość Polaczek
no zycie prostuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzia232
jestem w dlugoletnim,ponad dwudziestoletnim zwiazku...mam dorosle dziecko...meza od lat nie kocham:) nie jestesmy zlym malzenstwem,poprostu przez te lata cos sie skonczylo...to smutne:( zdradzam go od pewnego czasu...to tez przykre:( ale nie załuje tego...nie moge dluzej zyc z kims,a jednak sama...nie rozbije ani swojej rodziny,ani partnera...wiem,ze oszukuje,nie jest mi z tym łatwo,bo procz tego,ze meza nie kocham,nie mam innych powodow do zdrady...jestem dobra zona,dbam o niego...powiecie-hipokrytka? moze tak...ale ja juz nie jestem młoda,nie chce kiedys plakac,ze zmarnowałam te lata przy boku niekochanego człowieka...zycie mamy jedno...nie potepiajcie...jestem tylko kobieta,chce sie czuc kochana,potrzebna,-maz od dawna mi tego nie okazuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzia232
dałam zła buzke, stwierdzajac,ze meza nie kocham-nie ciesze sie z tego...buzka miała byc taka-:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż emocjonalnie mnie olewa............nie pamiętam kiedy usłyszałam z jego strony coś miłego, nie potrafi okazywać uczuć......12 lat wytrzymywałam, dłużej chyba już nie chcę...........no cóż.........a mój znajomy daje mi to wszystko...........bywam szczęśliwa, zrelaksowana, uśmiechnięta..........fizycznie jeszcze nie zdradziłam ale chcę tego.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuuuuki
coraz mniej na tym swiecie ludzi ktorzy maja zasady, honor.czujecie sie niedobrze w zwiazku, maz was nie docenia, czy nie okazuje uczuc. po pierwsze badzcie na tyle uczciwi zeby odejsc od dotychczasowych partnerow,a pozniej mozecie hulac ile wlezie. ale to co wy wyprawiacie to sie nazywa "wygoda" jest cos w tym egoistycznego. mimo to, ze ktos was mocno zranil, to jak wy sie zachowujecie swiadczy o was kim jestescie. nie wazne jak bardzo bedziecie to usprawiedliwiac sama zdrada jest czyms zlym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daleka jestem od usprawiedliwiania siebie............nawet nie zamierzam.........nie jestem ideałem jak się okazuje........powiem tyle............jak kogoś pokocham z pewnością odejdę a na to się nie zanosi.............powtórzę.........nie będę rujnować życia moim dzieciom....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
ja zdradzalam . zrobilam to okolo 10 razy. to byl tylko sex, zadnych obietnic, planow....kompletnie nic!!! ZALUJE tego. jesli bym mogla cofnelabym czas. spotykalismy sie w moim domu gdy maz byl w pracy. to bylo podle..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gery
jebane dziwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leszcz
Zdradza zawsze słabsza strona. zdrada to poczucie niższej wartości, kompleksy, brak pomysłu na życie- ktoś niech zapełni. często zdradzają ludzie zagubieni, zakompleksieni, niedowartościowani, mający niski ego, niskie poczucie własnej wartości, niedojrzali -często kłamią i oszukują, zdrada to przede wszystkim problem zdradzającego, nie potrafi zakończyć związku- strach przed samotnością, liczy że zdradzając podwyższy się oczach partnera. Zdradzić można tylko z osobą niższego morale lub okłamując kogoś wartościowego. Dojrzały partner wpierw odejdzie niż zdradzi. Zdradzałem do 18 roku życia . Teraz jestem zbyt dojrzały aby to zrobić. wolałbym po prostu odejść. Dla wszystkich zdradzających- jesteście gówno warci i nie dziwię się waszym partnerom- oni to czują. Leszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam te wasze teksty
i aż mnie skręca.Piszecie często o tym,że faceci to niby mogą robić to bardziej bezkarnie i ich to się łatwiej rozgrzesza, że skończyły się te czasy i że nadszedł niejako czas kobiet. Jerstem mężczyzną i powiem wam że zdrada w obie strony jest podłością A może nie mam racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zaraz
My mężczyżni nie zdradzamy kobiet z kozami.bilans zdrad musi się zgadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może to tak jest
że jest tak że dziesięciu facetów przypada na jedną kobietę ale coś mi tu nie pasi.Zdradzacie tyle samo,tylko robicie z siebie strasznie pokrzywdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosia***
a ja miałam wielką ochotę zdradzić. Przez dwa lata trwał "romans" na odległość. Nigdy do niczego nie doszło. I rzeczywiście tak jest, że zdradzamy bo czujemy sie niedowartościowane, a to wszystko za sprawą naszych cudownych mężów. I dopiero jak im się grunt pod nogami się usuwa zaczynają szaleć. Och jak oni wtedy kochają, tylko zapomnieli, że przez parę dobrych lat (u mnie 20) kręcili sie obok. W końcu podpisali akt własności na żonę i już nie trzeba się starać, a potem taki burak jeden z drugim pisze, to są dziwki. O i właśnie takich gnoi należy zdradzić, żeby poczuli, co mogą stracić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam te wasze teksty
Jeżeli podoba Ci się równouprawnienie tomarsz do pracy jako ładowacz w firmie transportowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
jako ładowacze też nie wszyscy faceci pracują, bo nie wszyscy sie nadają, ale jak widzisz w wojsku, policji już jest wiele kobiet i świetnie sobie radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale zaraz
Ja nie chcę polemizować że mężczyzna to ma prawo do zdrady a kobieta to nie.Twierdzę tylko że poląd że to tylko mężczyżni zdradzają a kobiety to nie jest fałszwy. Wystarczy poczytać to forum . od razu widać że nic wam nie brakuje.A ile w was zajadłości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam....
Równouprawnienie to równouprawnienie. A ile kobiet pracuje przy wywozie śmieci? Ze co? że to praca nie dla kobiet? Przy równouprawnieniu urząd pracy powinien kierować niewytkształcone kobiety do takiej pracy Sory że nie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
z tego topiku wynika, że więcej kobiet zdradza. Ja myślę, że jest dokładnie po połowie... no z kimś trzeba zdradzić ;-) oczywiście, skoro równouprawnienie, to we wszystkim, w chodzeniu w ciąże i rodzeniu TEŻ ;-) ;-) ;-) w gotowaniu, sprzątaniu, praniu, etc, etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam....
Jak facet zdradzi kobietę to facet jest temu winny . Jak kobieta zdradzi faceta to też winny jest facet.Przejżyjcie te wasze teksty a same dojdziecie do tego że z waszych tekstów to wynika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
no ktoś musi być winny. Padło na faceta i już ;-) To faceci zwykli mówić, że wina leży po dwóch stronach: żony i teściowej.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
a tak serio, to myślę, że kobiety są jednak bardziej uczuciowe i jeśli kochają to na pewno nie zdradzą (oczywiście są wyjątki) Większość facetów nie musi kochać, żeby przespać się z kobietą... Jaki jest defekt mężczyzny? Dupa na boku. Ktoś nie głupi to wymyślił ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam....
Gosiu! no widzisz masz rację.Już nasze biologiczne różnice nie czynią nas równymi.Choćby nie wiem jakie równouprawnienie ja dziecka nie urodzę choćbym nie wiem jak tego chciał.Każde z nas ma swoje miejsce i zadania które są różne Równouprawnienia nie ma z przyczyn czysto biologicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam....
Myślę że facet który pisze że wszystkie kobiety to dziwki Jest skończonym idiotą bo w takim razie i jego matka niczym się nie różni.Mógłby chociaż dodać :Oprócz mojej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
och i bardzo dobrze, bo ja ciągle uwielbiam dostawać kwiaty i nie mam zamiaru pracować jako, np. górnik. Praca biurowa absolutnie mi wystarczy. Ale to Ty wyskoczyłeś z równouprawnieniem i jakimś tam ładowaczem ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
a zdrady były są i będą i nie ma co nad tym tak strasznie ubolewać! Czasami trzeba zdradzić, żeby albo zobaczyć co można stracić, albo facet zobaczy kogo może stracić... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam....
Myślę że te wszystkie teksty kobiet co tu są takie zapalczywe że oto nadszedł czas żeby kobiety zdradzały bez hamulców jest zwykłym zagłuszaniem swojego sumienia.Próbują zagłuszyć w sobie prawdę że zdrada jest po prostu zwykłym świństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
pewnie, że zdrada nie jest fajna, nie ma się czym chwalić. Tylko, wiesz, ja czasami próbuję to wszystko zrozumieć. Mam juz trochę lat, doświadczeń, i wiem, ze to całe stresujące życie często prowadzi do takich zachowań. W związku gdzieś się zagubimy, nie patrzymy na siebie tak jak kiedyś, gonimy za tym aby mieć, a nie za tym aby być... w konsekwencji przestajemy kochać, przestaje nam zależeć, a to juz najlepsza droga do zdrady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam....
Oczywiscie zdradę można wybaczyć ale zapomnieć no tego się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zdradzałam przez dwa lata nie robie tego już od 5 miesięcy mój kochanek ma zone dalej mówi ze mu mnie brakuje dzwoni codziennie jak byliśmy "razem" mówił ze mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×