usuwanie znamion

Hej Ania ,niestety nie jestem zadowolona ,myślałam że zrobi się strupek odpadnie i po kłopocie ,a tym czasem ,zrobiły mi się strupki ale powierzchowne reszta została ,na jednym największym tym wypukłym jeszcze nie odpadł strupek ,po 1 listopada idę na kontrolę i pewnie powtórka z rozrywki ,tak jak mi mówił, że być może będziemy powtarzać wymrażanie :o a u ciebie jak się sprawy mają ?

do Raczek 78 no witam cię u mnie nadal jest dołek ja idę na kontrol w środę i nie wiem co mi powie pani d,wczoraj minął miesiąc jak usuwałam i powoli mi się wypełnia ten dołek mam nadzieję że mi się wyrówna ,drugie znamię usunę chyba chirurgicznie.Powodzenia u ciebie pewnie też się zagoi,

Hej moje drogie, chciałam się dowiedzieć, czy wiecie coś na temat kliniki Dermex w Kielcach ?? Czy jest dobra ?? Od dłuższego czasu myślę nad usunięciem znamienia z twarzy gdyż strasznie mi się ono nie podoba ;/ W moim mieście byłam w lutym prywatnie u pani dermatolog i powiedziała że ona nie podejmie się usunięcia mojego znamienia i że jedyną metodą jaką mogę to chirurgicznie (bo nie wiadomo czy nie zezłośliwi się znamię po innych metodach usuwania) ;/ Umówiłam się dziś na wizyte w Dermex na 02.11.2010. jednakże dowiedziałam sie że na pierwszej wizycie na pewno mi nie usuną znamienia bo może potrzebne są jakieś szczepienia, badania... Czy Wy też tak miałyście? Sądziłam że od razu, jak tylko pójde na I wizytę to pozbędę sie tego...czegoś, a tu nie ! ;((

Hej, ja mam zabieg usunięcia podejrzanego znamienia na udzie 8 listopada, jak powinnam przygotowac się do zabiegu?? nic kompletnie nie wiem bo pierwszy raz w życiu będę miała robione coś takiego, sama się zdecydowałam a rodzice oponowali ale co mam robić jak widzę że to znamię zaczyna się niepokojąco zmieniać!

myślę ze na pewno nie wolno Ci go jeszcze bardziej podrazniac dotykając go itp. Poczekaj co do wizyty u lekarza. ja też nie miałam nigdy zabiegu więc nie wiem co poradzić ;/

najlepiej podskoczyc do dr Zdzitowieckiego bo on to robil jako pierwszy w Polsce

do raczek78. Ja też miałam wymrażane znamię albo włókniaka (lekarz nie powiedział mi co to jest). Polceał i zachwalał żę wszystko będzie super ( dodam że było to na kasę chorych). Zabieg był 07-10-2010, zrobił się pęcherzyk a póżniej strupek który odpadł po ok 10 dniach. też myślałam że zacznie się goić ale niestety. Teraz robi mię się coś podobne do krostki napewno wypukłe i dalej mam czerwony ślad. Trochę zaczynam się już martwić czy wszystko jest tak jak powinno.

Myślę sobie że jak się człowiek umawia na usunięcie, to chirurg to robi i już. Gdyby wykonać przed zabiegiem biopsję czy jak to się tam nazywa i wyjdzie że znamię jest złośliwe to tym bardziej trzeba je piorunem usunąć. Nie miałam nigdy propozycji badania "przed". Co do szczepień to przychodzi mi do głowy tylko to przeciw żółtaczce.

Witam portofino powiedz mi jak ci się zagoiła rana po wycięciu chirurgicznym bo ja mam wypukłość na końcu szwu i nie znika nawet gdy masuję a tobie jak to się wygoiło ładnie pewnie cieniutka kreseczka tylko została co?Jak możesz to odpisz ,Pozdrawiam

nie wiem czy iśc na ta pierwszą wizytę które kosztuje 70zł, bo odpisała mi sama pani dermatolog (z tej kliniki do której mam sie wybrać) że musi byc pierwsza wizyta konsultacyjna żeby dowiedzieć się czy mogą mi usuwać. Ale przecież chirurgicznie to wszystko można usunąć, bo to najbezpieczniejszy sposób. Nie pisała nic o dodatkowych badaniach czy szczepieniach, jednak dowiedziałam się też że koszt zabiegu wynosi..400zł !! :O Jak na mnie-osobę nie pracującą i nie mieszkającą już z rodzicami, to cholernie dużo..I teraz nie wiem co robić, czy zapożyczyć się i usunąć mój największy kompleks/kłopot, czy dać sobie spokój... ;/

yewa ---- dokładnie tak jak opisałaś ,mam tak samo ,tak jak by taka wypukła krostka :o Jak czytałam gdzieś w necie jak dziewczyny pisały ,że zrobił się strupek odpadł i po kłopocie , zobaczę co mi powie na kontroli ,domyślam się że za słabo wymroził ,mówił że powinno to trwać dłużej niż minuta ,a mi właśnie minutę wymrażał jednego pieprzyka .

Raczek78 - ja w przyszłym tygodniu też wybieram się do dermatologa, zobaczymy co mi powie. Ale raczej nie dam się już namówić na powtórkę z wymrażaniem bo boję się że takimi próbami mogę sobie tylko krzywdy narobić. Jeśli urośnie większe i będzie taka potrzeba to w ostateczności wytnę to u chirurga. Z tego co czytałam na necie to najbezpieczniejsza metoda i pozatym można zbadać, ale mam nadzieję nic nie trzeba będzie robić i jakoś się zagoi. Żałuję że dałam się namówić na wymrażanie.

do Portofino możesz mi odpisać czy masz uwypuklenie na końcu szwu bo ja mam może mi doradzisz coś żeby to znikło bo byłam u pani chirurg i ona zaleciła mi to wypalić ale nie wiem czy większej blizny sobie nie zrobię więc może to zostawię a jak u ciebie to wygląda odpiszesz mi.Dzieki zgóry

portofino możesz mi odpowiedzieć jak ci się wygoiła rana nie masz już tego uwypuklenia na końcu szwu bo ja go nadal mam.Odpisz jak możesz co?

Do ania 1997 Na wcześniejszych zdjęciach które sobie zrobiłam, wyraźnie widać takie kulki na końcach cięcia. Teraz niema po nich śladu. Po zdjęciu szwów skóra się "poluzowała" i rozprostowała bo nic jej już nie ściskało. Jeszcze czasem masuję w tym miejscu paluchem. Zadowolona jestem z blizny. Jasna, krótka i płytka jak ślad po zadrapaniu. Następne zabiegi zrobię w tej samej klinice ale już na kasę chorych. Na termin będę czekała około dwóch miesięcy ale koszty zerowe :)

Witam portofino dzięki że mi odpisałaś a powiedz mi czym smarowałaś te uwypuklenia na końcach szwu bo ja masuję ale nadal je mam może jakąś maścią smarować bo bliznę też mam małą tylko te uwypuklenie mnie wkurza może mi coś byś na to poradziła jakiś krem a ty czym smarowałaś ? Ja też następne znamię usunę na nfz a może usuwałaś w Warszawie bo ja usuwałam w Warszawie?Jak możesz to odpisz mi i mi coś doradz.Dzięki

Nie stosowałam żadnego środka na blizny. Szybko te wypukłości jednak zniknęły. Może Twoje potrzebują na to więcej czasu i nie trzeba się stresować. A zabieg robiłam w Katowicach :) Pozdrawiam :)

No dzięki będę czekała może mi się wyrówna zobaczymy z czasem .Pozdrawiam i dzięki

witam Portofino a powiedz czy ty jeszcze masz jakieś znamiona do usunięcia bo ja mam na twarzy i idę usunąć na nfz może teraz w listopadzie jeszcze nie wiem a ty idziesz usunąć metodą chirurgiczną czy elektrokoagulacji bo ja chirurgiczną.

witam Portofino a ty jeszcze masz jakieś znamiona do usunięcia bo ja mam i idę usunąć na nfz chirurgicznie a ty też chirurgicznie?

Na twarzy zostało jeszcze jedno do usunięcia oraz kilka na ciele. Wszystkie pójdą pod skalpel bo potem ładnie się goi i chcę zrobić badania histopatologiczne :)

Do raczek 78. Napisz jak będziesz po wizycie u lekarza. Ja idę w piątek.

Portofino, a to nie lekarz czasem wysyła wycięte znamię do badań histopatologicznych? Byłam jakiś czas temu na konsultacjach u pani doktor Klaudi Zwiorek-Czech i uzyskałam od niej właśnie takie informacje. Dobry lekarz to podstawa, bo jednak znamiona, to znamiona. Myślę, ze nawet dla własnej wygody psychicznej warto się wybrać do kogoś kto się jednak bardzo dobrze na tym zna.

Operacyjnie to wiem, ze dobrze robi dr Pawel Szymanski z wawy

czy to nie jest niepokojące że po wycięciu małego (ok 4mm) pieprzyka z uda mam założone az 5 szwów???

Hej.... Mam pytanie miałam wczoraj usuwane znamie pieprzyka z twarzy. Lekarz doradzil mi ze nie ma potrzeby stosowac masci ani kremow ze i tak sie to zagoi. A wy dziewczyny uzywaliscie masci i kremow - jesli tak to jakich i po jaki czasie i czy to przyspiesza gojenie sie ? Prosze was o pomoc z gory dziekuje.

maści typu cepan i inne nalezy używac dopiero po całkowitym zagojeniu rany jak już jest tylko blizna

Ja usunęłam duże znamię pod nosem.Na razie jest nieduża blizna,bo dopiero jest miesiąc po zabiegu,ale nawet jeśli pozostanie na zawsze,to wolę po stokroć bliznę niż tego pieprza i żałuję,że nie zrobiłam tego wcześniej.Usuwałam u chirurga onkologa,zrobił cudne cięcie,bo to paskudztwo było duże.smaruję zeradermem ,chociaż lekarz mówił,że nie muszę.Aha,zagoiło się pięknie i po tygodniu miałam usunięte szwy .

witajcie wczoraj miałam usuwane znamię na czubku nosa, efekt w końcu odzyskałam kształt nosa. zmieniam opatrunek 2 razy dziennie, przemywam borasolem, i smaruje neomecyną. tylko nie wiem czy to normalne że rana i szwy troche krwawią, może ja za dokładnie je czyszcze. przerażona jestem wizją że szwy mi się rozejdą. usuwałam chirurgicznie, blizna myśle że będzie miec z 1cm znamie miało 3mm, założono 4 szwy czy to dobrze? mam nadzieje że ktos mi coś skrobnie kontrole mam dopiero za tydzień... tu wątpliwości czy usuwac dalej...

mialam usuwanych kila pieprzyk,2 z twarzy, i pare z plecow, trzy z ramion. (wszytskie byly lekko wystajace), Bylo to 3 tygodnie temu. I np ten z twarzy chyba mial najglebszy korzen ( srednica chyba okolo 5 mm), i mam po nim dziurke, (lub jak ktos tu anzwal "krater" ktora zarasta..ale bardzooooo powoli... Czy Ona zarosnie ? czy zdarza sie ze taka dziura zostanie juz na zawsze ? Ile trwa zarastanie. ? Moze ktos juz przeszedl ta droge i moglby rozowiac watpliwosci:)