Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Melduję się, że przejechałam dzisiaj 22 km w 61 min, spaliłam 180 kcal. Właśnie zastanawiam sie, dlaczego u mnie licznik pokazuje taka malą ilosc spalanych kalorii ?? Chyba muszę zajrzec w instrukcję, bo moze cos zle ustawiłam. Trzymajcie się dziewczynki, do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprezynka
kochane moje dziewczyny ja dzisiaj mam wolne ale zawsze sledze wasze poczynania za tych co jezdza i za tych co maja jezdzic ja jutro znow wskakuje i pomykam ostanio biore recznik zaslaniam nim licznik i nie wiem kiedy przejade wiec polecam i przesuwam moja kruszynke przed tv nie wiem kiedy czas mi leci a co czasu ...jednej z naszych nowych kolezanek....odpocznij minute lub dwie i zacznij znow daj sobie 5 minut i bedziesz miala lepszy czas pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa28
Witam moje kochane laseczki!!!no dzis sie pochwale 25 min.w tym 3 min.przerwa nie mogłam na całosc wyjechac..powiedzcie mi czy jak zrobie sobie przerwe taka czy tez kiedys bedą jakies efekty mojej jazdy???ale naprawde pot leciał po mnie całej..i co któras tu laseczka pisała o foli i ja sie owijam..strasznie sie poce wtedy..nie wiem czy dobrze robie???jestescie przekochane ze widzicie mnie tu wsród Was..wielkie dzieki...buzka dla Wszystkich i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa28
A mamuska 82 dziekuje Ci skarbie za doping...mam nadzieje ze tym razem juz nie przerwe jazdy oby tak było bo ja to niby taka twarda a wcale tak nie jest ale naprawde bede próbowac...wkącu to robie sama dla siebie prawda...trzymaj sie i buzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, wczorajszy dzionek zamknięty wnikiem 6 km i w ciągu 20 minut. :( mało, ale to wszystko na co na razie stać mój organizm. Z czasem będzie lepiej :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
🖐️zeby nie było zadnych wątpliwości-u nas jest miejsce dla wszystkich którzy cwiczą ,przeciez po to jest to forum zeby sie wzajemnie wspierac ,a czasem trzeba sie wyzalic ze cos nie tak nam idzie i wtedy okazuje sie ze nie jest to zaden problem tylko normalna kolej rzeczy,Jattaveien 5 km w 20 min to dobry wynik nie masz sie czym przejmowac -kazdy orbitrek inaczej mierzy i ma inną regulacje np.niektórzy pisza ze nie widza róznicy w obciążeniu jadąc 1 -6 ,twój moze miec odwrotnie ze juz na 1 chodzi zbyt opornie i dla tego szybko sie meczysz ,a jaki masz puls? róznica tez jest sposobie postawienia stóp -na całej jest duuuuuuuuuzo bardziej męczoce niz na palcach,trzymam za ciebie i za was wszystkie kciuki -teraz moze byc tylko lepiej-buziaki-do wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAGUSIA35
Przepraszam [ chyba zle sie wyraziłam] oczywiscie mile widziane sa wszystkie osoby nie tylko te które z nami cwicza ,a swoja drogą to jestem pełna podziwu dla was kochane ze macie takie ładne wyniki-tak trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja ćwiczę na całych stopach, stworzyłam sobie sama program, taki że obciążenie się zwiększa od 2 do 5, a potem spada do 2 i rośnie do 5 (nie wiem czy dobry), wczoraj spaliłam 105 kcal (6 km, 25 minut jazdy). Jaki powinnam ustawić sobie program na spalanie tkanki tłuszczowej? W moim orbim nie programu do spalania, napiszcie proszę jaki powinen być. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naftka, obciążenie jest w porządku, zrobilas tzw trening ineterwalowy ze zmiennym obciązeniem. Znalazlam w necie taki ciekawy fragment na temat spalania tluszczu: Badania, wykonane dla przeciętnego wysiłku aerobowego, wykazały, że: Przez pierwsze 20 minut treningu aerobowego spala się w 80% węglowodany, a w 20% tłuszcz Od 20 do 40 minuty treningu aerobowego spala się już tylko w 50% węglowodany i w 50% tłuszcz Powyżej 40 minuty treningu aerobowego spala się w 20% węglowodany, a w 80% tłuszcz Co o tym sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ella ella, wlaśnie to nie jest dobry pomysł. Najlepszym sposobem na spalenie tkanki tłuszczowej jest zróżnicowany trening (albo ze zmiennym obciążeniem, albo lączenie różnych rodzajów wysiłków), po to, żeby organizm nie przyzwyczaił sie go jednostajnego wysiłku. Odpowiednie tętno do spalania tkanki tłuszczowej waha sie na poziomie 65-75% tętna max.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarenka28 nie jestem ekspertem tak mi się poprostu wydawało i tak ćwiczę od jakiegoś czasu. Ale czy przy wyższych obciążeniach nie zozrosną się mięśnie za bardzo naprzykład ud?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ella ella obciazenie powinno dobierac sie indywidualnie do osoby. Najwazniejsze jest to, zeby zmusic organizm do pozbycia sie tłuszczu, a takim monotonnym treningiem nie zdziałasz tego szybko. Nie obawiaj sie, duze obciazenie ( nie wiem co dla Ciebie oznacza duze ) spowoduje wzrost miesni. Nie stosuje sie go w treningu caly czas, tylko wlasnie na przemian z malym obciazeniem. Napisalas, ze ćwiczysz od jakiegos czasu na jednym obciazeniu. Widzisz jakies efekty ? Ja osobiscie wole sobie zrobic trening interwalowy, wtedy wiem, ze szybciej spalam tłuszczyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarenka28 efekt jaki widze po prawie dwóch miesiącach ćwiczeń codziennie z jednym dniem przerwy w tygodniu po około 55 min (czasami 60) to jędrne ciało i znaczne zmniejszenie celulitu. A chcę stracić jakieś 5 kilo. A jakie Ty masz efekty?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dołączam się do Was! Dziś przyszedł do mnie orbitrek z Allegro za 400zł. ZWieczorem poćwiczę i zamelduję jak mi poszło. 3majcie kciuki!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penny28
witamy na forum. mnie udalo sie przejechać dzisiaj 16 km, 40 minut :) pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Melduję się - znowu 6 km, 20 min. i 105 spalonych kcal na moim programie z obciążeniem od 2 do 5, a przed jazdą 10 min. rozgrzewka. Dzisiaj czułam, że mogłabym przejechać więcej, ale bolą mnie mięśnie i nie chciałam przegiąć. Wolę zrobić dzisiaj trochę mniej ale za to jutro móc się ruszyć i znowu pojeździć. Wiecie co? Fajny ten orbitek, fajnie się tak zmęczyć :) już zapomniałam jak człowiek dobrze się czuje po ćwiczeniach :) Cieszę się, że zmęczenie i trudności jakie odczuwam mnie nie zniechęcają, częściowo to dzięki wsparciu znalezionemu tutaj. Pozdrowienia i 🌻 🌻 🌻 dla Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis pierwszy raz jezdzilem na orbitreku: 20 minut, 150 kcal i 3.5 km, predkosc - ok 10km. Cos wolno. Nie wiem czemu, moze trzeba nasmarowac go bo bardzo ciezko jedzie sie nawet na 1 stopniu obciazenia. Praktycznie nie czuje roznicy miedzy 1 a 8 stopniem. No, ale wazne ze cwiczylem. Strasznie fajnie sie czuje :) Zgadzam sie z naftka, ze wsparcie tutaj jest bardzo pomocne, polecam tez forum www.orbitrek.org - sa tam bardzo fajni ludzie, ktorzy tez wespra nas na duchu. Zycze wszystkim duzo duzo sily. Zamelduje sie w niedziele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jattaveien
Gagusiu35 Spezyko i inne forumowizki. Przeczytałam wasze wypowiedzi i jakoś tak sie podbudowałam i pozytywnie nastroiłam, że postanowiłam przejechać dziś więcej niż te nieszczęsne 5 km (a przyznam, że wczoraj to nawet tylko 4 km. przejechałam). Zamarzyło mi się aż 7 km. przejechać - a mój rekord to 5 km. a ćwiczę już ponad 2 tygodnie i marudziłam, że nie umiem więcej. A dziś dzięki WAM kochane (bo cały czas ćwicząc miałam wasze wypowiedzi w głowie :) ) udało mi się przejechać bez ustanku aż 9 kilosów - dla mnie to oszałamejący wynik. Na dodatek nie byłam aż tak piekielnie zmachana jak np. tydzień temu po 3 km.!!!!! Prędkość standartowo ok. 15-16 km/h, rekordowe 104 kcal spalone. Co do tętna to proszę o pomoc. Bo wiem, że powinno być 220-wiek czyli -28 lat = 192. Nie wiem jak to mierzyć i wogóle co z tym tętnem. Kiedy trzymałam ręce na czujnikach to tętno wzrastało wolno i zatrzymało się na ok. 167 a potem zaczeło pomału spdać. i jak to się w końcu mierzy i kedy te ręce na czujnikach się trzyma? - w jakim momencie ćwiczeń - na początku, w środku czy na końcu ćwiczeń??? Ja po około 1,5 km. przejechanym mierzyłam???? A propo's tych moich dzisiejszych 9 kilometrów...... - to wszystko min. dzięki waszemu dopingowi. Może faktycznie u mnie wreszcie sie coś ruszyło i ta kondycja się poprawia. Ale nie ulega wątpliwości, że to co na tym forum piszecie i jakie słowa kierujecie do ludzi to też ma ogromne znaczenie i duży wpływ na psychikę i co za tym idzie na chęć do cwiczeń. Także poprostu- bądźcie i piszcie :):):) Czytam was obowiązkowo codziennie i to naprawde dużo daje. Co byśmy zrobiły bez tego internetu i naszego forum prawda? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i nielicznych chłopaków - dajmy czadu do lata - całuski!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jattaveien
Gagusiu zapomniałam Ci napisać, że faktycznie z tym obciążeniem w moim orbim to dziwna spawa. Mam Domyosa VE 750 z decathlonu. I od początku dziwne mi się wydawało, że zarówno np. na 1 obciążeniu jak i na wyzszych - 6,7 czy 8 nie czuję różnicy????? Jeździ się nie najlżej!!!. Dziwne ale tak jest i dlatego wybiorę się do sklepu w którym go kupowałam i podpytam co i jak. Ćwiczę odrywając troszeczkę pięty (ok. 1 cm.) od ziemi bo nie umiem na całych stopach ćwiczyć. Wiem, że lepiej nic a nic nie odrywać ale może z czasem i nad tym popracuję. Wolę się teraz jednak skupić na dystansie. :):):) papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprezynka
witajcie dzionek zaliczony a tak mi sie cholernie nie chcialo po 20 minutach mialam juz dosc ale sie zmusilam ogolnie wiec tak 65 minut 20,5km predkosc 18,8-20,5 Jattaveien dobrze ze podrywasz lekko stope cwiczysz w ten sposob grupe tylna miesni lydki chodzi o to zeby nie cwiczyc na samych palcach pozdrawiam cieplutko wszystkich orbitowiczow i orbitowiczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz moja kolej na dzisiejsze sprawozdanie :) 22 km w czasie prawie 61 min. Jeździłam na 60 % tętna max. Na ilość spalanych kalorii nie patrzę, bo mój orbi pokazuje mi trochę mało- prawie 180 kcal. Planuję co tydzień dodawać 5 min do czasu treningu, żeby od razu nie szaleć. Najlepsze jest to, że już widzę efekty, a to dopiero trzeci dzień ćwiczeń. Dzisiaj spokojnie weszłam w spodnie, nic mnie nie cisneło :) Oby tak dalej... Naftka, cieszę się, że dostałaś powera do ćwiczeń, to jest najważniejsze, no i oczywiście systematyczność, bo bez tego ani rusz. Karol719 gratuluje pierwszego treningu, fajnie, ze dolaczyłeś do nas :) Jattavien jeśli chodzi o tętno to wzór na nie masz dobry. 192 to twoje tętno max. Spalanie tłuszczyku odbywa sie na poziomie około 65 % tętna max czyli u Ciebie na około 124. Tętno możesz mierzyć w każdej chwili trwania treningu, na to nie ma ograniczeń. Mam do was pytanie, co jecie po treningu ? Kolega doradzil mi spozywanie białka i po treningu, więc robię sobie koktajl z serwatki w proszku i na noc nie jem już węglowodanów. Dla mnie to katorga, bo ja tak lubię chlebek :( Pozdrówki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penny28
do Jattaveien jak będziesz jeździć przy tętnie 192 to spalisz mięśnie albo serce wyskoczy ci z klaty:) te 192 to tętno maksymalne, od którego oblicza się inne wartości tętna. najlepsze spalanie tętna zachodzi przy ok 65% (mniej więcej przedział 60-70 ) wartości tętna maksymalnego czyli przy pulsie ok 124. Kiedyś mówiło się o takiej granicy 130 (3x30x130 - taka promocja zdrowia, 3 razy w tygodniu, bieganie 30 minut, żeby osiągnąć puls 130. taki puls wzmacnia przede wszystkim serce i kondycję). osiąganie tętna maksymalnego jest dla sportowców ekstremalnych, pod kontrolą lekarza. zresztą przy takim tętnie nie będzie się nawet spalało tłuszczu, tylko organizm będzie zwiększał swoją tolerancję na kwas mlekowy. w przypadku osoby, która nie ćwiczy regularnie na poziomie 80% (sportowcy), kwas mlekowy będzie produkowany, co oznacza tzn zakwasy. nie ma co przesadzać, bo można narobić sobie szkody. myślę, że optymalna opcja to granice 110-140. Jeśli wsiadasz i od razu wykręcasz więcej, oznacza to brak kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprezynka
Syrenka28 ja po treningu wcinam jakis owoc bo na glodnego nie ide spac bo bym w nocy sie obudzila glodna i poszlabym do lodowki wiec wole jakis owoc bo podobno po treningu to co zjesz nie zamienia sie w tluszcz polecam swierzego ananasa-dwa plasterki i jest oki a co do tetna u mnie jest prawidlowe jak mam predkosc ok.20 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprezynka
syrenka a co do chleba polecam meploziarnisty chleb fitnes jedna kromka ma 55 cal dwie na sniadanie zapychaja bardzo plus duzo warzyw rzodkiewka salata pomidor ogorek pozadnie zapycha i ma malo kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprezynka,ja sama piekę chlebek pełnoziarnisty, bez tluszczu, tylko mąka, woda, drożdże i dodatki w postaci ziaren. Najważniejsze jest to, żeby ograniczyć spożycie cukrów prostych i tłuszczy nasyconych i jeść jak najbardziej naturalne produkty, małoprzetworzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprezynka
Syrenka a jakie to sa produkty malo przetworzone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj cwiczylem z rana - 25minut, 4,6km, 160kcal. Niepokoi mnie co sie dzieje z oporem w moim orbitreku - nie chce sie zmieniac. Ma ktos ten sam problem? Mam Christopeita cs5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Produkty mało przetworzone, to takie, które są poddawane niewielkiej obróbce termicznej bądź mechanicznej. Głównie chodzi tu o warzywa i owoce w swojej naturalnej postaci, chleb wieloziarnisty, kasze, ryż ciemny. Produktami wysoko przetworzonymi są np. fastfoody, konserwy, pasztety, ser żółty, wędliny i inne przetwory mięsne, soki w kartonach, napoje słodzone, ale tez i białe pieczywo. Produkty wysoko przetworzone zawieraja bardzo dużo soli, cukru i konserwantów. Są one tak ukryte, że przeciętny konsument nie ma pojęcia o tym co tak naprawdę je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groobaa
Cześć! WItam ponownie :) Ciepła pora robi swoje - wieczorne spacerki, najpóźniejszy posiłek o 19:00, częstsze owoce i więcej wody mineralnej - i człowiek o wiele lepiej się czuje i wygląda! :] Teraz na Allegro.pl rozglądam się za AB ROCKETem. Czy ktoś z Was ma to urządzonko i może polecić/odradzić? Opisać efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×