Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

sory sory sory kobitki:) ze nie pisałam ale na tescie rano była 1 kreska:(:(:( @ nie ma jeszcze ale nie mam raczej złudzen koncze bo pełno klientow nie martwcie się ;) wszystko jest oki;) nie tracę nadzieii:):):) odezwe sie potem

Enigma, przykro mi, ale wiem, że masz jeszcze sporo sił do walki. Trzymaj się

Buuuuu:(:( Enigma:( Foli

Andzia, fajnie masz że potrafisz sama sobie uszyć :)

Enigmuś bardzo mi przykro, kochana przytulam CIe

Enigma-A ja uważam, ze dopoki nie ma @ to test nie jest wyrocznią.

laseczki:) ja jakos podchodze do tego optymistycznie, wiem ze sie uda:) a kiedy to..... tajemnica;) nie zalamuje się bo silnie wierzę w to ze kiedyś będę mamą:):):):) więc głowa do góry:) będzie dobrze dziękuję za kciukasy:):):):):):)

Sabruś:) u mnie też jeszcze nie ma tej cholernej @ czaem pobolewa mnie ta szyja i ręka jak na @ ale poza tym to nic a nic:( Moj gin mowi ze jak @ nie ma to jest szansa:) tak jak i nadwislanka napisała poniekąd to prawda...ale ja juz wole myslec ze @ przyjdzie bo nie lubie rozczarowan:( wolę nastawic sie pozytywnie i czekac na kolejny cykl:) Najlepiej moj maz zareagował:) mowie mu ze 1 kreska a On : no to trza będzie bara bara:):):):) No i teraz nawet to chyba w tym cyklu odpuszcze z clo...zreszta zobacze i zapytam lekarza czy nie zrobic miesiecznej przerwy czy 3 inseminacja??? no zobaczymy:) poki co za niedługo swięta:) prezenty:) i ten czas napewno szybko zleci:) Dziękuję wam dziewczynki za taką frekwencję:P:P:P:P:P ze względu na moja sprawe:):):):) napewno jak @ przylezie to dam Wam znac:):):):) a jak nie ...tzn jak do poniedziałku nie przyjdzie to zastanowimy sie co dalej:):):):) buziaczki:)

Witam :) Mam problem, może tu ktos mi pomoże, na ,,Klinika Novum" też napisałam na ten sam temat ale nie wiem co robić. Mój mąz ma kiepskie wyniki. Ostatnio lekarz przepisał mu jakieś leki i m.in. purygon /miesięczna kuracja ok. 1200zł/ i trzeba kontynułować przez kilka m-cy Może ktos wie coś na ten temat. Jaka skuteczność. Mąż leczy się państwowo. Lekarz twierdzi, że po tym jest szansa na zajście w naturalny sposób. Niepokoi mnie to, że ten lekarz z góry zakłada, że ja jestem zdrowa. W ogóle leczy tylko meża, ja chodzę do swojego gina i tam miałam tylko cytologie i usg ale czy to wystarczy?? A jeśli wydamy tyle kasy a później się okaże, że i ja mogę miec jakieś problemy. Może ktoś wie coś na temat tego leku? Może komuś pomógł?

Wpadłam na chwilkę, zaglądałam tu dziś często ale jakoś tak smutno mi się zrobiło że enigmie wyszła jedna krecha że nawet nic mądrego nie przychodziło mi do głowy by jej napisać coś:-( enigmuś jesteś wielka maleńka, wiesz o tym bardzo dobrze, i może to racja co gin i nadwislanka mówią że póki @ nie ma to jest szansa, więc może cosik jeszcze z tego bedzie :-) Sabra, mojego męża żołnierzyki też się ciągle obijają i nie chcę im się iść tak gdzie trzeba:-P leniuchy jak ich właściciel :-P a może u ciebie nie bedzie potrzebne in vitro Sabruś? może Bozia dała naturals? :-) czekam na nowinki bo ty jesteś jedną z tych które są w najbliższym czasie na odstrzale :-) do tabelki I :-) ciekawe co u myszki, ucichła jak to myszka:-) Marfatka, mój mężuś też zbytnio na początku nie miał fajnych żółnierzyków i od kiedy łyka androvit, salfazin i folik poprawa jest i to o więcej niż 50% gdyż na początku miał 42 mln żołnierzyków a teraz prawie 100mln w 1 ml, może Twój mężuś powinien sobie zafundować takie witaminki w sumie one kosztują około 80zł za wszystkie bez recepty i poprawa jest już w ciągu miesiąca - przynajmniej była u mojego meżusia:-) aż dr była zachwycona:-) ... a jeśli chodzi o ten lek purygon, to jest całkiem zagraniczny lek i dziwi mnie to że jest on przepisany dla Twojego meżusia, widocznie może ten dr ma podpisaną jakąś umowę z firmą farmaceutyczną która sprzedaje ten lek i ma od nich jakąś prowizję za jego przepisanie bo sie to w głowie nie mieści by tyle wydawać na leki, nikt z lekarzy jeszcze nie dał takiej 100% gwarancji że po zażyciu danego leku pacjent bedzie zdrowy, zastanów się Marfatko, bo jak dla mnie to jest to podejrzane,ponieważ jest na rynku tak wiele witamin i specyfików które w jakiś sposób poprawiają nasienie a nie koniecznie musi być to purygon-taki drogi. Z resztą dlaczego w takim razie moja ginka, jak również androlog mojego męża nic takiego mu nie zapisał? a gdy powiedzieliśmy o androvicie to mówił że to dobry lek, polecany Panom ze słabym nasieniem, więc moze warto coś tańszego wziąć na początek by nie wpaść w koszta, a jeśli chodzi o ciebie to może powinnaś sama poprosić o skierowanie na badania hormonów..... cąłuję serdecznie do miłego jutra

Witam dziewczynki Foli czytałam twój post który dotyczy badania PCT mam go wykonać za 1,5 tygodnia ,myślisz że po urodzeniu jednego dziecka mogę mieć ten problem

Hej Kobitki!!! Enigmuś nadal trzymam kciuki!!! :) Marfatko nie znam się na tym w ogóle, nie mogę Ci pomóc. Emika, Sabra, Zuleczka widzę że z Was też nocne marki jak ja na urlopiku :) Muszę Wam napisać jeszcze coś ważnego: pamiętacie jak pisałąm o tej dziewczynie z rodziny która ma problemy z naroślami na jajnikach? nO to dziś dzwoniła żeby się pochwalić że najprawdopodbniej jest w ciąży!!! Czekają tylko na USG żeby to potwiedzić na 100% bo ma rozbujane chormony i lekarka nie każe wierzyć becie na 100% tak jej powiedziałą przynajmniej. Moze po prostu boi się że coś moze być nie tak i woli jej nie nastawiać zbytnio. A tak z innej beczki, oglądam teraz powtóki Kasi i Tomka, jak ona pragnie zajść w ciążę. Kiedyś mnie bawiło jej zachowanie a teraz zupełnie inaczej do tego podchodzę...

Witam :) Dzięki dziewczyny. U meża po przebadaniu nasienia w ogóle nie stwierdzono plemników. Lekarz twierdzi, że ten lek ma pobudzić produkcje plemników. I szanse są. Sugerował żeby jechać na Słowacje, bo tam podobno ten lek jest tani więc chyba nie ma żadnej umowy, zresztą nie wiem. To dl nas duży wydatek, pisze bo może coś ktos doradzi przed podjęciem decyzji.

Jesteśmy zdecydowani się leczyć. Ale wydaje mi się, że chyba lekarz powinien nas jakoś prowadzić wspólnie i leczyć a nie tylko mojego męża? jak to jest z tym u was????? A jak i ja mam jakies problemy? Mój gin. mówi, że nie ma podstaw żeby kierowac mnie na jakies badania czy do specjalisty w lecz. niepłodności. Zastanawiam się czy jest sens chodzić mężowi do tego lekarza. Może lepiej zacząć się leczyć w jakiejś prywatnej klinice tylko, że w naszym mieście nie ma i trzebaby dojeżdżać. Ja znów pracuję i nie moge sie zwalniać a z pracy zrezygnowac nie moge z przyczyn finansowych. Nie wiem co robić.

Marfatko, nie przejmuj się że lekarz skupia sie na mężusiu a na Tobie nie, może ma racje, widzisz mój mężuś jak zrobił badania to się nim w ogóle nie interesują tylko uwaga skupia się na mnie - a u ciebie jest odwrotnie, więc może niech podleczą mężusia a reszta się ułoży i zaciążysz. Faktycznie może na Słowacji jest taniej, ale mi nic niewiadaomo o tym leku więc nie bardzo mogę ci pomóc Beti, ja też oglądam \"Kasię i Tomka\" i w tej chwili nie bawi mnie to że ktoś w ciążę nie może zajść-tzn. nigdy mnie nie bawiło, ale jak kiedyś oglądałam ten serial to był śmieszny ale gdy zaczyna się temat dzieciach to mi nie jest do śmiechu:-( a teraz co u mnie:-),dziś 16dc, owulacja-sama już nie wiem, bo zgłupiałam, czuję do tej pory co jakiś czas ból jajników lub brzusia, wczoraj i dziś było sporo śluziku, może była lub jeszcze będzie :-P w każdym bądź razie działamy naturals:-P..... dziś od teścia usłyszałam dziwną rzecz, jadąc po zakupy do makro przy okazji rozmowy o babci wspomniał coś takiego....\" no prababcia - mężuś mówi że babcia - prawnuków jeszcze nie ma, a on na to, że już niedługo babcia będzie prababcią\" zdziwiło mnie to bardzo, wróżba? przeczucie? - czasem takie teksty mnie szokują, oni wiedzą że sie staramy i że czekamy na dzieci i że nie wiemy co jest przyczyną że ich nie ma jeszcze...... dziś dowiedziałam się że mój brat za rok w grudniu 2007 żeni sie i będzie wiejskie weselisko:-) fajnie tylko już sie martwię:-( bo jak sie rodzinka nazjeżdża z malutkimi dziećmi to mi będzie przykro i mężusiowi, każdy bedzie się patrzył na nas że mamy więcej niż oni(marterialnie) a dzieci jako jedyni nie mamy z par ożenionych:-( rozmawiałam o tym z mężusiem, pocieszał mnie, że do tej pory pewnie nam sie uda:-(, mam nadzieję, choć żyć tylko nadzieją już mnie męczy:-( i boję się że narzeczona mojego brata szybciej dochowa się dzieci pomimo iż miała problemy z jajnikami :-( tak jak moja sąsiadka:-(......idę poleniuchować bo już smęcę i zaczynam się denerwować i marwić..... buźka serdeczna dla oczekujących, dla brzuchatek i starających się

TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini...........14.10.......30..........?..............2l i 2m-ce......Trójmiasto Emika............17.11......28-37......15-20.12 .....21 m-cy........W-WA Golka26..........18.04.......30..........?...............już 2 lata.......? Estella ...........06.11......27.......02.12............24 m-ce.......Warszawa Sabra ......... 01.11.......25-30..........?...............25m-cy........Trójmiasto ICSI -czekam na transfer AnA 30............11.11.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa......02.12........29... .....31.12 ....12 m-cy....Katowice beti78............14.11......26 ......10.12...............23 m-ce.......łódzkie gosiaczek76......03.11.......28.......30.11...........17cykl..........Morąg Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...przerwa w staraniach................17 m-cy...... Chorzów Nadwislanka......11.10......21......??? 5.11.....27 m-cy.... okolice Warszawy Zuleczka .........29.11......31-40.......29.12...........18m-cy.... Trójmiasto Myszka1975......1.10.......27-28.......?............24 m-c........Katowice SĄ II KRESKI

cześć laseczki:) no teraz to juz nie straszę Was ....@ przyszła dzis z ranka, jak gdyby nigdy nic.....;) wiedziałam ze przyleie wiec cieszę sie z przylazła teraz a nie kazała na siebie czekać:) Fakt faktem nie uśmiecha mi sie dostać kolejna w Sylwestra.......bo termin mam licząc cykl 29dniowy na 31.12:(:(:(:( a ja mam zamiar balowac na całego na zabawie:) w zajebistej sexy kiecce:D:D:D:D Dzwoniłam do gina ,zmartwił sie ze @ przylazła i w poniedziałek po konsultaji z tym od inseminacji powie mi co dalej:) Tak sobie myślę zeby moze po owu robic tą inseminacje? skoro myszce sie udało po owu???? no zobaczymy fakt faktem to jest we mnie jakis feler:( no coz nie kazdy moze miec wszystko:( mi Bozia dała tylko urodę i inteligencję:P:P:P:P a nie płodność:( hihihihi:) żartowałam oczywiscie:) Emiczko sama nie wiem dlaczego ale nie przezywam tego az tak.....chyba jest wee mnie mocniejsza nadzieja niz smutek czy zal ze @ przylazła... i ta nadzieje sprawia ze nie mam doła i chcę walczyć!!!!!! zreszta jstem taką osobą ktora nie załamuje sie tak szybko , nawet w zyciu codziennym staram sie przezwycięzać przeszkody i mysle zawsze optymistycznie!!!! wiec i teraz tez:) Wiecie co ,mam tyle pracy w zwiazku z tym ze jestesmy partnerem takiej duzej korporacji i dzis zatrusniłam taką moją kolezankę ktora szukała pracy i zaproponowałam jej zeby u mnie pracowała. I dzis po 1 dniu Ona powiedziala mi ze mozlwie ze dlatego nie zachodze w ciązę bo....... pracuję za 3 Ja tego tak nie odczuwam,wkoncu trza pracowac i poświecac sie tym bardziej ze prowadzę własną firme ale ona powiedziala ze taka praca, non stop w ruchu ,tyle spraw ,klientow to pewnie jest jakis stres dla organizmu...... fakt faktem zapierd****** dla mrówka:) ale zawsze tak było bo ja szybka baba jestem i bardzo energiczna i nie wyobrazam sobie aby było inaczej....... ale moze ona miała racje????? tak ise własnie zastanawiam...... moze ja jakas przemęczona jestem????? no nie wiem.... lubie pracowac ,lubie cwiczyc i wogole jestem dosyc szybką i zdecydowaną kobietką ....ale czy to moze byc powodem ze nie zachodze w ciąze????? co o tym myslicie????? ide teraz ponynac bo rzeczywisice padam na ryjek:( ale jeszcze dzis zajrzę:) Sabruś mam nadzieje ze w tym miesiacu Twoj domek zasiedli sie przed Świętami:):):):):) beti Emiczko wielkie marfatka ...a jest jakis powod ze u Twojego meza brak jest plemników??? moze skonsultujcie to u innego androloga czy urologa????? lecę do wyrka buziaczki i papatki:):):):):)

Jest powód, po operacji guza bierze leki

jestem w bardzo podobnej sytuacji do twojej i ciesze sie, ze sie dzielnie trzymasz. Podobnie staram sie brac te rzeczy na miekko, i nie mysle o nich 24 godziny na dobe, choc caly czas mam swiadomosc, ze problem jest. Kafeteria i tego typu miejsca w necie, do ktorych czasem zagladam, niestety dziala na mnie raczej przygnebiajaco - atmosfera trzymania kciukow, monitoringu, nasienia,plamienia, itede. - wybieram samotne przezywanie rozterek, i towarzystwo osob nie majacych tych samych problemow. Niemniej, b. ciesze sie, ze paru osobom stad "sie udalo" i mam nadzieje zo bedzie to i moim udzialem. A rowniez i Twoim. Pozdrawiam goraco.

marfatko:) ja jednak skonnsultowałabym to z innym lekarzem bo rzeczywiscie problem jest powazny:( i myślę ze jednak warto zasięgnąc opinni innego lekarza. do enigmy.........:) dziekuję Ci za miłe słowa :) ja niestety jestem osobą ktora nie potrafi w sobie dusić uczuc w związku z tym jestem tutaj i mi kafe bardzo pomaga ,poza tym bardzo zżyłam sie z kobitkami:) i traktuje je jako moje koleżanki .... tak jakby było blisko mnie:):):):) Zapraszam Cie do NAs:) zadecydujesz sama ale napewno będziesz tutaj mile widziana:):):):):) buziaczki i powodzeniaw staraniach:)

Dzięki enigma. My od niedawna próbujemy się leczyć i nawet nie bardzo wiem gdzie mamy się skonsultować. Musze się rozejrzeć. Wolałabym żeby znaleźc specjaliste tu na miejscu. Ja jestem trochę załamana faktem, że nie ma żadnych plemników.

u mnie bol brzuszka, czyli Enigma-dołaczam do Ciebie :( jutro pewnie @ :(. Ale ciesze sie ze przynajmniej na swieta nie bede w fazie nerwowej. @ nastepna bedzie tuz po nowym roku.

dziewczyny-na innym topiku, na którym jestem jedna z forumowiczek podzieliła się tą wiadomością. Nie wiem czy kóraś z was skorzysta, ale ja puszczam to. Uprzedzam. Nie znam szczegółów. Skopiowałam tylko cały post z tamtego forum. Oto on: \"dziewczyny,ktore chcecie miec dziecko a macie problemy finasowe przesylam wamkilka slow o klinice,ktora in vitro robi ZA DARMO!!! znalazlam to na stronie nasz bocian.............pozdrawiam jezeli komus tym pomoglam,to bardzo sie ciesze i zycze powodzenia!!! Kliniki o sobie: Bezpłatne in vitro w Białostockim Ośrodku Leczenia Niepłodności AM jan domitrz napisał \"Ośrodek Leczenia Niepłodności AM w Białymstoku rozpoczyna rekrutację pacjentek do międzynarodowych badań klinicznych mających na celu ocenę skuteczności preparatów stosowanych do stymulacji mnogiej owulacji. Badania umożliwiają nieodpłatne wykonanie programu IVF ET w naszym ośrodku. Warunkiem uczestnictwa w badaniach jest: - Dobry stan zdrowia ( brak chorób o charakterze przewlekłym, szczególnie schorzeń endokrynologicznych) - Wiek od 21 do 37 roku życia ( u obydwojga partnerów) - Miesiączki regularne co 21-35 dni - Prawidłowa macica ( bez mięśniaków i wad) - Prawidłowe jajniki (bez torbieli ) - FSH 1-12IU/ml (wynik ważny rok) - BMI 18-29 kg/m2 ( czyli bez znacznej nadwagi) - Nasienie umożliwiające wykonanie klasycznego programu IVF ET Wykluczają z programu między innymi - Cukrzyca typu I - Rozpoznany zespół PCO (PCOS) - Endometrioza III/IV stopień zaawansowania - Więcej niż 3 nieudane programy IVF ET - Nieprawidłowa cytologia w ciągu ostatnich 3 lat - Palenie więcej niż 10 papierosów dziennie - Przebyta chemio lub radioterapia - Obecność wodniaka jajowodu w obrazie USG Są to główne kryteria kwalifikacji ostatecznej kwalifikacji dokonają lekarze na wizycie kwalifikacyjnej W celu uzyskania bliższych informacji na temat wizyty kwalifikacyjnej do badania proszę kontaktować się z dr hab. Jackiem Szamatowiczem tel. 0601 28 65 63 lub dr n med Janem Domitrzem tel. 0601 39 47 99 \" Wysłano dnia 19-01-2004 o godz. 16:18:54 przez michal\"

Witam Was kobietki! enigma - pokłon w twoją stronę i ogromne uznanie za te pokłady siły, cierpliwości, wiary i optymizmu. Powiem ci, ze dajesz super przykład i duże oparcie kobietkom, które mają słabszą odporność psychiczną. JA to jestem zła na niesprawiedliwość ... wiecie w jakim temacie. Dlaczego tak jest, ze dziecko staje się teraz luksusem w tym niematerialnym aspekcie. Ale tak jest, niestety. Dlaczego odbywa się to kosztem wielu łez żalu i goryczy, zamiast łez szcześcia :( Dlaczego tyle fajnych ludzi nie może po prostu zostać rodzicami, tylko muszą przechodzić przez tą ścieżkę ... ??!! To często droga przez mękę, te badania, wyjazdy, diagnozy, leki ... życie staje się cyklem powtarzajacym się, żyje się od wizyty do wizyty, od badania do badania, od zabiegu do zabiegu ... to koszmar. Nawet nie wiecie jak mi przykro jak widzę ile z was jeszcze nie moze być choć w częsci tak \"wyluzowana\" jak my, którym się udało. Stwierdzam, ze jednak los się nade mną zlitował, bo nie wiedziec czemu mój problem był bardzo błachy w stosunku do waszych. Tylko zapchane jajowody. TYLKO. U nas teraz trwaja rekolekcje ... będę modliła się za was kochane przez te kilka dni, zeby ta droga dla was zakończyła się jak najszybciej i żeby kazda z was poczuła w końcu największe w życiu mdłości. Myślę, ze będziecie z tego powodu równie szczęsliwe jak ja byłam (choć mnie męczyły całodobowo). Oczywiście to żart, bo wam po takim czasie starań nalezy się przyjemna i bezproblemowa ciąża.

Zabajona- u mnie tez od dziś rekolekcje. Bede sie laczyć z Tobą w modlitwach :) Faktycznie-dziecko to luksus. I zauwazam taką parwidlowśc. Ludzie ktorzy maja kase i stanowiska i dom i w ogole maja wlasnie problemy. Ci biedni, czasem z marginesu nie mają. Czy można się pokusić o stwierdzenie, ze niepłodnośc to choroba \"wyższych klas\" (to tak jak migreny typowe kiedyś były dlaarystokratek).

nadwiślanko - poniekąd masz rację, choć jak ja się rozglądam, to sporo dziewczyn z tzw. najuboższej sfery chodzi z brzuszkami. A sama znam kilka dość dobrze sytuowanych małżeństw - już stażowych - które chciałyby, ale niestety ... :( Ja zaczynam odnosić okrutne wrażenie, ze to jest teraz na zasadzie \"coś za coś\" :-o Straszny jest dzisiejszy świat.

TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini...........14.10.......30..........?..............2l i 2m-ce......Trójmiasto Emika............17.11......28-37......15-20.12 .....21 m-cy........W-WA Golka26..........18.04.......30..........?...............już 2 lata.......? Estella ...........06.11......27.......02.12............24 m-ce.......Warszawa Sabra ......... 01.11.......25-30..........?...............25m-cy........Trójmiasto ICSI -czekam na transfer AnA 30............11.11.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa......02.12........29... .....31.12 ....12 m-cy....Katowice beti78............14.11......26 ......10.12...............23 m-ce.......łódzkie gosiaczek76......03.11.......28.......30.12...........17cykl..........Morąg Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...przerwa w staraniach................17 m-cy...... Chorzów Nadwislanka......11.10......21......??? 5.11.....27 m-cy.... okolice Warszawy Zuleczka .........29.11......31-40.......29.12...........18m-cy.... Trójmiasto Myszka1975......1.10.......27-28.......?............24 m-c........Katowice SĄ II KRESKI

TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini...........14.10.......30..........?..............2l i 2m-ce......Trójmiasto Emika............17.11......28-37......15-20.12 .....21 m-cy........W-WA Golka26..........18.04.......30..........?...............już 2 lata.......? Estella ...........06.11......27.......02.12............24 m-ce.......Warszawa Sabra ......... 01.11.......25-30..........?...............25m-cy........Trójmiasto ICSI -czekam na transfer AnA 30............11.11.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa.....02.12.....29...31.12 ....12 m-cy....Katowice beti78............14.11......26 ......10.12...............23 m-ce.......łódzkie gosiaczek76......29.11.......28.......26.12...........18cykl..........Morąg Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...przerwa w staraniach................17 m-cy...... Chorzów Nadwislanka......11.10......21......??? 5.11.....27 m-cy.... okolice Warszawy Zuleczka .........29.11......31-40.......29.12...........18m-cy.... Trójmiasto Myszka1975......1.10.......27-28.......?............24 m-c........Katowice SĄ II KRESKI Poprawiam tabelkę i pozdrawiam. W tym m-cu jadę do gina niech robi ze mną co chce.

Gosiaczek-u mnie @ juz tuż, tuż. nawet do jutra pewnie nie doczeka, tak jej spieszno. Ale ja w pzreciwieństwie do Ciebie ni idę do gina. Mam to w nosie. Miesiąc albo i 2 luzu robie. Mam dosyć. A żeby było ciekawiej to moj maż jest w trakcie rozmow kwalifikacyjnych i kto wie czy juz nie od stycznia wybedzie na drugi koniec Polski. Sama zreszta sie na to godzę. Jak przez 2,5 roku ze starań nici to moze i to ze sie bedziemy raz na tyzdien widzieć nic nie zmieni. mam to gdzieś :(