dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

i znowu to zrobilam:( rece opadaja... musze zmykac. na razie;)

:) Elcia, mam nadzieję, ze sie nie odchudzasz??:) I mam nadzieję, ze to będzie po 17:00, zebym była w domku?? Ejmi, może Diane 35 by pomogło, min przez 3 miesiące do pół roku- miałabyś ochronę antykoncepcyjną, a leczy właśnie Twoja dolegliwość....ale potem podobno łatwiej zajść? Dobrze, ze z mamą wszystko dobrze:) Grzesznica M.- fajnie, że tu z nami jesteś, zawsze mozemy sie dzelić spostrzezeniami na różne życiowe sprawy. Bling- ja też uwielbiam zakupki... Kropelka, zawsze warto kilka dni poczekać, po takiej abstynencji zawsze nabiera się jeszcze większej ochoty, a wtedy......;) Bobasekm, cudownie, ze macie tak dużo czasu dla siebie na wzajemne pieszczotki, wiesz, taka bliskość jest ważna w każna- scala związek... Yasmin, a co u Ciebie? I mniej tu piszesz, tym bardziej się martwię- ostatnio dużo złego się u Ciebie działo, mam nadzieję, ze to koniec złych rzeczy, ze teraz to już tylko samo dobro, buziaki dla Ciebie Ejmi, no to nie zła jazda z Twoim tatą, wiesz, on czeka, aż mama wróci i mu ugotuje, bo pewnie od mamy najlepiej mu smakuje......wiem jak to jest, ja też w silnym stresie mam jadłowstręt...ale głowa do góry, rozmawiaj z nim ile się da, moze uda Ci sie go czymś zajać:) Bużka M.

no i miłe plany czerwcowe szlag trafił dlaczego ja zawsze ze wszystkim mam pod górkę? mam już niekiedy wszystkiego dość ech szkoda pisać...

Cio sie stało Bobasku???

odezwe sie do WAS wieczorem. Buziaki dla wszystkich iskierek;) Monia---nie martw się. Po prostu zbieram siły. Zbieram siły na walkę którą bedziemy toczyc z siostrą. I mam nadzieje ze nam sie uda, ze gnój odpowie za to ze straciłam ojca:-O

Alex - tak masz rację nazwę miasta się odmienia:) Nazwa ta pochodzi od nazwiska Anny Mazowieckiej która była załozycielką miasta, czyli nazwę traktuje się jako rodzaj zeński TA OSTRÓW MAZOWIECKA. Oczywiście kazdy ma z tym problem:) Większośc traktuje to jako rodzaj męski i mówią ten ostrów mazowiecki, a rodzaj męski ma tylko ostrów ale wielkopolski:) Ja to przestudiowałam już dośc dawno tez mi było troche dziwnie ale potem rzeczywiście zobaczyłam w tym sens. Dlatego mówi sie że jedzie się do Ostorowi Mazowieckiej, a nie do Ostrowa Mazowieckiego:) Teraz masz informacje z pierwszej ręki:) Monia - ja w zyciu już nie wezme żadnych tabletek anty, do tej pory nie moge wyprostować swojego naturalnego cyklu, tabletki kompletnie mi namieszały a odstawiłam je rok temu! Nie tylko diana ma takie właściwości, jak zaczełam brac tabsy to moje owłosienie wtedy nie było takie bujne, teraz widać różnice, ale mam zamiar to wyleczyć nie zapychajac się hormonami, po odstawieniu pewnie byłoby to samo albo i gorzej. Zresztą najpierw musze pogadac o tym z lekarzem, może się okaże to niewielka zwyżka i wcale nie trzeba tego leczyć:) Troche się martwie bo @ nie ma a od 1.5 tygodnie pobolewa mnie prawy jajnik.. kurka żeby tak się coś nie działo. Jeżeli do wtorku nie dostane @ idę do lekarza:(

wreszcie...jestem juz po zebraniu. Ejmi - dziekuje za wyjasnienie:) no i ciesze sie ze mialam racje:) tak wiec ciesze sie ze bedziemy jechac przez Ostrow Mazowiecka, od razu ladniej brzmi:) MoniKat- wlasnie czytam Twego bloga. Milo mi Cie poznawac. Bardzo lubie ogladac zdjecia, a zamiescilas ich troszke:) chyba nie musze mowic ze przeslicznie wygladalas na slubie.

HEJ,HEJ Jak tak czytam o waszych perypetiach z tabletkami i tym pod.to bardzo mnie cieszy,ze nigdy tego swinstwa nie bralam,że sie nigdy nie zdecydowalam pomimo tego,że kilka razy pani doktor mi polecala. Bobasek co się slonko dzieje,nie zalamuj raczek,nie jestes sama:D Yasmin zbieraj sily,zbieraj,przydadza sie:D Monia ja wiem,ze czym dłuższa wstrzemięźliwośc to potem sie dzieje,oj dzieje.Ale jak tu wytrzymac choćby zwykle przypadkowe otarcie,nie wspomnę o przytuleniu.UF ale dzisiaj to jak reka odjal.Aby do wieczorka:D Elcia zwolnij troche kochana,ty i tak jestes chudziutka.Jeszcze znikniesz nam z oczu. Alex bedziemy cierpliwie czekały na fotki.Jesteśmy bardzo cierpliwe w tej kwestii Ejmi daj troche pomarudzic tacie.Jak mama sie dowie ,że tak szalał z niepokoju to zapewne zrobi jej sie bardzo milutko i cieplo na sercu. Trzymajcie sie mocno coby zawierucha nas nie porwała.Juz niedługo będzie potezny wiaterek:D

No i zwolniłam - tak posiłyście że wzięłam sobie do serca wasze prośby:D Kropelko - postaram się nie zniknąć wam z oczu - hmmm będę sie starała jakoś wytrwac w dotychczasowej wadez pórkowej:P. Monia - nie odchudzam się, wręcz pzreciwnie:P. Postaram się zeby to było po 17,00. Bobasekm - przykro mi mam nadzieje żer jeszcze jakieś drzewka nie połamamne zostały przeze mnie:P. narazie znikam wypić kawusie kórą mąż mi przygotował. wpadne potem. pozdrawiam.

Hej kobitki! Ja znów w domu!Przed chwilą dzwonili z tej durnej agencji czy bym nie pojechała do pracy, ale powiedziałam im, że nie!Dzwoniłam do nich o 15 czy pracuję, one powiedziały, że nie, więc sobie zaplanowałam wieczór, a one mi tu z pracą wyskakują!!!Tym bardziej, że Paweł ma piewrszą wolną noc od 8 nocy!No niech one sobie nie myślą, że będę na każde ich zawołanie!!!! Narazie sobie odpuszczam, a od wiosny, jak nie zajdę w ciążę to szukam nowej pracy!!!! No właśnie a co do tej ciąży to wydaje mi się, że po tym nieszczęsnym zabiegu mam cykle bezowulacyjne :( Kurde w Polsce będę dopiero w maju!Jak do tego czasu nie będę \"brzuchatką\" to koniecznie muszę iść z tym do lekarza!Niech mi zrobi monitoring cyklu!W sumie to nie jestem pewna, ale mam bardzo regularne cykle!Co 28 dni!Kochamy się zawsze w najbardziej płodne dni i od 5 miesięcy nic!tzn. kochamy się nie tylko w te dni, ale w te też i w ciążę nie zachodzę!Ja już nawet staram się tak o tym nie myśleć, ale widocznie podświadomość robi swoje!Na marca mamy zaplanowany wypad na Majorkę do mojej przyjaciółki!Może jak zmienimy klimat to coś się uda!No już sama nie wiem! Dobra!Uciakam kochane!Już nie przymarudzam! Może zajrzę wieczorekim, a jakby nie to już życzę Wam wszystkim \"stosunkowo\" udanej nocy! :)

witam wieczorową porą:) u mnie zawierucha na dworzu, pogoda paskudna, leje, wiatr wieje z prędkością światła...masakra:-O zrobiłam dzis sobie taki babski wieczór. Sama ze sobą. Poszłam do fryzjera, obcięłam włosy. Strasznie mi ostatnio wypadają. I zrobiły sie takie matowe:( to chyba kwestia odżywiania i braku witamin, tak sądze:-O Ejmi----no to nie bedziemy ciociami. Trudno. Ale pewnie kiedys tam na pewno bedziemy:-D w kazdym razie ciesze sie ze z Twoją mamą juz lepiej. Oby teraz tylko szybko nabierała sił i wracała do zdrówka:) a co do tabletek to widzisz.......każdy jednak reaguje na to inaczej. Ja narazie nie narzekam po odstawieniu:) i oby tak dalej!! brałam yasmin a przed nimi brałam logest z tego co pamiętam i po jego odstawieniu czułam sie beznadziejnie...i to juz chyba po 2 tygodniach:-O wysypało mnie na twarzy, skóra zaczeła sie przetłuszczac, okres dostałam chyba z 2 tyg spóźnieniem. A teraz jest ok:) no ale nie zamierzam juz do nich wracać, przynajmniej narazie:) acha...i jeszcze jedno. Kropelka ma racje:) daj pomarudzic tacie, nie złość się na niego. Nie każdy tak mocno stoi na ziemi i trzyma nerwy na wodzy:) Martwi się o mamę. To zrozumiałe. Ja tez szalałam jak mój tato leżał w szpitalu. Bobasku co się stało? powiesz nam? może cos poradzimy hm?? Alex-------i ja podnosze łapkę jesli chodzi o zdjęcia:) Monia----jak znajde chwilkę zamierzam zabrac sie za czytanie Twojego bloga:) Pooglądam zdjęcia i sobie cos nie cos poczytam;) muszę Cię bliżej poznać:-) kuleczko gdzie Ty zniknęłas hm?? dziś rozmawiałam o naszych kłopotach z dyrektorem i z prawnikiem. POwiem Wam ze mało kto moze sie poszczycic takim szefem jakiego ja mam:) gosciu jest po prostu niesamowity:) wysłuchał wszystkiego a na koniec stwierdził ze za chamstwo odpłaca sie chamstwem. I teraz on uruchomi swoje znajomości zeby udupić skurwysyństwo. Przepraszam za wyrażenie:) Poprosił abym przywiozła mu kopie całej dokumentacji z prokuratury a on zajmie sie resztą. Dostane najlepszych adwokatów w miescie.I za nic nie bede musiała płacic. On mi we wszystkim pomoże. Wiecie co......naprawde miło mi sie zrobiło. Wiedziałam do kogo pójsc. Wiedziałam ze ten człowiek bedzie umiał nam pomóc. Tak więc po 20 dzwonię i melduję o wszystkim mamie i siotrze. Jestem dobrej mysli:) mam nadzieje ze sprawiedliwość wygra!!! MUSI I KONIEC!!!!! i mam nadzieje ze bedziecie trzymac kciuki!:) a teraz śmigam do nauki bo w sobote mam 1 zaliczenie. I muszę kuć! materiału pełno a ja dopiero zaczynam:) jak zwykle zresztą;) tak więc.................do jutra kochane ptaszyny!

Gawit - na siłę nic nie wyjdzie. Nam dopiero się udało jak ześmy odpuścili. machnęłiśmy rę ką i stwierdzili ze co ma byc to bedzie. No i było:P. Albo inaczej jest i ma już dwa i pół roku:) Wam się też uda tylko nie myśl o tym cały czas bo naprawde to działą bardzo negatywnie. A podświadomośc robi swoje.... Ejmi - nie dziwie sie tacie . Skoro zawsze było tak ze to on chorował a mama koło niego skakała to wiesz to jest dla niego coś nowego i chyba tata sam nie potrafi się odnaleźć w tej sytuacji. Daj mu pomarudzić i ponarzekać. Wszystko wóci do normy jak mama wóci do domciu i znowu tatao poczuje się pewnie:). Zobaczysz będzie dobrze:) Duzo wytrwałości i cierpliwości ci życzę. magdalenko - miło mi ze i tutaj zaglądasz - przynajmniej zaciągniesz trochę dobrej pozytywnej energii. trzymaj się skarbie.. Alexh - czekamy na fotki. A co do nastroju - to akurat dzisja jak już pewnie miałas okazje doczytac nie mam szans myśleć o dołowaniu się:P. Jutro mam wolny dzień ale tylko do południa bo potem jade ze szwagrem poracować:P. hihihi. Tym razem w jego budowlanej branży, będe jego przewodnikiem hehehe. Ciekawe jak mi to pójdzie:). Bobasekm - co sie to stało ze ci plany w łeb wzięły?? Taka byłąs radiosna z tego powodu. Moze jeszcze nic straconego???? Moze się jednak uda to co planowaliście?? Ja w każdym razie życzę ci z tego z całego serca. Nalezy ci się duza przyjemność:)) Yasmi - coś ostatnio nas omijasz słonko. Wpadaj częściej - jak mozesz:)) I pamiętaj ze jestem z Tobą i myślę o tobie cały czas.Widzisz są jeszcze luidzie dobrego serca na tym świecie. Zobaczysz że wygra prawda i sprawiedliwośc. A ja trzymam za to kciuki. Ale się rozpisąłam. Pozdrawiam cała resztę słoneczek

witam wszystkie Panie:) wlasnie wrocilam z uczelni...dobrze ze po drodze nie wpadlam na pierwsze lepsze drzewo albo na jezdnie...zawiewa z kazdej strony...wichura straszna:o,moja parasolka juz nie przypomina parasolki tylko sterte polamanych drutow brrrr:(no to ja juz zaczynam weekend:)w pt szkoly nie mam wiec skupie sie na cwiczonkach:)trzeba trzymac forme;) Ejmi bardzo sie ciesze ze z mama wszystko w porzadku:)teraz bedzie juz tylko lepiej:)zycze duzo zdrowka Twojej mamie:), oj Ejmi az wstyd mi sie teraz przyznawac ze mieszkam w Bialymstoku....slynny pan Kononowicz psia mac...:O prosty czlowiek mieszkajacy na najbardziej niebezpicznym osiedlu w Bialym dziwne ze mu jeszcze nikt w czape nie dal....zenada i wstyd tyle moge powiedziec i glupio mi ze Bialystok kojarzy sie wszystkim z osoba pana K. bobasek zycze szybkiego powrotu do zdrowka nie daj sie chorobskom:)buziaki:) AlexH jak milo slyszec db slowko o Bialym heh;)ja tez bardzo lubie moje miasto mimo wszystko:)i nie chce sie stad ruszac dopoki nie musze:)a tobie zycze duzo zdrowia i db humorku:) kropelko ja przez 2 lata pracowalam w radiu o ktorym mowilas:)milo wspominam te wspolprace:)pozdrawiam Cie Yasmin walcz do upadlego....dzisiejsza parszywa rzeczywistosc w ktorej calkowcie zatarly sie jakiekolwiek zasady moralnosci sprawiedliwosci etyki....wlosy deba staja:O, to po prostu w glowie sie nie miesci ze takie sytuacje moga miec miejsce....wierze ze jednak wszystko uda sie wyjasnic i sprawiedliwosc dosiegnie sprawce.....przesylam Ci skarbie wielkiego buziaka Monia Elciu bling bling b.ona gawit grzesznica m mam nadzieje ze tym razem ja nikogo nie pominelam jesli tak z gory przepraszam:) milego wieczorku kochane i dobrej nocki;)papa

dobry wieczór:) Kuleczko- nie masz się co wstydzić za Kononowicza każdy mądry wie że z faceta celowo zrobili kukłe:) a w tajemnicy powiem ci ze każde miasto ma takiego człowieka co robi obciach na całą okolicę. Kononowicz pobił wszystkich swoją popularnością ale np w moich rodzinnych Kozienicach jest 3 artystów których każdy w okolicy zna, Pierszy to Florek - wąchacz kleju, drugi to Magilla - chłopak upośledzony, który chodzi z radyjkiem i śmieje się do wszystkich, trzeci to Pinokio - najsłynniejszy bo zaistniał też w Internecie, także upośledzony. W Ostrowi natomiast słynna jest babcia która jeździ na skuterku:) Tez kobieta ma coś nie teges z głową:) No a w warszawie słynni bracia Kaczyńscy:P - to oczywiście żart sytuacyjny:) bez urazy zwolennicy kaczyzmu. Dziewczyny ja wiem że jesteście bardzo wyrozumiałe i cieszę się z tego, bronicie mojego ojczulka:) Ale wiecie co .. ja poprostu odzwyczaiłam się od nerwówki, przy moim mężu bardzo się uspokoiłam i chociaż mam napady paniki to teraz baardzo wyluzowałam i dlatego nerwy taty mnie drażnią i uważam że przesadza:) Ale cieszę sie bo już nieługo to wszystko się skończy, mama w sobotę prawdopodobnie będzie juz w domu. Mój tato szykuje dla niej niespodzianke, zamówił jej fryzjera do domu:) Moja staruszka bardzo dba o swój wygląd i co sobotę chodzi do fryzjera czesać się i on postanowił że zafunduje jej przyjemność w domu. Wzruszyłam się.. to bardzo miłe. Podpowiem mu jeszcze żeby kupił jej kwiaty:) A ja już powoli wyczekuje męża:) Ma przyjechać jutro wieczorem ,ale jak bedą wichury to przyjedzie w sobote. W niedziele wracamy do swojego gniazdka. Uff wreszcie odpoczne. Przez to wszystko wybiłam isez rytmu z ćwiczeniami, ale biore się ostro znowu od poniedziału. Tutaj trudno mi znależc chwile na ćwiczenia a wieczorami dopada mnie sennośc i o 22 już usypiam na stojąco. Poprzestawiało mi sie wszystko bo u siebie to łaze do 2 rano i zasnac nie moge a tutaj nie mam z tym problemu. Jutro wieczorem idę na wizyte do ginekologa. Stwierdziłam że zobacze co mi w tych gatkach siedzi dlaczego tego @ nie ma tak długo, chce zrobić sobie usg. Mój sąsiad z osiedla jest ginem i ma cały sprzet (bez skojarzeń:P)w gabinecie, troche głupio przed sąsiadem świtać tyłkiem ale co tam:) No ok to tyle. Kończe gadulowanie. życzę dobrej nocki wszystkim:) Całuje, ściskam mocno każdą z Pań:)

matko jak zawiewa. Normalnie mam wrażenie ze zaraz mi okna wypcha do środka. Ale miło w taką beznadziejną pogode posiedzieć w domciu, w ciepełku i przy mężu:D. Ide dokończyć serial.

oj elciu to fakt strasznie wieje:o, ja dzis niestety nie mam do kogo sie przytulic:(przytule sie do podusi i szybko zasne zeby jutro poprzytulac mego M.:), dziewczyny was chyba tez wywialo z topiku??:)gdzie sie podziewacie halllo??:), zycze wszystkim spokojnej nocy spijcie slodko papa buziaki

Cześć Wam Wczoraj nie wchodziłam, bo bałam sie, ze burza zepsuje mi komputer:) Ale miałam pracowity wieczór. Obklejałam meble w kuchni, bawiłam się silikonem, hihihi, jeszcze trochę a sama wezme sie za remonty:D Elusia, napisz mi na GG dokładnie co i jak, bo wczoraj nie za bardzo Cię zrozumiałam, przeczytałam Twoją wiadomość, jak Wojtek właczył kompa jak wrócił z pracy. Bobasku- czekamy na wyjaśnienia, może potrzebujesz pomocy, albo coś......daj znać...pamiętaj, że kościół możecie wybrać jakikolwiek i nie patrzcie na terminy, że są zajete. Jeśli nie robicie wesela, to mozecie gdziekolwiek wziać ślub:* Yasmin, i tak trzymaj, wszystko się ułoży... Ejmi, w takim razie Castangus.....najbezpieczniejsze- moja 16 latnia siostra brała je na uregulowanie, są naprawde skuteczne i bezinwazyjne... Gawit- witaj w klubie, mamy dokładnie ten sam problem,,,,, AlexH- bardzo Ci dziekuję za komplement. Chciałam mieć skromną suknię ślubną, prostą, białą i wygodną...najważniejsze, ze wszystko nam się wtedy udało:) Zaraz Was doczytam i odpiszę... Miłego dnia M.

U nas wczoraj przeszła ulewa, jakiej dawno nie bylo, do tego od północy nie było też wody, modliłam sie, czy do rana puszczą, bo musiałam się wyrychtować ;) do pracy... Bałam sie o mojego Skarba, bo wracał w tym strasznym gradzie do domku......stałam w oknie i przyprowadziłam go wzrokiem z autobusu.... Ejmi, poczekaj, mnie się wydaje, że za wcześnie na test....a pewnie tylko Ci się wydłuzył cykl... świetny pomysł z tym fryzjerem i kwiatami, buziaczek Pozdrawiam Was M.

Tradycyjnie, przyszłam się przywitać :)))))))))) Dzień dobry Dziewczyny :D

witam dziewczynki czy mozna do Was zaglądac? niewiem czy dam rade nadrobic te zaległosci 111 stron:) ale moze mnie przyjmiecie pod swoje skrzydełka po tytuł mi sie spodobał:)

cześć Magdalena Miłego dnia i dużo Słońca:) Apropos słońca, to u mnie za oknem świeci....ale fajnie. axxk- witaj w naszym szcześliwym gronie....pisz do nas o czym tylko chcesz, ten topik to istny wirtualny psychoanalityk, zawsze znajdzie się ktoś kto poradzi na smutki i ktoś, kto ucieszy się z Twojego szczescia:* Właśnie miałam naradę z szefem. Jesteśmy najlepszym oddziałem w Polsce pod wzglęcem wykonania planu. Została pochwalona za płatności- zaczynam być w tym coraz lepsza. Wiec ie jak cieżko teraz ściągnąć kasę od dłużnika??? Ale twarda Monia może wszystko;) Buziaki M.

Cześć Ja tylko tak na chwilkę. Uf ale wieje, u nas przez całą noc prądu nie było:( Strazacy usuwaja zwalone drzewa. Ja sie strasznie bałam o nasz dach i o drzewo, bo zaraz koło domu stoi taka ogromna lipa, bałam sie, że runie na nas, ale na szczęście jeszcze jesteśmy. Rano prąd włączyli ale lodówka i tak mi sie rozmroziła, super. Na podwórku masa gałęzi, normalnie piekło na ziemi. Sorki dziewczyny ale normalnie nie chce mi się pisać o tym co sie stało. Wkurzyłam sie strasznie i tyle Monia na test nie ejst za wcześnie, ja robiłam po 5 dniach jak mi sie @ spóźniła, więc Ejmi spokojnie mogła go zrobić. Ejmi bardzo dobrze, że idziesz do lekarza. Im wcześniej tym lepiej. A to, ze sąsiad... no cóż bywa, to przeciez lekarz więc nie ma sie co wstydzić. Dobra ja zmykam zjeść jakies śniadanko i wziąć leki. Oj połamało mnie konkretnie. A gardło boli przeokropnie no i oczywiście zatoki:( Miłego dzionka

hej dziewczyny u nas dopiero włączyli prąd. Wiało troche ale nie było tragicznie, ale mój mąz dzwonił no to mówił że u niego no to tragedia non stop straż na sygnale. Z samego rana pojechaliśmy do mamy, jutro ją wypisują:) Moja siostra piecze ciasto dla pielegniarek a moj ojciec już odlewa wiśniówke dla lekarza. Mam już zaczyna jeść jakieś tam kleiki i te sprawy:) Jutro już bedzie w domku i super, wreszcie koniec tej nerwówki! Pójde do tego gina bo mnie to martwi naprawde, może jakaś torbiel się zrobiła albo coś.. pojęcia nie mam. Na test nie było za wcześnie wieć przypuszczam że wyszedł wiarygodny, zresztą dziś zrobi mi usg to bede wiedziała co sie tam dzieje. Zapytam o te tabletki Castagnus lekarka mojej koleżanki powiedziała że ona ich nie poleca, ale lekarze dosć często mają jakies wonty do leków ziołowych. Zapytam tego.. zobaczymy co mi odpowie. Ok jade na miasto musze troszke spraw pozałatwiac. Buziaki! Odezwe się po wizycie u gina!

wiecie co...jakos tak ten Nowy Rok zaczął sie znowu nienajlepiej:( wczoraj dowiedzieliśmy się z M ze jego babcia miała zawał. Leży w szpitalu. Poza tym, moja siostra bardzo zle sie czuje. Bardzo martwił mnie jej kaszel, kaszle juz bite 2 miesiące i to tak strasznie ze co rano jak wstaje leci do łazienki i wisi nad sedesem godzinę, tak rzyga:( Nic jej nie pomaga, w koncu poszła dzis ponownie do swojej lekarki. Dzis w nocy mało sie nie udusiła:-O Musi zrobić prześwietlenie płuc a laryngolog musi obejrzec jej tchawicę czy tam się cos nie robi. Martwie się o ten kaszel. :( boje sie ze to moze byc gruźlica:-O cholera czy my nie mamy juz dość problemów ??????????????????? naprawde zaczynam miec juz wszystkiego dosyć!! mówiła ze dzis idzie to wszystko załatwic tak wiec dzis tez powinnam wszystko wiedziec, albo jutro. Wiecie co....od razu przypomina mi sie ta wrózba jej koleżanki....:-O jestem dobrej mysli ale..........jednak boje sie:-O za duzo mnie w tamtym roku złego spotkało zebym teraz tak na wszystko oko przymykała:( kiedys tak umiałam, teraz wszystko szlag trafił.

Cześć dziewczyny! Pamiętacie mnie jeszcze? Najpierw musialam nadrobić zaległosci - a czyta się was jak dobrą książkę Dzisiaj jestem podminowana bo idę do gina. Pisalam wam ze mam nadżerke. Cały grudzień leczylam to farmakologicznie i niebawem mialam mieć zabieg. Niestety, cytologia wykazała stany zapalne i duuupa!Idę dzisiaj zeby jeszcze raz mnie przebadał i znowu miesiąc w plecy... Czytałam o waszych apetytach na sex - ja po odstawieniu tabletek (sierpień) też mam niesamowite libido. Aż się boję jak zniosę poszczenie po zabiegu - aż 6 tygodni!!! Wczoraj u nas była okropna noc. Mała spała u babci a ja czekałam na męża - przyjechal w nocy z pracy - bardzo się niepokoiłam. Na szczęście wiatr ustaje.. Pozdrawiam - zaglądnę później

Cześć Wam moje Drogie koleżanki od tańca i od różańca.... Ejmi, to dobry pomysł z tym ginem. Na pewno Cię to uspokoi, ze są kobiety, które mają długie cykle- jak ja np:), a przecież dopiero co przestałaś brać luteinę i pewnie troche musi minąć, żeby wszystko wróciło \"do normy\". Yasmin, no jak opisałaś mi ten kaszel, to też mi sie tak wydawało, ze to może być gruźlica, ale niekoniecznie, moze to alergia........ja tak miałam przez długi czas, byłam rankiem zaflegmiona i trochę trwało zanim to wszystko zeszło. Flavamed polecam lub flegaminę w tabletkach, zejdzie szybciej....i tylko do południa, nigdy na wieczór, bo moze się we śnie zadławić. I koniecznie wizyta u lekarza. Nawet nie wiesz ile rzeczy potrafi uczulić. Jest sezon grzewczy, może to kurz zalegający za kaloryferem......wilgoć w powietrzu, moze być uczulenie na grzyby- ciepło jest......masa rzeczy moze uczulić. Buźka M.

b.ona- nadzerkę najbezpieczniej i prawie nie inwazyjnie leczy się wypalaniem kwasami, trwa to trochę dłuzej niż cytologia, nic nie boli- mniej więcej tyle co cytologia, żadnych skutków ubocznych, są trzy takie \"wypalanki\"....ja to miałam kilka lat temu, nie ma śladu po nadżerce do tego stopnia, że lekarz mi nie wierzył, ze kiedyś była. Koszt jest to duży, bo jakieś 300-500zł, zależy od gabinetu, ale też jest to najmniej inwazyjna metoda. Zapytaj swojego lekarza, bo nie wszyscy to wykonują, bo to raczej prywatnie:) Buźka M.

a ja rano znów miałam niską temp. 36,5 Czyli wg tego co sobie obliczyłam \"dziś jest ten dzień\", jutro powinna mi skoczyć temp.....zobaczymy. Jutro też mam egzamin...trzymać kciukacze o 17:00. Dziś i jutro się uczę i mój mężulek nie zaciagnie mnie do sprzątania, mogę posprzątać jak wrócę z uczelni.... A dziś chciałabym kupic jeszcze uchwyty do szafek w kuchni.... miłego popołudnia M.

mialam cytologię czyli badanie - sprawdzanie czy nie ma komórek nowotworowych. Jak zaleczę zapalenie to będęmiala wypalanie - u mojego gina \"tylko\" 150 zł my - kobiety - mamy przerąbane...

Wpadam sie tylko przywitać i smigam do kuchni,gdzie siedze juz od prawie 3 godz.Oczywiscie maz mi pomaga.Dziś sa imieniny mojego taty,a jutro będą goscie.Przy okazji wyprawiaja rodzice dzień babci i dziadka.Czyli 3 imprezki na raz. A wieczorkiem wybywamy do znajomych na pogaduszki i kto wie gdzie sie ta imprezka skończy. Papatki serducha kochane.Milego weeka. Pozdarawiam świezynki