Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

ja tez zaglądam .... bylam na obiadku u tesciow - pychotka ... odpoczełam dzis troszeczkę - lezałam w łózeczku do 11 ... jadlam sniadanko i pijam herbatke z cytrynką ... a teraz luzuje się przed wieczorkiem ... bo dzis drugi dzien starań - nie chce się nastawiac pozytywnie - i chyba juz zaczynam sie przyzwyczajać do pojawiającej sie @ takze postaram sie w tym miesiacu zeby nie było łez rozczarowania (chyba ze tylko radości) wiecie jajniczki daja mi znac o sobie a to jeden a to drugi - czyżby dwa jajeczka jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana24
Wiecie co to takie przygnębiajace...kiedy każy moze a ty nie...jestem z Olsztyna, u nas chyba nie ma tak dobrych specjalistów jak w innych miastach..no chyba że któras z was zna?!Kocham mojego męża, on mnie, fakt jesteśmy zdrowi, ale dla nie 24 lata to jest wiek keidy dziecka się pragnie nieprawdaz?!całuski dla was ..smutnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana24
szkoda, że jedni nie chcą dziecka, a mają..i robią z nim okropne rzeczy! najgorsze, że jestem nauczycielką i wiecie co?!wcale mnie nie przeraża fakt urodzenia dziecka...my z mężem wszystko wiemy jak będzie wygladał pokój, jakie imię będzie miała dziewczynka, a jakie chłopiec...casami myślę, że to może jakaś próba, że musimy poczekać, a kiedy przyjdzie ta pora to wtedy się uda! Słysze dookoła głosy-spokojnie, za bardzo chcecie, wyluzujcie trochę-ale jak mówić, że się nie chce, jak się baaaardzo chce tego dzidziusia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana24
no tak jestem tu najkrócej, ale wiem że będę to wchodzić codziennie,fajnie się z wami tak siedzi i czyta i pisze...dobrze że jest ktoś kto myśli podobnie...pisałyscie o znakach, ja jestem Wodnik, a mój maż Rybka-długo o siebie walczylismy o naszą miłosć i w koncu jesteśmy od prawie 2 lat małżeństwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane!!! Od wczoraj wieczorem nie miałam internetu nie wiem dlaczego coś musieli robić myślałam że dłużej to potrwa i nie będę mogła do was zaglądać ale naszczęście już jest wszystko ok.Więc jestem. Witam cię Diana24 pewnie że wpadaj do nas codziennie i pisz z nami razem będzie raźniej. U mnie dzisiaj będzie 2 dzień staranek i najśmieszniejsze jest to że mój mąż musiał pojechać do pracy na 17 i pewnie będzie musiał zostać do 5,6 rano ale przyjeżdża na 19 do domu na chwilke (na staranka). Śmieszy mnie to takie wszystko na już ale jak trzeba to trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Diano, zawsze jest miło jak pojawia się ktoś naowy na szym forum:) czesć paziu bedę trzymała za Was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie przed chwilą dzwonił mój A. jednak skończy o 21 więc nie przyjeżdza. Nie będzie szybkiego numerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...witaj Diano w naszym gronie ...zagladaj do nas i pisz jeżeli Cie cos trapi ... po to tu jestesmy ... ja jestem jakas inna od kiedy mam swoje\" przyjaciołki od niedoli\" jest mi po prostu raźniej i teraz wiem że nie tylko ja cierpie ... a móc wygadac sie to dużo ... Paziu ... ummm szybkie numerki tez bywaja przyjemne ... my jednak chcemy naszego dzidziuśka zrobic \" dokladnie \" duzo miłosci czułości ... wczoraj leżalam z poduszeczka pod pupa dobra godzinke - nogi oparłam na ścianie i tak ogladałam telewizję ... popatrzyłam tez na piekny obraz który sobie ostatnio kupilismy ... by pomyslec o czymś miłym - to aniołki z freskow sykstyńskich ... kochane ale co ma byc to bedzie - tak myslę ze wytrwalosc nasza i to czekanie na pewno nam sie oplaci ....nasze bejbuski beda najbardziej kochanymi dzidziusiami na świecie :-) ja tez juz wiem jak bedzie wygladal pokoik dla mojego Jaśka ... lub Zosi ... wiem jaki wózeczek kupic bo ostatnio przegladalm fajne stronki w necie ... wszystko sobie planuje i duzo czytam ... ale trzeba tak jak piszesz spokojnie ..i chyba tak nie myslec o tym mocno ... bo psychika tez ma duże znaczenie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity ty się nie stresuj bo to nie jest dobre. Wiem że łatwo pisać ale ja też sie troszke stresuje tym wszystkim wczoraj po przytulankach miałam nie myśleć ale jednak te myśli krążyły wokół tego czy się uda. Być może masz podwójną owulacje ale to różnie bywa mnie też bolały jajniki raz prawy raz lewy (ten prawy o wiele bardziej) i na usg w lewym zero a w prawym trzy. Ale trzymam kciuki za ciebie nie ważne ile, oby zaskoczyło. martyn--ia a ty zaczęłaś już nowy cykl? Nie długo my za ciebie będziemy trzymały piąstki żeby się powiodło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paziu ja nie zaczęłam jeszcze nowego dzis mam 34 dc i czekam sobie nadal na @. ale po niej jade do wrocka do ojego doktora juz sie umówiłam i zobacze co on mi poradzi z duphastonem, póki co czekam na @, tzn. nie czekam ale pewnie przyjdzie juz to czuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na początku starań wchodziłam na allegro popatrzeć na wózki, łóżeczka, ubranka i wszystko już miałam wybrane ale z miesiąca na miesiąc coraz rzadziej oglądałam bo ryczeć mi się chciało teraz już wogóle nie patrze, nie wchodze do sklepów dla dzieci itd. Jak kiedyś zajde w ciąże to chyba całe 9 m-cy przeganiam na sklepy, oglądanie, kupowanie itd. Na początku starań gdy też nie wiedziałam że to tak długo będzie twało nie chciałam kupować sobie ubrań,staników bo myślałam że jak zajde w ciąże to po co mi i tak w tym chodzić nie będę teraz kupuje to na co mam ochote. trinity ja wczoraj leżałam z poduszką 30 min. mam nadzieję że chyba nie za krótko, dzisiaj poleże dłużej. U nas na początku też tak było że kochaliśmy się z przyjemności nie z przymusu nie chciałam tak mechanicznie. Niestety teraz musimy przytulać się prawie na zawołanie ale robimy sobie dłuższe przerwy w przytulankach i jest dobrze. Powiem wam że jak się uda to odetchne i znów wróci wszystko po staremu jak dawniej kiedy uprawialiśmy seks wtedy kiedy my chcieliśmy a nie kiedy jest owulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to martyn--ia albo niech będzie fasolka albo niech @ szybko przyłazi żebyś mogła zacząć nowy cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wogóle nie ogladam wózków, ubranek zupełnie nic. staram sie udawać że to mnie nie dotyczy. za to ciagle w drugiej połowie cyklu mam mylsi czy już się nie udało czy już noszę coś pod serduszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj paziu fasolki raczej nie bedzie bo w czwartek robilam test, wiec niech szybko przyłazi @, chociaż czasem głupia myślę- a może test się pomylił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale razcej tak szybko się nie zachodzi - w pierwszy miesiac starań, códów nie ma:( a szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam że już wakacje na przyszły rok mamy zaplanowane i w styczniu wykupujemy wycieczke na lipiec i mam to w nosie czy się uda czy nie. W tym roku nic nie planowaliśmy bo żyliśmy nadzieją że może... i później żałowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie wiem paziu jakbym chciala zeny to nasze formum zmieniło się w formum o ciąży:) moze wkrótce nam się uda może tobie i triniti w tym miesiacu się uda. Wy przynajmniej wiecie kiedy macie się starac bo ja to nic a nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyn--ia wiesz po czym ja poznaje że @ się zbliża zawsze mi się boląca krosta robi na czole albo na brodzie i właśnie po tym poznaje że nadchodzi @. Ale wiecie co w tym cyklu na owulke też mnie wypryszczyło mam chyba ze 4 krostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz planuje urlop na lipiec siepien :) zawse mozna odwolać jak sie zajdzie w ciąże a wtedy to nie będe żałowała tej zaliczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja \"niestety\" nie mam problemów z cerą i mi dosłownie nigdy nic nie wychodzi, więc u mnie to odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie też nie będę żałowała zaliczki a jak nie będzie przeciwskazań to z dzidzią polecimy (jednak chyba troszke bym się bała o dobro fasolki) :-) Zobaczysz wszystkim nam się uda i forum zamieni się w forum o ciąży tylko jeszcze troszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam idealną cere ale po 3 m-cach od odstawienia tabsów poprostu mi się popsuła zawsze coś mi wylezie nie aż tak bardzo ale nie lubie tego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachodzi się w pierwszym m-cu i to nie są cuda niektóre tak mają więc zrób może jeszcze jeden test tak na wszelki wypadek o ile @ cię wcześniej nie nawiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... wiem jak to jest jak sie trzeba kochać na zawołanie ... brrr na samym poczatku robiliśmy to spontaniecznie ... żadnych testów owulacyjnych itp ... potem jak przez 5 mieś nie byłam w ciąży to zaczełam robić sobie testy ale tak przez 3 mieś ... bo miałam przerwę w zatrudnieniu i przerwaliśmy staranka od maja zaczeliśmy znowu starania ale bez testów i nie wiem czy dobrze trafiałam w owulację no i kochaliśmy się 2 razy dziennie bez postów - wtedy jeszcze nie wiedziałam wtedy że mój miniuś ma problemy z \"chopakami\" od września znowu kupuję testy owu - bo mój k. miał badania i teraz wiemy że najlepiej trafiać tylko w ten najbardziej płodny czas - to tak skomplikowane choc jak sie robi po @ post to jest lepiej i jest więkasza ochota - bo ta mechanika nas wykanczała ... musiiii nam sie przeciez kiedyś udac ... czy teraz czy później wiecie tak sobie pomyśałam że jak zajde w ciąże to kupie maleńkie skarpeteczki zapakuje w malenkie pudełeczko przyczepie czerwona kokardke i dam w prezencie mojemu mężowi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co paziu poczekam gdzies do czwartku i zrobie wtedy, czuję jdnak niestety ze mnie nawiedzi@ Trinity fajny pomysł moze i ja tak zrobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam już kupioną karteczke dla mężusia tam jest napisane \"będziesz wspaniałym tatą\" w srodku wkleje test z II kreseczkami i coś tam napisze takie mam plany ale jak to wyjdzie to niewiem bo mój mąż chyba się wcześniej zorientuje niż ja mu powiem bo po mnie pewnie odrazu będzie widać że się udało. A tą kartke kupiłam już dawno spodobała mi się i sobie leży głęboko w szafie. Czasami mam ochote ją wyrzucić bo może ona przynosi pecha. Już nie wiem na co mam zwalać te nasze niepowodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja tez dosłownie od 2 cylki mam problemy z cera ...zawsze miałam tak gładka buzię ze mi ja wszyscy zazdrościli .. po prostu zadnej krosty prze 5 lat ale teraz przed tą @ wylazły mi takie paskudy ze sie zszokowalam pomyślałam sobie nawet że to może ciąza bo wtedy hormony strasznie szaleją ... ale nici ... także nie wiem skąd te krosty może z przeziębienia - bo byłam chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam zamiar zachowac swoj test pozytywny ..kupie wtedy książeczke dla maluszka ..w którym go umieszczę i pierwsze i kolejne usg ... tylko takie rzeczy czasem przynosza pecha ... może bede te rzeczy zbierac a poźniej jak juz dzidzius bedzie na swiecie ... uporządkuje i kupie ta książeczke ...nie wiem ..tez mam ochote by to forum zmienio się na forum oczekujących ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe że z przeziębienia ja też nie wiem skąd te paskudztwa u mnie. Myślałam że hormony mam niedobre a zrobiłam badania i wszystko wporządku więc już sama niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trinity takie rzeczy nie przynoszą pecha nie wolno tylko kupować rzeczy dla maluszka we wczesnej ciąży (tak mi się zdaje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×