Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tak sobie pytam i juz

Kiedy najpóżniej u ginekologa? Rekordzistki - wpisywać się!

Polecane posty

Gość przyznam sie teraz
do ginekologa poszlam pierwszy raz jak mialam 28 lat i to tylko dlatego , bo bylam w ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie pytam i już...
Przyznam się teraz-> mam nadzieję, że wszystko dobrze się skonczyło?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznam sie teraz
jak najbardziej :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie pytam i już...
super:) a jak jest teraz z odwiedzinami u ginekologa? Chodzisz regularnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznam sie teraz
chodzilam jakis czas ale ze wszystko zawsze bylo w porzadku to przestalam :):):) i nadal dobrze sie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie pytam i już...
to super, ze wszystko gra. Ja pozno zaczęlam, mialam 24 lata, ale od tego pierwszego razu bywam rwgularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznam sie teraz
mialas jakies problemy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie pytam i już...
noo.... z cytologią przez jakis czas walczyłam, nie wiadomo skąd zrobiła mi się trzecia grupa, na szczeście po leczeniu jakos udalo mi sie wrócić do normy. Muszę jednak robic dosc często cytologię, więc - chcial nie chcial - odwiedzam tego nieszczęsnego ginekologa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznam sie teraz
no....to wspolczuje :( grunt to zdrowie !!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie pytam i już...
wlasnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analitykkkk
z pierwszej stronki tego tematu - srednia wypadla na 19 lat, hmmm - nie tak zle, ale niby i tak powinno sie byc wczesniej. Ja bylam w wieku 20tki i wtedy dowiedzialam sie, ze nie mam blony dziewiczej! Bylo to dla mnie koszmarne, serio - zawstydzona (przy pierwszej wizycie czesto slyszy sie o zmieszaniu) nawet nie negowalam twierdzenia. Pozniej po tej akcji nie bylam u gin 3 lata (do dzis mam awersje do PAN gin) do czasu, kiedy z facetem postanowilismy sie kochac. Wiec od dawna - praktycznie zmusila sytuacja ;) - "odwiedzam" gin, ale juz TYLKO facetowych. Heh - do dzis mnie to troche bawi, ze wtedy jeszcze me dziewicze cialko, zostalo potraktowane inaczej niz przystoi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analitykkkk
oooj, nie wnioslam POZYTYWOW, oj - ja zla! PRZY PIERWSZEJ WIZYCIE - policzcie do PIECIU - i juz bedziecie po badaniu!! nie ma sie co bac i odwlekac, bo to przeciez kilka sekund "penetracji"! Ale wczesniej - rzeczywiscie warto zapytac kolezanek, mamy, czy gin jest delikatny - to wierzcie mi - nie poczujecie niczego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analitykkkk
ooj - nie wnioslam POZYTYWOW. oj - ja zla! PRZY PIERWSZEJ WIZYCIE - policzcie do PIECIU - i juz bedziecie po badaniu! nie ma sie co bac i odwlekac, to tylko kilka sekund "penetracji" - normalne badanie, jak kazde! Przed wybraniem lekarza zapytajcie kumpelke, mame, kazda Wam powie, czy dany gin jest delikatny - a raczej w dzisiejszej dobie RZADKOSCIA jest zly gin - za duza konkurencja - wezcie to pod uwage. A co ze wstydem? NASTAWIC SIE - ze to lekarz - jak inny! tyle, ze zajmuje sie kobitkami - ot to. Dla niego Ty jako golas - to jak widok jadacego autobusu - bez emocji. Gin zajmuje sie leczeniem a nie podgladaniem kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyszczka
MIAłAM 21 LAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie bylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bylam
w wieku 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmhmmm
jutro ide, 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja 20 i kilka miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja niecałe...
a ja niecałe 18, po pierwszym stosunku, brrrr fatalne wspomnienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja niecałe...
tzn nie z tym seksem, bo to zupełnie inne :) tylko z ginem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwrgrgw
u gina byłam pierwszy raz gdy miałam 23 lata ale wtedy bez badania a po raz drugi, na badaniu w wieku 28 lat jak absolutnie nie muszę, to nie idę, tę samą zasadę stosuję do wizyt u każdego innego specjalisty m.in. nie byłam u urologa, kardiologa.... i masy innych i jakoś nie uważam że to dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mialam...
19 lat i 2 miesiace :D ale zmusila mnie w sumie chcec zazywania tabletek... a tak to chyba bym poczekala jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysiaczka
ja mialam 23 i tez zmusila mnie do tego chec tabletek:) pewnie jakos bym sie zmusila zeby kiedys isc.. ale... ale nie predko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żurawinka_24
tez 23. Gdyby nie to, ze chciałam zacząć brać pigułki antykoncepcyjne to pewnie poszalałbym jeszcze później!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 lat miałam, gdyby nie dolegliwości to pewnie bym nie poszła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja22
u ginekologa bylam niedawno majac 22 lata i bedac dziewica strasznie sie balam.wstydzilam ale moje obawy gin rozwial mowiaz ze zrobi mi usg :D powiedzial ze zbada mnie dokladniej jak bede ,,po,, :) milo wspominam ta wizyte i zaznaczam ze nie poszlabym gdyby nie bolesne miesiaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w maju skończę 24 lata
narazie się nie wybieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 333333333333
Nie rozumiem podejscia niektorych dziewczyn. Dlaczego piszecie: "wstyd sie przyznac, ale poszlam dopiero w wieku ...". Przeciez do ginekologa idzie sie wtedy, kiedy jest taka potrzeba. Ja mam 22 lata, nigdy nie bylam u ginekologa i mam teraz isc tylko dlatego, zeby moc powiedziec, ze bylam?? Mam sobie wymyslec jakis problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem.........
to moze byc jak sie w koncu zdcydujesz i okaze sie, ze cos jest nie tak. Cytologia na przyklad. Wtedy dopiero sie zdziwisz. Skads to znam. A tez myslalam, ze nie mam problemow. Mylilam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×