Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PrOmYcZeK-NaDzIeI

8.01 START!!!7kg w DÓŁ!!!KTO ZE MNA??ALE TAK WYTRWALE I DO KONCA???

Polecane posty

no jak tam dziewczynki ja staram sie jesc do 1000kcal ale chyba nawet tyle nie jem mysle o tej amerykanskiej dietce hm...nie wiem moze to dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) i melduje sie ;) Kolejny dzien zaliczony (dieta amerykanska) powiem szczerze że uwielbiam tą dietę ! :) Dzisiaj kupiłam pomidorki malutkie koktajlowe i są przepyszne !!! :) (ok 15 pomidorkow kosztowało 3,50 ) Ale ten smak umm:D Juz sie nie moge doczekac jutrzejszego dnia:) i nawet nie jestem głodna :) W poniedziałek napisze ile schudłam na tej dietce :) Sama ciekawa jestem :) Co u Was Kobietki? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero wróciłam do domu, od rana... padam z nóg. Na rowerek to już dzisiaj nie będę wsiadac choćby nie wiem co! A zjadłam całkiem sporo: 2 jajka, surówka, 2 Kubusie, banan, kanapka i zupa jarzynowa :/ Idę pod prysznic, potem biorę książkę i do łozka ;) Pozdrawiam! ps jutro przeczytam co napisałyście, bo dziś nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mc.....--------------> wszystko u Ciebie w porządku? Ferdydurka------------> banany to bardzo kaloryczne owoce, nie wspominając o kubusiach:O . zaszalałaś jednym słowem;) Yuki------>za zdroszczę Ci tych małych słodkich pomidorków, moje nie są dobre, ale całe szczęście już trzeci dzień mija(oby do soboty) dzisiaj zaserwowałam swojemu ciału pół godziny na urządzeniu do masażu:D Powiedźcie mi kochane ile u was kosztuje aerobik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:D ja tez dopiero wrocilam:( caly dzien na nogach:( Odrazu zglaszam, ze ja sie outowac stad nie dam;p :D hihi:) a tak naprawde to pisze tak rzadko teraz >bo praca, studia i aerobik(swoja droga>>ale mam zakwasyy łeeeeeeeeeeeee);) ja dzis zjadlam: rano kanapka z szynka w pracy:bulka pelnoziarnista z szynka i pomidorkami(tez koktajlowe0uwielbiam je:) obiad:zupka z mrozonek i jablko kolacja:chudy serek z warzywma tzn ogorek, pomidor, cebulka wiec ok 700, 800 kcal teraz pije wodee:)i czerwona puerh tak jak doradzilyscie:) u mnie aerobik kosztuje tak ok 100 zl 3 razy w tyg zajecia, a u was?? aaaaaaaaaaa>>ja dzis wazylam 65 kg rano, wiec jakies 1,5, 1 kg po 3 dniach mniej:)i mam motywacje jak narazie nie poddam sie!!i WAM TEZ NIE POZWOLE!!!!;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co< dobry pomysl z tym outowaniem dziewczynek, ktore niepisza i opuscily nas:) W pon zmodyfikujemy tabelke tzn damy rubryke BYLO>>zeby widziec efekty ok??a le o to prosez ktoras z was, bo ja zawsze cos spapram, zle mi wychodzi i tyle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK--------WIEK---WZROST---WAGA---BIUST---TALIA--BIODRA -BEDZIE Promyczek--22-------176---------66,67--- 90-------- 70 ------ 96----59-- Aga-----------32------164-----------67-------?---------- ? ---------? -------?-- Agatatenis---?-------169-----------63-------?----------? ----------?-------?-- Michalinka---18------167-----------59-------?----------? ----------?-----54-- Zaciekawiona-?------171-----------63-------?----------?- ---------?-----57-- Czipsik ? 161 58 ? ? ? 52 Ferdydurka ? 170 70 96 74 98 60 Smute3et ? 164 69 ? ? ? ? Dzwoneczek 22 176 67 ? ? ? ? Asiulka 22 170 69 ? ? ? ? Martencjusia ? 175 64 ? ? ? 60 Parma ? 176 68 93 73 98 ? Yuki 19 170 55 88 70 95 50 Markizza ? 165 66 58 ? ? 60 Justynkie ? 170 66 96 86 10 ? Katie ? 176 74 ? ? ? 64 Monix ? ? ? ? ? ? ? dancing... 28 175 65 96 84 97 58 aj em de czołzen łan--177------62,5-----90-----?------?-------55 *Justa*--26----160------52------?----------?---------?---------46

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodałam siebie,bo ktoś mnie ominął,a moja waga \"odżyła\" i pokazała kilogram mniej:). U mnie aerobik tam gdzie chodziłam kosztuje 69zł za 10zajęć+1 gratis lub sauna.Uważam że to niedrogo za taki poziom zajęć.Niestety na razie nie mam kiedy tam chodzić:(.U mnie poszła dziś dieta super,zrobiłam zapas mandarynek i pomarańczy...Takie owoce chyba można jeść (jem jeszcze jabłka)?Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chyba pojde spac, bo tak mi sie bardzo chcee jesc:(teraz tak mnie wzielo, wypilam wode a burczenie w brzuszku jeszze wieksze:( ..JUsta, to niedrogo za ten aerobik;)SLODKICH snow:)do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hula- hop z czystym sumieniem polecam! Ja mam największe jakie było w sklepie. W wakacje kręciłam codziennie i zleciało mi w pasie sporo centymetrów. Teraz od tygodnia znów robię to co dzień. Kręcę po ok 10 minut w jedną strone, czyli w sumie 20 minut. Doszłam juz do takiej wprawy, ze kręcąc czytam gazete, czasem robie to przed tv. Węc nie przejmujcie się, ze narazie sie nie udaje, tylko hulajcie biodrami ile wlezie :P dancing --> wiem, ze banany są wysokokaloryczne, ale są pyszne i nieźle zapychają. A poza tym od jednego banana raz na jakiś czas raczej nie utyje... Dziś mam dzień wolny! Hurrrraaaaa! :D Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane :) Wczoraj udało mi się zrobić 500 przeskoków na skakance na raz :D jestem taka dumna z siebie,że szok!!!!!!!!spodnie się luźniejsze troszke zrobiły,a ja baaaardzo dumna. Kupiłam sobie sól morską do kąpieli,poza tym masuję się rękawicą intensywnie.Miałam za to kryzys słodyczowy (co jest dziwne,bo raczej nigdy nie przepadałam za słodkościami),wypiłam więc kakao i przeszło jak ręką odjął. Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajecznicę z rzodkiewką i ze szczypiorkiem-pyszna! Jeszcze jeden sukces zaliczyłam-wczoraj mój ostatni posiłek miał miejsce o godz.14 (tuńczyk 170g),później już nic,w ogóle głodna nie byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dancing,początki zawsze są trudne,ja jeszcze nie mam hula hop,ale liczę się z tym,że z płaczem nad własną nieudolnością będe kręcić :( Pamiętaj trening czyni mistrza,trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze i ja sie na to hula hop skusze :p jak nie bedzie wychodzilo to gdzies najwyzej wrzuce za szafe ale znajac moja uparta dusze bede rzucac wszystkim po scianach ze zlosci ale sie nie dam! Musze sie nauczyc krecic. U mnie chwilowy zastoj wagi. Na poczatku szybko spadala a teraz od 3 dni stoi ale to chyba dlatego ze dostalam okres. Mam nadzieje ze nie dostane naglego napadu jedzenia jak w co niektorych miesiacach :/ na razie nie moge sie doczekac obiadu bo bede robila sobie zapiekanke z baklazana i mam nadzieje ze bedzie bardzo smaczna :D Moj osobisty meski przyjaciel stwierdzil ze jesli tylko zobaczy ze cos na mnie wisi to sam dopilnuje zebym zaczela jesc tak jak kiedys a pierwszym posunieciem bedzie zaproszenie na kebaba i piwo, bo on oczywiscie nie wie ze ja sie odchudzam (faceci tego nie rozumieja) i powiedzialam mu ze lekarz mi zalecil zmiane trybu zywienia na poprawe metabolizmu. W sumie to nie klamalam bo ortopeda delikatnie zasugerowal zebym troche schudla :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Anka,wpisz się do tabelki :) Ja właśnie jem moje 100 g serka białego z rzodkiewką i cebulą,widziałam,że mój tata schował do lodówki wędzonego łososia,więc później mu zwinę kawałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpszę się jak dzieci pójdą spać i jak będę mogła się obmierzyć dokładnie 163 cm 58 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpisuje sie do tabelki: wiek: 20 wzrost: 170 waga: 64,5 biust: 94 talia: 82 biodra: 99 bedzie 55 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki tu spokój... nanana... ;) Spaliłam przed chwilka 250 kcal na rowerku, drugie tylko zostawiam na popołudnie. Idę zaraz zrobić sobie obiadek, bo coś dzisiaj głod mi doskwiera :( Okropne uczucie... nawet woda nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem wlasnie po pysznym obiadku :D podam Wam przepis, moze ktora sie zainteresuje. Skladniki: baklazan 2 pomidory kilka pieczarek ser zolty (ja mam niskotluszczowy 19% tluszczu) oregano, bazylia sol, pieprz Baklazana pokroic wzdluz na plastry grubosci ok 1 cm, posolic z dwoch stron, zostawic na 30 min. Po uplywie tego czasu osaczyc go z wody recznikiem papierowym. Pomidory sparzyc, obraz ze skorki, pokroic w plasterki. Pieczarki obrac i pokroic w plasterki. W naczyniu zaroodpornym ukladac wartswy (ilosc wartsw w zaleznosci od wielkosci naczynia, moze byc jedna a moga byc 3): baklazan, pieczarki, pomidor, ser zolty. Pomidora posypac bazylia i oregano, mozna jeszcze dosolic do smaku bo baklazan wchlania sol i po upieczeniu moze okazac sie ze calosc jest malo slona. Zapiekac w piekarniku 15-20 min. Ja jeszcze do tego oddzielnie upieklam sobie pokrojona w kostke piers z kurczaka, w koncu to obiad wiec miesko byc musi :D Rewelacja w smaku, tata nawet zrezygnowal z ulubionych zrazow w sosie na rzecz mojego baklazana:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki:) Ale wczoraj miałam kryzys.....:O już myślałam, że sięgne po ciastecza-tłumaczyłam sobie, że są zdrowe bo własnego wypieku z mąki żytniej, z płatkami, otrebami i innymi smieciami:D i że takie jedno ciacho mi nie zaszkodzi, ale zaraz sobie uprzytomniłam, że na jednym się napewno nie skończy i lepiej do nich nie podchodzić, bo reakcja by była łąńcuchowa.hihi.ostatnimi resztami silnej woli zacisnęłąm zęby i sięgnęłąm po butlę z wodą.uuffff...juz myślałam, że nie dam rady(to by była dla mnie porażka nad porażkami) nie macie pojęcia jak się cieszę, że dałam radę:D dzisiaj znowu sobie pospałam -masakra do 12.30!:O Anka 23--------------->witaj w szeregach:) - jak tylko bedziesz miałą troszkę czasu to wpadaj tutaj i melduj co u Ciebie-razem zawsze raźniej Justynkie---------> ale.....Ty już jesteś w tabelce:D-ale z Ciebie zakrętasek:D hihi Dzisiaj znowu podejście do hula hop-muszę okiełznać to coś, bo inaczej a ja zaraz idę na masażera:D i chyba zaopatrzę się w skakankę, bo to bardzo dobry pomysł:) aj em........------------>Ty nie przepadasz za łakociami, a masz ciagoty, to co ma powiedzieć taki biedny żuczek jak ja, który na punkcie słodkości ma bzika i jest strasznym łasuchem:D To dopiero dramat.hihi Ferdydurke------------->spokojnie jak na wojnie:D dobrze ,że ofiar nie ma:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano jestem :P nie ma to jak dobry wzrok :P jakos tak zlalo mi sie z tymi znakami zapytania i innymi dziewczynami. No nic, wobec tego to bedzie mala aktualizacja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dancing>>>>tymbardziej Cię podziwiam,że nie zjadłaś tego ciasteczka 🌼 Justynkie>>>z pewnością wypróbuję ten przepis,lubię tego typu zapiekanki. Właśnie zjadłam kolejne 100 g serka,później dopiero obiad w domu (brokuły).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki kochane:)ja sie zbieram na popoludnie do pracy:(zjadlam dzis kanapeczke ciemnego z ziarnami z serkiem topionym, na 2 sniadanie pomaranczke, a pozniej...!!!!:(:(zjadlam 2 ciasteczka (ok150 kcal)ale za to na obiad em jogurt z otrebami...myslicie ze taka slodkosc moze cala diete zaprzepacic??oczywiscie nie przekrocze 1000 kcal.ale mimo wszystko i dale chce mi sie czekolady:(slodyczy:(ja je tak uwielbam a tu taka abstynencja slodyczowa:(ehhh...ale jakos wytrzymam.damy rade, bo nie jestem sama:D Wiecie co...ja tez nie umiem krecic Hula hop:(osttnio probowalam 2 godz si meczyc z tym i nic:(o co chodzi??;p Mmmm, ja tez uwielbiam takie zapiekanki, jka bede miec troszke czasu to napewno skusze sie na Twoj przepis;) Poza tym boje sie weekendu, bo mam teraz wolne, i siedze w domku i sie ucze, a przy okazji zawsze sie objadalam wszystkim i duzo:(jak ja dam rade..pije ta wode caly czas, mam nadz.ze choc troszke pomoze:) Milego dnia, do wieczorka:)i pamietajcie!!nie ulegamy pokusom:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×