Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

My tak mamy..... stłuczki i kradzieże następowały parami:P ale potem spokój:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko, jak na pierwszym roku studiów załapałam fuchę za dwie godziny 400PLN też skakałam do góry:) Pamiętam jeszcze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani ,to życzę już wam tylko spokoju, a twojemu tatcie juz tylko miłych telefonów od jego kobiet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko ty się nie wykręcaj tylko jak dostaniesz do łapki kasę, to wirtualnie stawiasz po piwku :D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cóż to za fucha była, Ani?? Ja złapałam coś podobnego w zeszłym roku, zapłacili 500, za 5 godz. Miałam banana przec cały tydzień z tego powodu. Ale pieniążki się rozeszły szybciutko. Głównie dlatego, ze miałam zaległości w płaceniu czesnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Firma farmaceutyczna miała szkolenie i jako pomoc organizacyjna byłam, nie pamiętam już dokładnie.....było mnóstwo ludzi i trzeba bylo bardzo uważać.... a stawki mieli nieziemskie:) fakt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani , ja wiem, ze można to różnie nazwać, ale że szkolenie ? :D:D:D:D No dobra koniec żartów ;) Nie obraz się ;) to tak dla odwrócenia twojej uwagi od rodzinnych stłuczek ;) Juz sie nie złoscisz ???? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie:).....potem było jeszcze raz podobne szkolenie, ta sama kasa, ale 4 godziny...... znormalnieli:(:(:(:(:( a wtedy tamto szkoleniu było dla psychiatrów:P:P:P:P przypomniałam sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was popołudniową porą. Dzięki za rady, rozmawiam z nim ile moge, ksiażki podsuwamy mu oboje - i ja i ksieciunio. Przykład mój syn ma dobry - oboje czytamy dużo. A synio mało kiedy zainteresuje się jakąś książką. Szkoda ze nie ma wiecej tomów Harrego Pottera. ;-) A kompa i tak ma ograniczonego, i tv tez. A na korki i tak pójdzie, juz zdecydowałam. I nie chodzoi o to by wkuł na pamięć zwroty, ale by nauczył się konstrukcji opowiadań, opisów, trzymania się tematu, stylistyki itd. Od dawna widzę, ze lepsze efekty w jego przypadku przynosi dodatkowa lekcja z korepetytorem, niż siedzenie ze mną. Ja kompletnie nie mam talentów pedagogicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo zawierały rekompensatę za przebywanie w tym kosmicznym środowisku:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny i tak też jest słusznie. Grunt to do niczego nie zmuszać chłopaka, a zachęcać... Moja siostra na Harrym Poterze, nauczyła się czytać książki... Bo zanim nie wzięła tego do rąk to nie sięgała po nic innego. A efekt Poteromani był taki, że wszystkie tomy przeczytała po bagatela pięć razy! Naprawdę! i zna wszystko... Każde zaklęcie, każdą postać z jej dogłębną charakterystyką wyglądu i osobowości... A ojciec Rydzyk, twierdzi że to trąci treściami satanistycznymi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko, mój tak samo - na pamieć recytuje wszystko, tylko dzieki Harremu czyta książki wogóle. A teraz juz uciekam naprawdę. Rozerwana, Ninke i Emma - macie emilki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale, że co?? Że taka rozmowa naprawdę miała miejsce?? I to nie jest żaden wkręt?? To się działo naprawdę, naprawdę, naprawdę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk dobra nie wrzeszczysz ale sie czepiasz słowek :-P Chciałam napisac że...zgadzam sie z Toba ;-) ;-) A Ty Groszek nie mądrkuj!;-) Chodzilo mi o faceta na dwoch stabilnych nogach żebys miala z kim wywijac na weselichu i mozesz nawet stawac na palce ;-) ;-) , a moje cudo pod sercem to wynik za długiego nagłego urlopu mojego NM bo inaczej za chiny by nie trafil w TEN dzień,ale i dobrze bo jak nie teraz to kiedy a jak nie z nim to z kim? Zamowilam wlasnie dla mojego Piłkarza pościel i kocyk..oczywiscie kubusiowy ;-) A ja przywalona regulacjami emeryturami wypowiedzeniami -achh a dawno bylabym w lenistwie po pachy.. Garni--> robiłas badanie na glukoze?czy to co mi dadza do picia to dadza gratis ;-) czy musze sama sie w to zaopatrzyc i z tym przyjsc?Mam skierowanie jesli to istotne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po przeczytaniu wywiadu skojarzyło mi się jedno zdanie z Kariery Nikodema Dyzmy ................. rozpycha się to łokciami i taki niby ważny a potem mniej warty od sałaty:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam podejrzewam Olejnik o możliwość wyrażenia swego zdziwienie: \"jaja sobie Pan robi\":P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jo jak masz skierowanie to idz i rób i po krzyku ;) a połozna cię nie poinformowała co i jak ????? :( moze trzeba poszukać innego lekarza ??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×