Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Witam, macie @. Sorki, ze przynudzony, ale ... Ksieciu nie chciałam mówić, bo on nie słyszał całej akcji, a już od dawna mi zwracał uwagę, ze ja za miekka jestem i daje sobą rządzic... Pracy sporo. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Spędziłam weekend pod kołdrą z zapasem filmów. Coś mnie choróbsko brało :( Poza tym smuta jesienno-sercowa. Pomyłki życiowe to chyba moja specjalność :o Nieważne. Teraz w pracy łupią, stukają zaraz mnie coś trafi!!! Albo ktoś mi z sufitu na łeb spadnie 😡 Dach remontują i szłu idzie dostać. Też sobie porę znaleźli :o Szkoda, że u mnie nie ma śniegu. Byłoby mniej szaro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennka masz @ - moze uda ci się odczytać, bo dużo literówek, ale nie mam czasu na poprawki ;) Ani a ty w wawie byłaś?? Groszku - kuruj się ;) a pomyłki to ludzka rzecz ;) nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;) zacznij w to wierzyć, a i stuki nad głowa będa przyjemniejsze ;) Buzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku, ja dopiero dzis Twojego emilka dostałam. Skrzynka powariowała mi totlanie. Buziaczki - zawalona robota + walczę z maszynami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam jest Cudnieeeeeeeeeeeee - kicham z pr ędkością karabinka automatycznego . rozsiewam bakterie i zarazy lepiej by było gdybym leżała w łóżku ale nie ma tak dobrze - dzisiaj dwóch panów z US kończy kontrolę musiałam być . Zaczął padać śnieg ...............robi sie biało mokro i slisko :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny-->to sie nazywa zaborcza milosc chyba..i nadopiekunczosc w wydaniu meskim,mysle ze T.bardzo Cie kocha ale to w swiecie portek oznaka słabosci jakies tre morele uczucia...nie potrafi tego okazac inaczej..i mysle ze czuje sie moze samotny?ja wiem ze to meczy..ale starego drzewa nie zmienisz...A Maly moze sie zakochal?Albo cos w szkole nie tak?Wez Go moze na basen..jak sie zmeczy to moze cos wydusisz?pozdrawiam Cie serdecznie..i ja mam nadopiekunczego T. - tylko troche w innym wydaniu... ;-) Groszek-->❤️ wazne ze mozesz na siebie patrzyc w lustro,a pomylki sie zdarzaja..zona mojego R miala tak na drugie ;-) podobno..z tym że nie na pewno.. Cos Ci opowiem:moja kolezanka mimochodem dostala baardzo dobrze platna robote w duzym koncernie,kiedy podpisala umowe na cz.nieokreslony-kupila mieszkanie,cudo,jest z chlopakiem ktory 13 lat byl Jej przyjacielem,kochal ja a ona Go nie :-) taakie buty,w koncu gdzies tam sie pokochali i sa razem ok.3 lat i ona pomimo cudo mieszkania ciagle chodzi i wyje,bo on ani o slubie ani o o wkladzie w to mieszkanie nic nie mowi,mial sie dokladac do kredytu..cisza..mial pomagac,,mial byc ostoja..w koncu 13 lat Jej pomagal,gdy caly swiat byl przeciw niej on stał za nia..a dzisiaj..jechal zeby zabrac od niej swoje rzeczy..bo ona jest PSYCHICZNA ..I MIAL WYPADEK..NIEGROZNY..i to mu dało do myslenia..jak mowi ona pewnie na minut 5..Kochana-to sie nazywa pomylka!!!! Powiedzialam mojej mamie ze urodzila mnie na wariackie czasy..ja sie nie nadaje do takiego zycia. A zyje zauwazylam z chorągiewka..rozmawialam z rodzicami-moze uda mi sie kupic M dla nas dwoch?oby ten 2008 był przychylniejszy... Mala ryczala 2 godziny o mały wlos a wystawilabym Ją na allegro..Celi-->spijjjjjjjjjjjjjj na siłe!!!!!!!!! pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, wiem. To wszystko racja. Ale qurwa mogłam byc jednak nieugięta! I wściekam się na siebie w sumie. Bo jak już zmiękłam i stwierdziłam - a co tam, dam mu szansę. No i znów zaczęłam czuć, że mam to cholerne serce - to znów, któś mi taki numer wyciął :o I gdzie tu logika? Nie chciałam - byłam tą złą, której mówiono, zaryzykuj, nie uciekaj przed życiem. Zaryzykowałam i znów dostałam kopa. Na chuj mi to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być!!!! wrrrr Ja tam Jo chyba swoje serce wystawię na allegro :P Przynajmniej będe miała gwarancję, że jak się go pozbędę, to już nie będzie bolałao :P Spadam do domu, pielęgnować samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku, tulę z całego serca. wiem z własnego poletka co przeżywasz, ale to minie... ja trochę zobojętniałam, mimo że wrócił (choc tak naprawdę nie odszedł, tylko miał takie zamysły) - to nie do końca mu wierzę, ale robię dobrą minę... w sumie to jeszcze coś czuje, on niby też, dzieci są - trzeba życ dalkej. A ty naprawde zasługjesz na porządnego faceta i nie wiem, czy ty wiesz, ale on się już zaczyna do ciebie zbliżać:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku, tulę z całego serca. wiem z własnego poletka co przeżywasz, ale to minie... ja trochę zobojętniałam, mimo że wrócił (choc tak naprawdę nie odszedł, tylko miał takie zamysły) - to nie do końca mu wierzę, ale robię dobrą minę... w sumie to jeszcze coś czuje, on niby też, dzieci są - trzeba życ dalkej. A ty naprawde zasługjesz na porządnego faceta i nie wiem, czy ty wiesz, ale on się już zaczyna do ciebie zbliżać:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Młody chory, nic z miłosćią - zwykłe przeziebienie, stad te humorki i brak apetytu. Jo* - nadopiekuńczosć nadopiekuńczoscią, a mi nie będzie nikt mówił co mam robić ;-) JA SAMA SAMA SAMA Ex znów daje sie we znaki, kurcze, co za uparty babsztyl. :-) I głupi. :-) Netka - miło Cięidzieć - napisz więcej. Myszorek, znami ja ten ból, znam... Groszek - przyttulam. Buziaki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whim-->przepraszam nie chcialm Cie pominac,wysle foty.. ;-) Yenny-->taa zosia samosia !!!!wiem wiem..olej fochy T.,docen ze kocha ;-) Groszek-->wysle Mili paczka na jeden dzien-docenisz swoja pozycje zyciowa..wracalaby priorytetem..ale jak chcesz to mow ;-) M.to kolejny Palantunio?wrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!moze oni wszscy sa do bani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja oglądałam zdj. Kubusia i Mili zaraz po porodzie ;) alez sie wzruszyłam ;) Garni czy ja dobrze licze - Kubuś dzisiaj skończył 8 miesięcy??? ależ ten czas szybko leci - pamiętam jak panikowałaś w/s pościeli .......... hmmmm kiedy to było .................... ;) Jo ;) twoja królewna jak to królewna jest poprostu kapryśna- ale o wszystko moge się z tobą załozyć, ze nie oddałabyś jej nawet na jeden dzień ;) Yennka - jeszcze choróbsko synia :O Ty to masz wesoło :( Ale nie daj się ;) W końcu będzie lepiej :) Musi być :) Groszku ;) przytulam, ściskam bardzo mocno razem z bąbelkiem ;) Nie załamuj się ;) A było ci to potrzebne po to , aby zdobyć kolejne doświadczenie życiowe ;) A M. potrząśnij, az mu włoski pospadają z hukiem na podłogę, to moze w końcu doceni to co traci :P Buziolki :) ps jutro dalsze malowanie pokoju bąbelka :( jak tak dalej pojdzie to ja zdążę urodzić, a tatuś nie wyrobi się z malowaniem ścian :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana. Młodemu lepiej -wypocił sie przez noc. Ninke, dzięki wielkie za @ Chyba trzeba wyluzować. Tylko nie lubie takiej atmosfery między mną a ojcem. Exii całkiem odbiło :-D Jak znajdę chwiledziś to opiszę Wam - może się posmiejecie z kretynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Eee tam, nie mam się czym przejmować tylko kolwjnym palantem? W życiu tyle ważniejszych rzeczy się wydarza. Szkoda myśli i serca na kogoś, kto był epizodem :P Myszorek, zabawnie zabrzmiało to, co napisałaś \"nie wiem, czy wiesz ale ten mężczyzna już się do Ciebie zbliża\" :D Tja... wiesz coś o tym? :D Póki co w pracy jest jakoś dziwnie. Dyr. ma do mnie stosunek jakiś olewczy. Od dobrego tygodnia widziałam go może ze 2 razy. A jest nas w sumie 8 osób :o Rozglądam się za nową pracą. Albo przynajmniej za własną działalnością dodatkową, bo z kasą kruchutko :( Dziś rano padał u mnie śnieg z deszczem... brrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie A ja kicham dalej tylko częstotliwość się zwiększyła .............. fajnie:-P. Wczoraj byłam zmuszona pojechac kupic farbę do przedpokoju ......... a taka byłam zamotana i nieprzytomna , że wybrałam kolor zielony a nazwe farby przeczytałam gruszkowy - i Ok ide do pana i mówię że poproszę 5 l gruszkowego - facet mi daje a ja oczy jak 5 złotych bo to jakis taki pomarańczowo- coś . Wyjasniłam doczytałam że to nie gruszkowy tylko groszkowy - kupiłam niech mi malują :-D. Źle sypiam nie ma na to rady ...............albo tabletki albo melisa, dopada mnie jakis dołek - niedźwiedzia brak ( staram sie nie mysleć ), jestem chora ( kataru nie moge się pozbyć) , papierosów od 5 dni nie palę ( specjalnie mnie nie ciagnie) ............. no i powinnam zacząć się uczyć bo sesja niedługo a ja nie mam nawet zaczętych zaliczeń z ekonometrii :-P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozerwana21
Yenny, masz meila I odpisz na ten sam adres, bo poprzedni mi szwankuje 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whimcia ;) zaraziłam sie od ciebie :( też prycham , głowa pęka :( i oddychac nie moge, nos wziął sobie wolne :( Buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masakra. dziewczyny, az mi sie płakać chce. Kolega sie rozchorował i ja pierwsza podeszlam kierownicy pod rękę - i na mnie zwaliła robote...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszku, przecież to jasne! Facetów wokół od cholery, zawsze jakis wpadnie w oko:D:D:D a oni sa przecieżz awsze chętni:P:P:P tak więc napisałam żartobliwie, że już się jakis zbliża, choc jeszcze o tym nie wiesz, ale wkrótce się dowiesz... za bardzo zamotałam?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie Myszorku to tak zabawnie zabrzmiało. Jakbyś wróżką jakąś była :D Pożyjemy - zobaczymy. Tymczasem bije się o podwyżkę. Postawiłam szefowi sprawę jasno - albo podwyżka albo żadnych nadgodzin popołudniami bo będę musiała dorabiać po pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc, u mnie nieco lepiej...wyjazd był fajny i uciszył ahy i ehy mojego męża. :P Dziś robi tę słynna dziką kaczkę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A \"una\" się nie zaśmierdła jeszcze, Ani? Oczywiście, od tych dąsów męża :P Ale cieszę się, że u Ciebie już lepiej. Myślałam o Tobie i trzymałam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babko ❤️ ;) ale mi niespodzianke zrobiłaś ;) normalnie cały czas buźka mi się cieszy ;) A będe mogła sobie jedno zdjątko (tą panoramę) zachować i nawet gdzieś w jakimś prywatnym albumie umieścić ???? - proszę ;) No kochana te widoczki ........... jejku ale tam pięknie :) A jaka z ciebie laska hohoho ;) Cała promienna - i tak trzymaj :) Buzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babko, fiu fiu ffiu Extra. Zazdraszczam. Ja też kcę ;-) Dziewczyyny, dopadłam kompa na chwilę tylko, głowa pęka, oczy bolą. Ninke, jutro odpowiem. Ściskam wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×