Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Whimka i tak ma być :D Mumi gratulacje!!! Celi rośniecie jak na drożdzach. Małe i duże cudeńko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumi, gratulacje!!!! Ja właśnie dotarłam po meczu:) Jutro dwa, wczoraj jeden:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, jaki mamy tropik!!! Ponoć czerwiec cały ma być tak upalny :) Yenka, jakby co będziem go naciskać by zrobił porządek. Ja tam wierzę, że mu się uda. Pamiętam jak pracował jeszcze tu, na miejscu. resztę pozdrawiam i zmykam poopalać się troszkę bo słońce nieco zelżyło. Nareszcie. Ach no i oczywiście najlepsze życzenia szczęścia i radości z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich topikowych maluszków i tych starszych dzieci też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu zła? witam po udanym wsiowym weekendzie! kubus spadł z rowerka na główke i ma czoło zdarte i nos..masakra ale wyszalał sie i mimo ze nie spałam dwie noce bo nie potrafie gdy ktos chrapie...aa chrapaczy było!! to napewno na next weekend tez jedziemy z kubusiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garni, zła bo wszyscy mają do mnie pretensje. Że mnie zastąpić musieli!!! Kurna, nie chodzę na zwolnienia nawet jak chora jestem, tyram czasem do 18, zastepuję jak trzeba wszystkich, a tu jeszcze fochy. Syn mi chorował, siła wyzsza - nie miałam go z kim zostawic. Ja wiem, ze on nie jest malutkim dzieckiem,ale miał zastrzyki - a nikt nie zrobi zastrzyku dzicku jak dorosłego w domu nie ma! Dlatego zła jestem - juz wiem, ze dostanę nizszą premie, a w dupie to mam. DZiś się obijam szczerze mówiąc, bo nie ma zaległosci... a zwykle były jak wracałam po nieobecności.Ale okazuje się, ze nowy v-ce naczelnik pogonił towarzystwo do roboty. I chyba o to źli... Bo zwykle czekał na mnie stos papierów. A dziś prawie nic... Nawet nie wiem jak to bedzie jak zajdę w ciążę. Bo najpierw idę na zwolnienie - tak mi już zapowiedział mój lekarz. Do końca 3 m-ca ,a potem jak bedę się nieźle czuła i wszystko bezdie ok, to pozwoli mi na trochę wrócić. Moja kierownica nie rozumie takich rzeczy, niestety - stare pannisko. Na ogól nie jest zła,ale czasem jej odbija. Garni, zdarte czoło, nosy, łokcie i kolana - przed Tobą. Jeszcze nie raz tak będzie. W szklana kulę nie wsadzisz, trzeba tylko pilnować by prawdziwej krzywdy sobie nie zrobił. I niech szaleje. A gdzie reszta - nasza cundna narzeczona Mumi????????? Ja siepytam gdzie foty pierscienia? A co u Serduszka, az tak zajeta miłoscią? Buziaki dla reszty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, yenka, tak to jest , jak się jest zbyt dobrym dla ludzi. Przyzwyczaiłaś ich:( Ja się asertywna nieco zrobiłam, bo miałam podobne problemy...teraz biorę zastępstwo, ale nie jak poprosi mnie pewien starszy wiekiem kolega, wtedy mam zajęcia gdzie indziej.... Ale są osoby, którym nigdy nie odmówię. Ja po sportowym weekendu, cieszę się z ręcznych. Tylko ich trenerowi zaaplokowałabym kurację uspakajającą, jest straszliwie nerwowy. I klnie! W sobotę mieliśmy mega pecha: zepsuł nam się system korka od wanny, rozwaliłam spódnicę, a mój rowalił oponę, i to tak, że urwał szpilkę mocującą koło i zerwał dwie nakrętki w nissanie. Teraz zła jestem, bo moje auto uziemił, bo na nakrętkę trzeba poczeka parę dni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziurę w nowej oponie zrobił mi gigantyczną. Zła jestem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani, ja właśnie myślę nad asertywnością... W przyszłym tygodniu zastepuję kolegę, w potem na przełomie sierpnia i wrzesnia koleżanke. I tyle! W nosie mam resztę. A pozatym mam lenia - takie piękne słonko, poopalalabym się. Choć nie mogę już narzekać - piatek, sobota i niedziela na słonku z książką - złapało mnie na złoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tez mieliśmy awarię koła w "mesiu". Tydzień temu. Laweta+naprawa kosztowała nas jedyne 300 zł :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, ze niech sietrerefere! A wogóle i szczególe, to czekam na SPRAWOZDANIE MUMI Z ZARĘCZYN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mumi - DAWAJ, bo będę się tak drzeć!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumi dajesz maleńka :D Ja nawaliłam z fotką pierdzionka ale nie miałam jak jej zrobić bo aparta mój odmówił współpracy a jakoś głupio mi było prosić Maćka żeby zrobić zdjęcie jego aparatem. Facet mógłby nie zrozumieć, że kobiety chwalą się takimi rzeczami ;) Yenka, ja też mam w dupie co sobie pomyślą. To nasze zakochane prawo pójść na zwolnienie w czasie ciąży. Nie będziemy się zajeżdżać tylko po to by inni nie foszyli. Nasze zdrowie i zdrowie naszych pociech jest ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie narzekam na mojego: pojechał naprawic mi te szpilki i nakrętki... :P W końcu to on rozwalił jakiś cudacznym zbiegiem okoliczności o murek u moich rodziców...a tyle razy wjeżdża się na krawężnik...i nic! Jeszcze tylko niech mi kupi oponę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenka, ja bym się nie przejmowała... kierownica to kobieta, więc powinna zrozumiec drugą kobietę. Truj jej w ten deseń....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ...zapomniałam powiedziec, że nic nie mówili w US, Pan tylko w UC zapytał się o cenę tego mondeo... ja mu opowiedziałam historię. I też się śmiał. Mam już zarejestrowane auto. W US pani mnie pamietała z "akcji z nissanem", więc miło było, prawie kawą poczęstowała:P hihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich zdrowieję i dzięki bogu że nie w szpitalu bo u nas upał i żar się leje z nieba aż trochę mnie zatyka przy oddychaniu . I mam jeszcze jeden mały problem .......... mam nowe tabletki z hormonem tarczycy i jak przykładna pacjentka połykam jak tylko wstaje na pól godziny przed posiłkiem tylko że jak już je połknę to jest mi niedobrze i ten stan utrzymuje się dość długo ..............sa dwa wyjścia albo ja albo tabletki ktoś będzie mocniejszy:-P Yenka co do twojej kierownicy włącz luz i tyle .......... normalni zrozumieją a tymi inteligentnymi inaczej sie nie przejmuj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ;) Mumi dawaj foty i to juz :D:D:D:D i coś więcej poprosze jakis szczegolik hmmm ;) Whimcia ;) oj niedźwiadek ma teraz dużo pracy, bo jako misio to raczej grzeje, a skoro u was upały, a bidulek pewnie dwoi się i troi aby ci dogodzić :) Groszkowa ;) ty tez coś skormnie opisałas wielki dzień- no :O Ani- łoooooooo boziu ty to masz przygody :D:D:D:D:D Garni, oglądałam ostatnio Kubusia bossski, filmiku nie obejrzę, na laptopie- brak programów buuuuuuu Yennka- szczerze, to olej ich, a jak przyjdzie pora na L- 4 to niech twoj im przywiezie i tyle :P a tak poza tym nie nie przejmuj isę na zapas, z reguły kobiety dobrze traktują inne ciężarne, pomijam wyjątki tj np moja była adminka :O buraczysko :P ale u ciebie raczej ludzie na pozoimie w pracy są więc spoko ;) ściskam i cmokam, i pomódlcie się o deszcz w moim regionie, ducha wyzionę, w cieniu dzisiaj tylko 30,5 :( a na słońcu na tarasie w tej chwili 36 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ciepło, słońce bardzo lubię i dobrze się wtedy czuję. W pracy musimy włączać niestety klimatyzację. Ale pewnie klimatyzacji byłoby ciężko wytrzymać. Słońce z trudem mnie chwyta. Na jakimś wyjeździe prędzej. Zatem używam balsamów brązujących. I jest ok. Mój również miał ( a raczej dalej ma)problem z samochodem . Miał stłuczkę. Auto u mechanika . A on na mnie obrażony, bo śmiałam powiedzieć, że jechał za szybko. W ogóle fatalne te ostatnie dni maja były. W wypadku zginął chłopak , którego znałam. Straszne to, człowiek jest i w sekundzie go nie ma. Do teraz mam przed oczami jego uśmiech. I nie mogę uwierzyć w to co się stało. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem. Młody uprosił mnie bym pozwoliła mu spać u babci, a ksieć z wizytą wybył. Miałam z nim jechać i ja - na wioskę do jego rodzinki, bo dzidzia jego siostrzenicy się urodziła. Ale, ze smarkata dalej jestem, to nie pojechałam. Szkoda dziecko narazać - zwłaszcza, ze maluch ma dwa tygodnie dopiero. Kupiłam cuuuuuuuuudne ubranko - az mnie korcilo, by takie same kupić ... na zapas. Ale dałam sobie spokój. Na razie... NO i zła na księciunia jestem, bo miał być krótko, a dopiero przed chwila dzwonił, ze wyjechał. Ma szczęście, ze wiezie mi czereśnie i truskawki i miód tegoroczny ;-) To prezent od jego stryjenki - ta część rodziny z wiochy mnie lubi - chyba łączą nas zamiłowania do grzebania w ziemii, wiejskie pochodzenie. Stryjenka stwierdziła, e jestem \"cud miód kobita\" po tym, jak omówiłam z nią szczegółowo uprawę chmielu ;-) No, nieskromnie powiem, że znam się na tym, bo dziadek miał plantację i to niemałą. I nie raz i nie dwa całymi dniami tyralismy w polu. Zreszta, nie tylko w chmielu. I chyba własnie serce tej rodzinki podbiłam wiejskim pochodzeniem. Bali się, e urzędniczka z tytułami magistra będzie nosa zadzierać. Exia zadzierała podobno i traktowała ich z góry. Jutro jedziemy do nas na wiochę, powiem Wam - mam bzika na punkcie moich grządek - są boskie, wszystko pieknie mi rosnie (odpukać) nawet pomidory (odpukać). Chwastów nie ma - no i na szczęście sąsiedi nic nie narozrabiali ostatnio. Przód działki juz ogrodzony, tera pójdą boki - ale tylko siatka, bo na takie porządne matalowe bramy jak na przód i tył nas nie stać. Celi - ja kocham upały, 36 stopni sprawia, ze żyję. Jak Ninke. Ninke, powiem Ci, ze przykro mi czytać, ze masz nerwy i o tych przezyciach ze śmiercią kolegi, ja tego ostatnio mam przesyt, to bardzo boli i przeraza, jak giną, albo ciężko chorują i umierają młodzi ludzie. Groszkowa, dawaj zdjecia z aparatu brata! MUMI _ JA CIĘ ZABIJE< CZY TY NIE MASZ LITOŚCI BABO???????????????????????? Jo* - a co u Ciebie ślicznoto? Buziaki dla reszty, idę siepołozyć i udawać ze śpię:-p Ksiec idzie... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yennka a ty se upały kochaj do woli ;) ja tylko prosiłam o modły o deszcz nad moim pagórkiem :D:D:D w reszta kraju niech topi się wpromyczkach :D:D:D:D mała spi tylko w bodziaku i skarpetkach pod cieniusim kocykiem,i jęczy bo jej gorąco :Oklimatyzajci w dziupli nie odpalimy bo za mało miejsca :O przeciągów nie moge robić, i wogóle zyjemy jek krety bo wszędze rolety opuszczone coby się nie nagrzewało :( a jak maluch śpi to przeciągi na maxa- a i tak w nocy mimo przeciągów mieliśmy 24,5 stopnia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pecha ciąg dalszy.... mój mąż wczoraj tak się zasiedział w WC, że pękła pod nim deska.... A już wszystko naprawione miało byc:( Nowa deska to jedyne 142 PLN!!!!!!!!!!! Dziś gmera w odpływie wanny , mam nadzieję, że nic więcej się nie spieprzy, ani on nie spieprzy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani a jaką deskę macie tj firma? bo mój tez długo sobie przesiaduje na wc :P bo se tam gazety czyta (jak mozna w takim miescu czytać? :P ) a teraz jesteśmy na etapie wyboru płytek, i całejreszty :( a jednak zwyciężył mój pomysł na gres polerowany 60x30 YUPI :) :D:D tylko jeszcze odcień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cersanit Libra. I to nawet nie wolno opadająca. Juz znalazłam w necie tańsze, ale koszty wysyłki równają cenę. No i jeszcze strajk na poczcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mężowi
żeby na drugi raz nie trzepał go tak mocno :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×