Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Właśnie wrzuciłam sernik z brzoskwiniami do piekarnika...mam przerwe na kawe... Wy chyba już po.... jeszcze jedną sałatkę mam w planie zrobić.... u mnie strasznie wieje ...nawet dzisiaj nie wyszłam z domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja chyba też mam wszystko zrobione....teraz tylko dzieci zagonić spać...i można odpocząć...ech...stara się robię...kręgosłup mnie boli... no to Wesołych Świąt!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku cieszę się,że układa Ci się z Z.Mój serniczek z brzoskwiniami wyszedł rewelacyjnie o rafaello i marczello nie wspominam...po prostu niebo w gębie.Popuściłam sobie z deitką ,ale od wtorku ostro jadę.Dzisiaj zobaczyła mnie moja znajoma,która widział mnie 1.5 tygodnia temu,mówi,że widać kolejne postępy.Na wagę nie wchodzę,dopiero wejdę po kolejnej diecie ścisłej :-) Mój synuś dostał w piątek kolejny antybiotyk :-( jestem niepocieszona :-( .Jak poszłam na kontrolę,to stanął przy lekarce i tak patrzył na Nią i się usmiechał.Pani doktor zapytała się co jej ciekawego powie a On:\"kiedy wyjdę na podwórko...??? Po badaniu okazało się,że ma przymusowe siedzenie w domciu...odszedł smutny :-(. Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! Przed kawą będzie Śmigus - Dyngus U U U U U U U U U U U - na każdą po małym kubełku ;) a teraz kawka c c c c c c c c c c Wczoraj cały dzień za stołem a później wieczorny spacer z... siostrą. Mój Z. wraca dziś wieczorem lub jutro, jeszcze nie wie. Ale.. jak już przetrwałam całe Święta to jeden dzień nic nie zmieni ... tak sie pocieszam... Aniołku!!! :) :) :) 🌼 🌼 🌼 Amirko :D :D Z. to mój ukochany! Aniołka jeste M. :D 🌼 Dobrego dnia, Moje Drogie! nie przejedzcie się zbytnio. Ja starm się jeść rozsądnie. Wczoraj się udało. Zobaczymy dziś. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... Jestem zdeczko przejedzona...jeszcze nie jadłam śniadania i chyba już nie zjem...moje efekty dietki pójdą w zapomnienie jak tak dalej pójdzie... U mnie Świeta spokojnie...dyngus w miare też...dzieciaczki nas popsikały i miały radochę...i tak miało być... Pogoda u mnie beznadziejna...pada i wieje...aż sobie zajrzałam na stronkę z wycieczkami w ciepłych krajach...i od razu cieplej na serduchu... Amirko...przykro jak dzieciaczki chorują...teraz nie ma za bardzo pogody ale moje były chore jak spadł pierwszy śnieg i to była rozpacz... Spadam myć włosy ...a synek stoi na czatach, żeby pograć w grę... Miłego dnia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie... Dziewczyny! Toż to tak byc nie może!!!! Proszę natychmiast wracać na forum! Ja rozumiam - Święta, ale żeby nawet Aniołek nic nie skrobnął przez cały dzień...! Była musztra, pora na kawkę: c c c c c c c c c c Ja dzis muszę iść do kontroli. Ale nie jestem pewna czy nie pocałuję klamki. Z tego co wiem niektórzy lekarze przedłuzyli sobie wolne do dziś lub nawet do końca tygodnia. A wieczorem Z. przebąkiwał coś o kinie. To ma być film niespodzianka. Hehe... gdybym mu to chciała zepsuć wystarczyłoby wejść na stronę tego kina i zobaczyć co grają o tej godzinie :P :P Piszcie co u Was! Piszcie... :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!! Wszystkim pięknie dziękuję, że byłyście i dbałyście o nasz topik :) Wróciłam z wojaży wczoraj wieczorem, ale coś nie mam w domu neta. Nie wiem co sie stało :( Musze zadzwonić po południu i popytać czy mieli jakąś awarię. Amirko nie przejmuj się słonko, stało się i trudno, to nie było przeciez aż tak istotne :) Jak się doczekam netu to sprawdzę tego nowego. Momirko i Aniołku cieszę się, że wam sie układa ze swoimi panami :) Oby tak dalej!!!! 🌻 Majmac ja tez się przejadłam w święta. Chyba wszystkie sobie pofolgowałyśmy :D Czuje sie tak jakbym przytyła w tempie natychmiastowym ze dwa trzy kilo!! Musze trochę poćwiczyć, bo odłoży mi się na boczkach. Dostałam od mężusia piękną, cudowną suszarke do włosów i jestem przeszczęśliwa!!! :) Ma funkcję jonizowania więc nareszcie przestały mi się puszyć włosy :D A teraz mała kawa i do roboty!! Nie lubię pierwszych dni, oj nie lubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wróciliśmy wczoraj wieczorem. Święta minęły miło. Tylko ja trochę źle się czułam a w nocy nie mogłam spać :( Pod koniec tygodnia zrobię badania i oby wyszły dobrze, bo mam dość leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-) Erwinko 🌻 mam nadzieję,że jak zobaczysz to Ci się spodoba.Przy najbliższej okazji powiem Ci jak to się stało :-( Synuś dzisiaj wieczorem kończy brać antybiotyk,jest już dobrze.Nie może doczekać się wyjścia na podwórko. Wczoraj miałam gości,było bardzo sympatycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Już mam neta, wszystko wyjasniłam. Rozmawiałam z panem przez telefon i tak sobie sprawdzalismy różne możliwości i co się okazało? Że wyjeżdżając na święta wyłączyłam z kontaktu modem!!!! :D:D:D:D Po czym zapomniałam o tym...... To się nazywa rozgarnięcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też zdarza się często o czymś zapomnieć. U mnie okropna pogoda, ciągle padało i zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... miałam wysypany komp...jakiś wirus się przyplatał...dopiero co odzyskalismy internet... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry... 🌼 kawa: c c c c c c c c c c Dlaczego trzeba chodzic do pracy???????????? !!!!!!! :( 😭 😭 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Momirko :) Dzięki za kawę. Pogoda sie poprawia, humorek też, mężuś dziś mnie zaprosił na obiad i lody więc dzień (tfu tfu) zapowiada się cudownie. Oby tylko jakoś w pracy przebrnąć. Mam kilka takich gniotów do ogarnięcia, ale potem jakoś mam nadzieję że pójdzie. Poza tym jestem chyba zła trochę na zakup jednej z bluzeczek. Wydawało mi sie że jest dobra, ale dziś ją ubrałam i stwierdziłąm że paskudnie sie układa bo jest za długa trochę 😠 No cóż... pewnie rzucę ją do szafy i sobie poleży, a ja nadal będę płakac że nie mam w czym chodzić 😭 Momirko w zupełności cię popieram, to okropne że trzeba tak rano wstawać 😭 Życzę też nam wszystkim razem wziętym i zgromadzonym aby jak najszybciej opuściły nas choroby i inne dolegliwości. Ja się jakoś trzymam teraz, ale wiem doskonale co znacz być chorym, więc dużo dużo zdróka wam życzę. Zwłaszcza maluchowi Amirki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Padam twarzą na pysk hehehehhe:-) swięta były okropne, miałam niespodziewanych gości, musiałam wziąć na wczoraj urlop, na żądanie, a dziś wysłuchuje komentarzy, że nieźle pochlałam, a ja wcale....prawie:-( w kazdym bądx razie nie wypoczęłam nic a nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Dziewczyny moja córcia musi zrobić makietę Biskupina.Proszę podrzućcie jakieś pomysły.Nie mam pojęcia z czego zrobić domki a ma być ich sporo : 14 rzędów i w każdym rzędzie po 7 domków no i koniecznie musi być wieża.Proszę pomóżcie...musimy zacząć dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amirko proponuję pudełka po zapałkach, są takie małe i są tez takie duże. Łatwo dadzą sie wyciąć drzwi i okna, albo można poobklejać wycinankami. Albo możena ze styropianu, chyba w markecie budowlanym da sie kupić. Albo częściowo można z tej plasteliny takiej co to się ją utwardxza, to chyba modelina :) hmmm. więcej pkmysłów nie mam, ale jak coś sie urodzi to dam znać :D a ja właśnie dziś chciałam wyglądac ślicznie, to z tą bluzką taki niewypał, i jeszcze w dodatku mam niezły zap.. w pracy i się zapociłam :O a do wieczora daleko.. Na szczęście wzięłam kosmetyki żeby chociaz makijaż odświeżyć. Ale oczywiście przed chwilką się zapudrowałam po czym wytarłam cały nos w chusteczkę.. Mogłam przeciez odwrócić kolejność, no ale... ;) Za chwilkę wyściskam mężusia :) i niebawem ruszamy na podbój miasta ;) Dlatego też tak sie śpieszę. Choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że roboty stale mi przybywa. Już nie utrzymuje się na jkimś określonym poziomie tylko wzrasta. Nie wiem co jest grane, ale nie podoba mi się to :O Ale dziś już si.e nie martwię, bo zapowiada się uroczo spędzony czas na łajzach. Buziam was mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Pogoda trochę się poprawiła, nawet słońce wyglada ale jeszcze nie jest zbyt ciepło. Ciężko mi było dziś wstać do pracy po tak długiej przerwie. Jutro przed praca chcę zrobić badania więc jeszcze wcześniej wstanę :( Zaczęła mi się @ i kiepsko się czuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Erwino - miłego popołudnia :) A mój mąż musiał wyjechać na tydzień i jestem sama w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...cóż za pustki...dopchałam się do kompa wkońcu...hehe...nie mieliśmy przez dwa dni internetu i jakoś wszyscy muszą coś pilnie sprawdzić...hehe... W pracy zapier...na całego...w piątek mam szkolenie w jakimś hotelu ...heeh...przynajmniej zjem dobry obiad...bo wogóle mi nie pasuje tam pójść...mam duuuzo pracy a tu jeszcze szkolenie...tak wiec najbliższa sobota niestety w pracy się kłania...jestem zrozpaczona...buuuu.... Muszę pogonić dzieciaczki spać...narazie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok ...dzieci położone w łóżeczkach...ach...cóż za spokój nastał...nadają jeden przez drugiego.... Amirka pewnie buduje Biskupin... a Erwinka zjadła pyszne lody i się ruszyć zapewne nie może...hehe...Aniołek pisze prace...Inana pewnie juz poszła spać bo rano wstać nie może, Momirka a cóż Ty porabiasz słonko? No i Serenity...może ma znowu gości heheh....a jutro urlop na żądanie? ... Amirko...jestem ciekawa jak Tobie dietka idzie...ja co prawda jeszcze podjadam oczywiście w domu najwięcej ale już,już sie biorę za siebie...mam plan jutro pójść na basen...mam nadzieje, że wypali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie śpie jeszcze. Zajadam się czekladą z orzechami :) Pyszna. To chyba przez tą @ ale cóż nie mogę się oprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inanko...napewno to przez @...ja tez tak mam...ale Ty pewnie nie musisz się martwić o wage...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kolejny kłopot na głowie....czy to się kiedyś skończy ???? Nie mam już sił.To wszystko mnie przerasta :-( Jeżeli chodzi o Biskupin to nie poczyniłyśmy żadnych kroków...nie mam po prostu na to siły...każda kolejna troska przygniata mnie i powoli dusi...ciekawe co przyniesie mi ta noc,na razie siedzę jak na szpilkach :-( Trzymajcie kciuki. Miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac od wczoraj jestem na diecie ścisłej...mam nadzieję ,że 6 kilogramów ze mnie spadnie.Potem zaczynam odchudzać się swoją metodą,już mam dość tych saszetek ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amirko...toż to nie twoja pora na kafeterie?!...Nie martw się, cokolwiek się dzieje...trzymam kciuki...za pomyślne rozwiązanie problemu... Pozdrawiam Co do saszetek to wierze Tobie, że masz już dość...i tak jestem pełna podziwu dla Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku 🌼 nie wiem czy jest sens kawę parzyc jak nikt jej potem nie pije, ale... może dziś bedziemy miały lepszy dzien wszystkie, co? :) cU cU cU cU cU cU cU cU cU Ja dziś może wreszcie dostanę sie do lekarza na wizyte kontrolną. Erwinko... ja też pracy mam jakoś coraz więcej... Ale nie damy się, co nie? ;) Amirko... będzie dobrze! 🌼 Aniołku.... a już myślałam że porwali Cię kosmici :) Inanko... nadal czekam na maila :) Dobrego dnia Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!!! Noc minęła spokojnie,chociaż i tak byłam niespokojna.Poszłam spać o 1 w nocy i długo nie mogłam zasnąć.Nad ranem obudziła mnie awantura u sąsiadów.Mieszkam w takim domku,gdzie mieszkają 4 rodziny no i w jednej od jakiegos czasu są kłopoty.Mam nadzieję,że to tylko przejściowe, i w niedługim czasie wszystko wróci do normy.Poza tym mam bardzo chorego dziadziusia,lekarze nie dają mu długiego życia.Najgorsze jest to,że bardzo cierpi i co chwilę trzeba jechać z nim na pogotowie a potem do szpitala.Ma stomię i cewniki doprowadzone bezposrednio do nerek.Biedaczek tak sie męczy...rak zaatakował już wątrobę,męczą go straszne wymioty i biegunka...a wiecie jak to jest przy stomii...aż płakać się chce :-( Coraz więcej zwala się na moją glowę,ciekawe kiedy wybuchnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×