Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

jednak wpadlam jeszcze na chwilke a wy sie znow rozpisalyscie :) Paulakw ja tez prosze o fotki na ewusia_07@wp.pl

paulaKW ja tez poprosze o fotki jusinka21@wp.pl

Jusinka jestem a cio??

ty nie widzialas moich zdjec?

widziałam na fotce....Ty moje tez bo miałam fotke ale juz usunełam swoj profil..

bo wydawalo mi sie ze ktos pisal ze nie widzial moich zdjec

dobra ja spadam spac zmeczona po pracy jestem :(( mam nadzieje ze przysni mi sie \"moj\" ehhh :( dobranoc

Miłego dnia życzę wszystkim forumowiczkom! Madziara super,że Twój wojak przyjedzie!Może uda Wam się pozałatwiać kilka spraw. Jusinka przeważnie to jest tak że jak idziesz sama dajesz tyle zeby zwrocić koszt jaki oni płacą w lokalu za Ciebie.Przewaznie od osoby płaca 100 do150zł. Paula ja tez prosze o zdjęcia yorkshirre@wp.pl,witam w naszym gronie:)

Paula KW ja też poproszę o fotke:) Wyślij na NECIA1605@wp.pl :) Miłęgo dnia Żołnierzowe

PaulaKW ja przed wojskiem byłam z moim 3 i pol miesiaca jak wyjezdzal to obiecalam mu ze bede grzecznie czekala na niego ale bylam pewna ze do przysiegi on i tak mnie oleje on myslal ze ja o nim zapomne. wiem bo sobie niedawno powiedzielismy sobie o tym ale wytrwalismy. po przysiedze nie widzielismy sie 6 tygodni ale tez dalismy rade. i wydaje mi sie juz powinno byc tak dobrze pojawiaja sie plany na wspolna przyszlosc itp. to wojsko mialo na niego dobry wplyw chociaz martwie sie ze jak wyjdzie to koledzy wroca na 1 miejsce a ja wtedy zrezygnuje i sie rozstaniemy, chociaz on mowi ze tak napewno sie nie stanie. Ale narazie sie tym nie martwie bo jest dobrze. Klotnie powazne tez juz nieraz byly, mowil ze nie kocha i ze to nie ma sensu ale zawsze ladnie sie godzilismy,np. ostatnia taka awanture zaliczylismy w sobote mowilism ze nie pasujemy i ze trzeba sie rozstac mimo ze zadne z nas tego tak naprawde nie chce. wczoraj stwierdzilismy ze w piatek czyli jutro \"(bo przyjezdza na PJ) ogaddamyi zakonczymy ten zwiazek a po chwili zadzwonilam do niego znowu ipowiedzialam ze chcialabym z nim pogadac na spokojnie i jakos sie pogodzilismy. po prostu tak mocno jak sie kochamy tak samo mocno sie klucimy ale taak latwo z siebie nie zrezygnujemy i wojsko przetrwamy na pewno razem, jedyna mozliwosc ze cos sie sypnie bedzie na urlopie jego bo moga sie pojawic znowu koledzy ale wiem ze postaramy sie to pogodzic bo zalezy nam na tym zeby byc z soba.

ja i moj skarb jestesmy uparci jak dwa osiołki i dlatego walczymy sie o siebie i to zeby byc razem. I bedziemy :)

Maxunia życzę Wam zebyscie przetrwali to wojsko! Podziwiam Cię bo początki kazdego związku sa najpiękniejsze i niewiem jak bym to zniosła gdyby zabrali mi faceta po 3 miesiącach bycia z nim...praktycznie jeszcze nie zdążyliscie się poznac a juz musieliście się rozstac...ale po woju nadrobicie,jestem pewna!

On spodziewal sie ze go wezma ale mi mowil ze narazie jeszcze nie bo do grudnia robil szkole i jesli pojdzie to moze jesienia itp a zabrali go w lutym. Bal sie mi powiedziec na poczatku ze za 2 lub 3 miesiace pojdzie do wojska bo by pewny ze wtedy nie mialby szans u mnie i prawde mowiac nie wiem czy zaczelabym ten zwiazek wiedzac ze bedziemy razem 3 miesiace a potem rozstaniemy sie na 9 miesiecy. i dobrze zrobil bo gdy sie o tym dowiedzialam to wiedzialam ze ja go nie zostawie z takiego powodu ze idzie do wojska, jedynie bralam pod uwage ze jak go zabora to moze sie popsuc miedzy nami. ale polowa juz prawie za nami i jest oki :) dobrze ze tak wtedy postapil. i wiedzialam ze jesli np zrezygnuje z niego przez wojsko to jak on po tych 9 miesiacach (w sumie to 8) wyjdzie to ja sobie tego nie daruje ze juz nie moge z nim byc, tym bardziej ze mamy wspolnych znajomych i cigle bysmy sie widywali.

Dobrze zrobiłaś Maxunia,zawsze warto spróbować niz potem żałowac,ze się zmarnowało taką szansę,byc moze ze akurat on okaze się tym jedynym na reszte życia.... Kurcze ale Ci zazdroszcze,że Twoj tak szybko wychodzi..a poszedł tak samo jak mój

Kurcze nie wiem dlaczego go tak wczesnie puszczaja ale bardzo sie ciesze bo bedzie w wojsku tylko 8 miesiecy :)

super:) moj do 24 pazdziernika wyjdzie...

Witam wszyskie kobiety :-)))) jestem w szkole imogetroche popisac, bo po lekcjach jade domojego sloneczka i niebede miala jak skorzystac z neta... wczoraj bylo supcio:-)))) dzis jestsesmy u niego caly dzionek.Mam nadzieje, ze zdazy pomalowac pokoj do moojego przyjazdu... ale jestem szaczesliwa, jupi jupi jupi

hej,to ja jestem arturek 1 przez pomylke wpisalam,ehhehe,co u was kobity,ja siedze i kuje i konca nie widac!!!!!

jest tu ktos,czy jestem sama?

hejo Andzela,jestes?

Witam dziewczynki:) ja juz po szkole:) ufff ciezko bylo:) Ale mi sie podoba moj suwak coraz mniejsza cyferka:D:D:D niedługo Cywil i pozegnanie z forum:( bedzie mi go brakowało...nie bede juz tu pisac bo beda inne dziewczynki i po co sie mieszac:) Ale jest tez forum rezerwistek:) ale chyba zadko sie tam pisze...

no wiesz co Paulunia...chyba poinformujesz nas jak tam się zyje po woju,czy są jakies zmiany itd bo ja jestem ciekawa..nie zrobisz mi tego:)

A jak Wy odejdziecie to Ewcia,Blondyneczka,Madziara,Maxunia i ja będziemy z najstarszego poboru:) hmm chyba nikogo nie pominęłam...

oj dziewczynki,bedzie mi was brakowalo jka poodchodzicie,ale z drugiej strony to super ze w koncu skonczy sie ta meka ja zaraz oszaleje...pisze prace,ucze sie pisze prace i tak w kolko

Andzelina ja zabawie tu dłuzej...az do pazdziernika a w lipcu i sierpniu pewnie kolejne zołnierzowe do nas dołączą

http://www.sloneczko.1k.pl/

No pewnie ze o jakis czas do was naskrobie jak sie zyje:) ale w naszym przypadku po wojsku nic sie nie zmieni bo my juz zamierzamy byc zawsze razem..przynajmniej oboje narazie tak myslimy i staramy sie zeby nic sie nie popsuło... no ale jestesmy juz razem 2 lata i 2 miesiace to troche juz jest i napewno było by nam zal tego konczyc:)

masz racje,niedlugo beda sie zjawiac nowe dziewczyny,ja narazie mysle tylko o przysiedze,a to juz za tydzien,,,,jejejejejejejej

tak ale jestem ciekawa czy po woju w zycie codziennym zauwazysz jakies zmiany np w jego zachowaniu no rozumiesz tak ogolnie..moze będzie Ci gotował,sprzątał albo jeszcze co:)))