Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

a i oczywiscie nie wspomne o zapraszaniu gosci bo to wiem,ze juz sama bede musiała robic....;/obgadanie z kamerzysta i z orkiestra tez na mojej glowie....ajs mówie Wam dupa ze wszystkim.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziara współczuje,wyobrażam sobie przez co przechodzisz i podziwiam Cie naprawde!Niewiem czy ja bym dała rade z tym wszystkim.Taka sytuacja akurat WAm sie zdarzyła ze on jest we woju...to moze te nauki uda sie załatwic i spojrzą na to łagodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez sie wydaje ze powinni spojrzec na was lagodniejszym okiem,bo jaednak wasza sytuacja nie jest standardowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze muszę jutro gdzies miare kupic bo co ja będe obcinać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie dzwoniłam do poradni...musimy sie stawic oboje na obowiazkowe 3 godziny;/inaczej nie zaliczal;/moze popytam gdzie sa jeszcze te poradnie moze w innej jakos inaczej bedzie a i ja tez gratuluje 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia a ja tam cie podziwiam,jak dla mnie jestes normalnie super twarda ja juz dawno bym sie podlamala,a ty na bank dasz sobie rade!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzelina zobaczysz niedługo Ty bedziesz obcinała..... Kurcze ci ludzie to juz na nic oka nie przymkna facet we woju a oni mu kaza na 3 godz sie zjawic..ciekawe jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takiej sytuacji tez bys musiała cos kombinowac....ja mam tego juz dosc najpierw ta historia z sala,potem orkiestra a teraz te nauki i ksiadz....mowie Wam przerasta mnie to powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ja mowie babce,ze on jest w wojsku i ze nie chca mu dac przepustki zwłaszcza,ze te nauki sa od poniedzialku do srody...to ona do mnie tp trzeba bylo sie najpierw zastanowic nad slubem a nie teraz my mamy to wszystko podpisywac co wy myslicie my mamy obowiezek pouczac wiec ja do niej mowie,ze ja sama sie zjawie na te nauki a pozniej jemu przekaze wszystko a ona tak to by bylo za prosto ja tak nie moge;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ręce mi opadły...powiedziałam jej dziekuje bardzo i dowidzenia bo jeszcze chwila i cos bym powiedziala nie milego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie dziwie się Tobie...tez bym była wkurzona Madziu a Twojemu napewno nie dadza pjtki wczesniej...moze gdyby powiedzial jaka ma sytuacje.....a moze masz kogos kto jakas impreze teraz robi chrzciny czy cos i by go puscili jakby mial zaproszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jakas znajoma,sasiadka niewiem i bys zalatwila zaproszenie i wyslala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja juz własnie róznie kombinuje....ale powiedzieli mu,ze teraz ma słuzby i jak chce miec pj na to wesele w czerwcu to przykro bardzo,jeszcze jest nikła nadzieja na przyszły piatek bo szwagier ma przysiege i ma mu wysłac zaproszenie z pieczatka tzn miał wyslac ale telefon ma zabrany i nie ma z nim kontaktu i nie wiem czy wysle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze by było gdyby wysłał...moze go puszczą....... Często Twoj ma słuzby?tzn warty czy co ma?moj ma własnie od wczoraj do dzis do 17 dyżur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ostatnio praktycznie cały czas ma słuzby tzn co 24....wart nie maja wogle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu ma tak czesto?mało ich tam jest? moj tez wart nie ma,na kuchni tez nie tylko te dyzury ale narazie mial dwa razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA tOMCIOWI WYSłAłAM W PONIEDZIAłEK ZAPROSZENIE NA CHRZCINY, KUMPELA MI ZAłATWIłA PIECZąTKę W KOśCIELE I TOMCIA PUSZCZą W TEN WEEKEND PO WARUNKIEM , ZE DWóCH WRóCI W PIąTEK NA CZAS Z pJEK, OBY:) Madziu naprawdę Ci współczuje, wiem co to znaczy przygotowywanie do ślubu:) musisz miec dużo sił i samozaparcia , zeby wszystko załatwić:) A jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu jak często Twoj przyjeżdża? Mnie się wydaje, że im mniej do cywila tym częściej będą naszych puszczali do domu:) Mój 3 czerwca jedzie na 5 dni na poligon:) Dobrze, że tylko na 5 dni bo miało byc 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie nie wiem czemu ma tak czesto no ale ma.....i to jeszcze najczesciej ma z soboty na dziele bo zmienił im sie ten cały szef czy kto tam tamten poprzedni patrzyl,ze ma zone a ten na złosc robi bo mowi,ze tesknota dobrze zonie zrobi...i coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Necia no moj praktycznie od poczatku wojska raz nie byl 3 tyg i drugi raz 2 tyg a tak co weekend,no ostatnio byl w srodku tygodnia dletego w zeszla sobote i niedziele siedzialam sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale srednio tak co 2 tyg bedzie przyjezdzal bo czasem sie sluzby z soboty na niedziele trafiaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co mnie najgorzej dobija pauluni chlopak jest w tej samej jednostce co moj i moj byl w domu po przysiedze potem po ponad 6 tygodniach,potem byl po 2 tygodniach a potem po ponad 3 a teraz to chyba bedzie tam 7.... a pauluni jest praktycznie co 2 w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia bo może Pauluni ma bliżej do domu, albo Twój się niegrzecznie zachowuje;) Żartowałam:D Olu Tobie chyba za dobrze jest, co?:D To niesprawiedliwe, jedni tak często przejeżdżają inni co miesiąc albo co dwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie Pauluni ma dalej moj ma 200 km...no ale jak mowilam zmienil sie ten szef...no ale jakos damy rade musimy co nas nie zabije to nas wzmocni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Necia bo moj tez ma bliziutko niecałe 2 godzinki drogi Chociaz na szkolce jak byl to mial ponad 5 godz pociągiem a i tak był czesto... Zobaczymy jak bedzie dalej,wiec przedwczesnie nie ma co sie cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) wrociłam z ogniska klasowego:) ale sie działo:D:D:D chłopaki sie poopijali i gonili nas po łące:D:D:D wrociłam cała mokra i brudna do domu:D ale sie wyszaleliśmy:D Madzia moj Łukasz jest czesto w domu bo ma cała duza strzelnice na głowie i teraz jak ma młodego to moze byc co tydzien w domu no ale nie bedzie taki chamski zeby młodego do domu nie puscic:) ostatnio ogladałam filmik mojego jak chrzcili młodego na strzelnicy...dali mu krzesło i musiał konia udawac...oczywiscie moj dostał kopniaka ode mnie ze takie rzeczy robi komus ale powiedział ze kazdy to musiał przejsc:) Mi sie wydaje ze jednak nie moj najczesciej bywa w domku tylko Olci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×