Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

tzoana - Witamy nową koleżankę. W Irlandii ciąże stwierdza GP i to on wystawia ci zaświadczenie z którym idziesz do szpitala (tak było u mnie, w Dublinie w Rotundzie), wiem że niektórzy GP wysyłają sami takie pismo do szpitala. No a z tym pisemkiem musisz umówić się w wybranym szpitalu na termin pierwszej wizyty. A i najważniejsze = GORĄCE GRATULACJE !!!! Potem wygląda to tak że chodzisz na wizyty na przemian do szpitala i do GP, ale nie licz na takie badania jak w Polsce, tu w ciąży nie przeprowadza się badań ginekologicznych w ciąży. Dlatego dodatkowo polecam wizyty u polskiego ginekologa. Pozdrawiam

Dziekuje motelek za odpowiedz. a czy moge zamiast do GP isc do ginekologa?czy to bedzie to samo?

Hej... Tzoana-mozesz chodzic do polskiego gin bo jak tak robie i tez wszystko masz darmowe a jezeli cos to placisz za usg.. Platna jest jedynie pierwsza wizyta...:) Ja uczeszczam do Medicusa bo za pozno sie dowiedzialam o tej klinice EMC... Jakbys korzystala z tej drugiej opcji to napisz jak tam jest bo ja jestem ciekawa i kiedys nawet myslalam o zmianie ... Motylek - mam prosbe... Jak juz bedziesz po to napisz jak bylo... Z tego co widze to bedziesz w Rotundzie a ja tez tam wyladuje wiec chcialabym sie dowiedziec jak jest...:) Z gory dziekuje:) Pozdrwiam cieplutko:D

tzoana wymagają kwitka od GP. A tak jak pisała ani79 lepiej dodatkowo chodzić do polskiego ginekologa. Mi do tej pory przez całą ciąże zrobiono w szpitalu tylko jedno USG i dwa razy pobrano krew. Badania robiła dodatkowo w Polsce. 10 idę pierwszy raz do ginekologa z EMC - dam znać jak było (o ile nie urodzę szybciej :P) Ani nie ma sprawy, jak urodze to napisze, ale poszperaj trochę na tym forum bo wiem że niektóre dziewczyny rodziły w Rotundzie i cosik pisały.

Witam!!! pewnie jestescie na spacerkach bo ladnie.... mi lekarz gp wysylal do szpitala papiery i ze szpitala przyslano mi kartke z data i godzina wizyty za kazdym razem. Usg mialam tez raz robione.... Ok ja nie rodzilam w Dublinie ani okolicach :) pozdrawiam

Joasiu ten post który napisałaś 1-go kwietnia to był pryma aprilis czy naprawdę coś się dzieje nie dobrego??Jak będziesz czegoś potrzebowała to spróbuje pomóc. A co do wizyt, to mój gp wysłał zawiadomienie do szpitala a ja po jakimś czase dostałam zaproszenie. Usg też miałam robione tylko raz, nawet jak tydzień przed porodem byłam z bólem brzuch (dodam potwornym) to nawet nie chciało im się zrobić usg, a może było by widać że dzidziuś jest niżej i że szyjka się skrucila. Ale cóż tak było. Ale później już było oki wszyściutko.

Aga właśnie obejrzałam Wasze zdjęcia na fotosiku, są super:D szczególnie to z gitarą:D śliczny synek! a z innej beczki-widziałam na jednej fotce wodę Żywiec, powiedzcie mi dziewczyny, gdzie można ją w Irlandii kupić?? mój mąż pytał w polskich sklepach i nie mają, a moja Natalka wlasnie na tej wodzie pije mleczko.

Aine bardzo dziękuje za komplementy!!:):):) Ja robę mleczko na Volviku. Myśle że ta woda jest ok.Nic się nie dzieje Pawciowi.

aga a gotujesz Volvika? bo Zywca nie trzeba zagotowywac, to duza wygoda. Podobnie z wodą Gerber, ale te to juz w ogole ciezko dostac. pozdrowienia :)

Czesc Dziewczyny:)Gratulacje dla nowej Mamusi:)))))))))))))))))) Motylek----w poniedzilaek mialam spotkanie z polozna z rotundy, powiedzial ze to 37 tydzien + 3 dni:))ze dzidzius gotowy i w pelni rozwiniety:)))teraz tylko czekamy kiedy zechce mu sie zawitac na ten swiat:)wszystko zalezy od niego..Termin porodu wg ostatniego scanu jest na 19.04 i polozna powiedzial ze jesli nie urodze do tego czasu beda mnie tak trzymac jeszcze dwa tyg ....czyli mozemy zahaczyc o maj:(((A JA CHCE JUZ!!!!!!!!!!!!To podobno norma.. Tak ogolnie to sie w miare dobrze czuje...noce sa ciezkie bo sikam co chwile...a poza tym przytylam 20 kg wiec jestem jak slonik i juz nie moge sie ruszac:( Ale moja Mama przyjezdza za tydzien wiec bedzie mi razniej:)moj Kochaniutki maz strasznie jest zestresowany:)Mam nadzieje ze Junior poczeka na babcie:)A Ty jak sie czujesz??????

themonic ja urodzilam wlasnie w 37 + 2 dni :) polecam pokochac sie z mezem (mi to pomoglo ) ewentualnie w polsce kaza biegac po schodach i masowanie sutkow :) Zycze szybkiego porodu :) Aga84 moj post nie byl primaaprylisowy. Z moim mezem nieda sie zyc ale niestety trzeba. Zaczynam sie juz do tego przyzwyczajac :) Bebolek20 i reszta dziewczyn Gratuluje roczku jak istnieje temat

themonic ja przytyłam na szczęście tylko 13 kg i od ponad tygodnia waga stoi, dzisiaj pierwszy raz przespałam noc bo ostatnio wogóle nie mogłam spać. WC średnio co godzine :P U mnie nikt nie przewiduje przenoszenia ciąży, raczej chuchają żeby nie za szybko :D, ale jeszcze troszkę się oszczędzam, wole żeby jeszcze Mała posiedziała w brzuszku, bo jest bardzo leciutka. Jak doczekam to 10 mam wizytę u ginekologa to zobaczymy co powie :) Ale też bym chciała już!!!! Fajnie że będziesz miała pomoc mamy. Trzymaj się dzielnie, ja to ostatnio dostałam skurczy jak poszłam ze święconką do kościoła, więc u mnie kwestia połażenia troche i pewnie wyląduje na porodówce :P Ciekawe czy Aaagcia i Agula już urodziły??? hmmm

Joasiu przepraszam że tak nawet pomyślałam. Bardzo ci współczuje twoich problemów. A może da się go jakoś zmienić. Próbowałaś z nim rozmawiać na ten temat??Może faktycznie powinniście pomyśleć o jakieś krótkiej przerwie, wiem że rozłąka pomaga na to żeby facet zrozumiał że jednak źle postępuje. Pogadaj z nim o twoim wyjeździe na tydzień lub dwa do Polski. Wsumie nie znam was tymbardziej jego więc nie wiem jak może zareagować na twój pomysł. Trzymam kciuki za to żeby się wszystko pomiędzy wamiu ułorzyło!!!!!! Aine ja gotuje tą minerqalną. Niewiedziałóam że żywca nie trzeba gotować.

Aga84 moj maz jest jak wiatr zawieje. Zmienial prace i siedzielismy 3 tygodnie razem!!!! No wiec pojawialy sie problemy . Na szczescie (DZIEKI BOGU) chodzi juz do pracy i nie mamy czasu sie klocic :) Ty urodzilas chlopczyka tak?? I naturalnie go urodzilas??

joasia życzę, zeby wszystko między Wami było jak najlepiej:) aga, w Polsce wszyscy pediatrzy, z ktorymi mialam stycznosc, mówili, że Żywca nie trzeba gotowac.Żywiec i Gerber-te dwie wody można tylko podgrzac. Żywiec jest polecany, bo inne mają sporo sodu, po Żywcu mojej małej w dużym stopniu ustąpiły kolki-przyznam, że dzięki radzie Gosi z naszego forum:) Gosia to jest w ogóle nieoceniona skarbnica porad, wiele razy mi dobrze poradziła. No i Żabcia, ale coś ostatnio tu nie zagląda.Pozdrawiamy:) miłego dnia dla was wszystkich:) my jeszcze w Polsce, a jutro przylatuje po nas moj Rafał i już we wtorek lecimy... aha, dziewuszki napiszcie mi, jeśli macie czas, jak to krok po kroku się odbywa z tą odprawą wókow-mam podjechac pod sam samolot czy jakos wczesniej się z wozkiem zglosic?? cała ta procedura mnie interesuje. I taka torbe dla dziecka z chusteczkami, wacikami itp. moge miec w samolocie ze soba??

To dobrze że teraz jest do wytrzymania. Tak urodziłam chłopczyka i rodziłam naturalnie. Zajęło mi to 40 minut. Chociaż na początku nie czułam skurczy:):)

Aga sorki za pytania ale lezalam na sali z Agnieszka ktora tez urodzila 10.11 tylko ze dziewczynke. Po wyslaniu posta przypomnialo mi sie ze ogladalam twoje fotki :) oczywiscie cala rodzinka cudowna a Pawelek no miodzio.... Aine777 wozek mozesz nadac juz przy odprawie ale jak bierzesz go ze soba to zostawiasz pod schodami samolotu :) a lecialas juz z dzieckiem samolotem??? Jak wrazenia ???

no wlasnie pierwszy raz bede leciec z wozkiem, no z dzieckim tez pierwszy raz. troche sie boje, ze nie pozwola mi wniesc mleka na poklad-podobno trzeba w specjalnych woreczkach, a ja takich nie mam. Chyba -jak radzila Gosia-zrobie mieszanke tuz przed odprawa, mam nadzieje ze butle z mlekiem mozna wziac na poklad.

butelke mozesz wniesc do samolotu ale przy \"przeswietleniu\" bedziesz musiala zrobic lyczek ..... ja za pierwszym razem lecialam sama z Luska i sobie poradzilysmy..... :)

dzięki joasia:)

ach ci polacy, zawsze wtykaja nos tam gdzie nie trzeba!!!! uz rozmawialam z ania o tym mleku. w irlandii spytali tylko czy to jest torba dla dziecka i przeswietlili ale nawet nie sprawdzali i nie czepiali sie ze jest tam sudocrem czy oliwka a w polsce, kazala mi wszystkie butelki wyjmowac, smakowac, cala torbe oproznic!!! czepiala sie ze mam wode i osobno mleko w saszetkach, no ale sorry nie bede robic mleka na tak dlugo podroz jak moge na swiezo zmieszac!!! malpa jedna, no i doczepila sie ze mam butelke oliwki 250 i sudocrem a tam mialam nawet nie 1/3 irlandczycy nie robili problemu jak mialam ponad pol w tych samych opakowaniach!!! polka kazala mi wywalic oliwke i sudocrem ale sie z nia wyklocilam ze sudocrem zostawiam, bo nie bede miala czym malemu pupy kremowac!!! my jeszcze 3 tygodnie i jedziemy do polski na miesiac autkiem wiec nie bedzie tych problemow jak sprawdzanie bagazu. malutki rosnie jak na drozdzach, dziewczyny polujcie na promocje!!! ja teraz kupilam pampersy te juz wieksze, tzn dla mojego cale pudlo, w srodku 80 pampersow za 10.50 euro!!! no i mleko malego zamiast 13.50 kupilam za 7!!! wiec mam 6 puszek :) i 2 kartony pampersow :P juz sprawdzilam malemu szafe i praktycznie nic nie musze kupowac mu na lato bo zrobilam to rok temu na promocjach :) kupilam mu koszuleczki i spodenki hurtowo za 1 euro a teraz sa za 4 :) tak wiec mam z glowy, teraz czekam na promocje zimowych rzeczy na przyszly rok :p jeku ale oszczednosc niesamowita dobra lece sprzatac troche, buuuuu mam w tym tygodniu rozwalone wolne wiec troche ciezko z porzedkami, no ale przy najmniej mielismy wspolnie z bartkiem srode wolna, ale nalesniki zrobilam, mniami o wlasnie apropos nalesnikow, dam wam przepis ale ostrzegam wychodza boskie, kaloryczne i slodkie :P no wiec najpierw - 2 jajka zmiksowac z cukrem waniliowym i 1/5szklanki normalnego cukru, tak zeby nie bylo go czuc - dodac szklanke mleka - potem powoli dodawac szklanke maki (z pol plaskiej lyzeczki proszku do pieczenia) - i na koniec dodac 7lyzek oleju ale ja nastepnym razem dalabym tylko z 4, wszystko miksowac az ciasto bedzie gladziutkie do tego twarog ze smietanku i cukrem :P mniami

aine no i reszta kochanych mamusiek caly czas was czytam, codziennie tylko ostatnio nie mam czasu za bardzo pisac co tam u nas, ale jak tylko bedziecie cos potrzebowac to dajcie znac :) potrzebuje wakacji na zregenerowanie sie nasz dzien jak nie widzimy sie z bartkiem wyglada tak: bartek wstaje w nocy ale ja i tak budze sie w nocy jak slysze malego, czujnik mamy dziala non stop, potem wstaje 5.50, platki owsiane, wylatuje do pracy, koncze o 3 wiec bartek ma na 3 i przynosi mi fifiego, idziemy na zakupy, do domu, jestem totalnie padnieta a tu trzeba cos posprzatac, zjesc no i maly potrzebuje juz 200% uwagi a nie chce zeby byl pokrzywdzony wiec staram sie jak moge. potem fifi idzie spac, ja tesknie za bartkiem wiec czekam na niego do 23, on na mnie krzyczy ze nie ide wczesniej spac :P pijemy herbatke, i idziemy razem spac o 12, no a nastepny dzien o 5.50 pobudka dodam ze czasem ukrywamy sie na skype :P bo czasem nie mam sil z kims codziennie rozmawiac, na prawde, no a jak maly idzie spac to mam ochote wystawic nogi do gory :P na szczescie bartek jest cudowny, wstaje w nocy do malego, sprzata gotuje (lepiej ode mnie), prasuje jak nie mam sil :) tak wiec nie jest zle no ale was czytam codziennie :) obiecuje czesciej odpisywac :P

Ja chce nalesniczki:))pewnie jeszcze dzis zrobie;))teraz juz wiem skad przytylam 20 kg:) Tez slyszalam zeby szybciej urodzic to wszyscy mi polecaja sex:)ale moj maz nie chce bo boi sie ze cos stanie sie dzidziusiowi:(a tak wogole to mialam ostatnio infekcje....wiec tez niebardzo:( mam nadzieje ze Junior wkoncu sie zdecyduje:)

themonic moj maz tez sie bal ze mna kochaci to pomoglo. Byla abstynencja okolo 2 tygodni potem 1 "numerek" i w nocy mi wody odeszly.... Mozesz tez zaczac myc okna itp. najwazniejsze sie ruszyc. Ale pocieszajace jest to ze kiedy bedziesz miala urodzic to urodzisz :) gosiairlandia zgadzam sie z toba... W polsce kazali mi tez wszystko z torby wyzucac, herbatke probowac. A w Irlandii nawet dziecka z wozka nie kazali mi wyciagnac bo spala (tylko popatrzyla i po dotykala wozek czy nic nie przemycam :) ) w polsce kazali mi malutkie (3 miesieczne) spiace dziecko wyciagnac i wozek na czynniki pierwsze rozebrac i przeswietlic... W Polsce robia z igly widly.

Witam dziewczyny!!! Widze ze wszystkie na spacerkach od 2 dni.... Moze jedne pojechaly rodzic a drugie bawia :) pozdrawiam

Cześć dziewczyny! Mam do oddania (oczywiscie za darmo) chodak - dostałam od sąsiadki- a jestem w 8 miesiacu i nie jest mi potrzebny teraz a nie mam go gdzie trzymac. Chodak jest używany ale w bardzo dobrym stanie jeśli któras z Was byłaby zainteresowana to dajcie znac, mieszkam w Balbriggan ale mąż co dzień dojedza do pracy do Dublina więc w razie czego może podrzucic :) Jeśli niekt sie nie zgłosi to dam ogłoszenie na gazeta.ie :) Pozdrawiam

Gosiairlandia naleśniki po prostu miód w gębie:) moj synek pochłonął kosmiczną ilość... dzęki i pozdrowionka dla wszystkich :)

hej kochane, jejku calkiem zapomnialam, ten chodak nie bedziemy brali, bartek jakos poskladal nasz chodzik a za 3 tygodnie do polski wiec i tak bysmy go nie brali :P no przepis pychota a w srode bede robisz racuchy z jablkami w ramach diety oczywiscie :p kurcze zostalo mi 3kg ale jak juz wrocilam do 10 to ciezko mi sie zmobilizowac i najgorsze jest to podjadanie w hotelu, zawsze na szybko i irlandzkie a oni wszystko takie tluste robia, fu. tak wiec teraz wcinam jogurty i brazowy chleb w pracy, zobaczymy jak to bedzie. nie chce byc tak chuda jak przed ciaza, mala 8 to na prawde za malo, no ale te 3 by sie przydalo zgubic :P chyba od dzis znow zaczne cwiczyc :P przy najmniej filip ma ubaw ze mnie :P ide sie zdrzemnac poki maly spi, buziaki

...;) ja juz jestem mamusia, Emilia urodzila sie 2 kwietnia rano i jest cudowna kochana i wogole, ale ze szpitala wrocilismy dopiero wczoraj bo kruszynka w drugim dniu zycia dostala zoltaczki i wzieli ja na specjalna opieke, na szczescie dostalismy pokoj dla rodzicow w szpitalu i moglismy byc z nia przez caly czas i ostatnie 3 dni mieszkalismy w szpitalu(mieszkamy godz. od Droghedy) Ja urodzilam w Droghedzie i ku swojemu zaskoczeniu z porodu i opieki jestem zadowolona bardzo, na porodowce dostalismy i jedzonko i herbatke, bo moj chlopak byl ze mna. Skorzystalam z gazu (dzialal tylko na poczatku) , moczylam sie 2 godziny w wannie gdy skurcze byly mocniejsze ,a potem z zastrzyku w posladek, a w kulminacyjnym momencie poorodu zaczelam zasypiac, wiec wezwano lekarza, ktory zrobil vacum i bylo po wszystkim, potem szybkie zszywanko . Emilia wazyla 3660 To nieprawda ze dziecko jest spiace po gazie lub zastrzyku w posladek, bo Emi kopala podczas skurczow i prawie do samego porodu sie wiercila. PO wszystkim dostalismy sniadanko i moglam isc pod prysznic. No to tak to wygladalo w zarysie. ============================= tylko przy wypisie nic nie dostalam, podobno maja papiery przyslac ale nie wiem kiedy dziewczyny jak to wyglada z aktem urodzenia??????

GORĄCE GRATULACJE AAAGACIA !!!! DUŻO ZDRÓWKA DLA CIEBIE I EMILKI miło słyszeć że miałaś dobrą opiekę - to najważniejsze Mamusie i dzieciaczki Gosia .........8 Czerwca 07 ...........synek Filipek Zabcia ........6 Lipca 07 ...............córcia Amelia Karola ........2 Sierpnia 07 ............córcia Kasienka ]Melka ..... ..16 Wrzesnia 07 .........córcia Molly Kitek .........22 Wrzesnia .............córcia Maja Aine ...........24 Wrzesnia ............córcia Natalka Magda ........20 Października.........córcia Lenka Bebolek ......12 Listopad...............synek Fabian Aga 84.........18 Listopad..............synek Pawełek Ania_84....... 03 Grudnia ..............córcia Oleńka Karola416.....14 Grudnia...............córcia Oliwicia mamba9........15 Luty..................córcia Viktoria Meggi1982.....4 marca.................synek Antoś Wesmar........5 marca.................synek Maksymilian Aaagcia ........2 kwietnia .............córcia Emilia Oczekujace: Agula ............37tydz ........2 Kwietnia .........????...... themonic........38 tydz.......15 Kwietnia........ ??????? Motylek_22.....38 tydz.......27 Kwietnia.......córeczka Lena Wiktorianka....32tydz.........3 czerwca.......chłopiec... Kathy100........26tydz.........4 Maj...............?????..... Siobhane........31tydz........17 Maj..............????..... Kania82..........21tydz........24Lipca...........chłopiec.... Violaa............17tydz.........4 Sierpnia.........????.......... Magda... ........7ydz..........10 sierpnia.........?????......... Magda............14 tydz.......20 wrzesień.......?????? Agnieszka........13tydz.......22wrzesień........??????... ... Agula a co z Tobą, pewnie już też po???? themonic a jak ty się trzymasz?? Ja nadal się turlam, strasznie ostatnio bolą mnie stawy, szczególnie w nocy, ale jak pospaceruje sobie popołudniu to jest lepiej. Pozdrowienia dla wszystkich kobitek i dzieciaczków :)