Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marghi

Dwie obumarłe ciąże

Polecane posty

kiniusia77 i co dostałaś @ ? jestem zTobą i wspieram Cię duchowo:D Nati :D:D:D Jak się czujesz? co słychać? na którego marca masz termin? 🌼 pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti1
jeśli któraś z Was nie podpisała to prosze o głos pod petycją do naszego rządu o zmianę projektu ustawy bioetycznej (regulującej kwestie zapłodnienia in vitro) www.petycje.pl/3700 dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje sie ok :) kilka dni mialam lekka biegunke pozniej przez 4 dni zaparcie takie ze sie wyproznic nie moglam ale minelo :) Termin mam na 8-11 marzec .... juz sie doczekac ni moge ale sie boje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiniusia77
Marghi nie dostałam @ ale test też mam ujemny - robiłam dzis :( sama nie wiem co mam mysleć o tym? dziwny ten mój przypadek.... Aniołek 9tc, 11.12.2007 Aniołek 6tc, 30.07.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinusia a masz jakies objawy sugerujace ciąże? Kiedy powinnas dostac @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniusia77
Nati cykle miałm jak dotej pory ok 32 dni, dzis jest 35 dzien, czyli @ powinnam dostać 10 stycznia. Jezeli chodzi o jakies objawy to mam podwyższoną temperature 37' stopni no i mam ukłucia w dole brzucha raz po jednej raz po drugiej stronie. Takie ukłucia miałam tez na początku pierwszej i drugiej ciązy. Wtedy lekarz powiedział ze to normalne bo wszystko sie rozszeża i nawet może mnie troche boleć w podbrzuszu tak jak przed @ Aniołek 9tc, 11.12.2007 Aniołek 6tc, 30.07.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jak na Twoim miejscu poszlabym zrobic sobie bete :) przynajmniej bedziesz miala pewnosc , powodzenia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniunia77,zastanawiam się nad tą Twoją trmperaturą- 37\' wskazuje pomyślnie:D ,jeżeli nie dostaniesz jeszcze w ciągu 2,3 dni okresu to powtórz test.Ja przy 37\' byłam w ciązy. Gdybyś faktycznie była w ciąży to jak tylko będziesz miała tego potwierdzenie,to idz natychmiast do ginekologa.Ja zasadniczo wcześnie dowiedziałam się,że jestem w ciąży,był to 28dzień cyklu,i nasrępnego dnia byłam już u ginekologa.Nie badała mnie bo to było stanowczo zawcześnie,ale dostałam duphaston i acard 0,75mg. Cóż mogę więcej powiedzieć? całym sercem zyczę powodzenia🌼❤️ Nati no to będziesz miała Filpika rybeczke:D Ciesze się,że to już tuz tuż-może synek zrobi Ci prezencik na Dzień Kobiet? :D Piszesz,że boisz się porodu-NIE BÓJ SIĘ!!!! więcej na ten temat napisze pózniej ,bo obecnie musze się zajmować moim pieszczoszkiem:D:D:D pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi wyslij mi fotki twojego synusia :) nataliat@poczta.onet.pl Chcialabym zeby sie urodzil 8 marca :) ale cos czuje ze wyjdzie pod koniec lutego ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi sliczny Kubus :) jakie ma wloski cudne :) Zaraz ci wysle fotke z tego tygodnia czyli 33 tyg ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniusia77
Cześć dziewczyny w poniedziałek wybieram się do gin. bo zaczynam sie stresować tą całą sytuacją. @ nadal nie mam i test ciągle ujemny :( już zaczynam sie zastanawiac czy to moze ciąża urojona... i to przez to zatrzymał mi sie @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniusia77
Dziewczyny mam jeszcze pytanie. czy aby robić test beta z krwi, trzeba byc na czczo? jak długo czeka się na wynik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinusia spokojnie bedzie wszystko dobrze :) Nie trzeba byc na czczo. Ja wynik mialam tego samego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinunia spokojnie:) zobaczysz,że wszystko się ułoży po Twoich myślach-wszystko ma swój czas i swoją porę:) Ja naprawdę z głębi serca życzę Ci aby: Wszystko co bylo Twoim marzeniem, co jest i bedzie w przyszlosci niech nie uleci z cichym westchnieniem lecz niech sie spelni w calosci...:) Nati te słowa takze kieruję do Ciebie:) I! śliczny masz brzuszek:D ,ciąża Ci służy:) Dopatrzyłam także,że snujesz sobie już gniazdko...masz już mase rzeczy dla Filipka:) Pamiętam te chwile kiedy i ja spisywałam na kartce co mam kupić,a potem po woli wykreślałam...:D Nie bój się porodu! to bol-fakt! ale naprawde da się przeżyć:) ,jak bedziesz dostawać skurcze,mówie o tych mocnych to nie koncentruj się na nich tylko na spokojnym i głębokim oddychaniu-głęboki wdech i wydech...wdech ,wydech.... To się może wydawać głupie ale naprawde pomaga,jak gdyby przynosi ulge i równocześnie dotleniasz dziecko,a to jest bardzo ważne! Naprawde zaufaj mi ,a po porodzie sama mi przyznasz racje,że dobrze Ci mówiłam:) Masz mnie zaraz poinformować jak Filipek się urodzi:) Pozdrawiam serdecznie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiniusia77
Byłam u gin... okazało sie ze mialam bezowulacyjny cykl... a na dodatek lekarz wybadał mi nadrzerke :( Musze zrobic badania no dopiero wtedy bede ją mogła miec leczoną. Do tej pory starania o dzidzę trzeba przełozyć :( i znowu czekanie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniusia77🌼 Nie załamuj się!ja też miałam swego czasu nadżerkę/wymrażałam ją/ po poronieniu też miałam cykl bezowulacyjny.Oddaj się tylko w ręce dobrego ginekologa a zobaczysz,że wnet przyjdzie taka chwila,że będziedz mogła począc starania....:) Pozdrawiam Cię serdecznie👄❤️ Nati co slychać u Ciebie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie narazie wszystko ok :) Brzuszek sie spina czasami i wieczorem kosci miednicy mnie bola ... dzisiaj zaczelam 35 tydzien jeszcze 2 tygodnie i juz moge rodzic hehe :) Szyjke mam krótka ale zamknieta na 4 spusty ... brzuch nadal wysoko wiec nie wiem kiedy urodze , cos czuje ze pod koniec lutego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiniusia77
szkoda ze tak rzadko wchodzicie na ten topik :( ja we czwartek ide na kolposkopie i potem znów do gin. i ustalam termin zabiegu mojej nadżerki. a potem gojenie..... no własnie wiecie moze jak długo goi sie wszystko po zabiegu usunięcia nadżerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniusia77🌼 Kochanie ja jakieś 10lat temu miałam wymrażaną nadżerke.Trwało to może z 15miniut,robiłam to w gabinecie prywatnym i płaciłam 300zŁ.Na dzień dzisiejszy jest to dużo pieniędzy,a wymrażałam ją w2000roku w lutym.Lało się ze mnie długo,był to taki biały płyn jak woda,a potem pod koniec ta \'\'woda\'\' miała kolor lekko różowawy i mineło wszystko.Ogółem trwało to coś około 3 tygodnie. Wiem,że Cię wszystko przeraża,że chciałabyś mieć już dziecko,albo chociaż być w ciąży,ale naprawde staraj się być mocna!,a zobaczysz,że przyjdzie taka chwila,że i Ty bedziesz tulić maleństwo,TWOJE DZIECIĄTKO!!! Ja też bardzo pragnełam dziecka,i wiem co to znaczy,ale zobaczysz,że będzie dobrze, i Ty będziesz szczęśliwą MAMUSIĄ. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie❤️🌼 Nati:D Ciesze się,że to już 35tc:D:D:D ,ja rodziłam w 38tc. Piszesz,że masz już skróconą szyjkę:D to dobrze:D życzę Ci abyś ją miała bardzo poddatną,to przy rozwieraniu się nie nacierpisz dużo.Dobrze ,że jest jeszcze zamknięta,życzę Ci abyś donosiła Filipka do 40tc,a jak nie to chociaż do końca 38tc.Uważaj na siebie! a jak bedzie nadchodziła godzina narodzin Filipka to pamiętaj o prawidłowym oddychaniu głęboki wdech i wydech....wdech i wydech....to naprawde przynosi ulge i równocześnie dotleniasz dziecko.Staraj się wtedy myśleć o Filipku. Natalka to boli,nie da się ukryć,ale da się przeżyć!!! mówi Ci to panikara nad panikarami!Bałam się ogromnie porodu,ale teraz po fakcie musze Ci powiedzieć,że nie było tak zle jak się myślałam. Masz mnie powiadomić!:D pozdrawiam 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiniusia77
hej, dziewczynki mam troszke doła... :( na moją dzidzie to sobie jeszcze poczekam... byłam na kolposkopi i oprócz nadżerki jest podejrzenie o wirusa HPV, tego który moze powodowac rak szyjki macicy. Jutro ide do mojego gin, ale sie stresuje... mam nadziej ze sie to nie potwierdzi... a jak tak to leczenie leczenie... i mysl o upragnionym dzieciątku bede musiała odstawic na dłuższy czas :( Marghi wiesz co tam słychac u nati? kiedy ona ma termin? pewnie juz sie nie moze doczekac... :) a twoje dzieciątko jak sie sprawuje? :) rośnie pewnie jak na drożdzach....? Tak strasznie Wam zazdroszcze dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki Byłam wczoraj u lekarza ... Szyjka krótka , rozwarcia nie ma Filipek waży 2480 gram , czyli duzy facet z niego nie bedzie Ale co mnie zasmuciło ... lekarz powiedzial ze widzimy sie za 2 tygodnie i ze on by juz chciał zakonczyc tą ciąże ... chodzi o to ze chyba bede miała cesarkę ... ze wzgledu na moje 2 poronienia . Lekarz mówi ze on nie chce zeby pod koniec cos sie spieprzyło, ze woli \'\'dmuchac na zimne\'\' zeby wszystko bylo ok i zeby nie bylo zadnych komplikacji. Oczywiscie jak wrocilam do domu to sie poryczałam , bo inaczej sobie to wszystko wyobrazałam. Mąz mial byc przy porodzie...chcialam poczuc jak to boli a tu lekarz mi z cesarką wyskakuje ... ale zdrowie dziecka najwaznijsze , skoro tak bedzie lepiej to musze to zaakceptowac. :( Kinusia bardzo mi przykro ale ja wirze ze wszystko bedzie dobrzxe , ze wyleczysz sie w 100% i urodzisz zdrowego dzidziusia :) Ja dlugo leczylam moja toxoplazmoze ... ale trzeba sie wyleczyc zeby bylo wszystko ok , takze sie nie martw . Trzeba myslec pozytywnie i sie nie załamywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Nati co u Ciebie?Nie przejmuj się jak się będzie dziecko rodzić czy sn czy cc,wazne ,aby przyszedł na świat cały i zdrowy!!! Słyszałam w szpitalu,że po 2 z rzędu poronieniach kobieta kwalifikuje się do cesarki,ale to nie jest regółą,bo ja poroniłam podobnie jak Ty i moja gin.cały czas mówiła mi tylko o porodzie sn,ale pamiętam,że mi chyba dwa razy mówiła,że gdyby było coś niepokojącego w ostatnich tyg.ciąży to mi zrobi cesarke i powiedziała,żę:NIE WAŻNE JAK SIĘ URODZI,WAŻNE JEST ABY URODZIŁ SIĘ CAŁY I ZDROWY!!! Bądz dzielna:) pozdrawiam i życze powodzenia🌼 Kiniunia-tak mi przykro:( wiem po własnym doświadczeniu,że oczekiwanie na dziecko w tym momencie jest dla Ciebie wiecznością,ale wierz mi,że to minie jak dzisiejszy dzień i będziesz miała dzieciątko-ZOBACZYSZ I WSPOMNISZ,ŻE MIAŁAM RACJE. Caluje Cię mocno 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Jednak bede miała cesarke ... ale nie wiem jeszcze kiedy , wizyte mam 26 lutego, zero rozwarcia ... mały cos nie chce przybierac na wadze tak wynika z USG dlatego biore specjalne tabletki ale jakos chyba nie pomagaja , narazie wazy 2500 gram czyli malutko ale damy rade :) On poprostu dba o linie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniusia77
hej marghi, tak po 40 dniach cyklu dostałam.... teraz lecze nadżerkę, ale znów mi sie w tym miesiącu @ spóżnia juz 36 dzien cyklu i nic... nie iwem co sie dzieje :( ciąże raczej wykluczam, do wylecznia stosujemy anty.... nie wiem stres moze jest przyczyną.... po @ mam brac globulki i po 8 tgodniach zglosic sie na badanie czy nadżerka sie usunęła... a jak nie to wymrazanie mnie czeka... uff... co słychac u nati? nic sie nie odzywa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×