Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Rebeko jesteś niezastąpiona .Nie pomyślałam żeby je w jpg może zapisać jak coś to pozmieniam gdyby nie dochodziły Wszystko się zgadza czyję się taka naga hihihihihihihihi:) Za to masz u mnie duże ciacho niskokaloryczne bo marchewkowe 😘 Anopo co ty dzisiaj jeszcze się nie podpisałaś? a ja tak i rano śliczniutki post napisałam:( Biziaczki dla pozostałych 😘 Ja to dzisiaj jeszcze sobie posiedzę bo wywiadówka na 17.00 więc nie wracam do domu . Chińszczyzna pychotka gorąca!Rebeko a ty co dzisiaj na obiadek jadłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjęcia doszły - Iwo, a jednak tez blondynka - miałyśmy dobrego nosa we wczorajszym typowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly ! Iwa -Za ciacho dziekuje, ale nie chwal dnia ...;-) 😘. Moze panie powiadza czy doszly ? Ja tez u chinczyka bylam ! I kaczka sie dla odmiany napchalam! Kaszubko - caluski dla Maciusia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly :-P Iwa -dzieki za ciacho , ale nie chwal dnia... ;-) .Moze panie powiedza czy doszlo ? Ja tez u chinczyka bylam, kaczka sie tym razem napchalam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow problemy :-O Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly :-P Iwa -dzieki za ciacho , ale nie chwal dnia... ;-) .Moze panie powiedza czy doszlo ? Ja tez u chinczyka bylam, kaczka sie tym razem napchalam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow problemy :-O Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly :-P Iwa -dzieki za ciacho , ale nie chwal dnia... ;-) .Moze panie powiedza czy doszlo ? Ja tez u chinczyka bylam, kaczka sie tym razem napchalam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow problemy :-O Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly :-P Iwa -dzieki za ciacho , ale nie chwal dnia... ;-) .Moze panie powiedza czy doszlo ? Ja tez u chinczyka bylam, kaczka sie tym razem napchalam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow problemy :-O Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly :-P Iwa -dzieki za ciacho , ale nie chwal dnia... ;-) .Moze panie powiedza czy doszlo ? Ja tez u chinczyka bylam, kaczka sie tym razem napchalam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow problemy :-O Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly :-P Iwa -dzieki za ciacho , ale nie chwal dnia... ;-) .Moze panie powiedza czy doszlo ? Ja tez u chinczyka bylam, kaczka sie tym razem napchalam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa to rozumiem ja też stawiam ciasteczka bo co to za kawa bez słodkiegohihihih A kiecka może być w rozmiarze XL ,mój M powtarza nigdy kochanego ciała za dużo :) A kwiaty to moje habby mam duży ogródek więc latem się odchudzam pieląc grządki hihihhihi bo ja mieszkam nie w centrum tylko za miastem Tujest dużo zieleni, dlatego nie lubię zimy bo jest tak smutno i zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Iwa to masz fajnie zawsze chcialam miec ogrodek....zdjecia doszly od Rebeki dziekuje,wiec tak wlasnie Cie sobie wyobrazalam...fajnie wygladasz...nono...moj M nigdy mi niepowiedzial ze mam gdzies za duzo albo cos w tym stylu zawsze powtarza dla mnie jestes sliczna ....to ja nieraz zagaduje popatrz kochanie chyba przytylam ale on sie smieje bo ja od 10-ciu lat mam non stop ta sama wage ...63 kg.a wy kobietki jak to u was ...🌼 Iwa a ten statek to co ....?Twoj.....👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow problemy :-O Ewanisia - dobry wafelek nie jest zly ! Iwa - dzieki za ciacho, ale nie chawal dnia... ;-). Moze lepiej panie powiadza czy doszlo. Ja tez u chinczyka dzis bylam ! I kaczka sie napchalam... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko widzisz a panie to chyba w drodze do domciu a my jeszcze za karę chyba musimy siedzieć:( Dzisiaj już umówiłaś się z kierowcą, bo słyszałam że strajki u was się rozszerzaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa stateczek to męża to znaczy pracuje na nim a ja jestem w środku pewnie nie widać hihihih. A dlaczego cię nie zaskoczyłam myślałam że miałaś mnie za brunetkę? Twój M bardzo cię kocha i tyla na ten temat! Ups a ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nie ja juz pisalam ze mysle ze jestes bladynka i trafnie a wzrostu mam 165 cm.mala papa co ...? a tu masz racje maz bardzo mnie kocha walczylismy dlugo o siebie....czekalam na niego 5-lat....i sie doczekalam po 10-ciu latach wzielismy slub ....bylo warto czekac ...Kocham go do bolu.....ostatnio zle sie poczul i zdalam sobie dopiero sprawe z tego ....ze co by bylo gdyby.....niewiem ale chyba niepotrafie bez niego zyc ..... 🌼 kotlety mi sie pala......zaraz wracam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstepnie umowiona... ok 17.00- 17.30. Magda - jeszcze jedna kawe chetnie wypije bo za bardzo sie objadlam i oczka sie zamykaja ;-) A co do tej wagi... ja mam na dzien dzisiejszy 10 kilo wiecej niz w najlepszym momencie... o czyms to swiadczy.. a ile waze to Wam nie powiem :-P... o 10 kilo za duzo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Propo diety: Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę? Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy, co jest w łóżku i idzie do lodówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niech bedzie ... Tyle co ty, Ewanisia i wzrost mamy podobnie... ale ja sie swietnie czulam przy moich 53 kilo... Juz te 57-58 juz by mnie zadowolilo, tyle mialam jeszcze 5 lat temu :-( Chyba dzis kolacji nie zjem, ale ja taka wsciekle glodna do domu wracam... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam inny problem -z jednej strony lubie palić, smakuje mi papieros ...szczególnie przy kawie, a z drugiej chciałabym rzucić...no choc ograniczyc , palić tak jak dziewczyny z pracy no przy kawie-paczka cool fajek na tydzień a ja wypalam prawie 20 szt dziennie-i ni cholery nie moge zmniejszyć-może dlatego że sama jestem...nie wiem -chyba nie bo w pracy też pale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda - Kaszybka podala fajna metode na ograniczenie palenia, gdzies wczesniej : ograniczac liczbe pomieszczen w ktorych sie pali w domu i nie miec pod reka papierosow i zapalniczki. To naprawde dziala, ja pale w zasadzie tylko w pracy i nawet teraz jak mojego M nie ma to nie ciagnie mnie na to zeby zapalic wieczorem, choc nikomu moj dym by nie przeszkadzal... Annapo nas dzisiaj nie odwiedzila... a my sie tu tak rzadzimy pod nieobecnosc gospodyni ... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mój wpis wejdzie...próba po raz któryś..... Iwa, zdjęcia doszły, buziaczki dla Ciebie - jesteś taka jaką sobie wyobraziłam. Magda - coś mi tu nie gra - tyle narzekasz na facetów, a jednocześnie i na swoją samotność [ którą czasem chwalisz] - to jak to w końcu jest - sama z wyboru, czy z konieczności? ... I dlaczego sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeka nic sie niemartw,nie jest tak zle....👄 a reszta sie niepochwali....tylko my odwazne,ja wlasnie wcinam obiad i jade po M .....slyszalam ze dzis mecz ....to spotkanie przy lampce winka wieczorkiem/ Magda-tez sie nie lam ja rowniez spalam paczke dziennie na we wiecej wiadomo relax,male co nieco ...ale ja nie rzucam bo lubie palic ,jeszcze ile wyrzeczen.....hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też lubie palić,ale jak liczę te 150/mies czyli rocznie ok 1800 to żal mi trochę, no i na pływalni się męczę nieraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z wyboru , ale nieraz mi dokucza samotność w tygodniu tak jak teraz nie moge nigdzie iśc bo na L4 jestem, sama w domu tylko matrix no sąsiadka mi zostaje -ale przecież nie będe u niej siedzieć do 23...:) tak ogólnie nie jest źle -gorzej jak tak własnie do pt posiedzę w domu so to zawsze jakas imprezka, wyjście , niedziela obiadek z rodzicami, jakaś kawa w pubie , jakis babski comber. Jak pracuje to same wiecie zanim wrócę z pracy 16-17,jakieś sprzątanko, ewentualnie basen i już późny wieczór-nie ma czasu się nudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×