Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

mnie natomiast nk nie wpuszcza

to powiedzcie, pocztajcie :D CHRZĄSZCZ Trzynastego, w Szczebrzeszynie chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie. Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie: - Cóż ma znaczyć to tarzanie?!Wezwać trzeba by lekarza, zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza! Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie, że w nim zawsze chrząszcz BRZMI w trzcinie! A chrząszcz odrzekł nie zmieszany: - Przyszedł wreszcie czas na zmiany! Drzewiej chrząszcze w trzcinie brzmiały, teraz będą się tarzały. CZYŻYK Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek, po czym przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem. DZIĘCIOŁ Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.

Rybko ...dzieki za cwiczonko...a to cos z mojego podworka... Czarna krowa w kropki bordo ,gryzła trawe kręcąc mordą :P Mnie kafe tez nie chciało wpuscic ,ale teraz mysle ze bedzie OK... Rebeko...smacznego...a Rybce zycze miłej pracy Kiciulku...mam nadzieje,ze przynajmiej czasami masz czas poczytac...no to pamietaj ,ze my tu na Ciebie cierpliwie czekamy...

jestem!!! nie wiec co za idiota wlaczyl kondycjonator w sali - efekt, jestem przemarznieta!!!!!! Ide po sushi bom glodna Rybko, ja mam problem z czytaniem tych rzeczy ;) a to ze sie pisze oryginal to we mnie tak wkoli w szkole, ze zawsze, zawsze bede pamietala :)

Dea...nasza pani od polskiego miała takie ulubione powiedzonko,ktore tez do grobowej deski chyba zapamietam; Nie trza mowic: trza,trza mowic: trzeba... A do tego sushi,to moze baaardzo maleńką sake na rozgrzanie? :)

Rybko - tego chrzaszcza to ja tu jakiemus frankowi podesle... bedzie mial zajecie na caly WE :-D Ania - a masz taka w kropki bordo :-) ? I jeszcze bylo : \"nie mowi sie ini, ino : tylko\" :-D :-D. A to sake dla Ciebie prosze bardzo : u ... a ja sobie na wieczor zostawie :-) Dea - ja tez dzisiaj 邦人 :-D... lubie rybke ;-)... to co, wieczorem po pizze jedziemy ? ;-) :-D

Ho,h,ho,ho jakie wierszyki łamiące języki się pojawiły do czytania super :) Nie trzeba było chwalić dnia przed zachodem słońca,bo słońcu już nie ma :( Podoba mi się makijaż Rybki brwi zielone,to się nazywa nowy kierunek w makijażu ;) Rebeko nic Ci już nie prześlę,bo już mi się skasowało :(

Oczywiście słońca nie ma :( Kawa na pobudkę i taras pod parasolem ?

Wesola - bo nasza Rybka jest "trendy" :-). Na taras juz biegne ... przyjdzcie do mnie, nie trzeba parasola :-)

hihhi, ja dorzuce jeszcze \'na pewno na pewno pisze sie osobno\' (to byla moja kolezanka z lawki) teraz lece na jakies zakupki, moze cosik dla siebie znajde. Ulewa przeszla i slonko wyszlo, na szczescie mam okularki przeciw sloneczne - udam ze to juz lato!!! na razie do wieczorka (z pizza i winkiem!)

Dea, takich pokręconych łamańców językowych jest znacznie więcej.... jaka jest odp. na pytanie: " czarne na czerwonym jedzie po zielonym" ???? ______..´´_´´_´´_´´_´´| .....´´_´´_´´_.:@:.@:: @ .....´´_´_´.:@::@::@::@:. .....´´_.:@::@::@::@::@::@:. .....´´.:@:: @::@::@::@::@::@:. .....´@:@::@::@::@::@::@::@:@ .....:.•°*”¨˜”*°�� �..•°*”¨˜”*°•.: .....................|| .....................||… ..(o´,_,`o) .(”)_(”)_.-””-.,....||.´(_(O)_)` .`O-O_`;_-._,_`)_||.(:) `.,´(:) (_•_,_)`___)_`-._)||.(,,,)..(,,,) Ten parasol jest na tarasik, aby nam deszcz za bardzo nie przeszkadzał...

strasznie kafe nawala :-O :-(... Kaszubko - murzyn na Jawie ;-) ... Widze ze zasmakowalas w ikonkach :-)

..dwa posty mi wcielo i niebede juz produkowac ...buziaki dla kazdej z osobna ...ja dopiero po pracy a gdzie obiad.... Rebeka ...uprzedzilas mnie ...hihi... Kaszubko..fajny parasol ...akurat na dzis u mnie ..raz deszcz raz slonce... do pozniej babeczki bo ja musze jeszcze kilka spraw zalatwic...pa,pa

Do domu uciekam :-). Narazie !

Witam wieczorkiem,sprawdzam łączność i obecność....a teraz jeszcze pedem do kuchni po herbate...

Aniu - obecność jest... łączność również... hihihihihi

No, dotarlam !! Halo, halo, proba mikrofonu, Rebeka na linii :-D !! Ania - po co Ci cherbata, dzis wino bedziemy pic ;-) :-D !! Jeszcze tylko pizze pokroje i zaraz wracam :-)... tylko nie wiem na ile czesci :-P...

o rrrrany "CHERBATA" :-O !!!! Sorki !!!

Az mnie wszystkie zeby zabolaly :-O :-D !!!

W oczekiwaniu na połaczenie układałąm karet i tak mi dobrze szło ,ze dopiero teraz słyszę jak mnie wołają... Rebeko...ja na razie tylko wirtualnie winko ,bo ostatnio po Twojej potrawce z kurczaka,cosik mi sie w mozgu wypaliło...sama znowu? Kaszubko witaj...cos ostatnio nie mam do Ciebie szczescia...to moze dzis chociaz chwilke posiedzimy...

Nie sama ... z Wami :-) !!! A tak powaznie to M znow daleko do domu :-(... ale nic to !! Jak sie miewa Daria ?

Rebeko...toc ja sobie i kolacyjki odmowiłam ,zeby sie na pizze przygotowac...dla mnie taki kawałeczek bez kiełbaski za to z duzą iloscią sera... Juz kiedys chciałąm spytac o Twoa dracene...przezyła atak robaczkow? Kaszubko...a M spi,czy na telewizor patrzy...bo moj Slubny rozbiera motor w garazu.... Powiedziałam mu juz przed 18 ,ze wieczorkiem niedostepna bede ,a ze lubi wieczorem cosik rozebrac,to wziął sie za motor...w koncu to Yamaha tez dziewczyna hi,hi :P :)

To przykre ,ale Daria nadal w szpitalu,aja nawet nie moge ich odwiedzic,bo mam katar i kaszle ,wiec nie chce jej narazac...siostra nawet jej do piersi nie dostaje,tylko musi pokarm sciagac i pielegniarki ja karmia...jedynie moze ja wykąpać ,a tak mała cały czas pod lampami lezy... Lekarz twierdzi ,ze jest poprawa ....i tego sie trzymam... A u nas tak z nasza służbą zdrowia ciekawie ,ze siostra musi byc w szpitalu,ale wyzywienia nie dostanie...

Ania - no to ja wiedzialam co wzasc bo dzis wegetarianska wzielam :-) Dracena przezyla !!! Nawet sie nie zorietowalam kiedy muszki zniknely :-). I teraz nie wiem co jej pomoglo : popiol z papierosow ...? woda z zimniakow ...? Ale przymierzam sie i tak do przesadzania, bo teraz przez ta doniczke stoi w kacie :-P A coz tak Twoj M za motor sie wzial ? Pislas ostatnio ze nie biega za pilka ...? Znudzilo mu sie :-) ?

Test osobowości - nawet dość możliwie wyszło - może i Wy spróbujecie.... http://testosobowosci.1k.pl/

Ja nie wiem ,czy dozyje ,zeby mojemu sie bieganie za piłką znudziło...U nich poprostu skonczył sie sezon jesienno zimowy i teraz biegaja po murawie na świeżym powietrzu i nie w piątki tylko w niedziele od 14 tej ... Takze w niedziele jestem słomianą wdową i tak az do jesieni...i ciesze sie jak przychodzi z tego biegania po paru piwach,a nie w stanie upojenia...ale dzis obiecałam nie marudzic...

Nie widziałam wpisów - dopiero teraz... myślałam,że jednak nie możecie dostać się na kafe.... Mój dopiero skończył oglądać film - teraz jest w kuchni - mam trochę luzu

Hejka! melduje sie wieczorkiem ..w koncu wiecej czasu dla mnie ...czy zalapalam sie na ten kawalek pizzy? buziaki posylam dla kazdej z Pan

Aniu ..dobrze ze mojemu sie nie znudzi ta gra na gitarze bo juz chyba bym niemiala czasu na nic...hhiii..buziaki dla Darii Rebeko . ..mozesz mi dodac troszke salami ...dziekuje .. Kaszubko ...Ty jak zwykle niezawodna ...buziaki dla Maciusia tak przy okazji.. ...bylam dzis w sklepie ..naprawiali z powrotem komputer ...tzn; wgrali nowy drivers ...wszystko hula bez zastrzezen...wreszcie...

a ja daję bitą śmietanę z gorzką czekoladą - ciekawe połączenie.....