Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

na 13 stronie :-) Tylko sprawdź sobie czy też w twoim mieście jest w tej promocji; http://www.tesco.pl/oferta-tygodnia/nocny-off/index.php

Co do innych wątków to nie mam siły pisać bo koszmarnie boli mnie głowa :-( pozdrowionka

Po temperaturze już nie ma śladu. Max też miał taką jednodniową temperaturę. Mam nadzieję, że więcej już nic nie będzie.

cześć babki Marzka super, że dzieciaczkom przeszło. A wspólne mocnikowanie powaliło mnie na kolana...:D Ja mam "kupę" intelektualnej roboty a mój słodki synek jak a złość ani mysli o drzemce. Na dodatek tak mnie w nocy wymęczył, że ledwo na oczy widzę. Mój nieślubny w robocie, więc jak co dzień dzisiaj pewnie tez do późnych, prawie nocnych godzin będe sama z myszorem....

hej. naturalna dziekuje za podpowiedz, sis moze dzis mi kupi ta lale i kase :) laski nie wyrabiam..od rana latam miedzy domem, mala a fakturami.. teraz chcialam uspic mala i usiasc do pracy ale musze isc zaniesc fakture wiec musze na ubrac i sie wybrac mala mi usnie na dworze i zaraz po po powrocie w domu si obdzi i nie zrobie nic.. dotego dorwala sie dzis do szafki z garnkami i zbila mi szklana gruba pokrywe do garnkow- gary sa niepowtarzalne i bardzo drogie a pokrywki strzeglam jak w oka glowie bo albo juz takiej ni edokupie albo bedzie kosztowala majatek.. doslownie z nerwow sie poryczalam.. do tego ciagla mysl o pracy.. mam takie nwewy ze az mnie serducho boli.. nie potrafie wyluzowac, nie potrafie zloscic sie na mala do tego moje dzisiejsze sny.. snilo mi sie ze ktos poucinal malej palce w jednej raczce.. jezdzialam z nia po szpitalach sama w nocy i nikt nie chcial nam pomoc,...masakra...tlumacze sobie ze zdrowie najwazniejsze ze cala reszta to hu... ale dobija mnie moja bezradnosc... to ze potrzebuje pomocy ale nie ma mi kto pomoc.. id zaraz po melise zaparze sobie podwojna porcje, moze mloda zasnie a ja troche ochlone..

wlasnie sie ubieralam w lazience a moja corunia dorwla sciereczke kuchenna moczyla ja w psiej mkisce z woda i myla sobie buzie.. niemusze chyba dodawac ze narozlewala wody po podlodze i cala jest mokra... do tego dostalam @.. dzis chy ba wszystko nastailo sie przeciwko mnie...

Witam Was kochane, ja jestem załamana bo Emilka od wczesnego rana ma gorączkę (może nawet od nocy) i cały czas płacze. Dałam już jej dzisiaj 2 czopki bo o syropie nie ma mowy i niewiele jej to pomogło:(:( Cały czas płacze i usypia na chwilę i znowu płacze. Ma 38,5. Boże ale ja jestem panikara, zaraz mam jechać do lekarki takiej znajomej co u nas we wsi ma prywatny gabinet bo tak mi jej żal. No i boję się żeby jakiejś grypy nie miała. Mo że to zęby, albo trzydniówka? Bo nic innego jej się na razie nie dzieje ale często pokazuje na pieluchę i mówi "ciiii" więc może coś z układem moczowym... Oby nie, już kiedyś miała jakąś infekcję:(

ana trzymaj się nieraz tak jest że wszystko sprzysięga się przeciw nam ale nie ma wyjścia trzeba to przeczekać lady--->moje 2 sugestie jak się nie obrazisz.Po pierwsze jak nie płacze to naciśnij jej po kolei każde ucho,tylko nie małżowinę tylko ten płatek przy dziurce ucha.Jeżeli się nie rozpłacze to znaczy ,że nie ucho.Powiem ci ,że jak misia miała chore ucho po szpitalu to wyła całą noc nawet przy cycku co jej się nie zdarza,nie chciała pić,jeść ,bo przy przeżuwaniu i łykaniu wzmaga się ból druga sugestia to kup sobie woreczki do łapania moczu dla dziewczynek i zanieś w pon mocz do badania.Ewentualnie wyparz nocnik i niech nasika.Tylko kup sobie w aptece jałowy pojemnik na mocz (koło1,5zł kosztuje).Moja misia chodziła przez tydzień z temp 39-40 stopni ,lekarka myślała że to 3dniówka potem dała skierowanie na mocz na poniedziałek ale ja już nie czekałam i poszłam z nią do szpitala.Jest takie lekarstwo bez recepty furagina się nazywa na odkażenie dróg moczowych.Daje się takiemu małemu dziecku 3 razy po pół tabletki rozpuszczonej w łyżce letniej wody.Wiadomo ,że samo to nie pomoże jednak nie zaszkodzi a jak to infekcja to ją trochę przystopuje . Ja jestem już tak przewrażliwiona ,ze jak by miała w weekend nawet gorączkę niewiadomego pochodzenia to biorę ją do szpitala gdzie na miejscu robią jej badanie moczu bez przyjmowania na oddział.Ja dopuściłam do tego,że moje dziecko miało odmiedniczkowe zapalenie nerek i ropomocz i jeszcze parę dni a przestały by nerki funkcjonować.Nie chcę cię straszyć może to nie to ale mam do tej pory wyrzuty sumienia że przez tydzień chodziła z gorączką a ja jej ten głupi mocz dopiero po tygodniu zrobiłam.Teraz mam nauczkę. i przy uchu i przy zapaleniu pęcherza jest wysoka ciężka do zbicia gorączka.Najlepszy na nią jest nurofen w płynie dla dzieci.Daje się 5ml ma też działanie przeciwzapalne i przystopuje trochę ewentualne zapalenie. jeżeli masz w domu tantum rose to możesz ją w tym podmywać kilka razy dziennie bo też odkaża i dezynfekuje cipkę. kurcze nie zrozum nie źle albo że się wymądrzam ale nie chcę żebyś też usłyszała to co ja od lekarza

nurofen też jest w czopkach dla takiego dziecka trzeba już dać 250mg

a mi troche lepiej..po melisce :) teraz pije kawe bo glowa troche pobolewa do pracy nie przysiadlam bo mloda dzis nadzwyczaj buszuje.. Ladymia zdroooowka dla Emilki!!! Karusia a takie rady jak twoje sa bardzo cenne :) Naturalna raz jeszcze dziekuje za info!!! sis kupila mlodej ta lalke i nosidelko a od nas kase :) ciesze sie bardzo bo zaoszczedzilam czas i koszty przesylki :D no i powiem wam ze slysze non stop ze martna jest bardzo podobna do mnie.. ja tego podobienstwa zupelnie nie widze ale jest mi za kazdym razem baaardzo milo :)

hej ana nie ma za co :-p cieszę się, że mogłam pomóc :-D Sama szukam prezentów i jak ją zobaczyłam to od razu mi się z tobą skojarzyło :-) Jak bym miała więcej kaski to Natalce też bym ją kupiła :-( a tak to ma na razie prezent z IKEI bo dziś byliśmy na otwarciu nowego sklepu w moim mieście i młodej kupiłam mulę :-) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80014041 Mamusie zdrówka dla waszych chorowitków!!!! bromba POWODZENIA!!!! I niebawem wysmaruję ci maila ;-) oczko Ja ci tak napisałam troszkę na wyrost z tą pracą, żebyś uważała w razie jak :-) i nie dała się wykorzystać.

Dzięki Karusia za wszystkie rady, i się nie obrażam bo o co??? :) Byłam z Emilką wczoraj u lekarki, uszy ok, gardło ok, ale w nocy znowu była gorączka i cała noc nieprzespana:( złapałam jej mocz dzisiaj rano i zawiozłam do szpitala Żeromskiego tam jest całodobowe labolatorium i czekam na wynik, mam nadzieję że to jednak jakaś 3dniówka bo sama jak zdarzy mi się jakieś zapalenie pęcherza to nie mogę funkcjonować normalnie a co dopiero takie dziecko:(

jej Lady 3mam kciuki zeby wyniki byly wporzadku!!! laski czy ktoras z was kupowala sanki przez allegro? ja chce kupic a w sklepach jeszcze nie widzialam a na allegro nie moge sie zdecydowac niby wszystkie takie same ale ceny rozne jezeli kupowalyscie i jestescie zadowolone z zakupu wklejcie linka plisss

Ana - dziękuję My sanki kupiliśmy na giełdzie za 40zł od faceta co robi rzeczy z drewna i są dużo lepszej jakości niż te sklepowe.

no wlasnie zaswitalo mi w glowie ze mam w okolicy pana ktory robi roznoscie z drewna a w szczegolnosci pergole, kwietniki czy plotki ale moze sanki sezonowe tez robi hmmm przejade sie do niego w tygodniu i zapytam :) ale dodam ze super cena te 40zl !!!

To zapyataj - ten facet też miał jakieś kwietniki, wieszaki itp. Dziewczyny macie jakieś typy ładnych zapachów męskich? Bo muszę mężowi kupić na gwiazdkę a znudził mu się ten co zawsze miał a miał Fahrenheita i zażyczył sobie żebym mu coś wybrała. A jak wejdę do perfumerii to wolałabym mieć już jakieś typy.

Karusia Twoja Misia jest świetna:) akcja z ketchupem powaliła mnie:) Mój ukochany męski zapach to SOUL z oriflame,podoba się też większości moich koleżanek,no i mojemu mężowi też oczywiście:) Oczko a jako kto Ty pracujesz?,bo chyba nie doczytałam.. Ja małemu pod choinkę też kupie sanki.On ma tyle zabawek a i tak bawią go przez chwilę,woli łazić z przedłużaczem lub ładowarka:) A ostatnio śmiałam się z niego bo mój mąż chodził i mierzył meble(przed przemeblowaniem)a on chodził za nim i też udawał że mierzy:)a minę miał taką skupioną przy tym:)i jeszcze coś tam mruczał pod nosem jak stary normalnie:):) Dziewczyny życzę dużo zdrówka dla wszystkich dzieciaczków!!!!!

Ach,Bromba oczywiście trzymam kciuki!!!

Marzka wspólne nocnikowanie świetne:)Przypomniało mi się jak moja Ola w żłobku miała pierwszego chłopaka:P panie opowiadały że na nocnikach siedzą w siebie tacy wtuleni:) a jak się witali rano:)prawdziwa miłość:P

Cześć. Napisałam długaśnego posta, ale prad wyłączyli więc mi go zżarło. Wrrrrrrrrrrrr Zdrówka dla maluchów, mój młody też chory. No i ja kicham i prycham. Sikorka - mnie podoba się A*Men Muglera, ale to specyficzny zapach, inny niż Farenhait. Ciężki. Kiedyś nie cierpiałam tego zapachu, ale mój małż go uwielbia i przyzwyczaiłam się. Pozdrawiam.

lady ja też z małą w żeromskim byłam bo mieszkam przystanek dalej:-)

Czesc Dziewczyny Co do sanek to moja mała takie dostanie na mikołaja od babci ->http://www.ceneo.pl/2012698 tylko nie wiem jeszcze czy przez neta bede musiala zamówic czy mi sprowadza sklepie tak bym wolala bo chcialabym je zobaczyc i mała do nich przymierzyc.Od drugiej babci dostanie konia na biegunach takiego jak maskotka dużego ale fajnie bo jest niski ze sama sobie na niego wejdzie. Ale brzydka pogoda u mnie ,nie ma jak z mała wyjść strasznie wieje i zimno. Pzdroo i zdrówka dla Waszych szkrabówkwiat]

sikorka - a ja kocham Dolce&Gabana ten granatowy :D

viola moja ma taką kaczkę z Allegro sama wchodzi i schodzi a kaczka na dodatek wydaje dźwięki:-)

czesc laski, zostalo mi do opisania 11 wykresow, napisanie zakonczenia i uporzadkowanie bibliografii :) mam nadzieje ze mnie olsni i dzis skoncze.. Bromba i jak tam? bylas na tym spotkaniu???? ja bylam za tymi sankami i niestey wlasnie sanek nie robia :( Viola a widzialas te sanki na zywo? ja caly czas myslalam o drewnianych no ale suma sumarum metalowe sa mocniejsze.. samam nie wiem.. kupilam dzis malej zetpolki rozm.21 bo te 20 byly za ciasne, wogole mala od kilku dni kilka razy w dzien biega na paluszkach :) spodobalo jej sie to :) w dodatku ida nam dwie dolne trojki bo mloda szoruje reka po dziaslach i sie wscieka do tego kupa za kupa-kupy typowo zebowe of course wiec lecimy na syropie p/bolowycm bo po co ma cierpiec.. zrobilam dzis na obiad chinszczyzne ale zamiast miesa dodalam pokrojone kotleciki sojowe hmm ciekawe czy mojej "miesnej" corce posmakuje i czy da sie nabrac haha idziemy zaraz zjesc i zrobie sobie kawusiebo juz mi sie organizm domaga :) wogole wam powiem ze czuje ze znow schudlam i mysle zeby odstawic juz ta zelixe bo mam tyle stresow ze i tak jem tyle co kot naplakal bo nie moge nic przelknac... no nic pozdrowienia dla was babolki!!! Lady i jak wyniki Emilki???

Czesc kobialki! U nas pierwsze choróbsko na koncie, wczesniej byl katar. Zapalenie gardla. Mala miala jeden dzien temperaturę, a wlasciwie popoludnie i potem w nocy. Podalam Ibufen tempka spadla, caly następny dzien byl podgorączkowy 37-37, 5 i wieczorem juz normalnie 36,6 , ale zadzwonilam do lekarza i ten stwierdzil, ze jak była tempka to trza badac. Zadnych innych objawow nie było , zadnego kaszlu ani kataru. Mala jak zobaczyla lekarza to w ryk, ostatnio mi odstawia mega cyrk jak widzi lekarza z sluchawkami, a na tego to juz byla mega cięta. Bylo mi jej zal, tak darla. Gosc sie pyta czy ktos w chacie chory, osłuchał Młodą, zajrzał w gardło i mowi, ze czerwone więc dal na to antybola i poza tym kazal podawac przez 24h Paracetamol, dziecku ktore juz nie mialo w ogole goraćzki. Dzielnie podawalam chociaz wydawalo mi się to bez sensu, podobnie jak ten antybol tak od razu. Najgorsze jest to, ze kazal do kontroli przyjsc, a ja juz oczyma wyobrazni widze to darcie. LadyMia - zdrowka dla Emilki, co do zapachów to polecam Chanel Alure. Jak dla mnie piękny!

Cześć kobietki. Kilka dni mnie nie było, ale to dlatego że mam tyle do roboty, że ledwo żyję. Poza tym byłam z mężem w sobotę w Krakowie, bo też się bronił. Oczywiście poszło super. Ale miałam takiego mega stresa, bo po drodze było tyle wypadków, że hej. Ja mam problem natury technicznej, co kupić sobie w prezencie, no bo jak. Nie mam pomysłu. Oczywiście jak są pieniądze to zamiast wydać na siebie, to wydałabym na wszystkich innych. A kazali mi kupić coś dla siebie. Poza tym byłam dzisiaj u ginekologa. Śmiałam się, że usłyszałam jakiś taki ginekologiczny komplement, bo w trakcie usg, gin robi hmmm, hmmm, hmmm na co ja już przerażona, że pewnie jestem w ciąży, a on do mnie MASZ MACICĘ JAK NIERÓDKA :D> No i super, nie wiem podziękowałam za komplement :D. Heheheh Dałam się namówić na NUVA RING, piszę tak bo któraś się pytała, wiec kupiłam i za miesiąc możemy pogadać :D. Za dwa tygodnie mam usuwanie nadżerki, bo już się sporawa zrobiła. Pobrał mi cytologię, także mam spokój na jakiś czas. Mikołaj już zdrowy, pomijając zapalenie spojówek, które przyplątało się w piątek w żłobku, a były dzieci już z tym, więc pewnie się zaraził. Ale w sumie szybko maści do oczu i już w sobotę śladu nie było. Kaszleć też już kaszle tylko rano jak mu spływa. Także jest spokojnie. Noce przespane, Zyrtec oczywiście nadal pije, do tego ten Bioaron.

Co do męskich zapachów to mój mąż używa DIOR Higher Energy, super jest ten DUNHILL x-centric, ale tego już nie ma u nas, niestety. Ten ostatni kojarzy mi się z naszym poznaniem :)

Chimerka no to pięknie, ale widzę, żę to dość nagminne u lekarzy. Nie wiem, u nas jak nic się nie dzieje, to nie podajemy nic. I raczej lepiej Ibuprofen niż Paracetamol.

Cześć babki Lady Mia - uściski i zdrówka dla Emilki Chimerka - aż mnie zatkało z tym antybolem.... nasza lekarka na szczęście wyznaje zasadę - im mniej tym lepiej i nawet jak iVo miał chrypkę, tempkę i czerwone gardło powiedziała coby poczekać i obserwować i fakt, samo przeszło. co do mojego spotkania - byłam i jestem mega zmęczona i trochę zdołowana. Prezes nie dotarł, a dyrekcja zorganizowała mi cóś dziwnego. Przyczłapały jakieś dwie kobity i pierwsza z nich zmierzyła mnie tak "obcinająco " i nieprzyjemnie od stóp do głów. Do tego podanie ręki w stylu "śnieta ryba", czego nie cierpię. Druga kobiałka była ok. No i myślałam, że to jakaś wyższa dyrekcja albo i prezesostwo..... a tu się okazało, żeto sa kobitki, które pracują na takich samych stanowiskach, na jakie ja aplikowałam...... No i reasmując.... wydajemi się, że ta od "śniętej ryby" była na mnie cieta już od wejścia. Traktowała mnie jak potencjalną konkurencję. Obdzwoniłam po spotkaniu kilku informatorów zpytaniem co Pan Dyrektor chciał uzyskać tym pomysłem, no i się dowiedziałam, że sprawdzał, czy koleżanki, z którymi mam współpracować mnie zaakceptują. Na tej podstawie wnioskuję, że baj baj wyśniona posado..... Odpowiedź mam miec do końca tego tygodnia. Chyba umrę. Duży stres, nawet jak na mnie. Nienawidzę czekać. Zwlaszcza na takie newsy. No i ta bezsilność, że już nic więcej zrobic nie mogę....tylko czekać. Oczko - powodzenia w wymyślaniu prezentu dla siebie:D