wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy

ale tu jest duzo Aleczkow:) to skad sie znamy??

Witam z rana. Ja wczoraj miałam imieninki i z M wypiliśmy sobie szampana, skromnie, ale za tydzień wyprawiam imprezkę Andrzejkową, bo mój M Andrzej i przy okazji moje też będą. Zawsze robimy razem imieniny i mam nadzieję, że się uda jak co roku. Pozdrawiam w ten pochmurny dzionek.

masz piekna corke:)

mowie o tej malutkiej:) teraz doczytalam ze masz dwie upssss zerknelam tylko na foteczke tej malenkiej:)

hejoł kobitki:) benitko, super że już jesteś matko, u mnie sypie śnieg!!!!! w ciągu 20min. jest biało, ale mam nadzieję że to szybko stopnieje :)kysz, zimo!!! ja tam na weekend nie narzekam, był super:D małż był w domu, ale nie zdążył mnie wkurzyć, a to w niedzielę rzadkość:P

cygarko Małż to cię nie wkurzył w prezencie na urodziny hehehe

Kasiu ja też mam imieniny z mężem, trzy dni różnicy, ale taka wspólna impreza jest super:) Ponieważ to wypada wiosną, więc jak pogoda dopisuje to zwykle jest to pierwszy grill w sezonie:D

mama2latka dzięki za miłe słowa.

sorki dziewczyny,ale ja to was wszystkie mylę:)

kanapka, więcej... był bardzo uczynny i miły:D Ale ze mnie gapa:D Kasiu najserdeczniejsze życzenia imieninowe ci zasyłam:) sto lat!!!

cygaro fajne imprezy są w plenerze, ja marzec on kwiecień, tak mamy urodziny to odpada jeszcze plener, a imieniny listopad i do kitu, bo trzeba robić w domciu.

cygaro,ciekawe gdzie nasza jedyna pracująca? znowu zamilkła:o aaaaaaaaaaa nie mamy 2 pracujące,bo schoza jeszcze..

u mnie też pada śnieg... bleee taki mokry Co kupujecie dla dzieciaków na mikołaja? ja dla małego zastanawiam się nad czymś takim: http://www.allegro.pl/item270685763_super_garaz_baza_budowlana_4_maszyny_budowlane.html duża chce mp4, dostała w tamtym roku i rozwaliła :( ale chyba kupie bo korzysta z mojego i potem muszę sluchać Tede na przemian z wczesną Britney Spears...

u mnie też śnieg,pierwszy w tym roku.Ale ja śniegu niecierpię.Co do prezentów to mam za dużo pomysłów i w końcu kupię byle co w ostatniej chwili:)

ja w tym roku nie bed miec rozterek co kupic... juz wyszukalismy z mezem dla kazdego cos fajnego:)

bo najgorzej jest potem biegac na ostatnia chwile.......

rafinka- ta maszyna jest spoko my malemu chcemy kupic ciuchcie z torami itp....

no właśnie też się zastanawiałam nad ciuchcią z torami, ale to mi się wydaje fajniejsze, on ciągle i ze wszystkiego buduje garaże :D A pod choinke klocków lego mu dokupię, super z nich buduje, mam pełno po Pati. Aż się dziwię, że takie ma precyzyjne ruchy, sam samochód zbuduje z takich elementów malutkich... zupełnie ominął etap tych dużych duplo...

a u mnie śnieg nie pada tylko deszcz, mam ochotę na ciepłą czekoladę i kawałek słońca

Martyna zażyczyła sobie telefon komórkowy, twierdząc, że wszyscy u niej w szkole mają, więc ona nie chcę się wyróżniać (negatywnie), postanowiłam, ze jej kupię, ale nie taki jak ona chcę, bo będzie mnie to majątek kosztowało, dla małej nie ma problemu jakiś domek dla lalek albo coś z akcesoriów.

Moja to mi cała liste zrobila ale takich bzdetow że dalej nie wiem co kupić mnie juz sie wydaje że ona wszystko ma.Najgorzej że u nas pod choinka liczy sie ilość a nie jakość.Wiec zawsze jest góra dupereli ale ile radości jak sie rozpakowywuje np 20 prezentów

ooo, widzę, że to nie tylko mój nastolatek ma takie wygórowane ambicje jeśli chodzi o prezenty:P mp4 dostał teraz od biologicznego ojca, tak bez okazji:( telefony ,hm... zdążył już zgubić albo zepsuć trzy, dlatego nie dostawał zbyt drogich, ani też wypasionych;) teraz to mikołaj przyniesie mu gry na komputer, bo tylko tego mu do szczęścia brakuje:( książki stoją na półce nie przeczytane, rybki zdechły:( a sprzęt i akwarium było takie drogie, psa przejechał samochód, bo był bez opieki... można tak mnożyć i mnożyć:O... czy wszystkie dzieci w tym wieku maja taki słomiany zapał??? ma się za takiego dorosłego, w dyskusji ma zawsze ostatnie słowo, a w rzeczywistości mleko pod nosem:O a z dziewczynami sie już całuje:P

cygaro, jakbym widziała moje dziecko, jedyna rzecz jakiej się trzyma to malowanie,szkicowanie, rysowanie i jak na 10 latka wychodzi jej to bardzo ładnie, reszta to zajęcia na minutę, godzinę, dzień, góra miesiąc. Najgorsze, że wszystko co teraz modne chciałaby mieć, najgorsze, że co dzieci w szkole mają ona też chcę mieć, ja pieniądze wydam, zakupię a ona rzuci w kąt i leży.

naszym dzieciom to jest teraz doprawdy za dobrze.Tyle teraz cudów i cudeniek i maja zero wyobraźni ja tam np domek dla lalek to sobie sama z brystolu robilam a teraz pstryk i wszystko gotowce.A co do całowania to ja tez mialam 12 lat jak zaczęłam nauki calowania hi hi hi

oooo, dokładnie! ja składałam sama domki dla lalek i była przednia zabawa przy tym a nie tak jak teraz wszystko na tacy wyłożone i jeszcze źle ;)

Heh, ja tam nie wiem jak u mojej z całowaniem jest, na razie chłopaki ją niezbyt interesują - sportem głównie się zajmuje :D Ale to fakt, pies odłogiem leży, jakby mąż mu jeść nie dał, to by zdechł... Zabawkami to się nigdy nie bawiła, jak jej kupiłam domek dla barbie, to tylko kurz z dachu wycierałam ciągle :O Chyba Rafałowi go rozłożę, on prędzej będzie się bawił :D Jak znajdę w pawlaczu ;)

a jak mi mama uszyla ubranka dla lalki bozienku jak ja sie cieszylam.Mialam pare lalek ale 1 ukochana i mam ja do dzis .A moja córa 20 lalek Barbie które dzialaja na mnie jak plachta na byka.Nie znosze tych cycatych Barbie.Ciagle myśle jak można sie bawić stara babą.Ja to bylam mamusią i mialam swoje dziecko i to byla zabawa.Ach szkoda gadac

Rafinka-tobie to sie tak tylko wydaje ze ona sie tylko sportem zajmuje...........

Hejka! Mala śpi, młody w przedszkolu, mąż wybył a pogoda do duuu...

kiedyś najfajniejszym prezentem dla mnie były banany i pomarańcze--------serio!!Nic więcej nie potrzeba mi było!!! a teraz???? chyba by mnie dzieci wyśmiały jakbym pod choinkę banany włożyła:o Za dobrze mają,a najgorzej,że my sami się do tego przyczyniamy.