Dziewczyny, które chcą być mamusiami cz. I

Estelko-ja mialam obke SORAYA make0up sceniczny i byla fajny. Mam tez probke bazy silikonowej SORAYA i jeszcze nie probowalam. mzoe zastosuje. Ale ten zielony o ktorym pisalam smas cos tam jezt zielony i ma dodatkowy efekt ze niweluje zaczerwienienia. Wiec mam na niego ochte. A co do mojego smska to bede w polowie sierpnia w Swiss wiez zajrze na lotnisku na ceny, ale wczesniej spr te kosmetyki w Sephora i porownam. Moj maz mi kupuje zazwyczaj wody i sa nieco tansze niz te w sephora. Porownuje dkladnie ten sam zapach i ml. Zeby miec porownanie.

Jak czytam swoje wpisy to dopierow widze ile bledow robie. Wszytsko za szybko pisze :) Sorki i juz sie poprawiam. Estelko-Ty dzis juz urlopujesz. Jak ja Ci zadroszcze!!!!! Emiczko-zapomnialam Ci napisac ostatnio. Pisalas o tym, ze czujesz sie pusta jak wydmuszka... (to w nawiazaniu do jednego z poprzednim wpisow twoich). I od razu przypomniala mi sie nasza spotkaniowa rozmowa..... Mysle, ze jak by nie patrzec macierzynstwo jest wpisane w nasza psychike, stad tak odczuwamy tak b. nasz problem. Ty juz za chwilke prawie bedziesz bawic sie na weselichu...A nawet nie zapytalam jaka kreacje masz na te okazje. A tak poza tym zycze Ci, aby wszytskie ciotki i inni mocno zainteresowani twoim brzuchem znalazly sobie inny obiekt dociekan. A Tobie dobrego humoru i wytrzymalosci, mimo wszytsko, bo bedzie potrzebna.

Dziewczynki, żegnam się z Wami na ponad tydzień! wreszcie jade na wyczekany urlop - dostaliśmy info of naszego kapitana, że mamy wziąć ze sobą tylko majtki na zmianę ;-) bo jest 35 stopni celcjusza! :-) buziaczki i do usłyszenia!

Estelko-przywieź nam dobre fliudki, dobry himor i nadzieje, a sobie tez!!!! Emiczko-gdzie jestes?? Zabajona-jak sie czujesz przyszla podwojna mamuśko??? Ja w poniedzielek bede wiedziala co dalej. mam zazdwonic do osrodka. Zobaczymy...

Estelka, udanego urlopu, zapomnij o wszystkich troskach i wykorzystaj wakacje maksymalnie :) czekam na zdjęcia

Estelka - ale z ci fajnie:-D baw sie dobrze:-D nadwiślanko - dzieki ze pytasz, narazie jest ok, nie czuje sie w odmiennym stanie, narazie to sie dzieje jakby obok, nie dowierzam ... a ja mam nadzieję, ze same dobre wiesci bedziesz miala w poniedzialek, trzymam za to kciuki.

Nadwislanka, ja też trzymam kciuki mocno :)

dziękuje foli, Zabajona. Po ostatnim rozczarowaniu, ze jeszcze komisja w naszej sprawie nie zadecydowala troche sie zasmucilam, ale za 2 dni szybko zapomnialam, o tym. nie chce sie nakrecac. dlatego starm sie czerkac spokojnie. Ale wiem, ze w pon, a wlasciwie we wtorek bede dzwonic od rana. Tak bym chciala juz zaczac odliczac do momentu kiedy dostaniemy ten upragniony tel.... Cos ostatnio Sloneczko nie zaglada, jakies pojedyncze wpisy i Enigma takze....

Witam przed wyjazdem Mazurkowo-weselnym :-) Jestem tak zajęta że nie mam czasu odsapnąć:-P mam taki za przeproszeniem burdel w domu że głowa mała, pakowanie, prasowanie, pranie sprzątanie, układanie kwiatków jeżdżenie po ostatnie dodatki itp. i wielkie dzisiejsze wyjście:-) że nie wiem za co się wziąć :-P i mam nadzieję, że niczego nie zapomnę -bo lista jest długa :-) Estelko może to dziwnie z moich ust zabrzmi ale łatwo mówić \"zajdziemy i już! \" jak komuś sie to udało - pamiętasz o czym rozmawiałyśmy na spotkaniu? Ale staram się być często dobrej myśli....ostatnio znowu widzę mnóstwo brzuchatek i dzieci - po prostu ogrom, zaczęła się chyba moda na dzieci - skoda że ja za nią nie nadążam.....wspaniałej podróży, wypoczywaj ile się da, nastaw się pozytywnie na wszystko dookoła i wracaj opalona jak mulatka :-) czekam na zdjęcia :-) sysiaczku :-D ależ sie uśmiałam :-D no brzusio mi urośnie wczesniej czy później, a czy stanę obok tego misia ponownie to nie wiem bo wystawa pojechała do innego państwa już....:-D chyba że ją odnajdę :-) co u Ciebie? całusiam nadwislanko nie wiem skąd ten brzuch na zdjęciach - może jak ten aparat \"siła rzeczy wyższych\" :-P wypycham zamiast klatkę do przodu to brzuch :-Dhahhahahahah na spotkaniu nie pokazywałaś że jesteś gaduła? :-Dhahahhahah to skąd wiem że nią jesteś :-)hihihihihi całusiam Cię serdeczniutko Ty nasza gadułko a mnie trudno było mówić Wam jakoś po imieniu - bo po nickach to jakbym Was wieki znała a jak zaczynałam mówić po imionach to jakbym Was nie znała - dziwne uczucie :-).....co do wydmuszki, hmm.... myślę że chyba tak musi być -to jakby część tego co przechodzimy..... a kreację mam krwisto czerwoną - choć bym powiedziała że meksykańska czerwień i złote dodatki - jak wrócę to prześlę zdjęcia :-) - mam nadzieję, że znowu jakiś brzuchol mi nie wyskoczy :-Phahhahahahahah dziękuję trzymam kciuki za info z OA i daj znać sms-kiem bo będę czekać niecierpliwie :-) Suzinko myślę że zanim skończą się wakacje oznajmisz nam wiadomość o dwóch kreseczkach :-) Enigmuś chyba urlopuje :-) a ja uciekam bo dziś mam wyjątkowy wieczór - 4 rocznicę ślubu z mężusiem i mamy wielkie wyjście, a jak wrócimy to chyba do rana będę się pakować :-P buźka serdeczna i do 1-go lipca :-)

hello:) na na sekundę bno wstalam na szybkiego sikacza ale pomylsalalm ze kuknę co u Was:) Zabajonku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szczena mi opadla ale normlnie Ci zazdroszczę:) no i uśmialam się:) Kiedys to musialas się mocno \"gimnastykować\" hihihih a teraz fiku miku:)i masz:) gratulacje!!!!!!! estelko :) udanego urlopiku i wracaj:) Siedze w górach kolo Zywca i leniuchuje ,jutro przyjezdza do NAs maż:) Miska grzeczny aniolek ,suka lata po działce jakby była bezpanską suką :):):):) i jest pięknie:) a ja :)wieczorami biegam ide juz nyny :) buziaki:) dla wszystkich:):):)

wysłałam kilka fotek misiaka:)mojej slicznej królewny:)

Enigma - ty to jak wpadniesz to od razu z jakimś jajem :p nie ma lepszej pory jak 4 rano, hehe, nawet na sikanie jak idę o tej porze, to z oczyma na milimentr otwratymi, zeby sie o futryny nie pozabijać :p a ta jeszcze na kafe zagląda:) Hehe, powiem ci, ze ja tez jestem zaskoczona i ciagle nie dowierzam, jak to się stało - nie wiem naprawdę. Zero akrobacji, po bara bara susem pod prysznic, zadnych świec, poduszek pod tyłek (chyba starość już nie pozwala świrować aż tak:p a i inna sprawa - nie starałam się), a tu masz, jakiś ogier dopadł jajo:p i zgwałcił - brutal jeden:p:p:p Baw sie i wypoczywaj, komu jak komu ale tobie przyda sie na pewno:) Emika - najlpszego z okazji rocznicy :) I miłej zabawy na weselichu! nadwiślanka - kciuki za pozytywne decyzje trzymam ! Buziaki dla wszystkich.

Enigmus-no podobna do Ciebie jak nic!!! Ciąg kosmetykowych info-wczoraj mąż kuopil mi na lotnisku puder w kamieniu E. lauder i chiolercia nie pamietam ceny z Seophory dla porownania,a le przy okazji sprawdze, bo lubie miec swoja opinie na temat \"czy sie oplaca\". pamietam, ze jak kupowal mi wode to wychodzilo nieznacznie taniej, ale nie za duzo. Ale musze przyznac, ze jakosc jest rewelacyjna. Puder jest naprawde super drobny, ladnie sie naklada na twarz i ...dobrze lerzy. Ja nie jestem kosmetykowym wyjadaczem. U mnie podstawa to podklad, puder i maskara. Reszta nie zawsze. Szminki prawie wcale. wiec moja kosmetyczka jest malutka.

Enigma - sliczości z Marysi i widać po niej, ze lubi mieć pełny brzusio:) puculek taki, ale słodka jak cukiereczek:) Cała mama:)

nadwiślanko :) a'propos maskary :) przypomniało mi się jak znajoma znajomej kiedys do niej z całą powagą przyszła i powiedziała "POzycz mi masakrę do oczu":p:p:p Nie muszę chyba opisywać reakcji, po prostu gleba i smiech do rozpuku :-D

Enigma faktycznie Twoja mała coś linii nie trzyma:):):) Ja idę dzisija z małym na szczepienie. Zabajona dbaj o siebie:)

heloł babolki :):):) uffffffffff jak to dobrze że koniec tygodnia i zaraz mam weeeeekend :):):):) a padam już po tym tygoniu na nos :):):):) Zabajonku jeszcze raz Ci na spokojnie gratuluję kochanie i bardzo się cięszę :):):) życzę bezproblemowej ciąży i dużoooooo zdrówka dla Ciebie i małej iskierki no i oczywiście dla całej rodzinki :):):):) Zabajonku no z tą masakrą niezłe hehehehehehehe Enigmuś dzięi za fotki śliczniutkiej Marysi, jaka ona słodziutka :):):):):) Kochanie a o której Ty tu piszesz szoookkkkkkkkkkkk, ja jestem straszny śpioch osotatnio dzis zaspałam do pracy wstałam o 8.55 a prace zaczynam o 9.00 a o tej porze co piszesz to nawet sikacz nie jest w stanie mnie dobudzić hehehehehehe :):):) Nadwiślanko trzymam kciuki !!!!! :):):) Suzinko super ze się odezwałaś :):):) życzę powodzenia w starankach o drugie dzieciątko i nie myśl o problemach i kłopotach będzie dobrze :):):):) Estelka:)Emiczka:)Foli:) buziaki i pozdrowienia dla wszystkich laseczek - udanego weekendu :):):):):)

Gosiaczek:)

Witam Was wszystkie serdecznie!Troche mnie tu nie było ale zajełam sie szczerze powiem przeprowadzką do naszego nowego gniazdka i dopiero od dzisiaj mam neta. Poza tym robiłam badania hormonalne i z progeteronem chyba jest cos niebardzo choc nie wiem na 100 % Reszta wyszła ok Badania tarczycowe tzn tsh t3 i t4 oraz usg tarczycy wyszły ok Z tymi badaniami ide we wtorek na wizytę do gina zobaczymy co powie...

Hej dziewczynki!Gdzie się podziewacie? Zabajona jak samopoczucie?

Niżej w linku Garnek są moje nowe zdjęcia:

Gosiaczek-wiedze ze synus skrecony. Na aniolka on nie wyglada :) A corcia to prawa reka Twoja. Pomocnica. U mnie nic sie nie dzieje. Jutro rano zadzwonie do osrodak, bo dzis teoretycznie komisja ma sie zebrac. Ciekawe co sie dowiem.....

hejka :):):) a co ty takie pusteczki??? widać sezon wakacyjny się rozpoczoł :):):):) Gosiaczku śliczny ten Twój maluszek i ładna córa :):):):):) Nadwiślanka ma racje taka duża córa to skarb przy małym bąblu :):):):) Nadwiślanko trzymam dalej kciuki za pozytywne wieści :):):):) u mnie tez nie dzieje się zbyt wiele, pracy jest tak w sam raz, a ostatni weekend spędziłam na megaaaaaaa lenistwie, jakbym mogła to bym go przespała :):):):):) buziaki dla wszystkich :):):)

:) na nic niestety ostatnio nie mam czasu, więc jedynie wpadam i posyłam pozdrowienia :)

:) eh

dzeń dobry laseczki :):):):):) gdzie się podziewacie słoneczka? :)

No i dupa :(:(:( Komisja nas nie rozpatzryla. nastepna komisja we wrzesniu... Kurcze, odnioslam wrazenie, pierwszy raz, ze traktuje sie nas przedmiotowo. Serio. Nawet mi smutno nie jest. Tylko tak dziwnie.

Nadwiślanko kurcze no co za ludzie :(:(:(:(:( a przecież jakaś istotka mogłaby już mieć szczęsliwą rodzinkę, dlaczego oni tak działaja :(:(:(:(:( kochana przytulam CIę mocno, mam nadzieję że we wrześniu to w końcu rospatrzą - TRZYMAJ SIĘ !!!! :):):):)

AnA-dzięki:) Jakoś sobie poradze. mam tylko nadzieje, ze żadna istotka zostawiona przez Matke nie ucierpi na tym, i że jeśli nie my to przecież inne pary, ktore miały wczoraj więcej szcześcia i zostały zakwalifikowane dostaną już swoje dzieciątko. Problem w tym, że więcej jest dzieci niż par. A problem w tym, że dzieci z uregulowaną sytuacją, bo takich z nieuregulowaną jest znacznie wiecej, dostają od ręki rodziców. A biedne są te drugie- to one są najbiedniejsze, bo czekają a zawiasy prawa zamykają im drogę do normalnego dzieciństwa i życia. Myśmy się zdeklarowali, że przyjmiemy dziecko z nieuregulowaną jezcze sytuacją tj. takie, które ma duże szanse, na to, iz biologiczna Mama zrzeknie się praw, alee na obecną chwilę prawnie jest matką (często są to sprawy w toku itd). Kurcze-nie mogłam sobie ostatnio poradzić ze snem. Spię wszędzie. Ostatnio prawie zasnęłam za kieownicą!! Musiałam na 10 km od domu zatrzymać się na stacji i przysnąć na kilka min. bo bałam się ze zabiję siebie i innych. Kupiłam stos witamin i zaczełam się dożywiać. Przez chwile myślałam, że może warto zbadać cukier, ale ja z tym spaniem mam tak od lat, poza tym nie mam innych cukrzycowych objawów. Ale mimo, iz spię 7-8 godzin to w domu zawsze rzucam sie na 2 godz. po południu. Oj, czuję jak maluch zagosci w naszym domku to dopiero zrobi mi remament w moiim leniwo-sennym zyciu, ale co tam :) Oddam za niego wszytsko!!!

Nadwiślanka, przykro mi, szkoda że to tak się wlecze :( pewnie już sie nie możesz doczekać maleństwa