Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ju............................

Co byście zrobili, gdybyście się dowiedzieli, że Wasze dziecko jest homosiem?

Polecane posty

ja na temat klasy i braku klasy i wielu innych rzeczy wypowiedziałam się raz na topiku do krytykantki skierowanym mysle że go przeczytała i temat zakończyłam raz na zawsze nie mnie oceniać jej klasę i nie jej oceniac moją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
BYL TOPIK DO MNIE???????????????????? o matko -komiczne nie jest juz na topie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja wcale nie uwazam ze tradycyjny model rodziny jest najlepszy no właśnie a ja uważam inaczej fakt faktem , że tu uogólnimy bo mówimy powiedzmy o przykładnej rodzinie hetero i przykładnej homo bo wiadomo, że w obu przypadkach takie rodziny mogą być patologiczne pod innym względem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mojego życia 30-letniego
30-letnia, nic nie jest proste, ale od tego mamy dar mowy oraz psychologów dziecięcych. I tak, jak można dziecku wyjaśnić, że ono ma tylko mamę lub tylko tatę, podczas, gdy inne dzieci mają i mamę i tatę, albo że jest mama i wujek, a tata w innym mieście, tak samo można wyjaśnić dwóch ojców i dwie mamy. Jedynie trzeba to zrobić świadomie. " ale w tym miejscu mówisz juz o niemałej rewolucji. stereotypów nie unikniesz, przecież kobiecosc i męskośc to poza biologią głownie płec kulturowa, na tyle na ile spelniasz wymagania społeczenstwa jestes odbierana kobietą , lub męzczyzną. niech facet załozy rozowy sweter, chocby był heteroseksual;ny-w znakomitej wiekszosci zostanie nazwany gejem. stereotypy są na kazdym najmniejszym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie-ja ---> wiesz, w zasadzie słuszna uwaga, jeśli o te stereotypy chodzi, ale zauważ, że pytanie pytaniu nierówne. Nieco inaczej jest wytłumaczyć dziecku, że mama jest dziewczynką, mimo że nie boi się myszy, niż to, dlaczego inne dzieci są wychowywane przez mamę i tate, a on przez tate i ... wujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
ale w tym miejscu mówisz juz o niemałej rewolucji. stereotypów nie unikniesz, przecież kobiecosc i męskośc to poza biologią głownie płec kulturowa, na tyle na ile spelniasz wymagania społeczenstwa jestes odbierana kobietą , lub męzczyzną. niech facet załozy rozowy sweter, chocby był heteroseksual;ny-w znakomitej wiekszosci zostanie nazwany gejem. stereotypy są na kazdym najmniejszym kroku wlazic w dupe spoleczenstwu - to dopiero jest zboczenie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
9 stron?????? nie ma mowy - mam prace ale extra. komiczne -zazdroscisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ja:D i pewnie miałam swoje powody a codo komicznego- zawsze masz szansę zadbac o jego reputację i jakis założyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie - ja: niedawno w szkole gdzie chodzi moj synek organizowane bylo przedstawienie z okacji dnie matki i ojca najpierw przedstawienie, a potem dzieci klepaly okolicznosciowe wierszyki wiekszasc wierszykow sprowadzala sie do tego, ze : \"nasza mama juz od rana jest zajeta, biega, lata, pierze, gotuje, najwieksza jej satysfakcja jest jak poda nam zupe i widzi ze nam smakuje\" itd. itp. :O a potem o tatusiu: \"a ja z tata pojezdze sobie na rowerze lub pojde na ryby, dziekuje ci tato ze jestes taki wspanialy i pokazujesz mi swiat\" (oczywiscie powtarzam z pamieci, zeby przedstawic wydzwiek tych wierszy w ogolnym zarysie) usmielismy sie z mężem z tego, ale tak naprawde to nie ma sie z czego smiac, bo to smutne - takie wpajanie od malego \"tradycyjnego podzialu rol\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem nikt ci nie każe tym bardziej , że ciebie temat nie dotyczy wkleiłam link , żeby nie było, że biedna krytykantka nic o tym nie wie- bo juz wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
komiczne ile maja twoje topiki ike przeczytalam tylko pierwsza wypowiedz, reszty nie mam czasu szybko tylko nawiaze do niej wyglada na to ze juz wiem, gdzie bylo zrodlo konfliktu nie znalam i nie znam twojego zyciorysu ale tu cos o nim piszesz ty chyba zyjesz z poczuciem, ze wyrwalas sie z jakiej patologii i dlatego moje sformulowanie jakby przekreslilo to, co udalo ci sie w zyciu osiagnac trafilam nim w twoj czuly punkt i dlatego cie to tak zabolalo a ja sie wypowiadalam o zjawisku spolecznym piszac o pataologii bez intencji poszerzania tego zjawiska na wszystkie dziedziny twojego zycia odnosisz to do calej swojej tozsamosci? nie win mnie za to, ale przemysl to sobie dlaczego tak robisz. nie traktuj tego jako instrukcje, tylko jako rade :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mojego życia 30-letniego
"wlazic w d**e spoleczenstwu - to dopiero jest zboczenie !" krytykankto, włazisz mu każdego ,pojedynczego dnia, jest to nieuniknione, inaczej musiałabys życ w izolacji i byc poza normą, prawem i całą resztą. czekałaby Cie wtedy społęczna banicja, nie przetrwałabys sama, nie ma takiej po prostu mozliwosci. jestes uwikłana w podstępną siec społeczną jak kazdy, nawet jesli zachowujesz odrębnośc myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, mnie się nie chce zakładać topików o Komicznym, ja nie mam tyle czasu na takie bzdury. I nie mam czasu na siedzenie tu non stop i pisanie. Pracę muszę nadgonić, bo wróciłam z jednego wyjazdu, a za chwilę znowu jadę na imprezę z klientami. W sumie to dziwię sie ludzom piszącym tutaj o każdej porze. Przecież jak ktoś pracuje to raczej nie ma na to czasu, żeby tu ślęczec, i jeszcze przejmować się, co jacyś obcy ludzie z netu o nim myślą/piszą. Niektórym to sie chyba zaczyna mylić rzeczywistość z kafeterią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
komiczne lap rekawice - wyzywam cie na pojedynek miedzy nami mowiac ty masz raczej powodzenie u pomaranczowych wrogow czarne wlaza tobie w dupe jak moga bo masz penisa bez penisa nie mozna sobie pozwolic na kontrowersyjnosc gdy oceniaja cie kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
NO WLASNIE ja tez mam duzo pracy do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krytykanto swoją rację w tym co piszesz masz ale nie jest to jedyny "zarzut" co do twojej osoby, jesli chodzi o pojmowanie ludzi jako istot inteligentnych nie bede tu tego wałkwać temat jest dla mnie skończony znasz zarzuty wiekszośc osób do twojego zachowani może też czas sobie coś przemśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
ike ten temat nie ma sensu ocena pochodzi od osob ktore mysla inaczej niz ja a ja takie spotykam tylko na kafe dla mnie to zupelnie inny swiat sorki, solaria, narki, kaloryfer ja tych slow nawet nie znalam, uwierz! samej nie chce mi sie juz w to wierzyc ja tu sie duzo ucze, ale zyje w innym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja odniosę się do komicznego nie chodzi o jego penisa może chodzi o to , że komiczne nie chce napisać wielu zajadłym czarnym nicom w twarz co o nich mysli i w tym przypadku bardziej już cenię sobie odwagę krytykantki i juz mniejsza o to czy jej mniemanie o sobie i innych jest obiektywne i słuszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
pa dziewczyny praca wre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krytykanto wierzę w to co widzę - nie w to, o czym mnie się zapewnia zostawmy to już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana ktytykantka
ps zawsze chodzi o penisa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krytykantko, a co to są narki? i ten kaloryfer? Ja też tu widzę inny swiat. Dla mnie wiekszość ludzi na tym forum to prostaki, nieumiejące nawet poprawnie pisać, nie mówiąc już o czytaniu ze zrozumieniem. Piszą tutaj, żeby komuś dokopać, poniżyć, wyżywają sie na innych, bo sa strasznie sfrustrowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabawne jest to, ze czesto slysze ten text: wiekszośc tutaj to cos tam cos tam cos tam, ale ja jestem inna/inny a nigdy jeszcze nie uslyszalam: jestem jak wiekszosc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×