problem z zajściem w drugą ciążę

mAAm-nie panikuj, różowe plamienie nic nie znaczy, hormonki buzują,cały czas się cos w naszych organizmach zmienia..a może to po prostu implantacja? ..też tak może być.:).tak że zachowaj spokój i nie rezygnuj ze swoich 2 kreseczek:) bigmam,aled- kibicuję wam do mety w postaci pozytywngo tesciku:) No dziewczyny,niechże która przełamie w końcu ten impas..dawno nie było na tym topiku 2 kreseczek;) w koncu jakas fasolka musi byc bo siara się robi;) A ja czekam na mego lubego,az z siatki wroci, bo powiem wam na uszko,że u mnie same pikne nitki;);) więc do dzieła!!!:D

mAAm ja już kilka razy miałam takie plamienia tydzień przed @ a potem sucho,czysto,tak jak pisze pola nasze hormony czasem wariują :):):)

aled u mnie to raczej nic z tego bo pobolewa mnie brzucho i troszkę plamię więc myslę że niebawem nawiedzi mnie @.ale tobie napewno się uda.trzymam kciuki.

kisa nareszcie jesteś.teraz kiedy musisz odpoczywac to pisz z nami jak najwięcej:):)

widzę że wszystkie śpicie więc spokojnej nocki i kolorowych snów do jutra bo jutro mam wolne

Witajcie kobietki! U mnie ciemno i pochmurno, po słoneczku ani śladu, ach jak chciałabym aby była już wiosna..... mAAm - napisz jak u Ciebie z tą @. Przyszła czy nie? Może rzeczywiście tak jak pisze Po-la to jest po prostu implantacja? Daj znać jak najszybciej jak dzisiaj. Kisa- odpoczywaj dużo i dbaj o siebie. Już nie dużo nam zostało, dasz radę :) Zobaczysz. BIGmam a jak u Ciebie? Wierzę mocno że @ dalej nie ma i nie będzie. aled, mAAm - czasem tak jest że owulka przesuwa się właśnie z powodu stresów, chorób, także głowa do góry. Aled - jak u Ciebie? Rzeczywiście na naszym topiku dawno już nie było dwóch kreseczek. Tak bym chciała aby to szybciutko się zmieniło....

Witajcie :) dzisiaj mam urodziny mojego męża :) czeka nas miły wieczór...słoneczko świeci ale śniegu dużo...podobno już bociany wróciły do kraju- więc dziewczyny działać bo faktycznie dawno dwóch kresek nie było - trzymamy kciuki :)

Iza - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Twego mężusia :)

Evika dzięki :) Zobacz czy Ci się zgadza termin porodu : http://dziecko.haczewski.pl/index.php?cykl=28&dzien=15&miesiac=11&rok=2008&bg=000

witajcie kobiety :) u mnie pochmurno ,deszczowo i :) a poza tym to temeratura 37,3 ale delikatne plaminko i pobolewanie w podbrzuszu (ono mnie nie opuszcza od ok. 10 dni więc na to to nie zwracam uwagi ).temperatura może trzyma się ze wlędu na luteinę ,którą cały czas biorę.jeszcze jeden dzień do @.zobaczymy

Cześć dziewczynki, U mnie nadal zupełna cisza ale dzisiaj nie czuję żadnych objawów. Czasem tylko mnie zemdli ale to pewnie moja podświadomość. Zdecydowałam że jak @ nie przyjdzie to jutro albo pojutrze zrobię test, bo nie umiem spać po nocach, łażę, budzę się co chwila - pewnie przez te nerwy jestem tak pobudzona. Jutro będzie 14 dni od owulki więc @ może przyjść w każdej chwili :-(( no nic, czekam nadal. po_la - dzięki za kibicowanie! BIGmam - dopóki @ nie przyjeżdża, nadzieja zawsze jest :-) wiem po sobie, hahaha, i to coraz większa z każdym dniem niestety.. A temperaturę masz książkową - ciążową :-)) Kurczę, oby! Iza - wszystkiego dobrego dla męża i super zabawy! U mnie też pochmurno, buro i szaro. I jak dostanę @ to deprecha murowana w taką pogodę :-)) a coś mnie zaczyna brzuch pobolewać, wrrrr

Ja niestety zmierzyłam temperaturę (z tym że nie rano ale w ciągu dnia mnie tak naszło i tylko raz) i miałam 36,4, ale i tak wydaje mi się że jak na ew. ciążę to za nisko..

aled ja również kibicuje twojemu zafasolkowaniu.napewno się udało tym bardziej że nie masz żadnych objawów nadchodzącej @.

czytałam że za wysoką temp. stoi progesteron a ja biorę luteinę więc to moze byc pozornie dobry znak.(ja w tym cyklu mierze od samego początku.codziennie o tej samej porze ,przed wstaniem z łóżka) co ma byc to będzie :)

mAAm a co u ciebie ? co z tym plamieniem

BIGmam - nie chcę się nastawiać, ale to sie nie da...... ja tez zeszłym razem brałam luteinę i się udało. mam przekochanego synka :-)) teraz, jak @ przyjdzie, to mam zrobić badanie i może znów mi lekarz przepisze luteinę... może wtedy sie uda, bo widzę że bez "wspomagaczy" chyba się nie uda.... no nic, czekam nadal

aled a ile cykli brałas luteinę ?

Czesc dziewuszki! Ja dzisiaj na nózkach juz , cos energii dostałam. Jade zaraz na jakies male zakupki, dokładne na ciuchy. Matko juz sie nie mieszce w nic , musze sobie cos sprawic:D Od kilku dni rano łapia mnie skurcze łydek- to chyba brak magnezu no nie? Alez dziecię ode mnie ciągnie ;) Musze albo cos łykac albo moze po gorzka czekolade skocze:D Pożniej sie odezwe jeszce. Całuje wszystkie

Iza wszystkiego naj dla męza i szczesliwego dnia dla Was!

kisa słonko tylko prosze nie dżwigaj na tych zakupach.cieszę się że jest już lepiej.a na te skurcze to chyba można łykac magnez.udanych zakupów :)

BIGmam - nie pamiętam ile to było cykli ale dłuuuuugo brałam luteinę. Fajnie mi się po niej ustabilizował cykl. miałam wtedy dokładnie co 28 dni. A po porodzie sądziłam że nie potrzebuję bo cykle miałam co 28-30 dni, a czasem zdarzały się i 32 dniowe. No ale zanim zaczęłam brać luteinę to cykle miałam 38-60 dniowe :-) Kisa- BIGmam ma rację, nie dźwigaj! Jak ci brzuch się napręża to to są skurcze, wiem co mówię bo też miałam i całą ciążę byłam na podtrzymaniu, brałam fenistil (tak się chyba nazywa)

Dziękuje BIGmam oczywiscie zadnego dźwigania- nawet nie moge. Musze jakis płaszcz albo kurtke kupic bo nie mam w czym chodzic

Kisa dzięki i nie szalej ;)

aled o brzuszku wiem:D , ale dla odmiany mam skurcze łydek :D

Witajcie kochane. Byłam w mieście, załatwiałam służbowe sprawy no i oczywiście musiałam wpaść do sklepu z ubrankami dziecięcymi, bo coraz częściej dopada mnie depresja że praktycznie nic jeszcze nie mam dla maleństwa, a zostało tylko 2,5 miesiąca. Wyszłam ze sklepu z pełną reklamówką, kupiłam pajacyk, sweterek i skarpetki i jestem :) :) :) Od razu lepiej się czuję :) Iza - ten kalendarz jest super, u mnie termin wychodzi na 26 maja ale gin mówi że raczej będzie termin z usg czyli 22 maja (dzidziuś jest już spory), więc tak naprawdę nie wiem kiedy urodzę. BIGmam - temperaturkę masz super, rzeczywiście luteina troszkę może podnieść tą tempkę, ale nie ma na to reguły, więc może się udało. Daj znać koniecznie jaka tempka będzie jutro. Aled - 14 dni od owulki to naprawdę sporo, jeśli nie przyjdzie w ciągu kolejnych 3 - 4 dni to kreseczki dwie napewno będą:) Aled - ta tempka w ciągu dnia to raczej nie trzeba brać jej pod uwagę. Szkoda że nie mierzyłaś tempki rano przed tym jak wstałaś z łóżka. Może zmierz z ciekawości jutro???? Kisa - nie dźwigaj ciężarów, bo jak się dowiem że nosiłaś ciężkie reklamówy to zobaczysz, wszystko powiem dla Twego ginekologa :) :) Ja też już w nic się nie mieszczę i cieszę się żE niedługo będzie wiosna bo już kurtka mi się nie zapina :) Ja żadnych skurczy narazie nie mam i póki co lepiej nich tak narazie zostanie :) Buziaczki dla wszystkich

Evika od razu humor lepszy po takich zakupach :) Sama nie mogę się doczekać - jeszcze troszkę będzie ciepło to z przyjemnością pochodze po sklepach :)

Evika - dzięki, ale z tą tempką jest jak z testem. Nie robię bo sie boję :-)). Gdzies kiedyś wyczytałam, że @ następuje po 14 dniach od owulki. Więc dlatego staram się nie nastawiać i myślę że na dniach się juz wyjaśni. Tylko nie wiem czy zniosę ten stres czy nie skusze się jednak na ten test z rana jutro jak @ nie bedzie. Tylko że ja łażąc po nocach łażę też do ubikacji więc nie mam pojęcia z którego moczu lepiej zrobić ten test. Jak ja potrafię 1 lub 2x w ciągu nocy się załatwić a potem jeszcze rano... Kisa - najwazniejsze to mieć świadomość :-)) mi lekarz prosto z mostu powiedział, że jak nie będę leżeć to ciążę mogę uznać za straconą. No i grzeczniutko leżałam. Nie owijał w bawełnę :-))

Aled - co ma być to będzie, musisz być dzielna. Ja trzymam kciuki aby się udało :) Wiem, najgorsze jest te czekanie, sama jak głupia latałam co chwila do łazienki bo wydawało mi się że @ przyszła. A mocz do testu najlepiej wziąść poranny, myślę że nie ma to znaczenia że wstajesz w nocy raz czy dwa. Po-la a jak Twoje staranka? Mam nadzieję że ostro wczoraj z mężem wzięłam się do roboty i za dwa tygodnie awansujesz w tabelce :) Kisa - jak napiszesz że dźwigałaś ciężkie reklamówy to zobaczysz Twój ginekolog będzie wszystko wiedział!!!! Normalnie podkabluję!!!! Musisz się oszczędzać dla zdrowia swojego i maluszka.

Ależ mam dzisiaj lenia- szukam przepisu na dobrą sałatkę i kupię dzisiaj garnek do founde mam nadzieję na miły wieczór - jak byliśmy w Paryżu na wakacjach u znajomej spędziliśmy bardzo miły wieczór własnie przy foundie...wogóle Francuzi maja takie super podejście do życia...siedzą wieczorami - wino, ser i rozmowy...hmm piękne dni aż się rozmarzyłam :)

Czesc ranne ptaszki:) Evika- wrocił pozno z siatki a ja zasnęłam:( byłam tak padnięta po pracy,bo wstawałam 6 15 że nie wiem kiedy zasnęłam:(Mielismy razem film obejrzec...:( No coz trzeba bedzie to dzis nadrobić;) Hmmm,ciepłe tosciki z dzemem i kawka no pychotka! mniam,polecam dziewczynki jak któras lubi słodkości:) Aled- zaklinamy @@ by do ciebie nie przylazła!!! a kysz kysz kysz kysz!!!!!!