Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Tuncia, ja mam gatki zwykłe w 100% bawełniane, kończą się pod brzuszkiem. Brałam specjalnie o rozmiar większe, żeby mnie nie cisnęły, jak brzuch będzie rósł. Jestem z nich bardzo, bardzo zadowolona. Nie są zachęcające, że tak powiem, ale nie o to chodziło, są bardzo wygodne i nie były drogie. Te długie są drogie, jak Czekoladka pisała. Mi z resztą wydaje się, że one uciskają... Nie wiem sama, ale jakoś od mnie nie przemawiały. Wystarczy, że spodnie ciążowe kończą mi się pod biustem, gatki wolę niziutkie. :) Ja tak jak Marteeczka do szpitala zamierzam kupić sobie jednorazowe siateczkowe. Są już na mojej liście zakupowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj az mi cisnienie podskoczyło jak przeczytałam o tych facetach, alez oni sa okropni czasami!! Namezis, uwierz ze strasznie mi przykro ze musisz sama przechodzic przez ten cudowny okres, zabrał Ci duzo radosci i za duzo nerwow zszargał Twoj były, zebys sie teraz miała litowac nad nim. Do sadu i tyle, papierek musisz zawsze miec! Potem Ci bedzie jeczal, ze nie ma na buty dla tego drugiego dziecka i co on ma biedny zrobic.... Mogl pomyslec dwa ray przed! Ty zaslugujesz na najlepsze i masz teraz istotke pod sercem za ktora jestes podwojnie odpowiedzialna! Sciskam Cie calym sercem! Zobaczysz jaka bedziesz dumna z siebie ze dalas sobie rade! I na kazdego gdzies za rogiem czeka ten jeden, jedyny. A Twojemu bylemu i tej drugiej uwierz widok Ciebie szczesliwej bedzie bolał najbardziej!!!! Bo jakos nie znam przypadku, zeby ktos na cudzym nieszczesciu wybudował szczescie! Takze głowka do gory i tysiace buziakow!!! A pimach:-) oj ja rowniez jestesm nerwus i zazdrosnica i takie cos jakbym znalazła to tornado to pikus:-) Ale chyba najlepsza jest spokojna rozmowa. Ja bym wysluchala go i \"uwierzyła\" ale i tak miała na oku. Moze faktycznie to zwykla pomyłka albo jakas wredna baba ma radoche i flirtuje z Toim mezem. Takze poczekaj, wszystko sie wyjasni i pewnie pozytywnie:-) Ja juz spadam:-) Milego weekendu zycze wszytskim mamuskom! Na mnie czeka Paryz:-) i podobno ma jutro padac tam, ale to nic, najwazniejesze ze tam bede! Jak romans to tylko w Paryzu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko ależ zazdroszczę Ci tego Paryża...mnie jutro czekają stresujące chwile ,mam badanie serduszka małego i dowiem się na czym stoję,czy wada się pogłębia czy cofa. Tuncia ,ja mam takie pod brzuch z h&m w plazie kupiłam 3 szt za 30 zł,są rewelacyjne,te na brzuch rolowaly mi się,ja Ci życzę zdrowego dzidziusia,mnie też zyczyli córeczki ale ja już chcę tylko dowiedzieć się jutro czegoś dobrego. Nemezis,Pimach pozostaje mi tylko podpisać się obiema rękami pod tym co dziewczyny pisały 👄 Byłam dzisiaj u lekarza i strasznie na mnie krzyczał ,ze za dużo przytyłam:( wogóle nic mi się nie chce i boli mnie głowa,pojde sie połozyc,stresuje się już jutrem trzymajcie proszę kciuki za jutrzejsze badanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za te slowa podbudowuja i macie racje ze do sadu juz chyba powinnan isc co do klopotow to jest ich duzo po pierwsze musialam sie przeprowadzic teraz remont i nie ma konca z kasa krucho ze uuu pozatym strasznie mnie meczy tesc byly upar sie ze bedzie mi pomagal a ja nie chce miec z nim nic wspolnego taki konflikt z dawna jak mu o tym mowie to staje sie okropnie niemiły a ja mam taki charakter ze ciezko mi sie mowi \"nie\" i przez to zawsze dostaje po \"tylku\" myszka udanego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki, ale rozmowa była. I wiem, ze to nie moje wymysły. Pani zagięła parol, ale jak w tym wszystkim zachował sie mój m, to nie wiem. Jego wersja jest taka, ze to tylko wymiana sms-ów. Ale nie wierzę w to. Jest mi strasznie przykro. Nie dość, ze jestem gruba i jeszcze mam rozstępy, to jeszcze zakaz sexu. Oczywiście to go nie tłumaczy, ale dodatkowo mnie frustruje. Padalec jeden. Jolu, mnie z kolei powiedzial, że za mało. A mam 10 kg na plusie, więc nie rozumiem, o co mu chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka, oj, ja też zazdroszczę, tak pozytywnie oczywiście:) Cudownej podróży i przemiłego, romantycznego weekendu. :) Joolaa- oczywiście, ze będziemy kciuki trzymać jak najmocniej się da. Żeby tylko serduszko Kubusia było zdrowe i biło jak dzwon. Nie denerwuj się, bądź dobrej myśli. Wspieramy Cię. :) Nemezis, silna i dzielna dziewczyna z Ciebie. Trzymaj się cieplutko i nie dawaj się ex teściowi. Niech pomaga jak najbardziej z daleka i wtedy, kiedy Ty tego chcesz. Pimach, oj, tej babie to chyba ktoś musi po łbie mocno dać! Kto to widział, żeby flądra zabierała się za żonatego i to jeszcze z żoną w ciąży. Że też babsko wstydu nie ma. Mnie to od razu ściska, ze takie po ziemi chodzą. Kobieta ciężarna rzecz święta i nikt nie ma prawa jej krzywdy robić. Powinno babsko mieć troszkę sumienia. Mężowi też przypomnij, że nosisz jego dziecko, nie jest łatwo i on musi Cię za wszelką cenę wspierać. Z babą raz a porządnie uciąć flircik smsowy, bo Cię to krzywdzi. Gruba nie jesteś, tylko ciężarna a to wielka różnica. Ciężarne kobiety są piękne, pamiętaj o tym. Rozstępów pewnie nikt nie widzi poza Tobą (zazwyczaj tak jest z nami kobietami), a z seksikiem też można sobie poradzić tak, żeby dzidzi nie zaszkodzić, a wszyscy byli zadowoleni. ;) Głowa do góry i trzymaj się bez nerwów. Wszystko dla Antka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pimach, nemezis przyłącam się do rad dziewczyn, nic dodać nic ując!!! Głowa do góry, dzieciątka najważniejsze!!!! Jolu trzymam kciuki za jutrzejsze badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis, Pimach_____ dolaczam do choru dziewyn i trzymam kciuki zeby wszystko sie ulozylo jak ma byc, czyli dobrze. Sciskam was mocno. O ile Nemzis, ty dopilnuj swoich spraw sadownie, nie odpuszczaj bylemu niczego \"po przyjacielsku\" (bo cos mi sie nie wydaje, zebyscie byli w zabojczo przyjacielskich stosunkach :-) ) to z tesciem bylym jakos staraj sie ukladac sprawy. WIem, ze czasmi ciezko zapomniec, wybaczyc to co bylo - ja tez naleze do tych ludzi, ktorzy pamietaja dugo, szczegolnei jesli to byla sytuacja, w ktorej ktos zawiodl moje zaufanie. Wiem, ze to moze popsuc stosunki miedzy ludzmi na ldugo albo i na zawsze. Ale pamietaj, ze toj dzieciaczek bvedzie potrzebowal dziadkow i babc - to normalny proces rozwoju dziecka, taki kontakt ze starszymi. Mozesz ten kontakt ograniczac, masz prawo jako mama, ale chyba nie warto z trzaskiem zamykac tych drzwi. Choc z drugiej strony - jak bedziesz miala serdecznie dosyc to w koncu powiedz \"nie\" tam, gdzie ci nie pasuje i tyle! Pimach____ nosek w gore! Jest ci przykro, to zrozumiale, ale to twoj facet nieco zawinil i to n teraz powinien sie strac. Chyba wyroslismy juz zczasow, kiedy ciezarne zony same szukaly swoim mezom kochanek na czas ciazy, bo \"przeciez mezczyzna ma swoje potrzeby\" ;-) Wiec nie zadreczaj sie, ze zakaz sexu ma wplyw na wasze zycie, bo to tylko kwestia tego czy 1) macie ochote troche sie pobawic, poeksperymentowac lub 2) czy twoj facet jest wsytarczajaco dojrzalym facetem. W kazdym razie przytulam mocno i trzymam kciuki, zeby wszystko sie wyprostowalo 🌼 a ja wlasnie czytam informacje o tej szczepionce \"na\" Rh- i wlasnie sie dowiedzialam, ze tylko w przypadku gdy oboje rodzice sa Rh- nie ma zagrozenia konfliktem serologicznym (tylko w tym wypadku dziecko na 100% tez bedzie Rh-). Natomiast facet, ktory ma Rh+ moze \"wyprodukowac\" dziecko albo Rh- albo Rh+. Czyli w sumie to kazda babka w ciazy powinna miec test na obecnosc przeciwcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis , Pimach - kurcze az we mnie zawrzalo jak to wszystko czytam. Nemezis - dolaczam sie do rad pozostalych dziewczyn, no i powodzenia zycze Pimach - ta flirciara smsowa to fladra jakich malo, no ale i Twoj nie jest bez winy :( Trzymaj sie dzielnie ! Moze w ten sposob chcial po swojemu rozladowac stres , achh ja chyba juz nigdy nie zrozumie tych facetow, czasami mysle ,ze to jakis nizszy gatunek ;) Rozmawiaj z nim , najgorsze to tlamsic wszystko w sobie, pozdrawiam i trzymam kciuki aby wszystko zakonczylo sie dobrze !!! Joolaa - obiecuje trzymac kciuki rowniez za Ciebie i serduszko maluszka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, fajnie, ze dzielisz się takimi informacjami. :) To wszystko tłumaczy,ja jestem Rh+ Mężyk też, pewnie dlatego mnie już trzy razy badali na przeciwciała. Swoją drogą jak + z + może dać -, to taka \"niematematyczna\" logika. :) :) Miłego wieczoru życzę wszystkim Mamuśkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane, ja tylko mna momencik bo padam na pysk, strasznie zmeczona jestem! =p To cale badanie na cukier przy trzech kłuciach wyszło dobrze tzn 69, 137, 117 - takie wyniki mi wyszly, uffffff ;) Nemzeis i Pimach dołaczam sie do tego co dziewczyny napisaly przede mna....cholera z tymi facetami!!! Joolaa trzymam za Was kciuki! Bedzie dobrze!!!! Myszka, ale masz fajnie!!!! Bawcie sie dobrze!!!!! a co do nospy, to moze jednak zastapic ja magnezem? Mozna podobno( tak wynika z ulotek) zazywac do 6 tabl/dzien. Ja osobiscie jak mialam twardnienie brzuszka i skurcze sma sobie bralam nospe i nic ona nie dzialala na te dologliwosci za to magnez dal rade! no to pieknie z tymi plusami i minusami! i co tu robic?! myslalam ze jak ja mam \"+\" a mezus \"-\" to mamy z glowy atu masz babo placek! I jeszcze ta toksoplazmoza chodzi po glowie... no nic kochane, ja na dzisiaj tyle mialam do porzezenia, idziemy spac! buziaczki moje Kochane dla Was i Waszych brzuszkow!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimach, widze ze doskonale wzielas \"byka za rogi\" i jestescie po wyjasniajacej rozmowie, ale ile ona tak naprawde wyjasnila? Nie zrozum mnie zle, ale zdrada ma zawsze jakies przyczyny i rzadko sa one jednostronne. Wydaje mi sie ze po Waszych przejsciach w poprzednich ciazach, teraz ogromnie uwazasz na wszystko (i masz racje) ale tez moze odsuwasz meza na plan dalszy, nie tylko fizycznie (pod wzgledem seksu) ale tez moze emocjonalnie? Nie chce tu filozofowac ani dawac zadnych rad, na pewno wiesz sama co zrobic i jak teraz dzialac, ale rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa, dac mu do zrozumienia jak bardzo czujesz sie zraniona i zachecic tez jego do rozmowy i wytlumaczenia dlaczego zrobil to co zrobil, tylko to pomoze wszystko wyjasnic. I tak jak mowia dziewczyny, seks to nie tylko ten tradycyjny, sa tez inne sposoby ktore na pewno nie beda zagrazaly twojej ciazy ;) Dunia, z tego co wiem to antyciala powstaja wtedy gdy u kobiety bez odczynnika Rh w krwi (czyli z takzwanym Rh-) nastepuje reakcja na krew plodu ktory ten odczynnik w krwi ma (czyli z Rh+). W przypadku kobiety z Rh+ takie uczulenie nie wystepuje nawet jesli plod jest Rh-. Fasolkowa w twoim przypadku to moze jest bardziej konflikt grupy, tutaj jest to nawet dobrze opisane: http://www.modne.biz/ciaza/konflikt-serologiczny.html Jolu, trzymie mocno zacisniete kciki, zobaczysz wszystko bedzie dobrze!!! A o wage sie nie martw - a z jakiego powodu to niby za duzo te twoje kilogramy? Wytlumaczyl ci to moze lekarz czy tylko krzyczal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko, mam nadzieje ze dobrze dotarliscie do Paryza i ze juz zaczeliscie Wasz romans! Jak fajnie macie! Wlasnie dzisiaj ogladalam fotki stamtad bo sekretarka byla w zeszlym weekendzie (zlapali przeswietna pogode!) i tak mi sie przypomnialy moje wypady weekendowe... ach, a teraz z dwojka jeszcze ciezej bedzie na jakis spontaniczny weekendzik gdzies pojechac :o ale dla chcacego nie ma nic trudnego! Teraz i prawko bedzie to tylko wszystkich wpakowac w autko ;) To chyab Matreeczka sie pytala a ja swinia nie odpowiedzialam (ale to chyba ten moj prosiaczkowy blond tak na mnie dziala ;) ) - my samochodu nie mamy bo zadne z nas jeszcze nie ma prawka ;) :D:D:D:D takie troche nieudaczniki z nas, moze powinnam to zaslaniac jakas zaslonka ekologiczna? eh, nie. Po prostu ja zawsze mieszkalam w centrum a samochod w centrum Londynu to klopot, a moj jakos tak mu wyszlo ze tez nigdy samochodu nie potrzebowal. A ze mieszkamy blisko dosc dobrej sieci komunikacji miejskiej dopiero teraz jakos do nas dotarlo ze z dwojka dzieci w autobusie czy metrze to troche ciezko bedzie ;) No i teraz na wyscigi prawko robimy, ale moj musi teraz poswiecic czas na skonczenie doktoratu wiec zakladam ze to ja bede rodzinke za niedlugo wozic :) A kierownica oczywiscie po prawej stronie bedzie :) Ide popatrzec sobie na samochodziki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Jakoś nikt nie pisze z rana, więc jestem pierwsza. ;) Napiszę coś odnośnie nieobowiązkowych szczepień. Moja koleżanka miała właśnie niemiłe zdarzenie z rotawirusem. Nie szczepiła synka wcześniej. Mały zachorował na jakąś infekcje i byli w szpitalu. Tam dziecko zaraziło się rotawirusem i się zaczęło. Koleżanka teraz przestrzega, żeby szczepić dzieciątko na różne wirusy, bo tak naprawdę wszędzie dziecko może coś złapać. Miłego dnia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kolo poludnia1 Fasolkowa Mamo ja wlasnie jestem na etapie zbierania informacji na temat szczepionek tych \"nieobowiazkowych\" i chce dzidzie moja zaszczecip wlasnie przeciw rotawirusom i pneumokokom. Sa jeszcze przeciw m-cos tam- kokom....nie wiem czy zaszczepie przeciw wszystkiemu, bo to cholerka drogie, chociaz z drugiej strony to drozsze sa lekarstwa. Lepiej (i taniej) zapobiegac niz leczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie weekendowo!🌼 U mnie wkoncu pani wiosna zawitala, oby ja dziadek mroz zaraz nie przegonil:-P Ze szczepionkami to jeszcze dostaniecie zawrotu glowy-szczepic-nie szczepic? Nawet jesli chodzi o te podstawowe, ktore sa niby obowiazkowe, ale nikt zmusic do nich nie moze. Jak poczytacie o ew. skutkach ubocznych, o ew.autyzmie itd.Albo, ze szczepionki robia(nie bede podawac nazwy) z plodu dziecka, to naprawde po takim czysm mozna dostac krecka:-o Jak sie za duzo czyta, to potem taki sajgon w mozgu sie robi. Ja w kazdym razie Matylde zaszczepilam wg. kalendarza szczepien, na rotawirusy i pneumokoki tez. Zostala nam jeszcze jedna dawka. O to me...to meningokoki:-) I tu tez jest wiele "ale", bo szczepi sie na niektore szczepy wirusa, a w sumie jest ich kilkadziesiat... Ale koniec koncow, lepiej przeciwdzialac jak mozna, niz pozniej bic sie w piers. Zdrowie najwazniejsze. Ciekawe jak tam wizyta Jolii u lekarza!Trzymam mocno kciuki!!!!! Carmen, to super, ze badania wyszly pozytywnie:-)Mozesz jedna czekoladke na dzien zjesc:-P Nemezis, bedzie dobrze!Ale nie mozesz ulec temu facetowi, pewnie bedzie Cie psychicznie molestowal:-o A sprawy formalne tylko i wylacznie przez sad!!!! Pimach...dalabym Twojemu po glowie! Mam nadz.ze jakos Ci to racjonalnie i zgodnie z prawda wyjasnil... Tak czy siak, nieladnie sie stalo...Powinien teraz naprawde zrobic Ci wlk. zadoscuczynienie!!! Wiem, ze to trudne, ale musisz mimo wszystko byc spokojna i miec przed oczyma tylko i wylacznie dobro Antka!!! Wiesz, o tym? Musisz to wiedziec....! Przytulam🌼 MamoE, to dobry moment sobie wybraliscie na robienie prawka:-) OBy sie Wam udalo bo faktycznie, wlasne 4 kolka sie przydaja, nawet jak sie w centrum mieszka. Powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skopiuje Wam, cos co ost. wyczytalam na innym forum: "Acha co do butelek to zwróćcie uwagę żeby był na nich symbol "BPA free" czyli że nie zawierają toksycznego bisfenolu A który przedostaje sie z butelek, kubeczków do napojów podawanych dziecku i innego pożywienia (zwłaszcza do ciepłego szybciej sie uwalnia i jest lepiej wchłaniany) a jest groźny. Juz pracują nad prawem żeby zakazać go w produkcji wyrobów dla dzieci - na razie tylko w Kanadzie jest zakaz - ale do tej pory stosowne zakazy nie weszły w zycie wiec niektórzy ciągle używają tego związku do produkowania akcesoriów niemowlęcych. Z tego co wiem to na dzień dzisiejszy Medela i dr Brown's nie używają bisfenolu a co do reszty to trzeba czytać opakowania uważnie i jak nie ma tego znaczku to nie kupować. Bisfenol niestety zwiększa ryzyko chorób nowotworowych, uszkadza DNA, źle wpływa na gospodarkę hormonalną, zwiększa ryzyko otyłości i chorób krążenia a jego skutki wychodzą dopiero po latach bo może gromadzić się w organizmie - a zatem skoro można uniknąć podawania go dziecku to warto moim zdaniem zwłaszcza ze swoja porcje i tak jak bedzie starsze dostanie. My tez powinnyśmy raczej wybierać napoje w szklanych opakowaniach. Wielu producentów powoli rezygnuje z jego używania w produktach dla dzieci mimo ze nie ma zakazu w Europie. Np. niektóre produkty Aventu nie mają go już (np. pojemniki via ale np. juz butelki Aventu ciągle go zawierają.) "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik kasik
zachecam do stosowania podczas ciazy i po ciazy naturalnych kosmetykow arganowych, roslinnego mydla czarnego, glinki ghassoul, sekret jedwabistej skory arabskich kobiet, bezpieczne dla Ciebie i malenstwa, polecam, dostepne w sklepie rekodziela marokanskiego www.marokostyle.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ile macie w "pasie"? Wczoraj sie mierzylam i...stuknela mi magiczne 100cm!!! W poprzedniej ciazy tyle mialam, ale w 33 tygodniu!Teraz jestem w 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś ciekawego znalazłam na temat obowiązkowych badań. Podejrzewam, że ona są obowiązkowe w Polsce i większość gin właśnie tak zleca badania. http://babyonline.pl/pub/mt08_8/kalendarium3.jpg Marteeczka, a ja 96cm w pasie, a jestem w 31 tc.... :( Nie wiem, ostatnio wydaje mi się, że brzuszek mi w ogóle nie rośnie.... Wszyscy, którzy mnie widzą, dziwią się, że to koniec 7 mc, a ja mam mały brzuszek. Jutro idę do gin, mam tyle wątpliwości, że chyba ją zsypię pytaniami. No i 1 kwietnia w Pryma Aprilis mam usg. Mam wrażenie, że moje Maleństwo przestało rosnąć, jakoś mnie to niepokoi.... :( Wczoraj dałam czadu zakupowego. Jakoś męczyło mnie poczucie, że jestem grubaśna, nie mam w czym chodzić, biust mega wielki, ogólnie mogiła. Oczywiście płaczu było masa. Postanowiłam więc pojechać na zakupy. Oj, ale to poprawia nastrój. :) Miałam taką fazę, że byłam tylko w trzech sklepach i w każdym coś sobie kupiłam. Najbardziej polecam płaszczyki wiosenne w H&M. Naprawdę nie są drogie i mają kształt litery A, zatem dla ciężarnych jak znalazł. Miałam nie kupować płaszczyka, ale cena mnie skusiła. Polecam. Polecam też sukienki bawełniane w CA. Są bardzo ładne, niedrogie, bawełniane i ładnie się na brzuszku układają, mimo że nie są na dziale z odzieżą dla ciężarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteeeczko na czekolade to srednio moge sobie pozwolic, bo jak powiedziala p. dermatolog moze mnie uczulac i lepiej nie jesc, wiec podjadam sobie slodkie i co drug dzien w domku budyn robie albo kisiel, mniaaami ;) A ty Marteczko jak tam Twoj poziom cukru? Kiedy idziesz zrobic badanie w tym kierunku? Mam nadzieje ze wynik bedzie w normie! Właśnie , Jolaa, gdzie Ty jestes z dobrymi wiadomosciami? Jka tam dzidzius? =) Fasolkowa mamo no ja tez mam takie wrazenie jakby mi brzuch przestal juz rosnac, no ale to jest spowodowane chyba tym ze dziecko teraz juz tak szybko nie przybiera na wadze, a raczej na dlugosci ale chyba teraz to rosna mu \"pyzy\" (obrasta w tluszczyk) wiec brzuch nie bedzie rosl w tempie zauwazalnym dla nas ktore codziennie na niego patrzymy... tak mi sie wydaje =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Wam za kciuki👄🌼 dopiero wróciłam z badania ,przyjął mnie przemiły lekarz dr hab n med i iles tam tytułów z Łodzi,wszystko wyjasnił pięknie i miałam wrażenie ,że mówi mówi i mówi,dawno się nie spotkałam z taką cierpliwością dla mnie .wogóle ciągle się uśmiechał ..ale do rzeczy.. niestety szczelinka jest nadal ale nie jest już tak groźna..tzn nie rozumiem do konca jak to jest ale na tym usg (trwającym godz) pokazywał mi ,że krew przez nią przepływa ale nie wypływa a raczej nie ma niekontrolowanego \"ujscia\" nie rozumiem do konca o co chodzi ale ponoć nie zagraża to życiu Kubusia i najprawdopodobniej nie jest coś takiego kwalifikowane do operacji. Można z tym żyć ale oczywiście ,trzeba mieć to pod kontrolą.Kłopoty mogą sie pojawić kiedy mały będzie chciał iść np do sportowej szkoły ... Póki co najważniejsze ,że wada się nie pogłębia i nie zagraża życiu... JAKA JA JESTEM SZCZĘŚLIWA:D Później porozmawiałam sobie z lekarzem o konieczności tych badań i kosztach itd..naprawdę był bardzo miły i nie okazywał zniecierpliwienia.. Najlepsze ,że na chwilkę włączył 3d żeby go dodatkowo poogladać ale naśmialiśmy się bo moje dziecko jest bardzo wstydliwe i pomimo ruszania mną i nim..przybierania pozycji na każdym boku...mój uparty synek zakrył buźkę dłońmi i zobaczyłam figę z makiem a raczej dwa wielkie jajka(tak świątecznie) Wstydliwy synuś po tatusiu hahah....a z tym prezentowaniem \"męskości\"to nie wiem po kim ..chwalipięta:) Co do mierzenia brzuszka to nawet nie mierzę po wczorajszej reakcji lekarza:( Wiem ,że dużo przytyłam ale żeby tak się unosić...strzelił mi wykład o różnicy pomiędzy kg pierza a ołowiu...nim się zdążyłam odezwać to przerwał mi ,że nawet nie mam próbować wmawiać mu,że nic nie jem...bo on zna takie pacjentki co tyją z powietrza...itd.. a ja mu chciałam powiedzieć tylko,że owszem pozwoliłam sobie i wiem o tym ale tak reaguję na stres ...zwątpiłam jednak i nie odzywałam sie nic.. Pierwszy raz zdarzyła mi się taka sytuacja a przecież z Tomaszem przytyłam 37 kg ale dzisiaj bardzo jestem szczęśliwa i nic mnie nie rusza:) Jeszcze raz dziekuję za to ,że trzymałyście za nas kciuki ,kochane jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola.22
wlasnie o takiej podusi myslalam plaskiej Do nemezis przeszlam przez to samo wiem co czujesz zostawil mnie jak sie dowiedzal ze jestem w ciazy A co lepsza to moj obezny maz wrocil do nas jak Nicol miala 6 miesiecy Teraz jestem szczesliwa mezatka i ciesze sie ze dalam mu szense choc wszyscy mi tego odradzali a wczesniej tez sie sadzilam z nim w sadzie duzo by pisac o tym strasznie duzo wiem jedno nikomu nie zycze przez to przejsc nawet najgorszemu wrogowi ale mala kocham tak mocno i szlenie do dzis dala mi wtedy chgcec do zycie sens jest dla mnie wszystkim nie wiem czy to bede tak kochac jak te pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joalaaa______ super, ze takie wiadomosci masz przy sobocie! To wazne, ze wada sie nie poglebia, ze prze te szczelinke nie wyplywa krwe przy skurczu (to pewni o to chodzi przy tym \"niekontrolowanym odplywie\". Masz racje, trzeba bedzie na to uwazac w przyszlosci i monitorowac, ale dobrze, ze wiecie o tym juz teraz :-) U mojego meza w bliskiej rodzinie taka historia wyszla u kuzyna juz na studiach, jak przyszedl po treningu koszykowki i zemdlal w domu. Doszlo do zatrzymania akcji serca, na szczesnie nie byl sam w domu. troche trwala rekonwalescencja po tych przezyciach, badania wykazaly wlasnie cos w tym stylu co u Kubusia, tyle ze facet zyl nieswiadomy tego 20 lta i trenowal kosza :-O Naprawde dobrze, ze wiecie od razu ❤️ carmen_____ super wyniki! Dobrze, ze mozesz cos slodkiego od czasu do czasu, chocby i na poprawe humoru :-) matreczka_____ ja juz ogladam w necie butelki i patrze wlasnie tylko na szklane albo te BPA free. W Stanach juz coraz wiecej producentow przestawilo sie na te \"zdrowe\" i to doslownie w ciagu kilku lat. Bo pamietam, ze glosno bylo w tym temacie jeszcze jak Hania \"jechala\" na butelkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu!!! Wspaniale nowiny!!!!! zobaczysz ze z czasem i ta malusienka wada sie zrosnie i synus bedzie mogl uprawiac jakie tylk bedzie chcial sporty!!!!! Och, no to kamyczek z serca spadl :) Paola, na pewno bedziemy kochac, ja tez sie kiedys nad tym zastanawialam, bo jedna roznica w oczekiwaniu jest, nie jestem juz az tak glowa w chmurach jak to bylo za pierwszym razem. Ale jak moja Mysz glaska mnie po brzuszku i przedstawia go tatusiowi jako swoja siostre to wiem ze to dziecko jest juz kochane nie tylko przeze mnie ale przez reszte rodzinki tez :) U nas pogoda prawdziwie marcowa, raz slonce, raz deszcz, raz grad lodowy, raz mrozny wiatr... poprostu zyc nie umierac! I w takiej to pogodzie mialam lekcje jazdy, cos dzisiaj moje mysli byly zupelnie gdzes indziej, nie jestem zadowolona z siebie. Eh, nastepnym razem bedzie lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i o szczepionkach tez Marteczka ma racje. Ja za duzo o tym nie czytam, zeby wlasnie sie nie zakrecic. W sprawie autyzmu i szczepionek jest nadal glosno, ale coraz wiecej badan wyklucza bezposredni zwiazek jednego z drugim (szcxzegolnie, ze coraz wiecej szczepionek juz nie zawiera tego podejrzanego mercurego). To tez bylo b. glosne jak Hania byla malutka. Pamietam, ze rozmawilam na ten temat z pediatra, bo tutaj w ciagu 2 lat zycia dziciak dostaje zabojcza dawke szotow. Ale pediatra mi bardzo fajnie wszystko powiedziala i dodala, ze poruszenie wynika(lo) takze z tego, ze wlasnie jakis czas temu zmienila sie nieco klasyfikacja i rozpoznanie autyzmu u dzieci jak i wiek, w ktorym to robiono. Zaczeto prowadzic rozpoznania wczesniej (wlasnie wtedy z reguly, gdy dzieciak dostaje najbardziej "podejrzana" MMR) i na dodatek wiecej objawow zaczeto kwalifikowac jako autyzm. Wszystko to wplynelo na to, ze w krotkim okresie czasu (stosunkowo) wyraznei wzrosla ilosc wykrywanych przypadkow autyzmu u malutkich dzieci i stad tez niektorzy zaczeli laczyc to ze szczepieniami. Ja robie szczepienia te obowiazkowe, plu tym razem na rotawirus tez zaszczepie (szczepionka tu wchodzila dopieor jak Hania sie urodzila, ale na szczescie poki co ominal nas ten przypadek). natomiast tu nie szczepia na gruzlice, bo szczepionka nie obejmuje tutejszczych szczepow wirusa, wiec nie zapobiegaja tylko lecza (zeby dwa razy nie wywalac kasy, raz na niedzialajace szczepienie, a dwa na leczenie). A te pneumokoki to chyba sa tu w kalendarzu, tak mi sie wydaje. A co wiecej, tutaj nie kazdy pediatra podejmie sie opieki nad dzieckiem, jesli rodzice rezygnuja ze szczepien. Nie kazdy chce brac na siebie taka odpowiedzialnosc, a np. ilosc zachorowan na swinke czy odre tutaj rosnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu bardzo się cieszę z takich dobrych wiadomości:):) Zaciekawiła mnie ta informacja o butelkach. Ja myślałam właśnie o zakupie butelek Avent, a teraz już nie wiem, szklanych to nawet nie brałam pod uwgę!! Muszę jeszcze wszystko przemyśleć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joolaa no to swietnie ze dzidzius wybadany i ze jest dobrze ! To najwazniejsze, ze nie bedzie potrzebana operacja! super! mozesz odetchnac z ulga! a tym lekarzem sie nie przejmuj co tak rzezi o tej wadze, kmiot jeden! jak on moze! Oczywiscie rozumiem delikatnie zwrocic uwage i cos poradzic a nie wydzierac sie na kobiete w ciazy! Mi ginekolog tylko zasugerowala zebym jadla mniej slodyczy i zmienila jasne pieczywo na ciemne i tyle! i to rozumiem! co do butelek to ja tez sie zastanawialam nad szklanymi i nie wiem czy sobie z jednej nie kupie...A to ze z aventy butelki posiadaja to dziwdostwo to mnie dziwi bo to niby taka super firma! Mamo E powodzenia z prawkiem!!!!=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×